Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Piotr Boruch
Autor Wiadomość
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 18 Lipca 2007, 10:01   

Dicka lubię, tekstu z czajem nie kapuję. Od Tetley lepsza jest Yunan. :)
Dabliu napisał/a
To teraz napisz coś dłuższego

Dłuższego. Trudne do wyobrażenia.
Cytat
I dołował się.

trzeba pełnić honory, co nie? ;P:

A teraz do sedna. Przy śniadaniu wymyśliłem. Ze spustem Pilipiuka walnęłoby się trzy tomy, ale groziłoby to posądzeniem o pastiszowanie kolegów.

MIĘSOPUST
Robak wydobyty z bezdennej otchłani kluczem do tajemnic wszechrzeczy. Magia koscherna versus nie-koscherna. Zaginiony wiersz Giertycha ujawnia imię Filozofa. Mistrzowie masarstwa na tropie pierwotnego mięsa. Uczestnicy pamiętnych mięsopustów A.D. **** stawiają czoła Nieznanemu. New weird, gore i kiszka kaszana w fenomenalnej sadze Piotra Borucha, klasyka fantastyki wegańskiej.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 18 Lipca 2007, 10:11   

Zapiłeś śniadanie herbatą Ziuta? :wink: Aby na pewno? Żartuję :wink:
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 21 Stycznia 2008, 20:34   

Najwyżej będzie, że podbijam temat w górę listy.
Fahrenheit puścił moje opowiadanie. Normalnie bym się nie promował samodzielnie, tylko poczekał, aż ktoś zauważy, ale tekst poszedł pod pseudonimem*. Ktoś moze zauważy, że później (nieświadomie) wykorzystałem go w forumowymn szorcie. Ja w ogóle wykazuję straszny brak wyobraźni do nazwisk. Bywa.
Nowe opko jest w istocie stare. Starsze od szorta i od fanfika dla Piotrka Rogoży. Bodaj z jesieni 2006. Jak ktos chce, to może sprawdzić, jak mi się sty zmienia z wiekiem. Dziś pewnie bym całość przepisał od nowa**. Enjoy!

* stałem sie w tym momencie autorem o największej ilości pseudonomów we współczesnym fandomie. Fandomy zarubieżne i literaturę lat minionych pomijam z braku wiedzy.
**a i tak znowu wyszłoby cus na kształt Borgesa po usunięciu płatów czołowych.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Stycznia 2008, 22:17   

Fajne, fajne :) :bravo
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21 Stycznia 2008, 22:25   

He, nie wiedziałem, że to Twoje :D :bravo
Jak będę miał chwilę, to przeczytam.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:32   

Super, Ziuta!
Poczytam. Mam nadzieję, że przy najbliższym spotkaniu łatwiej będzie się do Ciebie dostać, żeby podyskutować.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 21:13   

Dziękuję. Zwłasza, że na Fahrenheicie też chwalą (jak nie dyskutują o świetle Księzyca :) ).
Trudno się do mnie dostać?! Wystarczyło skłamać Martvej albo corpse, że chcesz się poprzytulać. :mrgreen:
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 21:57   

Przeczytałem. Początek to przyjemna zmyłka, sugerujaca, że nie bedzie to rzecz całkiem na poważnie, gdy sie sprawa wyjaśnia okazuje sie, że doskonale dostosowałes styl do tej sceny. Jestem pod wrażeniem. Po tym opowiadaniu bedę sie rozgladał za innymi Twoimi stworzeniami.

Fajna rzecz w starym stylu.

pseudo pierwsza klasa
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 14 Czerwca 2008, 22:02   

Nie znalazłem lepszego miejsca, by się uzewnętrznić. Do wk*rw to niegodne, a za mało ludzi Go znało, żeby zrobić temat w brama domu umarłych.

W nocy z wczoraj na dziś zmarł mój wychowawca z liceum. Fizyk, gitarzysta, jeden z najlepszych ludzi, jakich znałem. I niech się schowają autorytety z gazet i telewizorka. Pan Profesor Ryszard Zapała to był ktoś.

Parę miesięcy temu Piotrek Rogoża pisał do mnie, że znalazł się na tym etapie, gdy patrząc na zdjęcia ze szkoły, zaczyna wyliczać, kto odszedł. I że na tym polega starość. Dziś jestem cholernie stary i przybity.
[']
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 15 Czerwca 2008, 09:23   

O rany. Współczuję, Ziuta :(
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Piotrek Rogoża 
Lyterat


Posty: 822
Skąd: inąd :)
Wysłany: 15 Czerwca 2008, 13:09   

Ziuta, wyrazy współczucia. Wtedy, gdy próbowałem jakoś objąć rozumem, że moja kumpela z klasy w LO nie żyje, pomyślałem, że chyba wiem już, co czują moi dziadkowie, patrząc na stare zdjęcia swoich przyjaciół i wyliczających tych, których już nie ma. To był bardzo parszywy okres, źle się działo, w krótkim czasie odeszły ważne dla mnie osoby. Dla mnie to cały czas niepojęte. Śmierć jest bez sensu.
_________________
Moje życie to Truman Show. W reżyserii Koterskiego.
www.piotrrogoza.wordpress.com
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16 Czerwca 2008, 09:30   

Ziuta, współczuję, za wcześnie odszedł.
[']
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 19 Czerwca 2008, 21:47   

(...)
Śniła mi się. To było rok temu, kwiecień, maj, zaraz przed tym, jak Hanuszka po raz pierwszy wspomniała o swojej nowej sublokatorce. W tym śnie byłem w szkole. Nie, nie w szkole. W czymś o tym samym kształcie. Jakby z tych samych klocków ułożyć nowy budynek, w którym korytarze skręcają inaczej niż zwykle, wyposażenie sal to permutacja dostępnych elementów, a okna, wszystkie okna – dodałem – nawet te od strony ulicy, wychodzą na obcy podwórzec. W tym śnie schodziłem w dół awaryjną klatką schodową. Pamiętałem, co mówił historyk, że podczas wojny był tam szpital polowy wehrmachtu, a po ofensywie styczniowej sowiecki. Ale ja wiedziałem co innego. Tu zabijano ludzi. Skrępowanych stawiano u szczytu schodów i strzelano w tył głowy. Spadali jeden za drugim, z drugiego piętra na pierwsze, potem na parter, do podziemi i jeszcze dalej. Na samo dno. Szkoła nie kończyła się na pracowni informatycznej w piwnicy. Na wprost schodów zdrapano tynk, odsłaniając nowy korytarz. Tam właśnie poszedłem. – Spojrzałem na przyjaciół. Wyjaśniłem: – Taka jest logika snu. Spacerujesz nago po ulicy, albo zwiedzasz mroczne podziemia. – Zrozumieli, więc opowiadałem dalej. – Po kilku krokach ceglane mury ustąpiły ścianom z ciemnego materiału w kolorze grafitu. Korytarz ciągnął się w nieskończoność, opadając z wolna w dół. Zaszedłem daleko: całe dziesiątki kilometrów w głąb ziemi. Korytarz się skończył i dotarłem do komnaty. Wtedy znowu zadziałała logika snu. Zrozumiałem. Wcale nie opuściłem szkoły. Wystarczyło raz spojrzeć na komnatę. Ten prosty, ciągnący się kilometrami korytarz to była lufa pistoletu, a ja trafiłem do wnętrza czyjejś zmasakrowanej pociskiem czaszki. – Przerwałem, by dopić zimną już herbatę. – Nie wiem jak, ale w komnacie było dość jasno, by dostrzec, że pośrodku siedzi skulona dziewczyna. Pamiętam dokładnie: była bardzo szczupła, wręcz chuda. Miała taką śmieszną, żółtawą karnację, niebieskie oczy i krótko ostrzyżone włosy...
Spojrzałem na Artura. Ręce mu drżały, a z twarzy odpłynęła całą krew. Pewnie do mózgu, który rozpaczliwie próbował przeanalizować łamiące logikę informacje. (...)
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 15:04   

Przeczytałem Twój tekst w Esensji. Brzuch mnie rozbolał ze śmiechu. Dopiero teraz skojarzyłem, że to Ty. Gratulacje. Wbiłeś fajną szpilkę w balon, lubię gości i ich dyskusje, ale przyda im się inteligentny prześmiewca.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 19:08   

Dzięki. To jest właśnie wymarzona "odpowiedź na opublikowany tekst".
Nota bene, pomysł mi chodził po głowie od dłuższego czasu, ale Ty dałęś iskrę, mówiąc na BalConie, że siedzę i niec nie robię.
Nie wiem, jak to jest z wbijaniem szpilki, bo Łukasz Orbitowski narzekał na blogu, że nie zrobiłem agresywnej polemiki, na jaką Trzej Panowie z Esensji niewątpliwie zasługują.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 19:25   

" Pochylmy się teraz nad najważniejszym wydarzeniem w fantastyce ostatnich lat, czyli naszymi rozmowami"

i

"Historycy literatury będą się spierać, czy wysyłaliśmy sobie maile, czy siedzieliśmy na GG"

To z pamięci, ale rozwala mnie nawet w tej przeinaczonej wersji. :D
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 19:28   

To, skoro się spodobałem ludziom, wrzucam linka dla potomności. Tutaj znajduje się zapis intelektualnej dysputy prowadzonej przez trzech wybitnych polskich fantastów, zupełnie przypadkowo podobnej do cyklu rozmów prowadzonych przez innych, równie wybitnych polskich fantastów. A spisałem to ja.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 19:36   

Padłam. I mam trudności ze wstaniem. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ziuta, od dziś jesteś mój mastah. ;)
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 19:38   

Nie żebym się jakoś strasznie wczytywała w tercety wcześniejsze, bo mnie ogólnie publicystyka nudzi, ale Twój tekst mi się bardzo podobał :bravo :)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 19:44   

Przeczytałem raz jeszcze i tylko zyskało. Dobra robota.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 20:09   

Aaaaa! No tak właśnie w którymś kościele mi nazwisko autora dzwoniło, ale się nie dodzwoniło. Teraz już wiem kto, gdzie i jak :) Rewela, Ziuta, naprawdę. Błyskotliwe, aż lśni. Działaj dalej!
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 20:09   

Ziuta, celne!
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 20:42   

Genialne :D
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 20:43   

A przy okazji, ten fragment powyżej, ten oniryczny , ze szkołą-lufą jest niszczący. Dumny jestem, żeś z Huty. I to z tej części.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 4 Stycznia 2010, 13:47   

Podbiję temat do góry i podreperuję sobie ego :wink:
Skończyłem, po czterech miesiącach walk długaśne opowiadanie. W założeniu wojenne, ale popłynąłem miejscami w taką egzaltację, że rozważam wejście w rynek harlequinów. Zrobię korektę zanim stracę zapał i zobaczymy, co z tego będzie.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Virgo C. 
Fred Flintstone


Posty: 6481
Skąd: Owczary
Wysłany: 16 Stycznia 2010, 13:23   

Nowy tekst Piotrka na Esensji :)
Barykada zroszona atramentem
_________________
"Ja tam nie wiem o co cała ta wrzawa. U mnie w domu elektryczność jest w gniazdku. Gdyby ten pomysł rozpropagować, niepotrzebne byłyby żadne atomy."
 
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 16 Stycznia 2010, 13:59   

Przekomiczne, :bravo Ziuta.
I za inspirację wiadomą aferą - osobne :bravo
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 16 Stycznia 2010, 14:30   

Cytat
Post Scriptum: kochany Bastianie, Volkssturm wydam, kiedy będzie mi się to podobać, więc mnie więcej nie molestuj mailami.

:lol:
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 16 Stycznia 2010, 14:33   

W sumie dosyć szybka reakcja literacka na ostatnie wydarzenia. :)
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Stycznia 2010, 15:19   

Wow, jestem pod wrażeniem :D
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group