Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 01

Najlepszym tekstem numeru 01 jest:
Tomasz Pacyński - Wrota światów
10%
 10%  [ 4 ]
Andrzej Kozakowski - Myśl...
7%
 7%  [ 3 ]
Magda Kozak - Nielegalna krew
46%
 46%  [ 18 ]
Łukasz Wiśniewski - Strata
10%
 10%  [ 4 ]
Rafał Kosik - Mars
15%
 15%  [ 6 ]
Maciej Gablankowski - Zamach stanu
2%
 2%  [ 1 ]
Alexandra Pavelkowa - Rozważania...
7%
 7%  [ 3 ]
Głosowań: 39
Wszystkich Głosów: 39

Autor Wiadomość
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Października 2005, 22:05   Tekst numeru 01

Moi drodzy parafianie... Typujcie tekst numeru. ale nie ot, tak, jakieś punkty czy miejsca. Minimum dwa zdania uzasadnienia proszę do każdego głosu. To ważne, dzięki temu poznam troche lepiej wasz punkt widzenia.
Ostatnio zmieniony przez NURS 11 Marca 2006, 13:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 28 Października 2005, 00:21   

NIezły numer. Ale niestety dla mnie pół zeszytu odpadło :/ nie czytałem jeszcze Sherwoodu... i raczej nie ma sensu czytać tego opowiadania, prawda? IMPort jest świetny - to właśnie na Pavelkową zagłosowałem. Bardzo ciekawe opowiadanie - niby takie fantasy a jednak... inniowacyjny tekst i w ogóle :)
Co do niby-fantasy to tekst Wiśniewskiego jest właśnie zwykłym fantasy. No, OK, dobrym fantasy - też mi się w sumie spodobał, szkoda że taki krótki.
Magda Kozak - trochę się zawiodłem. Pierwszy tekst był o wiele lepszy. Troche mnie zakłuła w oczy scena eee... no ta intymna scena w barze - po jaką cholerę ona była? nie żeby takie coś samo w sobie mi przeszkadzało bardzo, ale ta scena kompletnie nie pasuje do tego tekstu - przypomina mi to obowiązkowe sceny seksu z horrorów klasy C... A reszta? kurde - znowu ciut za krótkie...
Kozakowski - fajny tekst ale... co ma wspólneg z fantasy? to raczej filozoficzne rozważania, dobry rzecz na jakiś wiersz :D
Gablankowski - średni tekst. Miało być śmiesznie i żartobliwie - i niby było ale czegoś brakowało.
Publicystyka:
Kres - świetna forma, bardzo mi się spodobał ( szachy+ping-pong :D )
Cebula - jak na Cebulę średnio
Orbitowski - tego typu felietony jakos mi nie przypadają do gustu - kojarzą mi się z tragicznymi felietonami NF... choć nie było aż tak źle. Po prostu miałem wrażenie że to kolejny felieton o UFO czy własnie o duchach...

Ła, i bylbym zapomniał o Marsie - już jakiś czas temu przymierzałem się do kupna książki i nie mogłem się zdecydować. Teraz chyba kupię :D
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
IMHO-tep 
Frodo Baggins


Posty: 126
Skąd: Wrocław
Wysłany: 29 Października 2005, 16:01   

IMHO numer jeden to Sherwood, wprawdzie nadal nie wiem nic o głównych postaciach dramatu, ale to była spora dawka klimatu, w jaki niestety nie będzie mi już dane się zanurzyć. I genialne moim zdaniem ostatnie zdanie tego tekstu. Czy tak było w oryginale, czy po prostu podkolorowaliście, żeby lepiej skończyć?
IMHO 8/10 - bo to tylko fragmenty.
Short Kosika to totalne zaskoczenie. Chciałbym usłyszeć coś więcej na temat tego, jak z jednej sceny powstaje tak genialna książka. W każdym razie, jeśli udało się wam nakłonić autora do dalszej pracy, to ja zamiatam kapeluszem podłogę.
IMHO 5/10 - ale efekt końcowy 10/10.
IMHO Mars to jedna z najciekawszych powieści SF jaką czytałem w ostatnich latach.
Tekst Wiśniewskiego nie należy może do najciekawszych, ale rzeczywiście nie jest tuzinkowy. Więcej w nim przemysleń o religii (obcej nam) i moralności, niż klasycznej akcji. I dobrze, bo scena otwierająca całość, to wypisz wymaluj Wiedźmin szczerbatergo, tak mu chyba było:-)?
IMHO - 6/10
Vespera przygód ciąg dalszy - IMHO cykl może być ciekawy, o ile autorka wyzbędzie sie tych sztampowych rozwiązań. Bywa ciekawie, niech jeszcze będzie trochę oryginalniej... ale IMHO poziom nienajgorszy.
IMHO 6/10
Short Soullessa ciekawy, rzekłbym niegłupi, choć to bardziej filozofia niż fantastyka. Ale lubie te klimaty.
IMHO 7/10
Gablankowski musi sie jeszcze trochę nauczyć konstrukcji i warsztatu, ale pomysł świetny. Zwłaszcza w czas wyborów. Az mi sie zapragnęło nekrokracji:-)
IMHO 5-/10
I na koniec zostawiłem import, ale bynajmniej nie dlatego, że uważam go za najsłabszy tekst w numerze. Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, trochę to za krótkie, żeby ocenić maestrię Alexy. Dajcie więcej!
IMHO 7/10
_________________
Ptaszek, skarabeusz, trzy kłosy, żagielek. I już się podpisałem:-)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 29 Października 2005, 17:23   

I bardzo dziekuje za te wypowiedzi. Zapraszam kolejnych dyskutantów, to naprawdę się opłaci. :idea:
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 30 Października 2005, 11:14   

Numer bardzo równy, na wysokim poziomie. Nie przeczytałem Tomka Pacyńskiego - zostawiłem sobie na "po książkach", a Jego książki sobie dawkuję. Z pewnych względów najbliższy był mi tekst Magdy Kozak, chociaż długo się wachałem (Soulless) jest świetny...
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Października 2005, 11:19   

mawete, proszę, rozwiń temat, autorzy z pewnością na to czekają.
 
 
roger 
Gollum


Posty: 20
Skąd: Bratyslawa
Wysłany: 30 Października 2005, 13:01   

NURS napisał/a
mawete, proszę, rozwiń temat, autorzy z pewnością na to czekają.


Tak tak. Ja wszystkie opinie o Pavelkovej tlumacze do komentaroe na www slowackiego czasopisma Fantazia: http://www.fantazia.sk/komentar.php?clanok_id=2459
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Października 2005, 13:26   

zajrzałem. poczytałem:-) czuję się jak w aktach Stasi:-)
 
 
Wsioryba 
Gollum

Posty: 1
Skąd: Minsk
Wysłany: 30 Października 2005, 13:28   

Hej!

Tekst pani Kozak dobrze opisuje realia polskich sluzb. Scena "pod stolem" ostra, ale poniekąd prawdziwa ;-) . Widac ze Autorka zwraca uwage na takie detale jak stopnie sluzbowe, uzbrojenie i inne tematy zwiazane z dzialaniem sluzb w PL. Serdecznie polecam.


WS. :-D
 
 
Soulless 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Gdynia
Wysłany: 30 Października 2005, 14:15   

A dziekuje dziekuje, ale mnie zawsze jakos do filozofowania ciagnelo :D
Ogladac najzwyklejsze rzeczy wypaczonym wzrokiem... i pozostalymi szczatkowymi zmyslami, ktore ktos zapomnial usunac, wrzucajac nas do tego malego dwo-i-pol-wymiarowego swiata :D
Postaram sie poprawic i strzelic jakas fabularke nastepnym razem :D
_________________
Za jakie winy ktoś nas tu zesłał, okaleczając nas i zostawiając tylko te marne siedem, czy osiem zmysłów?
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Października 2005, 14:29   

Trzecie robaki! Trzecie robaki! Trzecie robaki!
 
 
Logan 
Paskud


Posty: 928
Skąd: Kraków
Wysłany: 30 Października 2005, 14:37   

Popieram! Popieram! Popieram!
_________________
Życie to chytra sztuka! Jak tylko masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy...
 
 
bogow 
Langolier


Posty: 254
Skąd: Pola Małej Polski
Wysłany: 30 Października 2005, 15:12   

Poszę, proszę, całkiem dobry numer. Nie ma ewidentnych wpadek, teksty na dobrym poziomie, przy czym pominąłem fragmenty "Garści popiołów". Powód taki jak u innych nie znam niestety cyklu Sherwoodzkiego, wobec tego głosu w ankiecie nie oddam byłoby to w pewnym sensie nadużycie :)
Z pozostałej puli najbardziej podobały mi się "Rozważania o szczęsciu" Alexandry Pavelkovej. Lubię czasem poczytać taką emocjonalną fantasy. Z opowiadań opublikowanych do tej pory na łamach magazynu Pavelkova może śmiało stawać w jednym szeregu z Anną Brzezińską, czy też pierwszą "Morrigan". Zdecydowanie proszę o więcej.
Dalej w szeregu jest "Strata" Łukasza Wiśniewskiego. Mam wrażenie, że autor nie wykorzystał do końca możliwości tego opowiadania, ale i tak przez wprowadzenie wątku religijnego osiągnął niezły efekt. Poza tym to zwykły quest.
Co do pozostałych, nie przepadam za utworami takimi jak "Nielegalna krew", ale nie sposób odmówić opowiadaniu Magdy Kozak odpowiedniej dawki mroku. Dygresja: umieszczanie akcji w kręgach polskich tajnych służb, to zadanie dla szybkich autorów ;) Po prostu przy takich zmianach politycznych zachądzących w naszym kraju co 4 lata, kreacje mogą się dezaktualizować zaskakująco szybko.
"Zamach stanu" - wygladało początkowo na lekki czarny humor, pod koniec temat potraktowany serio, taka IMO pewna niekonsekwencja.
"Mars" - zdecydowanie muszę przeczytać książkę, bo opowiadanie wygląda jedynie jak streszczenie.
"Myśl jest białą kulą" - ładna "ilustracja" na stronie 33. :)

Publicystyka to rzecz osobna, najlepszy jest Kres, który wyłuszcza wszystkim spragnionym takiej wiedzy przyczyny swojej niechęci do schematów w fantastyce. Teksty Orbitowskiego i Cebuli zainteresowały mnie w mniejszym stopniu.

Ogólnie całkiem nieźle.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 30 Października 2005, 18:00   

Numer udany. Teksty różnorakie, miło się czytało. Moje oceny (opisowe, gdyż do punktowych nie jestem przyzwyczajony):
"Wrota Światów. Garść Popiołów" - nie oceniam, gdyż nie znam wcześniejszego przebiegu akcji.

"Myśl jest białą kulą" - IMO dziwne jakieś. Właściwie o niczym.

"Nielegalna krew" - byłby z tego zgrabny horrorek gdyby nie nieszczęsna (i niepotrzebna) scena pomiędzy Vesperem i Kariną. Nie podobają mi się imiona nocarzy, lekko kiczowate, zalatują na milę twórczością pani Rice.

"Strata" - Bardzo przyzwoita treściowo fantasty. Brakuje mi takiej ostatnio. Dodatkowy plus dla Autora, że tak często używał w tekście mojego nazwiska :)

"Mars" - Świetny short! Chyba zacznę się rozglądać za powieścią.

"Zamach stanu" - Opowiadanie pomysłowe, choć konwencja zakończenia skądś jest mi znana :?
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Ika 
Tom Bombadil

Posty: 32
Skąd: z tamtąd
Wysłany: 30 Października 2005, 18:24   

Ha, to ja się wypowiem, bo mogę i tu mnie wypada :)
Trochę kulawo sie wypowiem, bo nie znam wszystkich tekstów, ale potrzeby dyskutowania na temat nie zdołam opanować.

Tekstu numeru wybrać nie wybiorę - za dużo mam sentymentów, przy fragmencie "Wrót" i nie umiałabym zagłosować inaczej.
Co do Miss Pavelkowej to jest to autorka klasy bestsellerowej. Jak to mówią Top of the top na rodzimej ziemi. Po takiej autorce nie można oczekiwać niczego mniej :). Miejmy nadzieję, że będzie nam dane poznać i inne utowory.
I nie omieszkam zaznaczyć, że to Faherenheit przedstawił teksty Pavelkowej po raz pierwszy! :)

I nie powstrzymam się jeszcze przed uiszczeniem komentarza na temat "Nielegalnej Krwi" :)))
Dun, Skarbie, tam była na tekście nalepka, że dla pełnoletniech :P:P:P Jak się mama dowie, że czytałeś, będziesz miał kłopoty :)))
Scena w barze jest wprawdzie osadzona i sensowna fabularnie (głód itd.) ale z pewnością nie dla małoletnich :P
Ja osobiście cenię sobie ten tekst - może dlatego, że znam łacinę :) na tyle, żeby imiona bohaterów miały dla mnie sens :P
I zapewne z uwagi na te ocenę nijak się sztampy nie mogę doczytać - było coś o wampirach na gruncie polskich służb? IMHO-tep, wywołuję Cię do odpowiedzi :))) (bosz...jak ja uwielbiam takie dyskusje)
A teraz poczytam resztę i będę wykłócac się dalej :)))
 
 
Chris R. 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Racoon City
Wysłany: 30 Października 2005, 18:32   

No, nie każdy może być redaktorem i to znającym łacinę. ale my prości ludzie też mamy przekonanie, że SF jest dobre. Oklaski dla pani redaktor. :mrgreen:
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Października 2005, 19:46   

Ika napisał/a
Ha, to ja się wypowiem, bo mogę i tu mnie wypada :)
Scena w barze jest wprawdzie osadzona i sensowna fabularnie (głód itd.) ale z pewnością nie dla małoletnich :P Ja osobiście cenię sobie ten tekst - może dlatego, że znam łacinę :)


Oj, a już się bałem, że napiszesz , że znasz sceny barowe:-)
 
 
Ika 
Tom Bombadil

Posty: 32
Skąd: z tamtąd
Wysłany: 30 Października 2005, 19:53   

Hm... chyba się zarumienię z uwagi na oklaski.
Nie wiem czy nie każdy może być redaktorem, ale szczerze wątpię czy każdy by chciał :)
Mam nadzieję, że fakt, że zajmuję się tekstami zawodowo nie dyskwalifikuje mojej oceny i opinii o tekstach?
Co do łaciny, to nie jestem ekspertem, przyznam się uczciwie,że sobie sprawdziłam imiona w słowniku. W tekstach były "hints" co do łaciny i tyle. Niemniej raz jeszcze za oklaski dziękuję :)
 
 
Chris R. 
Tom Bombadil


Posty: 35
Skąd: Racoon City
Wysłany: 30 Października 2005, 20:06   

Ależ Iko, nie musisz się wstydzić, że jesteś renomowaną redaktorką i znasz łacinę, to_naprawdę_ nie jest żadne przestępstwo, przynajmniej na razie. Używanie słownika każdemu wyjdzie na zdrowie. A jak sie nie powstrzymasz i będziesz nas częściej raczyć swymi przemyśleniami, to może się duuużo nauczymy? :mrgreen:
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Października 2005, 20:18   

Pax, proszę.
 
 
roger 
Gollum


Posty: 20
Skąd: Bratyslawa
Wysłany: 30 Października 2005, 20:51   

NURS napisał/a
zajrzałem. poczytałem:-) czuję się jak w aktach Stasi:-)


Mam nadzieje, ze ci to nie przeszkadza :) . Ale nie, ja bym to bral jak podsumowanie jakiegos meczu :)
 
 
Ika 
Tom Bombadil

Posty: 32
Skąd: z tamtąd
Wysłany: 30 Października 2005, 21:51   

Ależ Roberto, chwilowo do walki nie doszło, żadnej :) Pełen wersal i chęć porozumienia ze wszech stron - przynajmniej jak dla mnie.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Października 2005, 22:56   

roger napisał/a
NURS napisał/a
zajrzałem. poczytałem:-) czuję się jak w aktach Stasi:-)


Mam nadzieje, ze ci to nie przeszkadza :) . Ale nie, ja bym to bral jak podsumowanie jakiegos meczu :)


Jako bywalec akt stasi wiem co mówię:-) Ale to dłuuuga historia. Po prostu podoba mi się, jak streszczasz, co tu sie mówi:-) sefredaktor, to mi sie podoba.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Października 2005, 22:57   

Ika napisał/a
Ależ Roberto, chwilowo do walki nie doszło, żadnej :) Pełen wersal i chęć porozumienia ze wszech stron - przynajmniej jak dla mnie.


Dmucham na zimne.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 31 Października 2005, 07:10   

O tekstach to choćbym pękł, się nie wypowiem, bo do krajowego rynku czasopism nie mam obecnie dostępu :frustrated: Ale jak tylko powrócę na ojczyzny łono, planuję zaangażować się aktywnie w to i owo :hopeful:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 31 Października 2005, 09:29   

hmmm... tak wszyscy Pavelkową zachwalają, że aż drugi raz przeczytałem... i dalej mi się nie podoba. IMO jest to najsłabszy tekst numeru. Ckliwe, bez ostrego rysu, miękkie, ugłaskane. Nawet scena przemocy jest jakaś taka dziwna - nierealna - jakby za mgłą (mleczną szyba). Takie odniosłem wrażenie... ale może się czepiam... Po prostu mi nie podpasowało...
 
 
roger 
Gollum


Posty: 20
Skąd: Bratyslawa
Wysłany: 31 Października 2005, 10:52   

mawete napisał/a
hmmm... tak wszyscy Pavelkową zachwalają, że aż drugi raz przeczytałem... i dalej mi się nie podoba. IMO jest to najsłabszy tekst numeru. Ckliwe, bez ostrego rysu, miękkie, ugłaskane. Nawet scena przemocy jest jakaś taka dziwna - nierealna - jakby za mgłą (mleczną szyba). Takie odniosłem wrażenie... ale może się czepiam... Po prostu mi nie podpasowało...


no dobrze, trzeba powiedziec jedna rzecz. tekst sie v originale nazywa "Rozpravka o stasti" (rozpravka = bajka). juz to jest blizej :) ?
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 31 Października 2005, 12:24   

roger napisał/a
no dobrze, trzeba powiedziec jedna rzecz. tekst sie v originale nazywa Rozpravka o stasti (rozpravka = bajka). juz to jest blizej :) ?


to chyba "delikatnie" zmienia postac rzeczy...
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 31 Października 2005, 12:25   

Dla ułatwienia dodam, że pod takim tytułem dostałem tekst (polskim rzecz jasna)
 
 
roger 
Gollum


Posty: 20
Skąd: Bratyslawa
Wysłany: 31 Października 2005, 17:15   

mawete napisał/a
roger napisał/a
no dobrze, trzeba powiedziec jedna rzecz. tekst sie v originale nazywa Rozpravka o stasti (rozpravka = bajka). juz to jest blizej :) ?


to chyba delikatnie zmienia postac rzeczy...


no ale ani ten polski titul nie daje jakosz duzo vizje jatek, nie :) ? czemu sie od niego spodziewac czegos wiecej jak slusznej, uczciwej, no ciagle kobiecej fantasy? ty za Brzezinska, Bialolecka czy Sedzikowska nie przepadasz, tak?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group