[Heglana]

Od jakiegoś czasu siedzę w stolycy, czas ludzi pooglądać, w końcu ile można być Matką Polką
Dokładniej potrzebuję namiarów na działające kluby, spotkania i podobne sprawy, weekendowe najlepiej. Jakieś spotkania z fantastyką mi się kojarzą, ale może nie to miasto :>

Może dubluję, nie wiem, od dłuższego czasu usiłuję coś wygooglać, ale trafiam na strony aktualizowane 3 lata temu, na strony martwe albo domeny na sprzedaż. Co do SKOFY, widzę, że jest, ale jeśli tylko piwna i wieczorna, to nie ma siły, dwulatki nie będę rozpijać, a żeby coś jeszcze ze 150 stron tematu wywnioskować...
Bardzo proszę, pomóżcie umęczonej kobiecie (aż mi gogle zaparowały z tych nerw).

[Adanedhel]

Skofę? Rozbijać? Ale jak?
W Warszawie spotkania odbywają się regularnie w czwartki, w Paradoxie: http://www.paradox-cafe.pl/
Poza tym są te SKOFY. I, jeśli chcesz, spontaniczne spotkania, ale tu już trzeba hasło rzucić

[Heglana]

Rozpijać, rany kota, rozpijać, a właściwie to nie rozpijać, bo małe dziecko. Wszytko przez te zaparowane gogle. No właśnie o to chodzi, że SKOFA tak średnio, źle się siedzi w knajpie z małym dzieckiem, a opcji bez dziecka nie mam (ogon musi być, a co, indoktrynacja chyba to się nazywa).

[Adanedhel]

Aaaa! Rozpijać. To inna rozmowa. A właściwie brak, bo SKOFY nie da się bardziej rozpić
Proponuję więc ten czwartek. Lub w "Towarzyskich spotkaniach fantastów" rzucić termin, który by Ci odpowiadał. Miejsce też, jesli PX nie jest po drodze.

[Kruk Siwy]

Spotkania sa niestety w knajpach. Choć nikt pić nie musi. Patrz dareko, madzik (czyli pisarka Kozak) itp itd. Aczkolwiek jeżeli dziecko ma lat dwa to obawiam się że knajpa czy nie to i jemu będzie źle i okolicy także...
Podrzucić komuś trza na te dwie, trzy godzinki.

[Heglana]

No i właśnie z podrzucaniem jest problem - najmniej 200km, trochę nie po drodze. Podobno mam kilku znajomych w Warszawie, ale są zbyt zajęci, żeby umówić się ze mną na kawę. Potrzebuje nowych znajomych, i to takich po linii zainteresowań, a nie przyklejonych przez nasz wspaniały tok edukacji. Są chyba jakieś lokale, do których wpuszczają też dzieci, słyszałam o "Lolku", jest np ta kręgielnia z małpim gajem dla dzieci, nie pamiętam jak się nazywa. Podejrzewam (mam nadzieję), że nie jestem jedyną dzieciatą osobą lubiącą fantastykę. Może kolektywna indoktrynacja potomstwa?

[Dunadan]

[MilleniumFalcon]

Zajrzyj do konkurencji . Z tego co się orientuję, spotykają się we wcześniejszych godzinach, nie zawsze w knajpach, a nosiwoda chyba parę razy dziecko ze sobą brał.

[dalambert]

A w Paradoxie jutro zacne grono jak co czwartek - hej

[hrabek]

A za tydzien w czwartek? Bo wtedy akurat moglbym przyjsc. Wyjatkowo bede w Warszawie.

[Kruk Siwy]

hrabek, fantaści zbierają się co czwartki w Paradoxie. Ale ilu będzie w tym forumowiczów trudno powiedzieć.

[dalambert]

hrabek, Kruk Siwy, Ale zawsze możemy zrobic LARUM pod hasłem uwaga;
hrabek, w PARADOXIE już 13 listopada - żywy i dorodny

[Kruk Siwy]

A nawet bardzo dorodny. I cały w uśmiechach. Chętnie bym wpadł ale nie wiem czy czasowo dam radę.
Hasło na 13.11 Dopieście hrabka niech go nasza życzliwość nie zatka!

[hrabek]

I w te tony uderzajcie. Bo juz zaczalem podejrzewac, ze moja wyprawa do Warszawy bedzie czysto biznesowa.

[Adanedhel]

Po prostu przerzucę to do bardziej uczęszczanego wątku.

[Heglana]

Pierwsze testy wypadły pomyślnie, dzięki za wszystkie sugestie

[furious_wizard]

Witam,

chciałem się dowiedzieć czy w Wawie są jeszcze organizowane jakieś spotkania. Literaturę fantastyczną czytam od dziecka, a od krótkiego czasu zacząłem nawet sam coś skrobać. Chciałbym móc się spotkać i pogadać o fantastyce, poczytać i posłuchać opowiadań, może czasami jakieś warsztaty zrobić.
Czy jest coś takiego na terenie Wawy i czy są jakieś warunki uczestniczenia?
Z góry dzięki za odpowiedź.

[dalambert]

furious_wizard, Alez nic się nie zmieniło / poza tynm iż się starzejemy - patrz wczorajsze Urodziny na Forum/ już jutro czwarteczek paradoxalny / jak co czwartek/ ktoś tam wpadnie, a SKOFa / proszę zajrzeć/ 24 IX w piwnicznych izbach paradoxu się odbedzie
Patrz wątek SKOFa

[furious_wizard]

Super! Zobaczę jak z czasem i postaram się zawitać

[B.A.Urbański]

To może ja jeszcze zapytam - czy żeby zostać do tego zacnego towarzystwa (uczestniczącego w czwartkowych i SKOFowych spotkaniach) przyjętym, trzeba przejść jakieś nadzwyczajne próby jak np. chodzenie boso po rozżarzonych węglach?
Czy można po prostu przyjść i się przywitać?

[merula]

trzeba nas przekupić

[B.A.Urbański]

Cukierkami?

[Kruk Siwy]

Jesteś blisko. W grę wchodzi Ciechan miodowy.

[B.A.Urbański]

Mniam...
Ciężko się targować jeśli w grę wchodzi ciechan miodowy, ale niech tak też będzie!
Do zobaczenia w czwartek

[Kruk Siwy]

W któryś. Do.

[B.A.Urbański]

W któryś?
A to nie jest co tydzień?

[Kruk Siwy]

Jest. Ale nie każdy bywa co tydzień.

[Zgaga]

furious_wizard, Heglana, zajrzyjcie też czasem do wątku Imprezy różne lub Maszerują chłopcy... czyli rekonstrukcje historyczne .
Nie będą to rzeczy "czysto fantastyczne, ale rzeczy "około" nas interesujące. Może Wam coś podejdzie.

[B.A.Urbański]

Kruk Siwy, no to do któregoś czwartku

Zgaga, dzięki za zwrócenie uwagi. Zobaczymy co będzie się w najbliższym czasie działo.

[dalambert]

B.A.Urbański, w ten czwartek to w Paradoxie jest Chomikon - ot taka niewielka imprezka z psychycznym kołowrotkiem w tle