Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Jestem za maksymalną swobodą wypowiedzi...
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 26 Maj 2007, 00:11   Jestem za maksymalną swobodą wypowiedzi...

, aczkolwiek nie za bezkarnością tychże. Powiedział NURS A wy co na to?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 26 Maj 2007, 00:53   

Godne to i sprawiedliwe i należy o tym mówić, albowiem zdumiewająca ilość osób myli wolność z bezkarnością. Powinno być oczywiste, ale nie jest, że jesteśmy odpowiedzialni za własne słowa. To znaczy, że faktycznie możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności.
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
Cyklon Kathrina 
Gollum

Posty: 13
Skąd: WWA
Wysłany: 26 Maj 2007, 01:23   

Wolność słowa, za. Bezkarność, nie.

Jest pewna granica, poza którą nie powinno sie wychodzić. Ale jeśli ktoś głośno mówi, że nie lubi, np. władzy, to czemu miało by sie pociągać do odpowiedzialności?

Jak powiedziane zostało - każdy z nas jest odpowiedzialny za to co mówi, jak mówi i do kogo kieruje swoje słowa.

Myślmy, a nie mówmy bez zastanowienia.
 
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26 Maj 2007, 09:40   

Wolność twojej pięści jest ograniczona wolnością mojego nosa - i tego się trzymajmy :mrgreen:
 
 
Studnia 
Lando Carlisian


Posty: 2785
Skąd: Złożona Autonomiczność
Wysłany: 26 Maj 2007, 09:58   

Maksymalna wolność wypowiedzi, proszę bardzo, ale przy ówczesnym zachowaniu jako takiej kultury języka.
 
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 26 Maj 2007, 10:01   

Jejku jejku jaka zgodność. Aż mam ochotę napisać, że jestem zwolennikiem cenzury prewencyjnej :wink:
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
Studnia 
Lando Carlisian


Posty: 2785
Skąd: Złożona Autonomiczność
Wysłany: 26 Maj 2007, 10:04   

To zależy w jakim stopniu prewencyjnej... :wink:
 
 
 
Nexus 
Dragon Slayer


Posty: 1815
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26 Maj 2007, 10:37   

Najpierw strzał w kinola, a potem tłumaczysz za co i że tak będzie wyglądać reakcja na bezkarność :mrgreen:
_________________
"- Have you ever retired a human by mistake?
- No.
- But in your position that is a risk."
 
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 26 Maj 2007, 11:23   

Ale, że tak się spytam, o co się rozchodzi?
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
Miria
[Usunięty]

Wysłany: 26 Maj 2007, 11:24   

Dobre pytanie.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 26 Maj 2007, 21:09   

chyba o dyskusje Fidela i Bellatrix.
no wiec w kontekscie tej dyskusji ja Fidela nie rozumiem...
chyba, ze chce zmienic nicka na SamsobienakrecajacybicznaswojadupeFidel ...

wolnosc wypowiedzi, tak,
chociaz mnie zycie nauczylo, ze niektorych rzeczy lepiej nie mowic, a niektorych nie warto...
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 27 Maj 2007, 13:48   

wolność wypowiedzi ok ale niech każdy sobie zdaje sprawę z nieuchronności kary
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 27 Maj 2007, 16:57   

temat powstał od czapy, dla jaj i jak widze dyskusją poszła w podobnym tonie czyli bez specjalnego sensu

np.
gorim1 napisał/a
wolność wypowiedzi ok ale niech każdy sobie zdaje sprawę z nieuchronności kary


co oznacza pojecie wolność wypowiedzi?
jaka kara i za co?
co to takiego wolność wypowiedzi zagrożona sankcją kary?
dyskusja o rzeczywistości tegoż forum czy bardziej ogólna?

jak na razie nagadaliście trochę pierdołowatych frazesów, z PiSu wszyscy jesteście czy jak?

elam napisał/a
chyba o dyskusje Fidela i Bellatrix.
no wiec w kontekscie tej dyskusji ja Fidela nie rozumiem...
chyba, ze chce zmienic nicka na SamsobienakrecajacybicznaswojadupeFidel ...


ja, proszę elam, nie bardzo wiem o co elam chodzi
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 27 Maj 2007, 18:20   

Ja reprezentuję tumiwisizm...
 
 
Dezerter666
[Usunięty]

Wysłany: 29 Maj 2007, 00:04   

czytałem ten dialog Fidela i Beatrix i wydaje mi się ok. Może to kwestia osobistej wrazliwości, ale mnie by raczej nie dotknęło gdyby ktoś mi powiedział, że opowiadam dyrdymały. Granice mógłby stanowic epitet skierowany bezposrednio przeciwko rozmówcy. Zwrot , że ktos gada jakby sie upalił jest dośc powszechny i nie nalezy go brac dosłownie.

pozdrowionka
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 29 Maj 2007, 06:20   

... i kto to mowi...
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
agnieszka_ask 
marzenie


Posty: 6284
Skąd: Leprechaundia
Wysłany: 29 Maj 2007, 08:20   

Osobiście uważam, że każdy powinien mieć prawo do ujawnienia własnej opinii. Wolność słowa w 100%. Czy to nie byłaby hipokryzja co innego myśleć, a co innego mówić?
Problem bezkarności jest dużo szerszy. Wiadomo, że jeśli ktoś kogoś obraził z premedytacją, to powinien uczynić zadość, bo zniekształcił jego wizerunek na formum publicznym. Ale dlaczego nie mogę powiedzieć: NIE LUBIĘ PREZYDENTA! Jakim prawem ktoś ma mi mówić, że nie wolno mi było tego powiedzieć, skoro tak właśnie myślę?!
_________________
najlepszym filozofem jest ten, kto potrafi się śmiać :D
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 29 Maj 2007, 10:25   

agnieszka_ask napisał/a
Ale dlaczego nie mogę powiedzieć: NIE LUBIĘ PREZYDENTA! Jakim prawem ktoś ma mi mówić, że nie wolno mi było tego powiedzieć, skoro tak właśnie myślę?!


Możesz to powiedzieć. Nie możesz natomiast: PREZYDENT TO !@#$%^&*! bo byłoby to zniewagą urzędu...
 
 
nikto 
Sky Captain


Posty: 194
Skąd: krakow
Wysłany: 29 Maj 2007, 10:49   

Chyba ze bys miala niepodwazalne dowody ze tak jest w istocie ;)
_________________
Dinsdale byl gentelmanem.Co wiecej wiedzial,jak nalezy traktowac przebranego za dame mezczyzne.
 
 
Azirafal 
Stalowy Szczur


Posty: 1030
Skąd: Warszawa
Wysłany: 29 Maj 2007, 10:56   

Dabliu napisał/a
agnieszka_ask napisał/a
Ale dlaczego nie mogę powiedzieć: NIE LUBIĘ PREZYDENTA! Jakim prawem ktoś ma mi mówić, że nie wolno mi było tego powiedzieć, skoro tak właśnie myślę?!


Możesz to powiedzieć. Nie możesz natomiast: PREZYDENT TO !@#$%^&*! bo byłoby to zniewagą urzędu...


Nie może. Za to przychodzą panowie z prewencji ;P: Tak jak i storny internetowe o kaczkach i z dowcipami o Kaczyńskich znikają... :?
_________________
If you don't stand for something you'll fall for anything.
 
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 29 Maj 2007, 11:13   

Które z poniższych tytułów prasowych są dopuszczalne w ramach swobody wypowiedzi, przy braku dowodów na to, że Kowalski bije żonę? Dopuszczalne w sensie prawnym, czyli niekaralne.

1. Kowalski bije żonę.
2. Czy Kowalski bije żonę?
3. Podejrzewam, że Kowalski bije żonę.
4. Istnieje podejrzenie, że Kowalski bije żonę.
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
agnieszka_ask 
marzenie


Posty: 6284
Skąd: Leprechaundia
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:25   

Zaczyna nam się robić państwo policyjne.
A tak na marginesie, pamiętacie, żeby były kawały o Kwaśniewskim? Coś tam się pojawiało od czasu do czasu, ale nie w takich ilościach. Oczywiście nie dlatego, że nie wolno było, tylko dla tego, że Olek nie dawał nam tylu powodów do śmiechu. O poprzednim rządzie można mówić co się chce, ale przynajmniej nie było mi aż tak wstyd za niego.
_________________
najlepszym filozofem jest ten, kto potrafi się śmiać :D
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:40   

Piech napisał/a
Które z poniższych tytułów prasowych są dopuszczalne w ramach swobody wypowiedzi, przy braku dowodów na to, że Kowalski bije żonę? Dopuszczalne w sensie prawnym, czyli niekaralne.
<ciach>


Zależy od stanu prawnego - czy toczy się jakieś postępowanie wobec Kowalskiego - i od kodeksu (cywilny czy prawny wejdzie w rachubę, a cywilny może wejść, kiedy Kowalski się wku*wi :D )

Ale co tu mówić o tytułach gazet, skoro pan Ziobro publicznie oskarżył lekarza o zabijanie? I co? To są realne problemy: politycy coraz częściej, osobliwie ci z kołalicji rządzącej, obrażają kogo popadnie, korzystając z pozycji siły oraz immunitetu.
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
agnieszka_ask 
marzenie


Posty: 6284
Skąd: Leprechaundia
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:45   

Na tym właśnie polegają rządy prawicowe. Przykręcanie bata i zastraszanie społeczeństwa.
_________________
najlepszym filozofem jest ten, kto potrafi się śmiać :D
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:47   

Nie powiedziałbym, że akurat na tym. Normalna prawica z założenia uznaje wolność jednostki. Problem w tym, że PiS łapie się do nurtu neokonserwatywnego - a ci mają już nieco inne poglądy. Są bardziej na prawo od zwykłych konserwatystów...
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:49   

Moim skromnym zdaniem, PIS nie podpada pod żadną kategorię. Takie kuriozum w dojrzałych demokracjach raczej się nie zdarza. Tylko dlaczego akurat nas musiało to spotkać. :evil:
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:50   

Adanedhel napisał/a
Problem w tym, że PiS łapie się do nurtu neokonserwatywnego - a ci mają już nieco inne poglądy. Są bardziej na prawo od zwykłych konserwatystów...


Nie no, PiS jest przecież lewicą kościelną!
Gdzie masz prawicę etatystyczną do bólu, ponad prawo własności jednostki uznające własność narodową (cokolwiek by to miało znaczyć, a cytuję panów z PiS), i tak dalej...
W zasadzie jedyne, co ich łączy z prawicą, to właśnie stosunek do Kościoła. Reszta to lewica, co najwyżej liberalna.
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:53   

Nie mam teraz czasu, żeby to wytłumaczyć dokładnie. Ale istnieje oś, na której umieszcza się poglądy polityczne od radykalnej lewicy do radykalnej prawicy. W centrum jest miejsce na wolność. Im dalej od centrum, tym wolności mniej. PiS jest dość daleko od środka.

A po drugie - na nieszczęście w Polsce prawicę definiuje właśnie stosunek do Kościoła.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:54   

Ech, jaki znów stosunek do Kościoła, przecież reprezentują wyłącznie instrumentalny stosunek, jeżeli już należy im się etykieta, to ta z nazwą dyktatura lumpenproletariatu.

A i tak Dzierżyńskiemu do pięt nie dorastają.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 29 Maj 2007, 14:59   

Dryfujecie.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group