| Słowo/Obraz - Ostatnio skonsumowane komiksy | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Adashi   Cyberpunk
 
  
 Posty: 16766
 Skąd: Pyrlandia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Stycznia 2007, 15:41   Słowo/Obraz - Ostatnio skonsumowane komiksy |   
 |  
               | 
 |  
               | Chyba brakuje takiego tematu (jak jest to proszę tam przenieść tego posta), co prawda można wrażenia z komiksów zapodać w wątku "Ostatnio czytane", ale to temat dot. raczej literatury. Poza tym komiksy nie tylko się czyta, także ogląda obrazki, więc... Dobra, ostatnio dorwałem na stoisku z tanią książką dwa albumy wydane przez Siedmioróg z cyklu Alvin Norge. 3 zety za sztukę, do tego cyberpunk, no po prostu niesamowita okazja.
 Poniżej macie linki do okładek:
 @pieklo.Zcom
 Gorzki Morphing
 A teraz wrażenia. Komiks jest świetny, nieźle zakręcona intryga, ciekawi bohaterowie, dobra kreska, ogólnie miód, cud i orzeszki. Nie będę opowiadał o fabule, bo się posypią spojlery, ale polecam gorąco te pozycje.
 
 P.S. Aha na zachodzie wydano kolejne albumy z serii, tj.
 Lucyber
 Shangai hypothese
 Quantum
 U nas pewnie się nie pojawią
   |  
				| _________________ Wysłano z Atari
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez Adashi 6 Stycznia 2013, 11:02, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Nexus   Dragon Slayer
 
  
 Posty: 1815
 Skąd: Wrocław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Stycznia 2007, 19:16 |   
 |  
               | 
 |  
               | Hmmm... Adashi, zaintrygowałeś mnie. Jako miłośnika cyberpunka   Ja teraz czytam The Preacher. Po rekomendacji margoty, dablju i ausir'a postanowiłem  zobaczy cóż to takiego. Na razie się rozkręca, fabuła powoli wciąga... mistyka , religia, Niebo i współczesne Stany Zjednoczone.
 |  
				| _________________ "- Have you ever retired a human by mistake?
 - No.
 - But in your position that is a risk."
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Ariah   Yoda
 
  
 Posty: 896
 Skąd: Sopot
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14 Stycznia 2007, 14:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | FABLES -- sprowadzone ze Stanów. Ciekawe fabularnie. Postaci z bajek i baśni ukrywające się przed Przeciwnikiem w naszym świecie. Królewna Śnieżka jako burmistrz Fabletown i Prince Charming jako 'seryjny monogamista'. Komiksy raczej nie dla dzieci... I dla ludzi z dość specyficznym poczuciem humoru. Znajomość folkloru światowego też nie zaszkodzi. 
 PLANETARY -- j.w. ze Stanów. Papka z całej kultury popularnej, zrobiona -- co w komiksie amerykańskim nie należy do reguł -- z inteligencją i biglem. Dobra kreska. Fabuła przewodnia też wciągająca. Najbardziej rozbroił mnie zeszyt, w którym pojawiają się postaci wzorowane na Supermanie, Wonder Woman i Green Lantern... I żadne z nich nie dożywa starości. Komiks także nie dla dzieci
   
 A dla rozrywki kupiłam sobie WITCHBLADE. Ło Jejku... A taki potencjał drzemie w tej serii... A mogliby tak ładnie poeksperymentować, pogrzebać w mistyce itd. Ale nie. Konstrukcja cepa przy tym 'dziele' ma złożoność mózgu elektronowego.
 |  
				| _________________ I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
 Oscar Wilde
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | hrabek   Kapo di tutti frutti
 
  
 Posty: 12475
 Skąd: Szczecin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15 Stycznia 2007, 10:18 |   
 |  
               | 
 |  
               | Witchblade tez serial byl. I taki sam jak komiks - mimo ogromnego potencjalu, spartolony. Komiks, jak mniemam byl tylko po to, aby narysowac polnaga cycata laske. A serial to juz nie wiem, po co byl, denny kompletnie. |  
				| _________________ 5 zdań na temat
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Ariah   Yoda
 
  
 Posty: 896
 Skąd: Sopot
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15 Stycznia 2007, 10:58 |   
 |  
               | 
 |  
               | W serialu trudno byłoby zrobić coś takiego jak w komiksie;) Żywa zbroja ładnie wygląda odpowiednio narysowana / namalowana, ale żeby to 'realistycznie' przedstawic (a film będą kręcić kinowy -- Rhona Mitra ma zagrać główną rolę). 
 Seria komiksowa wciąż trwa w Stanach, już numer 103 się szykuje. Bohaterka zaszła w ciążę, ale chyba wiatropylnie, bo sama przyznaje, że od roku to ona tak właściwie to z nikim.
   
 Nie mam wiele przeciwko akcji w komiksach, ale lubię zwracac uwagę na dobrze napisane dialogi... A tego w Witchblade ze świecą szukać...
  . Jak mniema count, komiks służy narysowaniu bardzo seksownej pani w bardzo skąpym odzieniu, bijącą zło tego świata i najbliższej okolicy po pysku. Co kto lubi. |  
				| _________________ I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
 Oscar Wilde
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Adashi   Cyberpunk
 
  
 Posty: 16766
 Skąd: Pyrlandia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16 Stycznia 2007, 10:18 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nexus, "Kaznodziei" jeszcze nie miałem okazji poznać... Z komiksowego cybera oprócz wspomnianego Alvina Norge mogę polecić Status 7 spółki Adler&Piątkowski. Wyszły dwa albumy Brakeoff i Overload. Mamy nawet na forum wątek tutaj Mandragora wydała też serię TRANSMETROPOLITAN, której jednak nie znam.
 
 Ariah, pamiętam jeden wspólny występ WITCHBLADE/TOMB RAIDER wydany w Polsce
  2 seksowne lalki biją po twarzy złych przeciwników  było to lepsze niż serial  ale, skoro mówisz, że w kinówce zagra sama Rhona Mitra [aka Lara Croft] to może być czad. |  
				| _________________ Wysłano z Atari
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | hrabek   Kapo di tutti frutti
 
  
 Posty: 12475
 Skąd: Szczecin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16 Stycznia 2007, 10:31 |   
 |  
               | 
 |  
               | E tam, kto by nie gral, to samo to nie sprawi, ze film bedzie dobry. W Tomb Raiderze grala Angelina Jolie, a obie czesci byly slabe (przy czym druga nieco lepsza). I Angelina to aktorka pelna geba, a Rhona Mitra to tzw. model-turned-actress, bez zadnego hitu filmowego na koncie. No chyba, ze powiedza, ze bedzie ubrana w to co w komiksie, to banda napalonych 15-latkow popedzi do kin. |  
				| _________________ 5 zdań na temat
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Nexus   Dragon Slayer
 
  
 Posty: 1815
 Skąd: Wrocław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16 Stycznia 2007, 20:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | Adashi, zapamiętałem  Wezmę na celownik naszą rodzimą produkcję... |  
				| _________________ "- Have you ever retired a human by mistake?
 - No.
 - But in your position that is a risk."
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | NURS   Ojciec Redaktor
 
  
 Posty: 18950
 Skąd: Katowice
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16 Stycznia 2007, 23:20 |   
 |  
               | 
 |  
               | Status taki sobie jest. A co do Kaznodziei, to kawał zajefajnej roboty, ale obrazoburczy do granic. Aż dziw, że Rydzyk moherem nie nakrył Kołodziejczaka w ciemnej uliczce.
 Z zupelnie innej beczki polecam czarno białe książeczki z serii Nathan Never, tez z Egmontu. Włoski kimiks SF z silnymi elementami cybera. Coś jak Reanissance.
 |  
				| _________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
 Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Hubert   Wyduldas Napfluj
 
  
 Posty: 7089
 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
 
 | 
            
               |  Wysłany: 28 Stycznia 2007, 22:43 |   
 |  
               | 
 |  
               | A ja ostatnio sobie dwa Likiwdatory znowu przeczytałem: Zielona Gwardia i Autozdrada. Cóż, ten pierwszy, jak już kiedyś napisałem w recenzji dla pewnego serwisu - świetny, a Autozdrada... Hm... Twardy orzech do zgryzienia. Z jednej strony, to wciąż Likwidator, a z drugiej... Mało tu Likwidatora, a wszystko jakieś takie złagodzone. Mam nadzieję, że "W służbie rewolucji" będzie lepsze. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Ariah   Yoda
 
  
 Posty: 896
 Skąd: Sopot
 
 | 
            
               |  Wysłany: 29 Stycznia 2007, 09:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | "Nigdziebądź" dorwane na dworcu Centralnym w Wawie, przypadkiem i za ostatnie pieniądze na podróż;) 
 W porównaniu z książką to blady cień, ale czytało się przyzwoicie... I niektyóre rozwiązania sa ciekawe graficznie, n.p. Markiz. Wyobrażałam go sobie inaczej, ale nie przeszkadzało mi to zbytnio...
 |  
				| _________________ I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
 Oscar Wilde
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mBiko   Кощей
 
  
 Posty: 17377
 Skąd: The Boat
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22 Marca 2007, 17:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | "300" i chyba już 20-sty raz w życiu "Skąd się bierze woda sodowa" ten humor jest  niezapomniany. |  
				| _________________ Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
 Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | gorbash   Ufol
 
  
 Posty: 4630
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22 Marca 2007, 17:23 |   
 |  
               | 
 |  
               | alez Wodzu, co Wodz?!     |  
				| _________________ You say coke I say caine.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mBiko   Кощей
 
  
 Posty: 17377
 Skąd: The Boat
 
 | 
            
               |  Wysłany: 22 Marca 2007, 17:27 |   
 |  
               | 
 |  
               | To ja przepraszam       |  
				| _________________ Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
 Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | anajo   Frodo Baggins
 
 Posty: 109
 Skąd: płock
 
 | 
            
               |  Wysłany: 26 Marca 2007, 13:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | ja ostatnio kupiłem thorgala 28 i 29,benedykt dampc - prywatny detektyw  i pakiet murena. murena powala może dlatego że lubie historie z starożytnym rzymem.na temat thorgala nie wypowiem się bo jestem bezkrytycznym miłośnikiem tej serii a benedykt dampc ogólnie dobrze. nie zawiodłem się na żadnym z tych komiksów dobre na oko i słowo.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Kirasz   Frodo Baggins
 
  
 Posty: 117
 Skąd: Karak Krakow
 
 | 
            
               |  Wysłany: 26 Marca 2007, 22:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | To ja polece pare pozycji: 
 100 Naboi - B. Azzarekki i E. Risso (troche tego w sumie jest)
 Pielgrzym - E. Ezquerra (2 tomy)
 Szczury Blasku (jak ktos lubi bardzo chore rzeczy) Rennie i Harrison
 
 Jeszcze pare dobrych komix'ow by sie znalazlo ale 3 to dobra liczba.
 |  
				| _________________ We are just a moment in time...
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Azirafal   Stalowy Szczur
 
  
 Posty: 1030
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 27 Marca 2007, 11:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja ostatnio poczytałem parę nowości ze stajni Timofa i lekko się podłamałem, powiem szczerze. Eulalia i Gangi Radomia pozostawiły mnie zwracającego obiad czy śniadanie, nędzą i miernotą swą doprowadzając na skraj rozpaczy. Natomiast Alveum mi baaaardzo podpasowało, więc tu ma Timof u mnie plusa. 
 Acha, no i Yoela czytnąłem w końcu - niezgorsze, przyznam szczerze, choć mogło być o wiele lepiej.
 
 Część z tego i tak w recenzjach w końcu pójdzie
  (Gangi już napisane, Yoel w połowie, nastepne chyba Alveum załatwię...) |  
				| _________________ If you don't stand for something you'll fall for anything.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | anajo   Frodo Baggins
 
 Posty: 109
 Skąd: płock
 
 | 
            
               |  Wysłany: 29 Marca 2007, 12:03 |   
 |  
               | 
 |  
               | dziś dotarły do mnie zakupione przez allegro trzy dylan dogi : cagliostro, powrót potwora i po połnocy. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Ariah   Yoda
 
  
 Posty: 896
 Skąd: Sopot
 
 | 
            
               |  Wysłany: 1 Września 2007, 17:04 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ostatnio połknęłam (dosłownie połknęłam, bo w 2 dni) 14 tomów Eden: it's an endless world. 
 Tak, manga. Ale nie byle jaka... Polowałam po księgarniach jak głupia, bo pierwszy tom wzięłam od tak, dla zobaczenia. I potem już poszłooooo.
 
 Szczerze polecam. Dla dorosłych, zdecydowanie.
 |  
				| _________________ I think that God in creating Man somewhat overestimated his ability.
 Oscar Wilde
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Adashi   Cyberpunk
 
  
 Posty: 16766
 Skąd: Pyrlandia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2 Września 2007, 21:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | Oh, Eden jest świetny. Zdecydowanie dla dorosłych, zdecydowanie cyberpunkowy i zdecydowanie polecam   |  
				| _________________ Wysłano z Atari
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lavojtek   Kapitan Kirk
 
  
 Posty: 1113
 Skąd: Southampton
 
 | 
            
               |  Wysłany: 4 Listopada 2007, 11:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | Robie sobie powtorke z 30 dni nocy tak na wszelki wypadek przed dzisiejszym seansem.   |  
				| _________________ "Każdy zna jakąś Klarę Barcelo"
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MLEKO   Sky Captain
 
  
 Posty: 159
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 4 Listopada 2007, 11:54 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ostatnio oglądałem Golden City - niestety po francusku, czyli w języku którego kompletnie nie kumam  , szkoda bo rysunek w jest IMO super. Fragmenty tego komiksu były publikowane w bodajże Świecie Komiksu parę lat temu, ale na wydanie wszystkich 5 tomów w kraju nad Wisłą to raczej chyba na razie nie można liczyć   |  
				| _________________ Lets be bad guys!
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ilcattivo13   Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
 
  
 Posty: 17772
 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Lutego 2008, 20:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | A czytał ktoś z Was "Wasteland" z Onipress'u? Pierwszy odcinek można ściągnąć ze strony wydawcy. Świetne P-A. Ciekawe czy ktoś w Polsce wyda tę serię. A teraz chcę przeczytać "Y - the last man", zwłaszcza, że zaczynają kręcić film.
 |  
				| _________________ DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Hubert   Wyduldas Napfluj
 
  
 Posty: 7089
 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
 
 | 
            
               |  Wysłany: 9 Lutego 2008, 10:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ostatnio sobie przejrzałem Zemstę Hrabiego Skarbka. Niezła rzecz, ciekawie namalowana i z przyzwoitą intrygą. Ale pachnie Dumasem na kilometr   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | jazlowiak   Jaskier
 
  
 Posty: 53
 Skąd: wwa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13 Lutego 2008, 12:02 |   
 |  
               | 
 |  
               | | Ariah napisał/a |  | Ostatnio połknęłam (dosłownie połknęłam, bo w 2 dni) 14 tomów Eden: it's an endless world. 
 Tak, manga. Ale nie byle jaka... Polowałam po księgarniach jak głupia, bo pierwszy tom wzięłam od tak, dla zobaczenia. I potem już poszłooooo.
 
 Szczerze polecam. Dla dorosłych, zdecydowanie.
 | 
 
 Doskonałe, to fakt. A dodatkowo w ramach samobiczowania katowałem się filozofią Likwidatora a bawiłem sposobami zabijania naszych polityków.
 |  
				| _________________ www.poloniamilitaris.pl
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Taselchof   Yans
 
  
 Posty: 2182
 Skąd: Ćwierkacz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13 Lutego 2008, 12:05 |   
 |  
               | 
 |  
               | Asterix i tarcza Arwernów jedne z śmieszniejszych odcinków   |  
				| _________________ Gdybym nie wiedział że to głupota pomyślałbym że to prowokacja...
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ilcattivo13   Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
 
  
 Posty: 17772
 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13 Lutego 2008, 19:44 |   
 |  
               | 
 |  
               | A ja "zsynchronizowałem metabolizmy" z ostatnim "Wilq-iem"... |  
				| _________________ DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | corpse bride   Marsjanin
 
  
 Posty: 4085
 Skąd: n. huta, krk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16 Lutego 2008, 23:09 |   
 |  
               | 
 |  
               | mam na ścianie kalendarz z wilqa, ujednolicone nazwy miesięcy, w tym lucień   
 a teraz czytam mój walentynkowy prezent, komiks o lovecrafcie. so cool
   |  
				| _________________ blog o życiu, blog o gotowaniu i galeria biżuterii.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | feralny por.   Trurl
 
 Posty: 4761
 Skąd: garaż hermetyczny
 
 | 
            
               |  Wysłany: 23 Lutego 2008, 23:03 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wykosztowałem się na "Dallassa Bara", z pewną taką nieśmiałością, ale jak już zacząłem czytać to nie mogłem przestać puki nie skończyłem, wyszło tak gdzieś o 2 w nocy. Nadzwyczajna rzecz. Ta historia po prostu wciska w fotel. |  
				| _________________ Trust me, I'm a doctor...
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Lichtenstein   Langolier
 
  
 Posty: 267
 Skąd: biorą się dzieci?
 
 | 
            
               |  Wysłany: 18 Marca 2008, 01:20 |   
 |  
               | 
 |  
               | Trochę mangi, ze wstydu się nie przyznam dalej. 
 Z wygrzebanych importów: dalsze dalsze 100 naboi, które u nas wydadzą za 100 lat (uprzedzam, że wymagają płynno-slangowego angielskiego, jako że sporo akcji dzieje się np. w więzieniu pełnym grypsujących murzyńskich gangsta) i dwie przesmaczne serie:
 
 DMZ (Demilitarised Zone) - Transmetropolitan odstawia dragi, otrzepuje kurtkę i po chwili powagi wyrusza na wojnę. Współczesną, domową w jankeslandii. Skupienie na życiu rozdartym linią frontu* Manhattanie. Mniam.
 
 Desolation Jones - Warren Ellis kontratakuje. Losy uwięzionego w Los Angeles światka byłych, wyplutych przez system, wraków agentów MI-6, CIA etc. Sam bohater po przejściu specyficznego testu medycznego (w wyniku którego został np. pozbawiony snu przez okrągły rok) jest cherlawym, poszarzałym i niezdolnym do odczuwania bólu czy emocji cieniem człowieka. Dość powiedzieć, że pierwszy storyline zaczyna się od poszukiwania skradzionej taśmy z porno nagranym w bunkrze Hitlera w '44. Ale zdecydowanie seria unika popadania w 'Kaznodzieizmy' - dla sympatyków tego również w importach radziłbym wygrzebać Ennisowskie "The Boys".
 
 Serie te można dorwać w importach w komikslandii lub centrum komiksu i nie sądzę by w polsce ktoś je wydał przed kolejną epoką lodowcową. Ale warto się za nimi rozejrzeć.
 
 *tak, tak, wiem, że w tej wojnie nie ma linii frontu, ale to dobre kłamstewko dla nieznających komiksu.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |