Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Ostatnio oglądane filmy
Autor Wiadomość
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 20 Października 2020, 20:59   

Konopia, "Kowboje i obcy" :) W rolach głównych Indiana Jones i James Bond i Trzynastka :)
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21 Października 2020, 14:04   

:)
w sumie nie jest to zły film.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 22 Października 2020, 08:27   

Cowboys & Aliens (2011) oglądałem, hm, może obejrzeć jeszcze raz,
jedenastka, hm, te same seriale oglądamy :wink:

jest serial: Godless , na n. oglądał ktoś? Dobre?, ale zły wątek, zapytam w dobrym :wink:
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
LadyBlack 
Babcia Weatherwax


Posty: 863
Skąd: z rubieży
Wysłany: 22 Października 2020, 14:18   

To się dobrze po latach ogląda. Lekka przygodówka z dobra obsadą.

A potem klasyk "Dobry, zły i brzydki" :)
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 1 Listopada 2020, 06:52   

Cowboys & Aliens (2011) po raz kolejny i mi się znowu podobało, czekam aż ktoś odkurzy temat i zrobi dwójkę.

chciałem lekki fim na bezsenną noc, wybrałem
W lesie dziś nie zaśnie nikt (2020), horrory najlepsze, coś zjada dzieciaki w lesie, klasyczna historia, powinno być zabawnie, może będzie strasznie, na pewno głupkowato, czysta rozrywka :D

jejku, jaka to jest KUPA, ocena 0 (zero) najlepsze części filmu to monologi kilku aktorów, bo to dobrzy aktorzy i wiedzą jak zagrać, historia nawet ok jak na tego typu kino, nawet z przesłaniem, niebezpieczne uzależnienie piękna przyrody, młodzi ludzi wyrwani ze swojego środowiska,
(wiadomo coś będzie zżerać backpakersuf w lesie :omg: ), to nawet nie było zabawne ani straszne
pokazali w sposób wyjątkowo niechlujny, nawet muzyka nie pasuje do tego filmu (bardzo rzadko muzyka mi przeszkadza w filmach) pokazali zdecydowanie, za dużo, za szybko, zbyt dokładnie, i za długo, w ogóle nie zbudowali żadnego nastroju, czy tego w ogóle nikt nie oglądał po zakończeniu?
tak to się kręci "trudne sprawy" a nie slasher.

setki, setki filmów w tym stylu są lepsze, zmarnowana szansa i pieniądze.

The Cured 2017, przejmujące, dobre, trudne kino, mocno denerwujące, dobra gra aktorów, w porównaniu z powyższym to mistrzostwo świata.
ocena 4/5

The Babysitter: Killer Queen (2020) - można zrobić "porządny" przewidywalny horror dla pryszczatych? Można!
ocena 3/5 (pierwsze część była lepsza)

Over the moon 2020 - bajka, (normalnie jak disney, dużo śpiewów i w ogóle trudne tematy porusza, śmierć, macocha) mi się trochę dłużyło na księżycu, synowi nie, fajna bajka.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
  
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 7 Listopada 2020, 13:09   

Konopia właśnie także obejrzałam W lesie dziś nie zaśnie nikt i uśmiałam się bardzo. Film... eh... chyba miał być horror, ale wyszła komedia. W kategorii groteskowa komedia - dałabym temu filmowi kilka punktów, w kategorii horroru - 0.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 8 Listopada 2020, 09:05   

303. BITWA O ANGLIĘ (Hurricane: Squadron 303)

Jakoś tam oddaje prawdę historyczną, ale w sposób który przywodzi na myśl dziesięciolatka. Scenariusz i reżyseria wyjątkowo nieudolne, podobnie z choreografią potyczek powietrznych i samymi efektami. Trochę nadganiają aktorzy ale też nie wszyscy. Da się to oglądać, trzeba jednak świadomie zachować dystans.

Scena z badaniem wzroku była ładna.

5/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 16 Grudnia 2020, 08:51   

Bracia Sisters

Pastisz westernu, z jednej strony z przymrużeniem oka, z drugiej silnie brutalny. Duet Joaquin Phoenix i John C. Reilly robi świetną robotę. Zgodnie z tytułem, ich relacja, dialogi są sednem filmu. No i strzelaniny. Tak strzelaniny robią robotę. Może przy pierwszej tego nie widać, ale każda kolejna..., tak strzelaniny robią robotę.
Nie ma tu pośpiechu, narracja jest stonowana i nawet kulminacja niczego nie zmienia, bo w zasadzie to taka kulminacja holenderska trochę. I potem kończymy.
Najsłabiej wygląda zakończenie, po takiej pięknej życia drodze. Manewry kulminacyjne w stosunku do reszty są odrobinę od czapy i kończymy też od czapy. Być może gdzieś tu umknęła jakaś wartość znajdująca się w literackim oryginale, a może ja czegoś nie ogarnąłem.
Moim zdaniem można/warto obejrzeć.
7/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 19 Grudnia 2020, 07:47   

Hard Kill, 2020 (netflix) z Bruce Willis :omg:
wytrzymałem 20 minut, teraz leci sobie w tle, nie potrafię powiedzieć nic dobrego o tym czymś
totalne badziewie, a miałem ochotę na odmóżdżające kino akcji :|

a może to ja mam za wysokie wymagania, ale są na pewno inne metody na wprowadzanie widza z sytuacje niż przydługie sztampowe dialogi, scenografia też po taniości, efekty specjalne (sposób w jaki kule trafiają w cokolwiek) beznadziejne, gra aktorska nie istnieje ...

nie, nie napisze już nic więcej, szkoda klawiatury, idę zrobić sobie gofry :omg:
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 26 Grudnia 2020, 17:07   

The Midnight Sky netfilx, 2020 bardzo fajne, powolne kino,
bez niepotrzebnego pośpiechu, oczojebności, i soft porno,
ładne kardy,
tylko dwa razy się skrzywiłem na to co zobaczyłem na ekranie.
całość zdecydowanie na plus, choć mogło by być mniej dramatycznie, w sam raz na bardzo powolny poranek / koniec nocy
Zdecydowanie polecam - 4/5.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2 Stycznia 2021, 13:55   

Midnight Sky Clooneya

To nie jest całkiem zły film ale bez konkretnego pomysłu, z momentami ewidentną amatorką i tak tanimi chwytami, że aż zęby bolą. Siłą rzeczy trochę się nasuwa Ostatni brzeg, ale chyba nie było w tym autorskiego zamierzenia. Była szansa na znaczący film, ale mocno nie wyszło. Wygląda to tak jakby twórcy nie mogli się zdecydować, czy idą w kameralną intymność czy w holiłódzki rozmach.

5/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 2 Stycznia 2021, 22:03   

Słaby jest. Obejrzałem przewijając. Bo mnie nudził i drażnił jednocześnie.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 17 Stycznia 2021, 20:37   

Midway, przyjemny film.

https://www.filmweb.pl/film/Midway-2019-827778
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 17 Stycznia 2021, 22:29   

Moim zdaniem jest średnio. Brak głupawych wątków romansowych, są doskonałe lotniskowce tudzież inne okręty oraz sprzęt. Jest Harrelson, niestety mało i jakiś taki wycofany, rola słabo napisana. Reszta aktorstwa raczej z tej słabszej półki, drewno wala się po pokładach i nie tylko. Narracja lekko kostropata, scenariusz poszarpany, jest naciąganie spraw technicznych dla ładnego efektu. I chociaż ówcześnie panował między żołnierstwem patriotyczny nastrój to sposób jego ukazania jest w filmie sztubacki i tani. Ogólnie rzecz biorąc wszytko jest tanie i efekciarskie. Niezbyt udane zarządzanie dynamiką, ciągłe wrażenie, że z filmu wycięto miliony scen a pozostałe poprzykrawano do połowy. Emmerich to jednak gamoń.

Sumując, da się to oglądać, czasem z niejaką przyjemnością, niestety jednak wad jest zbyt wiele by dało się przymknąć oko na wszystkie. Jeszcze go kiedyś pewnie obejrzę.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 17 Stycznia 2021, 23:38   

Toteż napisałem przyjemny, a nie bardzo dobry. Jednakowoż próbowałem oglądać stare Midway i w całości to się już nie daje przyswoić. Zestarzał się okropnie.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 25 Stycznia 2021, 10:28   

Sprzymierzeni

II wojna światowa. Angielski agent wraz z agentką francuską dokonują zabójstwa niemieckiego ambasadora w Casablance. Zakochują się w sobie, pobierają i żyją szczęśliwie w Anglii. Jednak wojenna rzeczywistość zakłóca tę sielankę, pojawiają się komplikacje.
Jako melodramat rzecz jakoś tam się sprawdza od biedy, choć fabuła jest raczej prymitywna i schematyczna. Jako film wojenny, czy też historyczny to kompletna klapa. Natłok bzdur jest porażający, jednocześnie mamy od groma dziur logicznych. Rzecz dla gospodyń domowych, lubujących się w produkcjach na poziomie Harlequina.
Aktorstwo adekwatne, nawet Brad Pitt zalicza wyjątkowo słaby występ.

4/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 30 Czerwca 2021, 22:59   

Wszystko stracone -All Is Lost

Monodram z udziałem Roberta Redforda. Dziadunio pływa sobie jachtem po Oceanie Indyjskim i zderza się z kontenerem. Dziura w burcie, trzeba załatać, potem burza i walka o życie.

Koncepcyjnie rzecz ok, stary człowiek i morze i trzeba walczyć z żywiołem. Tyle, że wykonanie jest fatalne. Po pierwsze od strony żeglarskiej to jest katastrofa. Ilość bzdur plus ilość głupot wykonanych przez bohatera niemal budzą śmiech. Jest niekonsekwentny, ciągle nieprzygotowany, nieustannie bezmyślny. Bardziej przypomina to samobójcę, któremu nic nie wychodzi. Albo gościa który w życiu nie pływał, ale ni stąd ni zowąd kupił sobie łajbę i w pierwszym rejsie postanowił przepłynąć Ocean. Po drugie aktor gra tragicznie słabo.

Straszna lipa.
3/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 1 Lipca 2021, 20:38   

Heh, a chciałem obejrzeć po tym jak kolega wystawił 9/10. To chyba jednak odpuszczę. Od razu przypomina mi się Deepwater Horizon, w którym elektryk nie wie jak odpalić agregat awaryjny i posiłkuje się instrukcją :lol:
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 1 Lipca 2021, 21:55   

nie jest tak źle jak pisze Fidel, ale człowiek zastanawia się jakim sposobem postać grana przez RR trafiła sama na przestwór oceanu.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2 Lipca 2021, 07:51   

Znaczy, da się to oglądać jeśli założysz sobie, że nie będziesz się przejmował bzdurami logicznymi i dyletanctwem bohatera.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 5 Sierpnia 2021, 19:55   

Ostatni U-Boot / Das Letzte U-Boot

W kwietniu 1945 U-234 wyruszył w rejs do Japonii. Na pokładzie znajdował się tlenek uranu, plany broni, specjaliści, itp. Nie dopłynął, po drodze zastał go koniec wojny, dowódca wykonał rozkaz i poddał okręt. Film opowiada tę historię. Niestety wykonanie jest maksymalnie fatalne. Idiotycznie rozpisany scenariusz, dialogi niedobre, bardzo niedobre, bohaterowie wystrugani z jednego olchowego klocka, aktorstwo przaśne.
Ciekawostka taka, że film był kręcony m.in. w Gdyni i na Helu, a U-234 udawał ORP "Wilk".
Tak czy siak, omijać, szkoda życia.
3/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 8 Sierpnia 2021, 14:32   

PASAŻER NR 4

Na wszystkich płaszczyznach jest to głupie/nieudolne. Rozmaitych bzdur i błędów logicznych są tu dziesiątki. Jest niby dylemat etyczny, lecz rozegrany infantylnie, prostacko. Scenariusz, budowanie napięcia, dialogi, konstrukcja postaci, założenia intrygi - to wszystko leży i kwiczy. No a poza tym nudne to wszystko niemożebnie.

Jedyny pozytyw tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=tiJI9hBBdS8
2/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 8 Sierpnia 2021, 15:22   

Le Mans '66 / Ford v Ferrari

Z jednej strony film lekki, z drugiej opowiada o wielkich emocjach, pasjach, dramatach. I to się nie gryzie. Z jednej strony testosteron, smar, zapach benzyny i setki koni mechanicznych a z drugiej hollywoodzkość wyłazi wszystkimi porami. Film oparty na prawdziwych wydarzeniach, ale jako wizja artystyczna nie przedstawia wszystkiego dokładnie tak jak było. Matt Damon w dobrej formie, Christian Bale w świetnej.

Solidna rzemieślnicza robota.
7 może 7,5/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 3 Listopada 2021, 10:21   

Operacja Overlord

1000-letnia Rzesza produkuje zombie. Głupie jak *beep*, ale jakoś dałem rade obejrzeć. Próba wyliczenia wszystkich idiotyzmów zakończyła by się wydaniem średnich rozmiarów nowelki, więc sobie daruję. Ocena odbija od dna za pewne wizualnie ładne idiotyzmy.
3/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 13 Listopada 2021, 21:43   

Diuna
Zagrało mi wszystko. Scenografia, muzyka, aktorzy (no, Paul Atryda to on, cały on!), historia. OK, nie wszystko, bo nie zgadzało mi się jedno zdanie w litanii o strachu, ale pewnie jakieś nieścisłości w tłumaczeniach. Ale poza tym, super, ani przez chwilę mi się nie nudziło, planuję na pewno powtórkę.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 17 Listopada 2021, 19:41   

ihan napisał/a
Diuna
nie zgadzało mi się jedno zdanie w litanii o strachu


To chyba najbardziej bezsensownie zmieniona scena, u Lyncha wypadła lepiej. Tej litanii przecież nawet nie mówiła Jessica. Oprócz tego brakuje mi tych wewnętrznych przemyśleń bohaterów - może to i nie dzisiejsze, ale pojawiały się przecież i w książce. Ale ogólnie tak - film jest genialny i właściwie już rozmyślam nad ponownym obejrzeniem.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 18 Listopada 2021, 22:21   

Przyciąganie - Fedor Bondarchuk

Lecą se obcy, statkiem, a juści, kosmicznym. No i Ruscy ich zestrzeliwują, tak jakoś przypadkiem, nie bardzo wiedzą po co i dlaczego. Ufoki lądują awaryjnie w Moskwie. No i nie bardzo wiadomo co robić, no to wysyłają na rozmowy jakiegoś upośledzonego kapiszona z Dumy. Zaczyna się to nawet intrygująco, i efekty całkiem całkiem, ale nie mija wiele czasu i, ło panie!, co tam się wyprawia. Ogólnie rzecz biorąc jest śmiesznie, czasem chyba zamierzenie, ale sporo mimowolnych głupot kosmicznej skali.

Tak na serio to nie wiem czy to miał być film na serio i wyszedł gniot niespotykany, czy planowo zrobili żenadę w stylu The Office, ale do kwadratu.

"Absolutnie symetryczny, jak sferyczny koń w próżni."

Tak czy siak to fenomen groteski.
3/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 21 Listopada 2021, 08:53   

ketyow napisał/a
Ale ogólnie tak - film jest genialny i właściwie już rozmyślam nad ponownym obejrzeniem.


Hehehe, zmotywowana zachwytami naszych magistrantek drugi raz mam za sobą, czekam na trzeci :)

A jakiś czas temu, halloweenowo byłam na "Ty jesteś następna" i "Cenzor". Rozpieszczona samymi fajnymi filmami z ostatnich lat zapomniałam, że istnieją jeszcze horrory klasy ZZ. Nie iść, szkoda czasu, wystarczy, że ja to widziałam. A szkoda naprawdę, bo pomysł z pokazaniem pracy cenzorów w GB zajmujących się dopuszczaniem filmów (i cięciem co bardziej niepoprawnych scen) w latach 80 świetny, zwłaszcza, że dobrze oddany. Co z tego jak końcówka beznadziejna.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 30 Listopada 2021, 08:35   

1917

Film z 2019r. Niby przejmujący film antywojenny a tak naprawdę holyłódzka chała. Głównie się śmiałem z rozmaitych głupot, bzdur, ewidentnych holiłódzkich zagrywek z podręcznika "Jak pisać scenariusze". Wszystko to landrynkowe, teatralne, głupawe, kiczowate, nieprawdziwe. Fabuła zupełnie od czapy, kompletnie durna. Postacie sztuczne jak rzadko, w zasadzie każdy bohater z choć jedną linijką tekstu, to sztywna pacyna bez wyrazu i ani pół stopnia swobody. Rozważałem koncepcję, że ta melodramatyczna emfaza to tak z planem, że to taka bardziej ogólna, symboliczna opowieść, gdzie drobiazgowe fakty są nieistotne. Ale nie przekonałem sceptyków w sobie, rzecz jest nazbyt groteskowa. Chyba, że to rzeczywiście jest arcydzieło symbolizmu, a ja jestem głupi.

Scena z samolotem, plus kolejne kilka minut, bije sporo rekordów. Uśmiałem się jak norka. Ale żeby nie było, śmiałem się na tym filmie wielokrotnie, w rozmaitych momentach.

3/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 27 Grudnia 2021, 03:11   

Nie patrz w górę / Don't Look Up

W stronę Ziemi zmierza kometa, za pół roku po ludzkości pozostanie jedynie swąd. Para naukowców próbuje ową ludzkość jakoś tym zainteresować, ale ludzkość zasadniczo ma to w *beep*.

Satyra na współczesność przy zastosowaniu groteskowej żenady a'la Ricky Gervais, acz w nieco lżejszej odsłonie. Film utrzymuje świetny balans pomiędzy warstwą na serio i lekką komedyjką, momentami niemal slapstickową, to moralitet rzeczowy, twardy, ale w niepoważnej formie. Kilka scen orze pytą asfalt.

Bogactwo w obsadzie, popisy aktorskie. Leo doskonały, reszta też bez zarzutu. Jedynie Lawrence mi przeszkadzała, ale ona mi zawsze przeszkadza, więc ten tego...

Świetny film, brać i oglądać.
9/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group