| 
            
               |  | 
 
 
 |  |  
 
	
			| Warszawa (SKOFA) (cykliczna, 2025.08.23) |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | dareko   Gromozeka
 
  
 Posty: 3263
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 6 Sierpnia 2006, 22:33   Warszawa (SKOFA) (cykliczna, 2025.08.23) |   
 |  
               | 
 |  
               | Zascznę od tego, że nie bardzo wiedziałem gdzie nowy temat otworzyć. Zieloni szeryfowie, znajdźcie miejsce i przenieście. Może warna mi nie wlepią   
 Oto początek relacji pierwszego spotkania SKOFY:
 
 No dobra, kaca się pozbyłem, postaram się opisać, co się działo na pierwszym spotkaniu SKOFY:)
 
 Na wyznaczone miejsce przybyłem w zasadzie bez spóźnienia. Dziwne, to nie w moim stylu, czy też bardziej zakresie możliwości. Większość już była i to chyba już ciut pobyła. Nikomu nie chciało się śmieci wyrzucać, więc wkładali pełne kubki w puste. Można by ładną kasę dostać w skupie tworzyw sztucznych
   Zastałem Mirię, Nattfiarill, Kruka, mawete i dzejesa. Poznałem bez pudła, z odległości 200 metrów
  Mnie pierwszy rozpoznał mawete. Wstał, uśmiechnął się i powiedział: "ten chyba też nasz, bo się do nas uśmiecha"  Wyciągnął rękę i dostał po  łapce  To chyba był  jedyny raz, kiedy mogłem go bezkarnie skarcić  To jest dżentelmen, uświadomił sobie w mig, że  najsampierw wita się z kobietami  Po przywitaniu udałem się do wodopoju. Rozczarowanie mnie spotkało, nie mieli książek, same czasopisma i smirnoffice, Niestety sminoffa bez ica nie mieli, wziąłem jakąś "Olivię" czy coś podobnego
   Wróciłem do stolika, włączyłem się do żartów i różnorakich dyskusji. Towarzystwo w dechę, śmiechu w bród
  W odstępach pięciominutowych nawiedzały nas gollumy bez pierścieni, nie mylić z naszymi forumowymi gollumami :)Do tej pory jestem ciekaw, czego chcieli, złotówki, spić resztki piwa czy może papierosa, żadnemu nie było dane się wysłowić. Jak tylko jakiś przystanął, mawete grzecznie mówił "Czy mógłby pan już sobie iść?" I szli, czy może raczej odbiegali   Swoją obecnością zaszczycili nas Ixolite i Studnia. Swoją drogą, mieliśmy mały problem z nickami. Fajnie się czyta, gorzej wymawia. Na spotkaniach Nattfiarill jest Nati a Ixolite to Ixi (jak proszek do prania
  ) . Można sobie język łamać na początku, ale po kilku głębszych wybaczcie, nie wymówię i inni też  No i tak sobie siedzieliśmy, bawiliśmy się i piliśmy. Mawete miał wyraźną uciechę z przepędzania kloszardów, my mieliśmy radochę z radochy mawete  Przez czas jakiś kloszardzi nie przychodzili, odżył konflikt wewnątrzforumowy. Kto jest większym dżentelmenem, ja czy mawete. Chodziło o rzecz wagi najwyższej... jedna osoba nie mieściła się na ławach. Kto ma stać, ja czy on?  No to się posprzeczaliśmy, no pogadaliśmy raczej
  Mawete prosił równie grzecznie jak łazęgów, ja, też z zachowaniem etykiety, prosiłem by spoczął  Nerwy mu puściły... złapał za gardziel i mnie usadzał.  Kto widział, ten wie, że szans nie miałem żadnych, uciekłem się do broni chemicznej. W ręku dzierżyłem piwo i to była moja jedyna szansa! Wiedziałem, że moje biedne ciało mawete posadzi na ławie, bez znaczenia, czy tyłkiem czy głową w dół  Wiedziałem jednak, że nie ośmieli się mi piwa wylać!  Przez zduszoną krtań syczałem tylko "uważaj na piwo", on na to "nie uronię". Dzejes poczuł się do akcji ratunkowej, zacny gość, piwo chciał mi z ręki wyrwać. Powiem wam, że jestem z siebie dumny, mawete mnie dusił, dzejes robił wszystko by pifffko wyszarpać a ja manewrowałem kubeczkiem jak się dało
  Wygrałem, żonglowałem kubeczkiem z ręki do ręki, cuda robiłem. Nie uroniłem kropelki, kubeczka nie oddałem, musieli się poddać  Po walce usiedliśmy zgodnie na oddzielnej ławeczce z piwkiem i sobie pogadaliśmy na ważne tematy. Jedno miejsce pozostało wolne, i dobrze... przyszła Godzilla, to nas ostatecznie pogodziło  Godzillę rozpoznaliśmy z daleka. Miała przynieść gitarę a to już nie te czasy, że co drugi przechodzień ma gitarę na plecach. |  
				| _________________ Wiedzma wszystko wie!!!
 IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 |  
				|  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | dareko   Gromozeka
 
  
 Posty: 3263
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 6 Sierpnia 2006, 22:35 |   
 |  
               | 
 |  
               | Znowu przywitania, uściski, toasty. No i granie i śpiewanie oczywiście  W międzyczasie przyszedł Bernhard. Postać  zagadkowa i tajemnicza. Udzielał się na spotkaniu trochę więcej niż na forum  Liczymy na większe zaangażowanie w życie społeczności!   Przyszła nam ochota na zmianę lokalu, Kruk jakąś knajpkę zachwalał już na forum. Wstaliśmy i ruszamy...
 Nie, zaraz...jeszcze cos się działo
  Mawete udał się w podziemia niewystartowanej rakiety w celu pozbycia się zbędnych płynów. Jego sprawa, czy po podziemiach nie potrafi się poruszać, czy też płynów miał kilka wiader. Fakt jest faktem, nie było go bardzo długo. A ma czego żałować, przyszedł upierdliwy lumpek  Chucherko straszne ale z charakterkiem. Podszedł i cos tam zaczyna tłumaczyć. Powiedzieliśmy grzecznie, za wzór mawete mając, żeby sobie poszedł gdzieś indziej. Nie poszedł, coś tam o Kielcach zagadał, scyzoryk jakiś chyba. Przybiegła ochrona lokalu.... No coś nieprawdopodobnego. W życiu takiego ochroniarza nie widziałem. Wieszak na uniform z przywieszką na krótkofalówkę. Wiecie jak takich szkolą? Masz tu młody koszulę i łokitoki. Ucz się szybko wyciągać łoki bo jak nie zdążysz wezwać pomocy to szans nie masz.  Żul to było chucherko, ale goryla to by pstryczkiem powalił   Kruk się zdenerwował, powiedział grzecznie scyzorykowi "spierdalaj!!!!" Kruk nie wygląda jak mawete, słowa nie pomogły
  Lumpek zaczął się odgrażać, że w Kielcach to w klubie bokserskim trenował (chyba nie za długo, bo nosa złamanego nie miał  ) Wstaliśmy z dzejesem, Trzech już nas było, ochroniarz naprawdę się nie liczył  Przybiegł kolega scyzoryka, nie walczyć, przybiegł narwańca odciągać, odciągnął, po sprawie. Mawete po powrocie był rozgoryczony, taka frajda go ominęła   Ok, zebraliśmy się i ruszyliśmy.
 
 C.D.N.
 |  
				| _________________ Wiedzma wszystko wie!!!
 IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Miria [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 6 Sierpnia 2006, 22:35 |   
 |  
               | 
 |  
               |     |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Kruk Siwy   Wierny Legionista
 
  
 Posty: 22038
 Skąd: Szmulki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 6 Sierpnia 2006, 23:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | Hm, rzeczywiście nie wyglądam jak mawete. Perswazja słowna mi nie wyszła zwłaszcza, że obecność dam mnie hamowała. Ale z drugiej strony miałem wielką ochotę kopnąć śmietnikowego gentelmana nowym butem w d...... Cóż, może następnym razem. Wiecie, tak się zastanawim czy świat zniósłby dwie sztuki ludziów wyglądających jak mawete? Hm... to temat do głębszych (kilku głębszych) przemyśleń.
 |  
				| _________________ Tu leży pisarz nieznany.
 Marzył, że dorówna tuzom.
 Talent miał niespotykany
 lecz pisał sobie, a muzom.
 
  Agi
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Studnia   Lando Carlisian
 
  
 Posty: 2785
 Skąd: Złożona Autonomiczność
 
 | 
            
               |  Wysłany: 6 Sierpnia 2006, 23:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | A może by to tak zamieścić na stronach pisma...   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Ixolite   Admirał Zwiebellus
 
  
 Posty: 6116
 Skąd: oni wiedzieli?
 
 | 
            
               |  Wysłany: 6 Sierpnia 2006, 23:38 |   
 |  
               | 
 |  
               | No, Kruku, nie bądź taki skromny, fakt że lumpy jakoś potulniej na mawete reagowały, ale akcja a'la Steven Seagal z przeskakiwaniem ławek włącznie też była niczego sobie     |  
				| _________________ Alchemia Słowa
 Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Miria [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 6 Sierpnia 2006, 23:39 |   
 |  
               | 
 |  
               | Czemu ja tego nie pamietam?   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Tomcich   Tigana
 
  
 Posty: 6557
 Skąd: Ino
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 00:07 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nasz forumowy kronikarz - Gall Dareko.  Proszę  o więcej, czyta się znakomicie.  Tylko z drugiej strony, jak to czytam to tym bardziej mi żal, że mnie tam nie było.   |  
				| _________________ - Jak tam życie?
 - Muchom by się spodobało..
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Agi   Modliszka
 
  
 Posty: 39284
 Skąd: Wielkopolska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 01:03 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dareko Bardzo smakowita relacja
   Prosimy o cd.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | mawete   bosman
 
  
 Posty: 13096
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 06:38 |   
 |  
               | 
 |  
               | ... i pomroczności nie ma   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Rodion   Agent Chaosu
 
  
 Posty: 7551
 Skąd: Gestrandet
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 07:11 |   
 |  
               | 
 |  
               | Znaczy, byly niekontrolowane wejścia w matrixa?     |  
				| _________________ Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
 I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Pako   Adam Zamoyski
 
  
 Posty: 10680
 Skąd: Gliwice
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 08:46 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dareko ma do tego rękę  Tylko ciągle "M"awete pisze   No ale czekam na ciąg dalszy przygód dzielnej kompanii na ziemiach przez wroga zajętych
   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Kruk Siwy   Wierny Legionista
 
  
 Posty: 22038
 Skąd: Szmulki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 08:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | Pako, gdzie My tam Granica! |  
				| _________________ Tu leży pisarz nieznany.
 Marzył, że dorówna tuzom.
 Talent miał niespotykany
 lecz pisał sobie, a muzom.
 
  Agi
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Miria [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 08:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | Cicho, Pako...  Dareko świetnie sobie radzi.   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Rafał   .
 
 Posty: 14554
 Skąd: Że: Znowu:
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 09:37 |   
 |  
               | 
 |  
               | I co, i co było dalej? Czemu ta wawa jest tak daleko
   Koniecznie muszę kiedyś się pojawić. Wrrrr.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | mawete   bosman
 
  
 Posty: 13096
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 09:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | Rafał: 18,19,20 jestem w mieście Świętej Wieży |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Kruk Siwy   Wierny Legionista
 
  
 Posty: 22038
 Skąd: Szmulki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 09:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | mawete, podróżnik! |  
				| _________________ Tu leży pisarz nieznany.
 Marzył, że dorówna tuzom.
 Talent miał niespotykany
 lecz pisał sobie, a muzom.
 
  Agi
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Rafał   .
 
 Posty: 14554
 Skąd: Że: Znowu:
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 10:14 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ech, dobrze by było gdzieś się spotkać, może kiedyś się uda. |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Słowik   Cynglarz
 
 Posty: 4931
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 11:51 |   
 |  
               | 
 |  
               | No ładnie się bawiliście, czekam na zdjęcia   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Studnia   Lando Carlisian
 
  
 Posty: 2785
 Skąd: Złożona Autonomiczność
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 12:07 |   
 |  
               | 
 |  
               | nightingale, skocz no sobie do tego tematu, tam masz fotki. Polecam także podpis Ixolite. |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Godzilla   kocia mama
 
  
 Posty: 14145
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 12:08 |   
 |  
               | 
 |  
               | Zdjęcia są, zajrzyj do wątku o towarzyskich spotkaniach fantastów   |  
				| _________________ Blog
 Kedileri çok seviyorum
   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Ixolite   Admirał Zwiebellus
 
  
 Posty: 6116
 Skąd: oni wiedzieli?
 
 | 
            
               |  Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 17:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | Albo do mojego podpisu   |  
				| _________________ Alchemia Słowa
 Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | dareko   Gromozeka
 
  
 Posty: 3263
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 16:44 |   
 |  
               | 
 |  
               | Niestety nie uda mi się przed wyjazdem nic już napisać. Pracy i obowiązków miałem zbyt wiele. Wracam za 1.5 tygodnia. Możecie poczekać na kronikarza albo relację dokończy kto inny. Miria się zgłaszała   Pozdrawiam i do miłego
   
 QCF!!!
 |  
				| _________________ Wiedzma wszystko wie!!!
 IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | mawete   bosman
 
  
 Posty: 13096
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 18:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wesołej zabawy. QCF!!
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Miria [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 19:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | dareko: 
 | Cytat |  | Miria się zgłaszała   | 
 
 Miria na etapie, na którym skończyłeś opis, weszła juz w matrix i nie pamięta żadnych szczegółów.
   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Ixolite   Admirał Zwiebellus
 
  
 Posty: 6116
 Skąd: oni wiedzieli?
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 19:28 |   
 |  
               | 
 |  
               | To może ja spróbuje coś skrobnąć jutro   |  
				| _________________ Alchemia Słowa
 Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Miria [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 19:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie pytaj, tylko skrob!   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Kruk Siwy   Wierny Legionista
 
  
 Posty: 22038
 Skąd: Szmulki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 19:37 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ixolite, najlepiej dzisiaj. Do roboty! |  
				| _________________ Tu leży pisarz nieznany.
 Marzył, że dorówna tuzom.
 Talent miał niespotykany
 lecz pisał sobie, a muzom.
 
  Agi
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | mawete   bosman
 
  
 Posty: 13096
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 19:38 |   
 |  
               | 
 |  
               | a ja dopasuję do tego zdjecia...   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Ixolite   Admirał Zwiebellus
 
  
 Posty: 6116
 Skąd: oni wiedzieli?
 
 | 
            
               |  Wysłany: 8 Sierpnia 2006, 21:46 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie dziś  Dziś nie jestem w nastroju, nic a nic. Jutro jak nie padnę to napiszę trochę. |  
				| _________________ Alchemia Słowa
 Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  
    
      | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 Nie możesz załączać plików na tym forum
 Możesz ściągać załączniki na tym forum
 
 | Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
 
 |  
 Partner forumPowered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group |