Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Anna Nieznaj
Autor Wiadomość
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 23 Marca 2011, 18:53   Anna Nieznaj

W najnowszym, iście diabelskim numerze, nasza forumowa koleżanka, nie debiutuje, bo debiut był w 1996 roku, ale publikuje swoje najnowsze swoje opowiadanie Czarne Koty.

cranberry, proszę o zadomowienie się w wątku.
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 23 Marca 2011, 21:29   

[ grzecznie dyga ] Dzień dobry.

A to jest w sumie papierowy debiut pod nowym nazwiskiem ;) Poprzednie teksty na papierze były pod panieńskim, tylko Esensjowe już pod nowym.
 
 
Przemo 
Frodo Baggins


Posty: 116
Skąd: Kraków
Wysłany: 24 Marca 2011, 09:36   

Witaj :)
Czekam aż nr pojawi się w kioskach i jestem ciekaw opowiadania.
Pozdrawiam
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 24 Marca 2011, 09:37   

cranberry, gratulacje :bravo :wink:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 24 Marca 2011, 09:39   

cranberry, witaj na Salonach, numer przeczytam to i napyskuję :wink:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Sauron 
Bink


Posty: 1804
Skąd: Toruń
Wysłany: 24 Marca 2011, 09:49   

cranberry, :bravo
Opinię wygłoszę jak przeczytam.
_________________
Kupiec. Korzenny.
The dog park will not harm you.
 
 
charande 
Blade


Posty: 1398
Skąd: Lublin
Wysłany: 24 Marca 2011, 11:27   

A ja pozwolę sobie tu wrzucić linka - dla fanów Gwiezdnych Wojen i nie tylko :D

Szczeniaki

Na tej samej stronie są linki do pozostałych tekstów z cyklu, w kolejności chronologicznej.
_________________
Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 24 Marca 2011, 11:49   

charande napisał/a
Na tej samej stronie są linki do pozostałych tekstów z cyklu, w kolejności chronologicznej.

Nie wierzcie jej, to propaganda! Wcale nie w chronologicznej, tylko w chronologicznej odwróconej (najświeższe na górze), a co najważniejsze - brana jest pod uwagę data publikacji, a nie chronologia wydarzeń przedstawionych. Mam już na sumieniu jedną niewinną ofiarę, która próbowała zrozumieć, w jakiej kolejności te kawałki czytać. Moja rada brzmi: jakkolwiek, bo próba zrozumienia, co jest wersją alternatywną do wersji alternatywnej, może przyprawić o ostrą niechęć do fanfików ogólnie, a tego bym przecież nie chciała, nieprawdaż? :mrgreen: :twisted:
 
 
RaV_Gluchowski 
Luke Skywalker


Posty: 224
Skąd: Tychy
Wysłany: 12 Kwietnia 2011, 14:43   

Pozwolę sobie tą drogą podziękować za polecenie opowiadania na Esensji - ciekawy debiut, to prawda, choć jako miłośnik klasycznego weird fiction z H.P.L. na czele mam niejaki kłopot z zaakceptowaniem opowiadań teoretycznie grozy, gdzie zamiarz zmyukać, gdzie pieprz rośnie (ew. popadać w obłęd z przerażenia) bohaterowie pokonują potwory ciosami karate, czy pociskami kalibru 7.62.
Ale obiecujące pióro, nie przeczę (jakieś dalekie echo najnowszego świata T. Kołodziejczaka tu czuję - może mniej sprawne literacko, ale za to póki co wolne od trochę męczącego neo-nacjonalizmu i religianctwa (vel kato-ostentacji, i to do granic gtroteskowości - np. "elfi hetman El Galad - Wierny Syn Kościoła" :mrgreen: )obecnego u Kołodziejczaka.

Bardzo dziękuję za polecenie !

PS
I za "Koty" również, mimo że trochę się skarżyłem na zbyt wolną akcję - jak przyznałem później w rozmowie na Głównym Wątku Literackim - to raczej kwestia różnych wrażliwości a nie jakichs "uchybień" w Kotach.
No a ich "kociość" to już naprawdę miodnie opisana.

pozdrawiam !
_________________
Cthulhu fhtagn !
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 12 Kwietnia 2011, 15:09   

RaV_Gluchowski napisał/a
Pozwolę sobie tą drogą podziękować za polecenie opowiadania na Esensji


Od razu niezorientowanym wyjaśniam, że RaV ma na myśli opowiadanie:
Maciej Wrześniewski - Potwór w szafie,
które polecałam w innym wątku, a nie moje fanfiki ;)

Co do Wiernego Syna Kościoła - ja miałam raczej średniowieczne skojarzenia.
A jeżeli chodzi o Koty to właśnie mam zamiar dziś-jutro usiąść wreszcie do poprawiania ciągu dalszego. Bardzo sobie wzięłam do serca uwagi dotyczące (braku) akcji i starałam się spojrzeć na już wcześniej napisany tekst innym (Waszym :D ) okiem, ale chyba wiele nie zmienię. Niewątpliwie dzieje się więcej, zobaczymy, czy się spodoba.
 
 
RaV_Gluchowski 
Luke Skywalker


Posty: 224
Skąd: Tychy
Wysłany: 12 Kwietnia 2011, 19:04   

cranberry,
Najważnieszje, to "własnym piórem" pisać - jeśli jakaś uwaga trafi do Autora/ki i wejdzie w osnowę (wątek ?) opowieści, to dobrze, ale jak Autor/ka ma własną Pieśń, to nie warto dla jednego czy drugiego Nieczuja (nie czującego rytmu tej Pieśni) za gwałtownie, (czy raczej nienaturalnie) zmieniać.

Ja często powtarzam "rolniczą" mutację "de gustibus" - jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki - nie każdemu się dogodzi. Być może Pani proza "dedykowana" (nie za ładne słowo, ale w mierą celnie oddaje me intencje) do osób wrażliwszych nie przekona tych żadnych Szybkiej Akcji i Pisku Opon, ale w sumie tym gorzej dla tych, co się nie poznają :mrgreen:
Zawsze mówię "ich strata" (nawet jeśli sam byłbym tym onym)

PS

Dziękuję bardzo z "uzupełnienie" mojej wypowiedzi poprzez podanie Autora opowiadania Macieja Wrześniewskiego, oraz tytułu - tak, żeby była czytelna dla innych forumowiczów (jeszcze muszę trochę popracować nad etykietą forum)

PPS
co do Tomasza Kołodziejczaka ten "el Galad to był taki najmocniej namacalny, irytujących mnie wtrętów było więcej, ale były szerzej rozciągnięte w treści utworu - Wierny Syn Kościoła był taki "w punkt". Nadto koncepcja elfów i kościelnego "Pana Boga" jest tak, nie wiem jak to okreslić, pozbawiona duchowego namysłu ??? że aż zaskakująca - jakny AUtor sam nie bardzo wierzyłw to co pisze, a pisał, niczym niektórzy publicyści czy politycy - by ostentacyjnie "dawać świadectwo". Z "dawania świadectwa" to świetny jest C.S. Lewis, całkem niezły Tolkien, ż hard sf Carl Sagan ciekawe pytania stawia - a w "czarnym Horyzoncie" to trochę nie tak było - ale już przerywam, bo ani wobec Pani ani T. Kołodziejczaka nie jet nadmiernie eleganckie dykutowanie jego twórczości na Pani forum.

serdecznie pozdrawiam !
_________________
Cthulhu fhtagn !
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 12 Kwietnia 2011, 20:53   

RaV_Gluchowski napisał/a
ale już przerywam, bo ani wobec Pani ani T. Kołodziejczaka nie jet nadmiernie eleganckie dykutowanie jego twórczości na Pani forum.


Nie, no bez przesady, ja o literaturze zawsze chętnie! Zwłaszcza, że tym razem akurat wiem, o co chodzi, a to wcale nie takie oczywiste w moim przypadku :wink:
Żeby nie było za pięknie - samego "Czarnego horyzontu" nie czytałam, ale bardzo spodobały mi się opowiadania "Piękna i graf" i "Nie ma mocy na docenta", więc powieść kupiłam, leży, czeka na lepsze czasy. Na temat koncepcji Boga w "Horyzoncie" wypowiadać się nie mogę, bo siłą rzeczy moja wiedza oparta tylko na opowiadaniach jest zbyt wąska.

A, tak ogólnie, ja to się sama na etykiecie forum jeszcze nie za bardzo znam ;) , ale chyba ogólnie w fandomie, więc i na forach, wszyscy są na "ty", a nie na "Pan/Pani", prawda?
 
 
RaV_Gluchowski 
Luke Skywalker


Posty: 224
Skąd: Tychy
Wysłany: 13 Kwietnia 2011, 09:48   

1. Co do zasad etykiety obowiązujących w fandomie, to nie bardzo je znam, bo od dawien dawna funkcjonuję poza granicami fandomu. Owszem, kiedy jeszcze byłem w nurcie rzeczy, wszyscy byli na Ty, ale ja wtedy byłem o tyle młodszy, że na zasady etykiety nie zwracałem żadnej uwagi.
Nie wiedząc zaś, jakie reguły obowiązują obecnie, stosuję się do norm ogólnych, gdzie jednoznaczne jest, że między kobieta i mężczyzną to do kobiety należy inicjatywa przechodzenia na Ty :wink: Zatem, traktując Twe wezwanie jako gruzińskie "wachtanguri" ( :wink: nietrudna chyna zagadka o pochodzenie ww słowa ) od teraz przechodzę w naszych rozmowach na Ty.

2. Odnośnie Czarnego Horyzontu - jedyne, co znam, to "Docent" - opowiadanie fabularnie bardzo zgrabne, z efektownymi obrzydliwościami (kleszczyny !) - zresztą w mojej ocenie inspirowane głośną niegdyś powieścią Wiktora Żwikiewicza - "Delirium W Tharsys" (jedna z najlepszych polskich powieści sf - gdybyś jakimś przypadkem przegapiła - bardzo polecam) - te irytujuące mnie wątki wyczuwałem właśnie w "Docencie" ale ostatecznego przekonania o założeniach ideologicznych "Horyzontu" dostarczył mi "blurb" (brzydkie słowo, które poznałem przedczoraj a które się do mnie przykleiło jak stara guma do żucia do podeszwy...) z okładki - coś w stylu "zgniła europa upadła, jedyny ratunek ludzkości to Polska i jej trzy wartości Wiara, Tradycja Ojczyzna", czy jakoś tak.
Pisałem już onegdaj u charande - traktuję opowiadania w SFFiH jako "leseproben" (próbki czytelnicze) - autorów którzy trafili od razu w serce wpisuję na listę "do kupienia i poznania", autorów obiecujących (np Anna Nieznaj :wink: ) do poczekalni - gdzie obserwuję kierunek, w którym ewoluuje ich talent i ścieżka twórcza, autorów nieprzekonujących zaś na listę "do unikania"
Tomasz Kołodziejczak, pomimo niewątpliwych zalet fabularnych swego opowiadania, trafił na trzecią listę - zatem szans nie mam na weryfikację swej opinii nt "Czarnego Horyzontu"

T. Kołodziejczaka bardzo za to szanuję za jego robotę w Egmoncie - mnóstwo radości czerpałem z wydawanych przez Egmont komiksów, którymi się onegdaj zaczytywałem, no i obiektywnie przyznaję, że "Docent" napisany jest dobrze.

pozdrawiam !
_________________
Cthulhu fhtagn !
 
 
charande 
Blade


Posty: 1398
Skąd: Lublin
Wysłany: 13 Kwietnia 2011, 10:50   

Cytat
ale chyba ogólnie w fandomie, więc i na forach, wszyscy są na ty, a nie na Pan/Pani


cranberry ma rację. Skorzystam z okazji i również proszę o nietytułowanie mnie Panią :)

Gdy chodzi o twórczość Tomasza Kołodziejczaka, bardzo dawno temu czytałam "Kolory sztandarów" - podobały mi się, ale nie pamiętam żadnych konkretów. Nachalnego przesłania ideologicznego nie przypominam sobie albo nie rzuciło mi się w oczy. Źle pod tym względem wspominam natomiast "Pieprzony los kataryniarza" Rafała Ziemkiewicza :roll:
_________________
Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com
 
 
RaV_Gluchowski 
Luke Skywalker


Posty: 224
Skąd: Tychy
Wysłany: 13 Kwietnia 2011, 10:59   

charande, Zatem, korzystając zgościnności cranberry "wachtanuri" po raz drugi :)

Bardzo mi miło, a i pisać łatwiej - a "Pani" niech na kartach mojej uwielbianej "Czarnej Kompanii" pozostanie.

PS
Zresztą trochę te zasady fandowomo-forumowe stosowałem i uprzednio. O ile zwracałem się bowiem bezpośrednio do osoby - pisałem "Pani proza jest", ale pisząc o "charande", "shenrze", czy"cranberry" nie używałem już "Pani" (pisząc bowiem zdania w rodzaju "rozmawiałem o tym z Panią charande" przekroczyłbym granice dopuszczalnej groteski, zbliżając się zresztą w stylistyce niebezpiecznie do klimatów rodem z ekhm..."Wenus W Futrze" ? (albo sagi o Wiedźminie :wink: )

serdecznie pozdrawiam !
_________________
Cthulhu fhtagn !
 
 
charande 
Blade


Posty: 1398
Skąd: Lublin
Wysłany: 24 Maj 2011, 11:02   

Dział literacki Esensji zaprasza fanów Gwiezdnych Wojen do lektury najnowszego opowiadania cranberry pt. Padawanka.

To kolejny fanfic z cyklu o Darth Beyre, do którego należą m.in. opowiadania Szczeniaki i Przed burzą.
_________________
Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 24 Maj 2011, 11:20   

Ja tylko chciałabym ze swojej strony zaznaczyć, że identyczne brzmienie mojej ksywki oraz imienia głównej bohaterki to wynik mojej, ekhm, nazwijmy to "młodzieńczej naiwności" ;) z czasów, kiedy pojawiały się (daaawno) pierwsze fanfiki o tej postaci.
W tym cyklu, owszem, występuje moja Mary Sue 8) , ale nie jest nią Cranberry/Beyre.
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
elaonor 
Gollum

Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Czerwca 2011, 12:41   

cranberry napisał/a

Mam już na sumieniu jedną niewinną ofiarę, która próbowała zrozumieć, w jakiej kolejności te kawałki czytać. Moja rada brzmi: jakkolwiek, bo próba zrozumienia, co jest wersją alternatywną do wersji alternatywnej, może przyprawić o ostrą niechęć do fanfików ogólnie, a tego bym przecież nie chciała, nieprawdaż? :mrgreen: :twisted:


To było chyba o mnie :D cranberry, nie przesadzaj, nie było tak źle :wink: - potraktowałam to jak wyzwanie, co prawda poległam ale wcale nie czuję się zniechęcona do fanfików, wręcz przeciwnie...

A propos "Padawanki" - polecam gorąco, kto nie czytał niech żałuje....
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 10 Czerwca 2011, 02:50   

elaonor, zapraszam do wątku powitalnego.
 
 
Magnis 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7011
Skąd: Okolice Wawa
Wysłany: 23 Czerwca 2011, 15:29   

cranberry opowiadanie "Czarne koty" jest dobrą i ciekawą historią, którą czyta się wspaniale.Gratulacje dla autorki za pomysł i wykonanie :bravo :wink: .Czekam na następne przygody tytułowych kotów :D .
_________________
Stefan Grabiński

Wielcy Przedwieczni : Dagon, Wielki Cthulhu i Wielki Staruch.
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 23 Czerwca 2011, 16:07   

Magnis, bardzo się cieszę!
Co do nastepnego opowiadania, to zostało wysłane jakiś czas temu i teraz siedzę obgryzając pazury :D . Pewnie je sobie jeszcze z pół roku poobgryzam ;)
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
dziko 
Yoda


Posty: 949
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11 Grudnia 2011, 21:21   

cranberry, twój tekst w finale tegorocznych "Horyzontów Wyobraźni" ma jeden i najfajniejszych i najbardziej zakręconych tytułów - Cyberdziadek :lol:
To jakiś humorystyczny cyberpunk czy może coś jeszcze innego?
_________________
pozdrawiam - Bartek
Dzikopis
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 12 Grudnia 2011, 07:55   

dziko, tytuł jest odrobinkę ryzykowny ;) , ponieważ to cyberpunk (w wersji lajt powiedziałabym, jeśli chodzi o poziom cyberpunkowości - ten sam świat co Czarne Koty), ale wbrew pozorom serio. Ale takiego tytułu po prostu nie dało się nie nadać ;) .
Zresztą - rzecz zostanie, mam nadzieję, poddana ocenie tu zgromadzonej Publiczności, bo wczoraj, po 151. przeczytaniu, tekst został wysłany do SFFiH.
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
Przemo 
Frodo Baggins


Posty: 116
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Grudnia 2011, 15:38   

Powodzenia i gratulacje za finałową 20stkę :)
 
 
charande 
Blade


Posty: 1398
Skąd: Lublin
Wysłany: 5 Kwietnia 2012, 09:15   

Esensja bardzo poleca:

Anna Nieznaj - Wróg publiczny, odcinek 1

Powieść fanfikowa z udziałem Darth Beyre i Boby Fetta, wieńcząca cykl o Nessie i Beyre. Co miesiąc będziemy zamieszczać 3 rozdziały :)
_________________
Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 5 Kwietnia 2012, 16:48   

charande napisał/a
z udziałem Darth Beyre i Boby Fetta
Wbijaj do Amberu, w Ameryce nikt się nie połapie, że wydali tutaj jakiegoś nadmiarowego hindusa Annayara Charande :twisted:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
inatheblue 
Jaskier

Posty: 94
Skąd: Mroczny Wir Bezdennej Otchłani
Wysłany: 5 Kwietnia 2012, 18:50   

Na świecie SW znam się zerowo, ale czytnę sobie fika.
_________________
Notkostrony. O nauce, literaturze i innych rzeczach niezbędnych do życia.
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 6 Kwietnia 2012, 09:19   

gorat, powiadasz? :mrgreen:
Fanfik jest mój, a nie charande, ale jako że ona jest moja oficjalną Drugą Głową, to pseudonim aHtystyczny hinduski brzmi bardzo kusząco.

inatheblue, się wzięłam i wzruszyłam! Jeśli chodzi o SW, to grunt, żeby wiedzieć, że Boba Fett to ten w hełmie, co do reszty się zorientujesz :D

To dopiero trzy rozdziały są, dalej się rozkręca (będzie jakieś osiem odcinków). Rany, cztery lata temu zaczęłam Wroga pisać, dziwne uczucie, widzieć to gotowe online.

A przy okazji: całkowicie szczerze i niekokieteryjnie zdaję sobie sprawę z faktu, że raczej nikogo nie obchodzi, jak wygląda Sanja Popović z Czarnych Kotów (a wobec dramatycznego braku numeru czerwcowego z Kotów ciągiem dalszym - w najbliższym czasie nikogo nie zainteresuje :( ), ale i tak Was uszcześliwię słit focią:



Popović ma proste rude włosy i trochę inne rysy twarzy, ale cały czas, jak oglądałam Igrzyska śmierci, to miałam wrażenie, że patrzę na Sanję. Katniss ma jej ruchy, sposób bycia, sposób mówienia - a raczej NIE mówienia ;)
Film mi się bardzo podobał.
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 6 Kwietnia 2012, 11:26   

Ahahhah, no tak, musiałem się pomylić :| Da się to jednak zapisać jako zacieranie śladów, mylenie wroga i te takie sztuczki Fetta ;P:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 6 Kwietnia 2012, 11:55   

Podoba mi się taka interpretacja :D
O Fetcie i Beyre poczytasz, czy fanfiki Cie nie kuszą?
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group