  | 
               
                  
                   
                  
  
                  
                | 
                 | 
	       
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Żywiołowe szorty - głosowanie do 12.09, godz. 20:30 | 
    
   
	
		 
		
			
				| Które szorty sprawiają, że jesteś w swoim żywiole? | 
			 
			
				
					
												
							| 1. Brama | 
							
								
							 | 
							 3%  | 
							[ 3 ] | 
						 
												
							| 2. Traktat o bycie doskonałym (fragmenty) | 
							
								
							 | 
							 6%  | 
							[ 6 ] | 
						 
												
							| 3. Schron | 
							
								
							 | 
							 16%  | 
							[ 16 ] | 
						 
												
							| 4. Zasady magii | 
							
								
							 | 
							 5%  | 
							[ 5 ] | 
						 
												
							| 5. Martwioł | 
							
								
							 | 
							 15%  | 
							[ 15 ] | 
						 
												
							| 6. Flesz | 
							
								
							 | 
							 7%  | 
							[ 7 ] | 
						 
												
							| 7. Woda i ogień | 
							
								
							 | 
							 11%  | 
							[ 11 ] | 
						 
												
							| 8. Dotyk deszczu | 
							
								
							 | 
							 13%  | 
							[ 13 ] | 
						 
												
							| 9. Susza | 
							
								
							 | 
							 12%  | 
							[ 12 ] | 
						 
												
							| Żaden z powyższych | 
							
								
							 | 
							 9%  | 
							[ 9 ] | 
						 
											 
				 | 
			 
			   
				| Głosowań: 43 | 
			   
			   
				| Wszystkich Głosów: 97 | 
			   
			   
				 | 
			   
			   
				 | 
			   
		 
		 
	 | 
 
 
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Marcin Robert  		  
		 
         Orient Men
  
  
                  Posty: 1476 Skąd: Nowy Targ 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 14:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Gratulacje dla wszystkich uczestników,      a w szczególności:
 
 
Mateusza Zielińskiego             – w pełni zasłużone zwycięstwo,
 
 
Matrima              oraz
 
 
brajta,              który wprawdzie znalazł się poza podium, ale faktycznie zdobył trzecie miejsce. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 brajt  		  
		 
         Komandor Koenig
  
  
                  Posty: 642 Skąd: GGFF 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 15:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               te, rzeczywiscie, jestem trzeci!!!    dzieki    | 
             
						
				_________________ Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 16:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dzięki Gustawie. Muszę to trochę przemyśleć.
 
 
Jeśli chodzi o ostatnie dwa wyrazy sam czułem to jako niepełne domknięcie historii, rodzaj zawieszenia. Pytanie - czy tak jest dobrze? Czy też lepiej zakończyć radykalnie - jak radzisz. 
 
 
Pierwsza cześć zdania i owo złe-radosne jezioro - do przemyślenia, aczkolwiek tutaj, w zamierzeniu, chodziło właśnie o radość wyrażaną przez coś złego. Czyli, de facto, rodzaj złej satysfakcji...
 
Po zastanowieniu, przyznaję jednak rację. "Zło" i "radość" nie były najszczęśliwsze. 
 
 
Tak, czy inaczej, dzięki. | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Gustaw G.Garuga  		  
		 
         Bakałarz
  
                  Posty: 6179 Skąd: Kanton 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 18:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | Mateusz Zieliński napisał/a |  | Jeśli chodzi o ostatnie dwa wyrazy sam czułem to jako niepełne domknięcie historii, rodzaj zawieszenia. Pytanie - czy tak jest dobrze? Czy też lepiej zakończyć radykalnie - jak radzisz. |   
 
To trochę inna sprawa. Można zakończyć w zawieszeniu, jak najbardziej, ale bez imiesłowu taka pointa byłaby zgrabniejsza i zamiast nastawiać umysł czytelnika na kolejny akapit, którego nie ma, nastawiałaby go na niewyrażoną, lecz zasugerowaną wizję pozatekstowej przyszłości. Przykład poglądowy: "I wciąż rosła." Samodzielne, pełnoprawne zdanie, a nie kaleki imiesłów - o to mi szło    | 
             
						
				_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 18:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Przyznam, że nie czuję się do końca przekonany, ale już nie dyskutuję. Wciąż myśląc.     | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Gustaw G.Garuga  		  
		 
         Bakałarz
  
                  Posty: 6179 Skąd: Kanton 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 18:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ty piszesz, Ty rządzisz, a podyskutować warto    | 
             
						
				_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 jewgienij  		  
		 
         Parszywiec
  
                  Posty: 6286 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 20:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To lubię: dyskusje o imiesłowach    
 
 
Z rozmów z kolegami wiem, że niektórzy wydawcy w ogóle by je najchętniej powyrzucali, a to dla mnie herezja, bo rzadko buduję zdanie złożone, nie wstawiając    imiesłowu. 
 
 
Ale rozumiem, że tu nie idzie o imiesłów jako taki, tylko o zamykający całość. Nie wiem, mam mieszane uczucia. W szortach nazbyt moim zdaniem kładziony jest nacisk na puentę, co może doprowadzić do zrobienia z tekstu takiego bardziej rozbudowanego kawału. Jestem nieufny co do mocnych zakończeń, jeśli nie wynikają z tekstu, za co mi się bardzo często obrywa. Swoją filozofię czerpię z rozwiązań formalnych muzyki klasycznej, gdzie prócz utworów kończących się łopatologicznym wybijaniem akordu przy akompaniamencie kotłów i werbli, są też takie, które zamierają w pół zdania, rozpływają się w ciszy, albo jakby pod znakiem zapytania. Dlatego bardziej bym się skłaniał ku wersji oryginalnej u Mateusza.
 
 
Słowem, czasem wolę diminuendo niż crescendo i fortissimo con bravura a la polacca    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 mBiko  		  
		 
         Кощей
  
  
                  Posty: 17377 Skąd: The Boat 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 22:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Gratulacje dla zwycięzcy oraz wszystkich pozostałych uczestników edycji. | 
             
						
				_________________ Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
 
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Matrim  		  
		 
         Kwiatek
  
  
                  Posty: 10317 Skąd: Zagłębie i Wielkopolska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Września 2010, 22:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No nareszcie jakaś dyskusja po głosowaniu, a nie tylko przejście do kolejnego tematu   
 
To i ja coś od siebie powiem, zacznę od Gustawa:
 
 
 | Gustaw G.Garuga napisał/a |  | Bardzo niedobre dialogi, do tego z imieniozą (Potrzebują całej naszej czwórki, Ignis - jakbym czytał przekład z angielskiego). Fantasy w stylu, którego nie lubię, a to źle wpływa na recepcję treści.  |   
 
Przy pierwszej kwestii posypuję głowę popiołem - fakt, przesadziłem z imionami, a co gorsze przy redakcji nie zwróciłem na to uwagi i wyszło, jak wyszło; tak to jest, jak się chce coś przedstawić i mieć pewność, że Czytelnik "zrozumi". Po komentarzu Gustawa przeczytałem tekst jeszcze raz i złapałem się za głowę. Na początku dialogi były dwa, różne. W trakcie pisania połączyły się w jeden, ale babole zostały.
 
Co do kwestii drugiej - nie wypowiadam się, bo rzecz dotyczy gustów   
 
 
 | baranek napisał/a |  | byłoby jeszcze lepsze gdyby stanowiło fragment czegoś większego.  |   
 
Nie wiem, czy byłoby. Wąskie grono jednoznacznych bohaterów, wiadomo kto z kim i dlaczego nie. Przy dłuższej formie nie obyło by się bez patosu i gigantomanii, co by pewnie doprowadziło do karykatury. A tak jest mały obrazek, który jakoś tam się broni.
 
 
 | xan4 napisał/a |  | ale: Tak łatwo pokonać żywioł?  |   
 
 
xanie, wydaje mi się, że łatwo, jeśli wziąć pod uwagę, że dwa żywioły walczą. A żeby zagasić ognisko w lesie najlepiej je zasypać ziemią. Lub użyć znacznych ilości uryny    Poza tym, aż tak łatwo nie było, choć w ostateczności nieustępliwość Ziemi pokonała żywiołowość Ognia.
 
 
 | J.Tanar napisał/a |  | Terr nie chce pozwolić Ignisowi na samobójstwo, więc go zabija i jeszcze zaczyna inwokację do wody (która chyba ma całe zdarzenie…) żeby się nad nimi użalała?  |   
 
Pamiętam, że miałem jakieś wytłumaczenie tego paradoksu, ale za nic nie pamiętam jakie ono było    Było wiarygodne, słowo.
 
 
Użalania się nad kimkolwiek na koniec nie stwierdzam. Płacz po czyjejś śmierci nie jest z nim jednoznaczny. Historyjka z szorta jest raczej tragiczna, każdy z uczestników z góry skazany na porażkę i próbujący do ostatka odwrócić nieuchronne (możliwe, że to było wytłumaczenie akapitu wyżej, mądrze brzmi).
 
 
A na koniec...
 
 | Martwioł napisał/a |  | Powierzchnia złego jeziora zafalowała radośnie, wciąż rosnąc.  |   
 
Przeczytajcie sobie to zdanie dziesięć razy, bardzo szybko. I każdy zwątpi, czy jest dobre, czy nie    | 
             
						
				_________________ Scio me nihil scire.
 
 
"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Zagubiony  		  
		 
         Langolier
  
  
                  Posty: 251 Skąd: Ożarów Mazowiecki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 04:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Gratulacje Mateuszu i Matrimie   !
 
Podziękowania dla gospodyni, głosujących i komentujących.
 
 
 | Mateusz Zieliński napisał/a |   | Zagubiony napisał/a |  | Schron - nie, nie i jeszcze raz nie. political-fiction mówię zdecydowane nie.  |   
 
Ke?     |   
 
 
Moje subiektywne odczucie. Niezbyt lubię, gdy w tekście znajdują się nawiązania polityczne.  Pointa związana z mediami, dziadek obwiniający lewicę - te elementy mnie odrzuciły.
 
 
Edit:
 
Matrimie - Mi się akurat imiona spodobały. Czasem banalne rozwiązanie jest najlepszym   . | 
             
						
				_________________ Weapons are just tools. True strength lies within me.
 
Heishirō Mitsurugi
 
 
Forever Lost | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Gustaw G.Garuga  		  
		 
         Bakałarz
  
                  Posty: 6179 Skąd: Kanton 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 11:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | jewgienij napisał/a |  Z rozmów z kolegami wiem, że niektórzy wydawcy w ogóle by je najchętniej powyrzucali, a to dla mnie herezja, bo rzadko buduję zdanie złożone, nie wstawiając    imiesłowu. |   
 
O, ja imiesłowy, zwłaszcza uprzednie, wielbię pasjami. Tutaj jednak w moim czytelniczym odczuciu był zbędny, a wręcz szkodliwy - bo to nie jest ślepa miłość    | 
             
						
				_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Matrim  		  
		 
         Kwiatek
  
  
                  Posty: 10317 Skąd: Zagłębie i Wielkopolska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 11:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zagubiony, myślę, że Gustaw G.Garuga miał chyba na myśli to, że bohaterowie mówią do siebie ciągle "po imieniu", tak często, że aż za często    | 
             
						
				_________________ Scio me nihil scire.
 
 
"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Gustaw G.Garuga  		  
		 
         Bakałarz
  
                  Posty: 6179 Skąd: Kanton 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 11:27   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Matrim, wywalić "chyba" i wszystko się zgadza     | 
             
						
				_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Matrim  		  
		 
         Kwiatek
  
  
                  Posty: 10317 Skąd: Zagłębie i Wielkopolska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 11:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Gustaw G.Garuga, no!    Będę bardziej uważał. | 
             
						
				_________________ Scio me nihil scire.
 
 
"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 16:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | Zagubiony napisał/a |  | Pointa związana z mediami, dziadek obwiniający lewicę - te elementy mnie odrzuciły.  |   
 
 
Myślę jednak, że żadnym sposobem nie można Schronu zakwalifikować jako political-fiction.  To, że jeden z bohaterów, oceniając telewizję, zarzuca jej stronniczość, to stanowczo za mało. Tym bardziej, iż jest to tylko jedna, luźna wypowiedź, bez większego związku z główną treścią. | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Arya  		  
		 
         Stefan Sławiński
  
  
                  Posty: 2628 Skąd: Lublin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 17:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Gratulacje            | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Gustaw G.Garuga  		  
		 
         Bakałarz
  
                  Posty: 6179 Skąd: Kanton 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 17:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Political fiction ma szersze znaczenie. Kwalifikuje się do niej IMO nie tylko fantastyka poruszająca tematy stricte polityczne, ale także pewne filozoficzne, i nie tylko w znaczeniu ustrojowym czy socjologicznym. Do tych ostatnich zaliczyłbym "media fiction", że tak stworzę sobie podręczny i poręczny termin. Czyli pokazywanie przyszłości, w której wizję świata do przedstawionego w omawianym króciaku stopnia kreują media, można do political fiction zaliczyć. Co nie znaczy, że ja po lekturze miałem takie odczucia    | 
             
						
				_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 20:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               W poszukiwaniu argumentów dotyczących political fiction dotarłem do wikipedii. Zobaczyłem, że wśród filmów z nurtu p-f jest m.in. Łowca Androidów i się poddałem. Ja już nie wiem... teraz mi wychodzi, że, jak się zastanowić, i Schron i Martwioł to political-fiction.    | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Agi  		  
		 
         Modliszka
  
  
                  Posty: 39284 Skąd: Wielkopolska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 20:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | Mateusz Zieliński napisał/a |  | Ja już nie wiem... teraz mi wychodzi, że, jak się zastanowić, i Schron i Martwioł to political-fiction.  |   
 
Przeszkadza Ci to jakoś specjalnie? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 20:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | Agi napisał/a |   | Mateusz Zieliński napisał/a |  | Ja już nie wiem... teraz mi wychodzi, że, jak się zastanowić, i Schron i Martwioł to political-fiction.  |   
 
Przeszkadza Ci to jakoś specjalnie? |   
 
 
Słusznie. Nie przeszkadza ani trochę.
 
Ale zadziwia. Bo pojęcie okazuje się tak pojemne, że aż traci sens. Według mnie. | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Gustaw G.Garuga  		  
		 
         Bakałarz
  
                  Posty: 6179 Skąd: Kanton 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 21:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Władcy Pierścieni do political fiction nie zaliczymy... choć polityki tam przecież pełno. | 
             
						
				_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 22:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | Gustaw G.Garuga napisał/a |  | Władcy Pierścieni do political fiction nie zaliczymy... choć polityki tam przecież pełno. |   
 
Nie jestem taki pewny. To oczywiście, przede wszystkim, fantasy, ale jako powieść mocno przesiąknięta duchem II Wojny Światowej, z pewnością spełnia wiele kryteriów political fiction.
 
 
A wracając do początku - Schron miał pokazać jedynie pewne medialne zjawisko, w którym wyścig o widza doprowadza nie tylko do pogoni za sensacją, ale i wyolbrzymienia każdego zdarzenia do katastrofalnych rozmiarów. W przyszłości, w połączeniu z telewizją holograficzną, wielozmysłową, itd. może to przynieść ciekawe efekty. Takie, jak opisane.
 
 
Byłem więc bardzo zadziwiony czytając krótką i stanowczą notkę Zagubionego.
 
Odrzucił tekst, klasyfikując go w sposób, który może i jest możliwy, ale mi wydał się naciągany. Co, oczywiście, nie zmienia faktu, że opowiadanko mogło mu się po prostu bardzo nie podobać. I tyle.
 
 
Kończę, bo mi zaraz Agi zasunie: "Przeszkadza ci coś?"     | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Matrim  		  
		 
         Kwiatek
  
  
                  Posty: 10317 Skąd: Zagłębie i Wielkopolska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 22:51   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | Mateusz Zieliński napisał/a |  | fantasy, ale jako powieść mocno przesiąknięta duchem II Wojny Światowej, z pewnością spełnia wiele kryteriów political fiction.  |   
 
 
Nie spełnia, bo Autor się od takich nawiązań wzbraniał i tłumaczył, że nie miał nic takiego w zamyśle. To, że ktoś lepiej wie "co autor miał na myśli" nie jest nowością, ale czy mamy od razu Władcę Pierścieniprzekwalifikowywać?    | 
             
						
				_________________ Scio me nihil scire.
 
 
"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 22:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                | Matrim napisał/a |   | Mateusz Zieliński napisał/a |  | fantasy, ale jako powieść mocno przesiąknięta duchem II Wojny Światowej, z pewnością spełnia wiele kryteriów political fiction.  |   
 
 
Nie spełnia, bo Autor się od takich nawiązań wzbraniał i tłumaczył, że nie miał nic takiego w zamyśle. To, że ktoś lepiej wie co autor miał na myśli nie jest nowością, ale czy mamy od razu Władcę Pierścieniprzekwalifikowywać?    |   
 
 
Z tego co czytałem, to Tolkien wzbraniał się przed porównaniami z II WŚ, bo nie chciał, aby jego powieść była odczytywana wyłącznie pod tym kątem. I miał rację. | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Matrim  		  
		 
         Kwiatek
  
  
                  Posty: 10317 Skąd: Zagłębie i Wielkopolska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 23:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Mateusz Zieliński, otóż to. | 
             
						
				_________________ Scio me nihil scire.
 
 
"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Gustaw G.Garuga  		  
		 
         Bakałarz
  
                  Posty: 6179 Skąd: Kanton 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Września 2010, 23:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Political fantasy    Wiedźmin też na to się łapie. | 
             
						
				_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Zagubiony  		  
		 
         Langolier
  
  
                  Posty: 251 Skąd: Ożarów Mazowiecki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Września 2010, 03:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Łoj się porobiło...
 
Wyjaśniając: nie tylko wyklinający dziadek, ale też, jak Gustaw trafnie wskazał, aspekt medialny. A jakie te media się ukazały? PolSat-InRoom, TVN3D jednoznacznie, bezpośrednio nawiązują do polskich, współczesnych stacji, a wiadomo, że media powiązane są z polityką. Właśnie ta bezpośredniość (jak to odebrałem) mnie odrzuciła. Gdyby nazwy stacji były inne, nie byłoby tej bezpośredniości, to imho byłoby lepiej i nie zarzuciłbym tekstowi aspektu politycznego, ale nawet wtedy Schronowi nie przydzieliłbym punktu - tekst do mnie nie przemówił i tyle   .
 
 
Zazwyczaj tak mam, że jeśli znajdę w tekście bezpośrednie, polityczne odniesienia to mnie odrzuca. Parę numerów temu, w SFFiH, pojawiło się opowiadanie Piekary "Stowarzyszenie Nieumarłych Polaków", czy jakoś tak - tekst miał dobry pomysł i za to go chwaliłem, ale kląłem na każdą wzmiankę o realnej osobie ze sfery politycznej. Nawet w tym gatunku znajdzie się parę perełek - na przykład taka "Paradyzja" Zajdla, która pod przykrywką (bo inaczej książka nie przeszłaby cenzury) omawia PRL-owskie problemy. | 
             
						
				_________________ Weapons are just tools. True strength lies within me.
 
Heishirō Mitsurugi
 
 
Forever Lost | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mateusz Zieliński  		  
		 
         Indiana Jones
  
  
                  Posty: 448 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Września 2010, 21:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zagubiony, mimo wszystko, nadal będę trwał przy tym, że tekst opowiada o mediach, a zupełnie nie dotyka (oprócz nieistotnej i może rzeczywiście niepotrzebnej odzywki dziadka) tematyki powiązań między mediami a polityką. Nazwy stacji skonstruowane w ten sposób nasunęły mi się same - są zmienione, sugerują pewien kolejny poziom rozwoju, a jednak, dzięki odwołaniom do istniejących, czytelnik wie dobrze o co chodzi. Trudno mi powiedzieć, jak wykonać podobny zabieg nie odwołując się do rzeczywistości. Zresztą nawet nie wiedziałbym, po co?
 
 
Mimo powyższego, przyjmuję Twój punkt widzenia ze zrozumieniem, przy swoim pozostając.     | 
             
						
				_________________ Mój nick, to imię i nazwisko. Mówcie mi po imieniu... | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Kyle Katarn  		  
		 
         Zombie Lenina
  
  
                  Posty: 487 Skąd: Sulon 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22 Września 2010, 11:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Najbardziej podobały mi się "Martwioł" (ze względu na klimat) i "Dotyk deszczu" (jest chyba najbardziej pełnym magii z tych utworów - bardziej niż "Zasady magii", mimo że słowa "magia" występuje tylko w tym drugim). | 
             
						
				_________________ Brzdęśniało już; ślimonne prztowie
 
Wyrło i warło się w gulbieży;
 
Zmimszałe ćwiły borogowie
 
I rcie grdypały z mrzerzy. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
       
   Partner forum  
   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group |