Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
SF 51: Tomasz Kilian "Ziemia nieumarłych"
Autor Wiadomość
Christof 
Frodo Baggins


Posty: 117
Skąd: Bridgetown/Wawa
Wysłany: 24 Października 2005, 17:06   SF 51: Tomasz Kilian "Ziemia nieumarłych"

Popastwie sie troche:

- Jeden z bohaterow (Mike?) zakłada przed wyjsciem z bazy kombinezon, znajduje szczeline w gruncie, wyczuwa wydobywajacy sie z niej smrod gnijacego ciała.

- Losowanie ochotnika* - inny bohater (tamtemu sie brutalnie zmarlo) nie probowal liczyc czy bedzie lepiej gdy jako pierwszy wezmie los czy jako ostatni. I dobrze bo to dokladnie bez znaczenia przy tak przeprowadzonym losowaniu.

Choc szczerze mowiac nie wiem czy to nie celowe zabiegi a opowiadanie mialo nasladowac produkcje Eda Wooda - taka stylizacja na kicz, jesli tak to "niezakumalem".

*BTW glosowania: jaki jest polski wyraz na "ą"?
Ątróbka
Ostatnio zmieniony przez Christof 26 Października 2005, 15:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 24 Października 2005, 17:48   

Tak, to nie było wybitne opko, już taki jeden sie nad nim popastwił. Wedle recenzji to własnie było takie horrorzydło klasy B coś jak Duchy Marsa, w którym nniespecjalnie liczy sie sens - zresztą zombie i sens:-) - i tak to traktowaliśmy.
 
 
Haletha 
Zielony Ludzik


Posty: 2051
Skąd: Carrodunum
Wysłany: 26 Października 2005, 13:15   

Mnie jedno rzuciło się w oczy w opowiadaniu "Ziemia Nieumarłych": o zombiakach wiadomo, iż gustują w ludzkim mięsie. Rozpruwają ofierze bebechy, sycąc się nimi z apetytem. W którymś z akapitów dowiadujemy się jednak, iż nasi uroczy bohaterowie odczuwają fobię w stosunku do ludzkiej wątroby. Co więcej - czmychają przed nią gdzie pieprz rośnie. Jak więc ma się ten fakt do ich kulinarnych upodobań? Czyżby przyciśnięte głodem nie dostrzegały w potrawie znienawidzonego organu, wzorem psa łykającego tabletkę owiniętą w plaster szynki?:))

Zdecydowanie bardziej podobała mi się "Figurka":)
_________________
Pewien król miał dwóch synów. Jednego starszego, drugiego zaś młodszego.
----------------------------------
Daj się porwać przygodzie! Forumowa powieść w odcinkach czeka na ciebie!
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 26 Października 2005, 13:46   

Ja to odebrałem jako taki tekst woodopodobny, gdzie nic nie trzyma się kupy a ślicznie wyglada:-)
Nie da sie ukryć, że poszedł w kontrapunkcie do Orbita.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 27 Października 2005, 11:22   

Nie było złe... Ale muszę namówlc Vikinga żeby przesłał swoje opowiadanie do "SFFH". Klimat podobny, ale o niebo lepsze... Jedyny problem jest w tym, że jest dużo dłuzsze to już prawie mikro powieśc...
 
 
gabriel 
Tom Bombadil


Posty: 29
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11 Listopada 2005, 18:59   

Ja naprawdę lubię takie rzeczy. To trochę jak z filmem "Piła", gdzie do momentu wyjścia z kina wszystko jest naprawdę przekonujące, dopiero potem dostrzegamy, że występują pewne luki. Ale... nie wiem ilu jest jeszcze miłośników Mastertona, Koontza czy Guy'a N. Smitha wśród was. Ja wykupiłem wszystkie "noce krabów, zewy krabów, bestie, księgi krwi i inne książki w ten deseń" z pobliskiego antykwariatu :p :p i z opowiadania pt: "Zły potwór zo zjada ludzi, przy okazji są tam uciekające na piętro laski" potraktowałbym jako naprawdę miły prezent. :D :D . Takie rzeczy też trzeba umieć pisać LOL
_________________
Hello Kitty
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 12 Listopada 2005, 01:14   

Oho, stąd tylko krok do KREWETEK :D Szkoda że Kiwczaka nie ma :/
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Taclem 
Alien


Posty: 395
Skąd: Frei Stadt
Wysłany: 12 Listopada 2005, 10:40   

gabriel napisał/a
nie wiem ilu jest jeszcze miłośników Mastertona, Koontza czy Guy'a N. Smitha wśród was. Ja wykupiłem wszystkie noce krabów, zewy krabów, bestie, księgi krwi i inne książki w ten deseń z pobliskiego antykwariatu :p :p i z opowiadania pt: Zły potwór zo zjada ludzi, przy okazji są tam uciekające na piętro laski potraktowałbym jako naprawdę miły prezent. :D :D . Takie rzeczy też trzeba umieć pisać LOL


Ja tam nie wiem, czy trzeba umieć ;)
http://free4web.pl/3/2,11...6E0D5DEB0342AC4
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 12 Listopada 2005, 10:59   

Z komentarza pod tekstem, wynika, że trzeba:-)
 
 
Taclem 
Alien


Posty: 395
Skąd: Frei Stadt
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:03   

Kurcze, zapomniałem, że tam dyskusja jeszcze jakaś była :) ))
 
 
gabriel 
Tom Bombadil


Posty: 29
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13 Listopada 2005, 03:14   

Może tak: trzeba się odważyć ~_~.
_________________
Hello Kitty
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group