|
|
|
Tekst numeru 43. Zaglosuj do 12 czerwca |
Kto Cię przekonał do oddania głosu? |
Tomasz Bochiński - Książęta z wież |
|
14% |
[ 13 ] |
Jewgienij T. Olejniczak - Skazka |
|
22% |
[ 20 ] |
Michał Galczak - Tygrys |
|
4% |
[ 4 ] |
Mariusz Kaszyński - Beczka |
|
3% |
[ 3 ] |
Maciej Musialik - Ulice Nowej Moskwy |
|
18% |
[ 17 ] |
Łukasz Śmigiel - Kozioł ofiarny |
|
15% |
[ 14 ] |
Marek Żelkowski - Lot na biegun południowy |
|
14% |
[ 13 ] |
Joanna Kozioł - Płomień feniksa |
|
6% |
[ 6 ] |
|
Głosowań: 36 |
Wszystkich Głosów: 90 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 1 Czerwca 2009, 20:25
|
|
|
Witchma napisał/a | Adashi, Twoje poczucie misji jest doprawdy zadziwiające I co teraz ma zrobić biedny ktoś, komu się któryś z tekstów ekstremalnie nie podobał...? |
Witchma, taka karma Poza tym, tam zaraz "biedny", moim zamysłem nie było sterowanie głosowaniem przecież, chodziło mi bardziej o nakręcanie negatywnych opinii, punkty to osobna kwestia. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37527 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2 Czerwca 2009, 05:41
|
|
|
mBiko napisał/a | Płomień Feniksa - Nie jest dobrze, ale nie jest też tragicznie. Dosyć przewidywalna akcja, papierowe postacie i drewniane dialogi, a mimo to gdzieś wewnątrz tkwi jakiś potencjał. | mBiko, nie idziesz czasem w politykę? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2 Czerwca 2009, 09:15
|
|
|
głosujcie, głosujcie! |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 2 Czerwca 2009, 19:22
|
|
|
Zagłosowałam Musialik i Olejniczak. |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
mBiko
Кощей
Posty: 17377 Skąd: The Boat
|
Wysłany: 2 Czerwca 2009, 21:39
|
|
|
A co Fidelu, chcesz się podpiąć do mojego programu? |
_________________ Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć. |
|
|
|
|
Witchma
Jokercat
Posty: 24697 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 4 Czerwca 2009, 11:01
|
|
|
Książęta z wież - sympatyczny twór conanopodobny, ale ile można...
Skazka - niby wszystko fajnie - dobrze napisany tekst oparty na konkretnym pomyśle - ale niemiecki astrolog działał mi na nerwy.
Tygrys - tekst do mnie nie przemówił, nie zaszeptał, nawet na migi mi nic nie próbował przekazać.
Beczka - podobało mi się, że autor nawet na chwilę nie odpuścił czytelnikowi i podtrzymywał ciężki klimat do samiuśkiego końca. Fantastyki mało, ale chyba w kategorii horror opowiadanie się broni.
Ulice Nowej Moskwy - no i się doczekałam dłuższej formy Nie zawiodłam się. PUNKT
Kozioł ofiarny - wg mnie tekst numeru. Kupuję go w całości od pierwszego do ostatniego słowa. PUNKT
Lot na biegun południowy - zainteresował mnie świat, chętnie przeczytałabym o niej więcej. Przy odrobinie wysiłku można by z tego opowiadania zrobić powieść. A tak, wszystko jakieś takie poszarpane, poskracane, po łebkach... Albo autorowi się spieszyło, albo dostał niewdzięczny limit znaków.
Płomień feniksa - co za dużo Conana, to nie zdrowo. Tekst dało się przeczytać bez bólu, choć sam Kieł (wg mojej skromnej opinii) pożyczył od Conana najbardziej stereotypowe cechy i niewiele w nim czegokolwiek więcej.
Myślę, że trzy punkty do rozdziału to aż nadto. Numer solidny w swej przeciętności. Najbardziej podobała mi się długość tekstów - w sam raz do przeczytania za jednym zamachem każdy.
Po namyśle trzeci punkt dla "Beczki" za zapadalność w pamięć. |
_________________ Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.
"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/ |
|
|
|
|
khamenei
Zombie Lenina
Posty: 495 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 4 Czerwca 2009, 20:45
|
|
|
O proszę, myślałem, że jestem jakiś osamotniony w pozytywnym odbiorze "Beczki". Dziwnym trafem horror nie podszedł miłośnikom fantastyki. |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Czerwca 2009, 20:48
|
|
|
Dlaczego dziwnym. Fantastyka jest bardzo szeroka i ciągną do niej różni czytelnicy. Nie wszyscy lubią czytać z detalami jak się człowieka przerabia na mielonkę. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 4 Czerwca 2009, 21:41
|
|
|
khamenei, ja lubię horrory, ale takie... mniej krwawe, bardziej klimatyczne. Dla mnie to był literacki odpowiednik jakiegoś szajsu typu Piła. Nie boisz się, tylko brzydzisz.
Wciąż nie wiem kto dostanie mój trzeci głos |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
Zgredek
Tom Bombadil
Posty: 30 Skąd: świat w kratkę
|
Wysłany: 4 Czerwca 2009, 21:47
|
|
|
Olejniczak
Śmigiel |
|
|
|
|
khamenei
Zombie Lenina
Posty: 495 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 5 Czerwca 2009, 08:52
|
|
|
Z horrorami, w szczególności filmowymi, różnie to bywa. Często ludzie mówili mi, że śmiali się na filmach, które mnie akurat lekko straszyły. Nie twierdzę, iż bałem się, czytając "Beczkę", ale klimat czułem. Wyobrażałem sobie, jak by to było, gdyby zamknięto mnie tak w jakiejś piwnicy hehe. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 10 Czerwca 2009, 18:13
|
|
|
Punkty wędrują do Bochińskiego, Musialika i Kozioł. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 11 Czerwca 2009, 10:04
|
|
|
To i na mnie kolej:
Książeta z wież. Nie da się ukryć, to kompletnie i całkowicie nie moje klimaty. I, szczerze, spodziewałam się, że miłująca żona to po czym innym pozna bezgłowego małżonka
Skazka. bezapelacyjnie punkt. Takie Kysiowate w klimatach, fajne. Choć dzieciaki obdarzone niezwykłymi mocami zaczynają mi się powoli przejadać.
Tygrys Yyyyy, rozumiem konwencje robienia z Niemców idiotów, ale naprawdę, nowoczesne budynki wokół w ogóle ich nie zaskoczyły? Nic a nic? I nie łapię czemu ta konwencja każe robić idiotów z polskich wojskowych.
Beczka. Lubię horrory, lubię nawet gore. Ale, dlaczego, mają być bezsensowne?
Ulice nowej Moskwy Oj, lubię ten cykl. Ale konkurencja zbyt duża by punkt mógł powędrować.
Kozioł ofiarny Przestraszyłam się, że będę miała problem z rozdziałem punktów, ale są na szczęście trzy. Ufff. Fajne w klimacie kryminału z lat 50-tych, fajny pomysł. Skojarzyło mi się z opowiadaniem drukowanym kiedyś w ś.p. Fenixie (nie pamiętam ani tytułu ani autora) o przymusowym czyszczeniu społeczeństwa, tam osoby w określonym wieku, niesprawne były eliminowane, a głównym bohaterem był niepełnosprawny chłopiec.
Lot na biegun południowy. Mocny, zasłużony punkt. Pomimo niedoróbek wymienionych wcześniej, bardzo mi się podoba taka Verne'owska historyjka. A może to moja słabość do cyklu Mroczne materie?
Płomien fenixa. Dwa dni po przeczytaniu kompletnie zapomniałam o czym była ta historyjka. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11 Czerwca 2009, 10:10
|
|
|
Cytat | Skojarzyło mi się z opowiadaniem drukowanym kiedyś w ś.p. Fenixie (nie pamiętam ani tytułu ani autora) o przymusowym czyszczeniu społeczeństwa, tam osoby w określonym wieku, niesprawne były eliminowane, a głównym bohaterem był niepełnosprawny chłopiec. |
Kołodziejczak Wstań i idź? |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 11 Czerwca 2009, 10:15
|
|
|
Tak. Dzięki, Martva. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Jorlanda
Sky Captain
Posty: 181 Skąd: Polska
|
Wysłany: 12 Czerwca 2009, 18:08
|
|
|
Dziś 12 czerwca. Mam nadzieję, że jeszcze można szybko zagłosować?
Książęta z wież Oj lubię takie klasyczne klimaty.
Skazka podobają mi się nawiązania do snów, bajek. I rozbrajają naukowcy w czasach ciemnoty A Żarptak na ulicach miasta urzekł mnie najbardziej
Tygrys kurczę, to mój pomysł był ! nareszcie ktoś to napisał zabawnie i tragicznie zarazem. Punkt, mimo że jest w tekście kilka nielogicznych szczególików.
A opisy reszty "inną razą". Wybaczenia upraszam, teraz nie mam więcej czasu. Zatem znikam. |
_________________ Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz. /Gandhi/ |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 13 Czerwca 2009, 13:30
|
|
|
Książęta z wież - typowe conanistyczne opowiadanko, czytało się sympatycznie i zapomni się też sympatycznie
Skazka - jaaa, to było strasznie fajne. Mało eksploatowany, więc 'świeży' folklor, klimat, no i styl. Lubię sposób w jaki pisze ten cały Olejniczak.
Tygrys - pomysł fajny, ale całość mocno naciągana.
Beczka - ale co to jest? Co to robi w moim ulubionym piśmie? Epatowanie krwią, bólem i okrucieństwem bez sensu to nie jest to co martve lubią najbardziej.
Ulice Nowej Moskwy - sympatyczne jak zwykle. Lubię to uniwersum.
Kozioł ofiarny - miałam pewne schizy związane z tym opowiadaniem, aż je przeczytałam drugi raz.
Lot na biegun południowy - przeczytałam początek z zainteresowaniem, a potem opowiadanie się skończyło Haaaalo, autorze! nie robi się takich rzeczy. Za karę zostaje bez punktu, bo to nie opowiadanie tylko wstęp do powieści, pff.
Płomień feniksa - takie sobie conanistyczne fantasy. Czytało się nieco mniej sympatycznie niż Książąt z wież. Nic specjalnego, ale nie jest też jakoś strasznie słabe.
Punkty poszły do Olejniczaka, Musialika i Śmigla. |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
Jorlanda
Sky Captain
Posty: 181 Skąd: Polska
|
Wysłany: 13 Czerwca 2009, 19:34
|
|
|
Obiecane c.d.
Beczka - jeśli autor miał mnie zmusić do braku litości dla męczonego i krzty wyrozumiałości dla kata, to się mocno przeliczył... nie lubie nie rozumie
Ulice Nowej Moskwy - podobało mi się, fajny świat i brawura, no i te nowinki naukowe których nie umiem poskładać do tzw. kupy.
Kozioł ofiarny - rewelacyjny pomysł, tylko taki smutny i niestety prawdziwy, chyba to jest proroctwo jakieś
Lot na biegun południowy - Chcę jeszcze, jeszcze, co będzie dalej? Narażę się, ale napiszę: przeskakiwałam niektóre dłużyzny... i za dużo tych wszystkich ważnych osobistości, zgubiłam się.
Płomień feniksa - miałam wrażenie, że to już gdzieś było. Imię Kieł dla super bohatera nie brzmi wg mnie najlepiej...
Po raz pierwszy od chyba dwóch lat przeczytałam wszystko w SFFiH. I to jest ogólny wniosek na temat numeru A miało się skończyć tylko na pisaniu szortów, ech... jesteście podstępni Idę czytać nr 44 |
_________________ Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz. /Gandhi/ |
|
|
|
|
jewgienij
Parszywiec
Posty: 6286 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 13 Czerwca 2009, 19:49
|
|
|
Dziękuję za wszystkie głosy na Skazkę.
Mimo kryzysu w głosowaniach pozostała jednak elita forumowiczów, którzy regularnie punktują i oceniają. No i dochodzą powoli nowi. Może znowu to się rozkręci.
Gratulacje dla wszystkich autorów, a dla Marka Żelkowskiego podziękowanie, że mogę sobie odpuścić opowiadanie o balonie nad biegunem południowym w 19 wieku. Miałem już trzy strony, , ale nie wiedziałem, co dalej. Teraz już wiem Niech zamarzają .
Swoją drogą jakieś memy krążą w powietrzu. |
|
|
|
|
Stormbringer
Marsjanin
Posty: 2243 Skąd: inąd
|
Wysłany: 13 Czerwca 2009, 20:22
|
|
|
Również dziękuję za wszystkie głosy, w imieniu swoim i Winstona W. |
|
|
|
|
rag
Jaskier
Posty: 77 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10 Lipca 2009, 07:27 spóźnione opinie o 43
|
|
|
Tomasz Bochiński - Książęta z wież
Porządne post-conanowskie fantasy. Narracja z różnych osób ciekawa, choć najlepiej chyba wyszła od strony grabarza.
Jewgienij T. Olejniczak - Skazka
Fajny kawałek "realizmu bajkowego", może trochę za długi, jak na faktyczną treść.
Michał Galczak - Tygrys
Świetny pomysł, ale z realizacją nieco gorzej. Opowiadanie się nieco ciągnie, , brakuje jakichś zwrotów akcji.
Mariusz Kaszyński - Beczka
Dobry horror, z zaskakującym (prawie) zakończeniem. THE BEST OF 43
Maciej Musialik - Ulice Nowej Moskwy
Dłuższy kawałek kontynuujący cykl miniaturek. No niestety, znowu wyszło jak miniaturka (cieniutka intryga), ale z użyciem większej ilości słów.
Łukasz Śmigiel - Kozioł ofiarny
Dobrze napisane - ale jak na dość głęboki temat, to wyszło takie dość powierzchowne łubudu.
Marek Żelkowski - Lot na biegun południowy
Intrygujący świat i ciekawie zawiązana akcja. Ale zakończenie urwane w pół myśli, wątki pozostawione czytelnikowi do poskładania... Mimo to: SECOND BEST OF 43
Joanna Kozioł - Płomień feniksa
Przygodowa fantasy, z początku wrażenie rozstrzelenia, ale potem wątki się zgrabnie kleją.
Ogólnie: numer wyrównany, bez fajerwerków. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group |