Bryka nie z tej ziemi |
Autor |
Wiadomość |
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Kwietnia 2008, 11:28
|
|
|
Dwa lata różnicy w rocznikach też ma wpływ na cenę. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 4 Kwietnia 2008, 11:31
|
|
|
Ups, aż sprawdziłem jeszcze raz, ale nie, obydwa są z 2004 roku |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Kwietnia 2008, 11:33
|
|
|
Rzeczywiście, spojrzałam na datę rejestracji sprzedającego |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 4 Kwietnia 2008, 11:53
|
|
|
Rafal: a widziales jaki ma przebieg? Prawdopodobnie do wymiany jest wszystko. ja musze w moja wlozyc 1500-2000 zl, zeby moc spokojnie nia jezdzic 4-5 lat, w ta pewnie trzeba wlozyc z 15 tysiecy.
Poza tym przy takim wieku i przebiegu musiala jezdzic non-stop (np. u przedstawicieli na 3 zmiany), wiec nikt sie nie przejmowal jej stanem technicznym i dawali w palnik niezle. To ja dziekuje, wole te moja, 2x drozsza. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37534 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 23 Lipca 2008, 19:58
|
|
|
muszę odszczekać co nagadałem o niezawodności japońskich maszyn, tłumik mi się przepala |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 24 Lipca 2008, 08:43
|
|
|
A jak to sie ma do niezawodnosci? Tlumik to normalnie zuzywajaca sie czesc, jak hamulce. Wystarcza na kilkadziesiat tysiecy kilometrow w zaleznosci od tego ile sie jezdzi i trzeba wymienic. Jeszcze nie wymyslili takiego tlumika, ktory by wystarczyl na milion kilometrow. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13821 Skąd: FF
|
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37534 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 24 Lipca 2008, 21:44
|
|
|
hrabek, |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 14 Sierpnia 2008, 23:31
|
|
|
Kilka dni temu tymi rencami, tymi!!! dotykałam takiego cacka. Ciemno granatowego. Gdyby był mój stałby w pokoju koło łóżka, żebym mogła go dotykać i mówić do niego przed zaśnięciem. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 15 Sierpnia 2008, 10:09
|
|
|
Aj waj! Ihan! IHAN! Było brać i uciekać! Byle prędzej, byle dalej! Na przykład do Lubomii... tu by nie znaleźli Mrrrrrrr
Niedawno śmigałem na suzuki, niestety tylko jako pasażer... Ale przyjdzie taki czas, że będę miał swoją CBR900 albo Hayabusę, oj przyjdzie! |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 15 Sierpnia 2008, 10:39
|
|
|
Pako, do motocykla był doczepiony mój, już były, magistrant. A za uprowadzanie nieletnich są chyba jakieś kary. Ale ładne motocykle są ładne, to fakt. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 15 Sierpnia 2008, 11:46
|
|
|
Się tam zaraz uprowadzeniami przejmujesz... się by chłopak cieszył, że go kobieta porywa |
|
|
|
|
dzejes
prorok
Posty: 10065 Skąd: City
|
Wysłany: 15 Sierpnia 2008, 19:18
|
|
|
ihan napisał/a | Kilka dni temu tymi rencami, tymi!!! dotykałam takiego cacka. |
Całkiem ładny. Tylko dwa kółka mu odpadli |
_________________ If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 15 Sierpnia 2008, 21:46
|
|
|
dzejesie, z tymi kółkami bluźnisz, ale, że czynisz to z niewiedzy lub zawiści zostanie ci wybaczone.
Pako, cóż, dorośniesz, zrozumiesz, że małe słówko "stara"* poprzedzające słówko "kobieta" sporo, sporo zmienia . Poza tym musiałabym go chyba karmić. Znajdę sobie jakiś bezpański motocykl.
EDIT: * dla jasności: związane jest z pragmatyzmem, trzebaby karmić, nie spałby chyba na motocyklu, trzebaby kupić pościel i ją czasem prać, zajmowałby rano łazienkę. Nie kaluluje się. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 20 Lutego 2009, 12:24
|
|
|
Kto mi powie cokolwiek o lagunie? Mam na oku TD1900 rocznik 2001 w ofercie za 2 dychy. Warto? |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20 Lutego 2009, 12:39
|
|
|
Wydaje mi sie, ze drogo. Kolega z pracy kupil Mondeo 2003, tez diesel za 20, a Laguny stoja nizej. Nie sledze rynku aut, musialbym poszukac, ale wydaje mi sie, ze jak na 8-letni samochod to dosc duzo.
Ja pod koniec poprzedniego roku sprzedalem Vectre z 1999 roku (tez diesel) za 11 (za 14 nikt nie chcial kupic, moze by poszla za 12, ale szwagrowi spuscilem tysiaka). Rok przeskoczyl, wiec teraz rok roznicy. A vectry sa drozsze niz laguny, wiec 8 tysiecy na samochodzie rok mlodszym to bardzo duzo. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Sandman
Rumburak
Posty: 2079 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 20 Lutego 2009, 13:54
|
|
|
Miałem lagunę z 2001 rocznika, ale w benzynie, w najwyższej wersji. Pogoniłem ją na początku tamtego roku za dwie dychy. Jedna uwaga, ludzie, którzy w tym samym czasie kupowali diesle byli bardzo niezadowoleni. Dwoje moich znajomych sprzedało je po roku. Miały jakieś niedoróbki fabryczne. Jeśli to ma być Laguna diesel to najlepiej dopiero po 2002 r.
Teraz kilka uwag odnośnie czy warto, jako samochód. Niskie, miękkie zawieszenie. Na naszych drogach co 3 lata (najpóźniej) remont przedniego zawieszenia. Amortyzatory od razu wymienić na jakieś lepsze, szczególnie z tyłu. Poza tym, auto sprawowało się bardzo dobrze, poza zawieszeniem przez 7 lat nie miałem w nim żadnych poważniejszych napraw. Prowadziło się bardzo dobrze i ogólnie byłem zadowolony z tego auta, choć niektórzy twierdzą, że nie kupuje się samochodów na F, Fiatów, Fordów i Francuzów |
_________________ "Życie to taki dziwny teatr, gdzie tragedia miesza się z farsą, scenariusz piszą sami aktorzy, suflerem jest sumienie i nigdy nie wiadomo, kiedy otworzy się zapadnia."
Andrzej Majewski |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37534 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 20 Lutego 2009, 19:40
|
|
|
Rafał, proszę
http://www.autocentrum.pl...sa_srednia.html
i tu(ranking na samym dole)
http://www.bankier.pl/wia...od-1568844.html
i prywatnie
mieszkałem przez rok u Irladczyka który miał Lagunę z 2001 w dieslu, dwa razy auto bez duszy ściągane było z drogi (raz padło ładowanie jednocześnie z czujnikiem ładowania, drugi raz nie wiem) i raz był w remoncie dojechawszy o własnych siłach tez nie wiem o co chodziło. Ale Irlandia ma fatalne drogi i facet trochę jeździł, ok 1000km tygodniowo. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 21 Lutego 2009, 10:12
|
|
|
Dzięki panowie, naprawdę dzięki, będę trzymał się z dala |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37534 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 21 Lutego 2009, 10:36
|
|
|
Rafał, kup Mazdę a jak sie upierasz na francuzów to moja siostra ostatnio miała kupować C5 z 2003 za 24tyś, full wypas, auto jak marzenie, tyle, że w automacie było i zrezygnowała choc ciągnęło ją jak cholera |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Sandman
Rumburak
Posty: 2079 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 21 Lutego 2009, 11:48
|
|
|
Generalnie celować w japońców, honda, mazda, toyota, mogą być trochę droższe, bo spadek wartości mają mniejszy niż reszta samochodów, ale awaryjność i komfort jazdy na duży + |
_________________ "Życie to taki dziwny teatr, gdzie tragedia miesza się z farsą, scenariusz piszą sami aktorzy, suflerem jest sumienie i nigdy nie wiadomo, kiedy otworzy się zapadnia."
Andrzej Majewski |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 21 Lutego 2009, 12:20
|
|
|
Co do Japońców potwierdzam. Przez 11 lat zero odwiedzin u mechanika oprócz przeglądów i jednego tajemniczego przypadku. Który naprawił się sam z pomocą lektury forum motoryzacyjnego. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 30 Maj 2009, 16:23
|
|
|
Polski Dodge Viper
Pewnie kto inny kupi, ale pomarzyć można. Skoro FIAT mógł przejąć Chryslera (widać nie całego...) to kto wie |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 31 Maj 2009, 11:58
|
|
|
http://www.fotosik.pl/sho...b3ae731c769defd
A to venom 600 635 koni, może przyjadę nim na jakiś końwent, bo kolega sobie kupił, tylko jeszcze musimy dokupić jeną część, żeby jeździć w trasy - tankowiec |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Hubert
Wyduldas Napfluj
Posty: 7089 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
|
Wysłany: 31 Maj 2009, 16:19
|
|
|
Kocham takie bryki |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 31 Maj 2009, 16:39
|
|
|
Nigdy tego nie zrozumiem. |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37534 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 31 Maj 2009, 22:47
|
|
|
neither I
jeden znajomy ojca ma jakiego 300 coś-konnego Mercedesa, chodzi i powtarza, ze niby jest ok ale ze 100 koni to mu jeszcze brakuje
czasem mam ochote mu powiedzieć zeby sobie stado ogierów kupił |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Miria [Usunięty]
|
Wysłany: 31 Maj 2009, 23:29
|
|
|
Powiedz mu. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37534 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 31 Maj 2009, 23:37
|
|
|
eee, to ojca znajomy, mój to raczej malo znajomy i malo z nim gadam ogolnie |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Miria [Usunięty]
|
Wysłany: 31 Maj 2009, 23:40
|
|
|
Tylko grzecznie słuchasz, że mu koni brakuje?
Fascynacji samochodami nie kumam, ale cóż, w końcu jestem tylko kobietą. |
|
|
|
|
|