[Zerowiec]

Kto otzryma Zajdla w przyszłym roku? Sapkowski? A może Grzędowicz zdąży z publikacją drugiego tomu Pana Lodowego Ogrodu przed kwietniem? Miniony rok okazał się raczej chudym rokiem dla fantastyki (na przyszły rok szykuje się wydanie 5-6 pewniaków, ale nie przed upłynięciem terminu), osobiście glosowałbym na Vertical Kosika, ale nie wiem czy ma on jakieś szanse.

[gorat]

Jakim kwietniem? Grzędowicz się nie wyrobi z "obroną Zajdla", skoro nic na grudzień nie zapowiadają.
Zarówno powieści, jak i opowiadań nie podejmuję się obstawiać. Powieści zasadniczo nie znam, a opowiadań jeszcze wszystkich nie przeczytałem.

[Dunadan]

Zerowiec

[Ziuta]

W ten sposób mamy co cztery lata te same gęby przy korycie
Ale rzeczywiście, nie widzę w tym roku jakiś wybijających się powieści. Sapkowski zniżkuje, Grzędowicz średnio (ale i tak IMO zgrabniej niż AS), resztę średnio pamiętam. Ale może właśnie dzięki temu wybiją się młodzi i piękni?

[Zerowiec]

[gorat]

Niestety wydawnictwa są tak solidne, że prędzej wypuszczą z wyprzedzeniem - już kupiłem książkę z 2007

[mawete]

W tej chwili "Vertical" i "Czarny pergamin" ma trzecim miejscu Uznański.

[gorim1]

Moim kandydatem jest "Bohun" Jacka Komudy,

[mawete]

Cholera, pominąłem... no to mam problem... a dla "ałtorów"

[gorim1]

mawete, Vertical może nie trafiać do wszystkich czytelników przez to został pominięty
a Czarny pergamin jednak wypada trochę średnio w moim odbiorze

[NURS]

Gdzie vertical został pominięty?

[zielony951]

Absolutnie i bezapelacyjnie tom drugi Larsa...
(żona kazała )