To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Literatura - Tekst numeru 01

NURS - 27 Października 2005, 23:05
Temat postu: Tekst numeru 01
Moi drodzy parafianie... Typujcie tekst numeru. ale nie ot, tak, jakieś punkty czy miejsca. Minimum dwa zdania uzasadnienia proszę do każdego głosu. To ważne, dzięki temu poznam troche lepiej wasz punkt widzenia.
Dunadan - 28 Października 2005, 01:21

NIezły numer. Ale niestety dla mnie pół zeszytu odpadło :/ nie czytałem jeszcze Sherwoodu... i raczej nie ma sensu czytać tego opowiadania, prawda? IMPort jest świetny - to właśnie na Pavelkową zagłosowałem. Bardzo ciekawe opowiadanie - niby takie fantasy a jednak... inniowacyjny tekst i w ogóle :)
Co do niby-fantasy to tekst Wiśniewskiego jest właśnie zwykłym fantasy. No, OK, dobrym fantasy - też mi się w sumie spodobał, szkoda że taki krótki.
Magda Kozak - trochę się zawiodłem. Pierwszy tekst był o wiele lepszy. Troche mnie zakłuła w oczy scena eee... no ta intymna scena w barze - po jaką cholerę ona była? nie żeby takie coś samo w sobie mi przeszkadzało bardzo, ale ta scena kompletnie nie pasuje do tego tekstu - przypomina mi to obowiązkowe sceny seksu z horrorów klasy C... A reszta? kurde - znowu ciut za krótkie...
Kozakowski - fajny tekst ale... co ma wspólneg z fantasy? to raczej filozoficzne rozważania, dobry rzecz na jakiś wiersz :D
Gablankowski - średni tekst. Miało być śmiesznie i żartobliwie - i niby było ale czegoś brakowało.
Publicystyka:
Kres - świetna forma, bardzo mi się spodobał ( szachy+ping-pong :D )
Cebula - jak na Cebulę średnio
Orbitowski - tego typu felietony jakos mi nie przypadają do gustu - kojarzą mi się z tragicznymi felietonami NF... choć nie było aż tak źle. Po prostu miałem wrażenie że to kolejny felieton o UFO czy własnie o duchach...

Ła, i bylbym zapomniał o Marsie - już jakiś czas temu przymierzałem się do kupna książki i nie mogłem się zdecydować. Teraz chyba kupię :D

IMHO-tep - 29 Października 2005, 17:01

IMHO numer jeden to Sherwood, wprawdzie nadal nie wiem nic o głównych postaciach dramatu, ale to była spora dawka klimatu, w jaki niestety nie będzie mi już dane się zanurzyć. I genialne moim zdaniem ostatnie zdanie tego tekstu. Czy tak było w oryginale, czy po prostu podkolorowaliście, żeby lepiej skończyć?
IMHO 8/10 - bo to tylko fragmenty.
Short Kosika to totalne zaskoczenie. Chciałbym usłyszeć coś więcej na temat tego, jak z jednej sceny powstaje tak genialna książka. W każdym razie, jeśli udało się wam nakłonić autora do dalszej pracy, to ja zamiatam kapeluszem podłogę.
IMHO 5/10 - ale efekt końcowy 10/10.
IMHO Mars to jedna z najciekawszych powieści SF jaką czytałem w ostatnich latach.
Tekst Wiśniewskiego nie należy może do najciekawszych, ale rzeczywiście nie jest tuzinkowy. Więcej w nim przemysleń o religii (obcej nam) i moralności, niż klasycznej akcji. I dobrze, bo scena otwierająca całość, to wypisz wymaluj Wiedźmin szczerbatergo, tak mu chyba było:-)?
IMHO - 6/10
Vespera przygód ciąg dalszy - IMHO cykl może być ciekawy, o ile autorka wyzbędzie sie tych sztampowych rozwiązań. Bywa ciekawie, niech jeszcze będzie trochę oryginalniej... ale IMHO poziom nienajgorszy.
IMHO 6/10
Short Soullessa ciekawy, rzekłbym niegłupi, choć to bardziej filozofia niż fantastyka. Ale lubie te klimaty.
IMHO 7/10
Gablankowski musi sie jeszcze trochę nauczyć konstrukcji i warsztatu, ale pomysł świetny. Zwłaszcza w czas wyborów. Az mi sie zapragnęło nekrokracji:-)
IMHO 5-/10
I na koniec zostawiłem import, ale bynajmniej nie dlatego, że uważam go za najsłabszy tekst w numerze. Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, trochę to za krótkie, żeby ocenić maestrię Alexy. Dajcie więcej!
IMHO 7/10

NURS - 29 Października 2005, 18:23

I bardzo dziekuje za te wypowiedzi. Zapraszam kolejnych dyskutantów, to naprawdę się opłaci. :idea:
mawete - 30 Października 2005, 11:14

Numer bardzo równy, na wysokim poziomie. Nie przeczytałem Tomka Pacyńskiego - zostawiłem sobie na "po książkach", a Jego książki sobie dawkuję. Z pewnych względów najbliższy był mi tekst Magdy Kozak, chociaż długo się wachałem (Soulless) jest świetny...
NURS - 30 Października 2005, 11:19

mawete, proszę, rozwiń temat, autorzy z pewnością na to czekają.
roger - 30 Października 2005, 13:01

NURS napisał/a
mawete, proszę, rozwiń temat, autorzy z pewnością na to czekają.


Tak tak. Ja wszystkie opinie o Pavelkovej tlumacze do komentaroe na www slowackiego czasopisma Fantazia: http://www.fantazia.sk/komentar.php?clanok_id=2459

NURS - 30 Października 2005, 13:26

zajrzałem. poczytałem:-) czuję się jak w aktach Stasi:-)
Wsioryba - 30 Października 2005, 13:28

Hej!

Tekst pani Kozak dobrze opisuje realia polskich sluzb. Scena "pod stolem" ostra, ale poniekąd prawdziwa ;-) . Widac ze Autorka zwraca uwage na takie detale jak stopnie sluzbowe, uzbrojenie i inne tematy zwiazane z dzialaniem sluzb w PL. Serdecznie polecam.


WS. :-D

Soulless - 30 Października 2005, 14:15

A dziekuje dziekuje, ale mnie zawsze jakos do filozofowania ciagnelo :D
Ogladac najzwyklejsze rzeczy wypaczonym wzrokiem... i pozostalymi szczatkowymi zmyslami, ktore ktos zapomnial usunac, wrzucajac nas do tego malego dwo-i-pol-wymiarowego swiata :D
Postaram sie poprawic i strzelic jakas fabularke nastepnym razem :D

NURS - 30 Października 2005, 14:29

Trzecie robaki! Trzecie robaki! Trzecie robaki!
Logan - 30 Października 2005, 14:37

Popieram! Popieram! Popieram!
bogow - 30 Października 2005, 15:12

Poszę, proszę, całkiem dobry numer. Nie ma ewidentnych wpadek, teksty na dobrym poziomie, przy czym pominąłem fragmenty "Garści popiołów". Powód taki jak u innych nie znam niestety cyklu Sherwoodzkiego, wobec tego głosu w ankiecie nie oddam byłoby to w pewnym sensie nadużycie :)
Z pozostałej puli najbardziej podobały mi się "Rozważania o szczęsciu" Alexandry Pavelkovej. Lubię czasem poczytać taką emocjonalną fantasy. Z opowiadań opublikowanych do tej pory na łamach magazynu Pavelkova może śmiało stawać w jednym szeregu z Anną Brzezińską, czy też pierwszą "Morrigan". Zdecydowanie proszę o więcej.
Dalej w szeregu jest "Strata" Łukasza Wiśniewskiego. Mam wrażenie, że autor nie wykorzystał do końca możliwości tego opowiadania, ale i tak przez wprowadzenie wątku religijnego osiągnął niezły efekt. Poza tym to zwykły quest.
Co do pozostałych, nie przepadam za utworami takimi jak "Nielegalna krew", ale nie sposób odmówić opowiadaniu Magdy Kozak odpowiedniej dawki mroku. Dygresja: umieszczanie akcji w kręgach polskich tajnych służb, to zadanie dla szybkich autorów ;) Po prostu przy takich zmianach politycznych zachądzących w naszym kraju co 4 lata, kreacje mogą się dezaktualizować zaskakująco szybko.
"Zamach stanu" - wygladało początkowo na lekki czarny humor, pod koniec temat potraktowany serio, taka IMO pewna niekonsekwencja.
"Mars" - zdecydowanie muszę przeczytać książkę, bo opowiadanie wygląda jedynie jak streszczenie.
"Myśl jest białą kulą" - ładna "ilustracja" na stronie 33. :)

Publicystyka to rzecz osobna, najlepszy jest Kres, który wyłuszcza wszystkim spragnionym takiej wiedzy przyczyny swojej niechęci do schematów w fantastyce. Teksty Orbitowskiego i Cebuli zainteresowały mnie w mniejszym stopniu.

Ogólnie całkiem nieźle.

Ziuta - 30 Października 2005, 18:00

Numer udany. Teksty różnorakie, miło się czytało. Moje oceny (opisowe, gdyż do punktowych nie jestem przyzwyczajony):
"Wrota Światów. Garść Popiołów" - nie oceniam, gdyż nie znam wcześniejszego przebiegu akcji.

"Myśl jest białą kulą" - IMO dziwne jakieś. Właściwie o niczym.

"Nielegalna krew" - byłby z tego zgrabny horrorek gdyby nie nieszczęsna (i niepotrzebna) scena pomiędzy Vesperem i Kariną. Nie podobają mi się imiona nocarzy, lekko kiczowate, zalatują na milę twórczością pani Rice.

"Strata" - Bardzo przyzwoita treściowo fantasty. Brakuje mi takiej ostatnio. Dodatkowy plus dla Autora, że tak często używał w tekście mojego nazwiska :)

"Mars" - Świetny short! Chyba zacznę się rozglądać za powieścią.

"Zamach stanu" - Opowiadanie pomysłowe, choć konwencja zakończenia skądś jest mi znana :?

Ika - 30 Października 2005, 18:24

Ha, to ja się wypowiem, bo mogę i tu mnie wypada :)
Trochę kulawo sie wypowiem, bo nie znam wszystkich tekstów, ale potrzeby dyskutowania na temat nie zdołam opanować.

Tekstu numeru wybrać nie wybiorę - za dużo mam sentymentów, przy fragmencie "Wrót" i nie umiałabym zagłosować inaczej.
Co do Miss Pavelkowej to jest to autorka klasy bestsellerowej. Jak to mówią Top of the top na rodzimej ziemi. Po takiej autorce nie można oczekiwać niczego mniej :). Miejmy nadzieję, że będzie nam dane poznać i inne utowory.
I nie omieszkam zaznaczyć, że to Faherenheit przedstawił teksty Pavelkowej po raz pierwszy! :)

I nie powstrzymam się jeszcze przed uiszczeniem komentarza na temat "Nielegalnej Krwi" :)))
Dun, Skarbie, tam była na tekście nalepka, że dla pełnoletniech :P:P:P Jak się mama dowie, że czytałeś, będziesz miał kłopoty :)))
Scena w barze jest wprawdzie osadzona i sensowna fabularnie (głód itd.) ale z pewnością nie dla małoletnich :P
Ja osobiście cenię sobie ten tekst - może dlatego, że znam łacinę :) na tyle, żeby imiona bohaterów miały dla mnie sens :P
I zapewne z uwagi na te ocenę nijak się sztampy nie mogę doczytać - było coś o wampirach na gruncie polskich służb? IMHO-tep, wywołuję Cię do odpowiedzi :))) (bosz...jak ja uwielbiam takie dyskusje)
A teraz poczytam resztę i będę wykłócac się dalej :)))

Chris R. - 30 Października 2005, 18:32

No, nie każdy może być redaktorem i to znającym łacinę. ale my prości ludzie też mamy przekonanie, że SF jest dobre. Oklaski dla pani redaktor. :mrgreen:
NURS - 30 Października 2005, 19:46

Ika napisał/a
Ha, to ja się wypowiem, bo mogę i tu mnie wypada :)
Scena w barze jest wprawdzie osadzona i sensowna fabularnie (głód itd.) ale z pewnością nie dla małoletnich :P Ja osobiście cenię sobie ten tekst - może dlatego, że znam łacinę :)


Oj, a już się bałem, że napiszesz , że znasz sceny barowe:-)

Ika - 30 Października 2005, 19:53

Hm... chyba się zarumienię z uwagi na oklaski.
Nie wiem czy nie każdy może być redaktorem, ale szczerze wątpię czy każdy by chciał :)
Mam nadzieję, że fakt, że zajmuję się tekstami zawodowo nie dyskwalifikuje mojej oceny i opinii o tekstach?
Co do łaciny, to nie jestem ekspertem, przyznam się uczciwie,że sobie sprawdziłam imiona w słowniku. W tekstach były "hints" co do łaciny i tyle. Niemniej raz jeszcze za oklaski dziękuję :)

Chris R. - 30 Października 2005, 20:06

Ależ Iko, nie musisz się wstydzić, że jesteś renomowaną redaktorką i znasz łacinę, to_naprawdę_ nie jest żadne przestępstwo, przynajmniej na razie. Używanie słownika każdemu wyjdzie na zdrowie. A jak sie nie powstrzymasz i będziesz nas częściej raczyć swymi przemyśleniami, to może się duuużo nauczymy? :mrgreen:
NURS - 30 Października 2005, 20:18

Pax, proszę.
roger - 30 Października 2005, 20:51

NURS napisał/a
zajrzałem. poczytałem:-) czuję się jak w aktach Stasi:-)


Mam nadzieje, ze ci to nie przeszkadza :) . Ale nie, ja bym to bral jak podsumowanie jakiegos meczu :)

Ika - 30 Października 2005, 21:51

Ależ Roberto, chwilowo do walki nie doszło, żadnej :) Pełen wersal i chęć porozumienia ze wszech stron - przynajmniej jak dla mnie.
NURS - 30 Października 2005, 22:56

roger napisał/a
NURS napisał/a
zajrzałem. poczytałem:-) czuję się jak w aktach Stasi:-)


Mam nadzieje, ze ci to nie przeszkadza :) . Ale nie, ja bym to bral jak podsumowanie jakiegos meczu :)


Jako bywalec akt stasi wiem co mówię:-) Ale to dłuuuga historia. Po prostu podoba mi się, jak streszczasz, co tu sie mówi:-) sefredaktor, to mi sie podoba.

NURS - 30 Października 2005, 22:57

Ika napisał/a
Ależ Roberto, chwilowo do walki nie doszło, żadnej :) Pełen wersal i chęć porozumienia ze wszech stron - przynajmniej jak dla mnie.


Dmucham na zimne.

Gustaw G.Garuga - 31 Października 2005, 07:10

O tekstach to choćbym pękł, się nie wypowiem, bo do krajowego rynku czasopism nie mam obecnie dostępu :frustrated: Ale jak tylko powrócę na ojczyzny łono, planuję zaangażować się aktywnie w to i owo :hopeful:
mawete - 31 Października 2005, 09:29

hmmm... tak wszyscy Pavelkową zachwalają, że aż drugi raz przeczytałem... i dalej mi się nie podoba. IMO jest to najsłabszy tekst numeru. Ckliwe, bez ostrego rysu, miękkie, ugłaskane. Nawet scena przemocy jest jakaś taka dziwna - nierealna - jakby za mgłą (mleczną szyba). Takie odniosłem wrażenie... ale może się czepiam... Po prostu mi nie podpasowało...
roger - 31 Października 2005, 10:52

mawete napisał/a
hmmm... tak wszyscy Pavelkową zachwalają, że aż drugi raz przeczytałem... i dalej mi się nie podoba. IMO jest to najsłabszy tekst numeru. Ckliwe, bez ostrego rysu, miękkie, ugłaskane. Nawet scena przemocy jest jakaś taka dziwna - nierealna - jakby za mgłą (mleczną szyba). Takie odniosłem wrażenie... ale może się czepiam... Po prostu mi nie podpasowało...


no dobrze, trzeba powiedziec jedna rzecz. tekst sie v originale nazywa "Rozpravka o stasti" (rozpravka = bajka). juz to jest blizej :) ?

mawete - 31 Października 2005, 12:24

roger napisał/a
no dobrze, trzeba powiedziec jedna rzecz. tekst sie v originale nazywa Rozpravka o stasti (rozpravka = bajka). juz to jest blizej :) ?


to chyba "delikatnie" zmienia postac rzeczy...

NURS - 31 Października 2005, 12:25

Dla ułatwienia dodam, że pod takim tytułem dostałem tekst (polskim rzecz jasna)
roger - 31 Października 2005, 17:15

mawete napisał/a
roger napisał/a
no dobrze, trzeba powiedziec jedna rzecz. tekst sie v originale nazywa Rozpravka o stasti (rozpravka = bajka). juz to jest blizej :) ?


to chyba delikatnie zmienia postac rzeczy...


no ale ani ten polski titul nie daje jakosz duzo vizje jatek, nie :) ? czemu sie od niego spodziewac czegos wiecej jak slusznej, uczciwej, no ciagle kobiecej fantasy? ty za Brzezinska, Bialolecka czy Sedzikowska nie przepadasz, tak?



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group