To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Spodenki - Szorty poetyckie - głosowanie do 7 grudnia 2014

Lowenna - 28 Listopada 2014, 18:11

Dwa dobre teksty. Mam problem z wyborem. :bravo :bravo
gorat - 30 Listopada 2014, 12:50

Smaki miłości przyjemnie podana historia, wywołująca uśmiech elementami komicznymi.

Żona rybaka tytuł nie pasuje do treści. Pomysły czadowe, ale całość nie do końca wydaje się być dopracowana - szczególnie końcówka.

Lowenna - 30 Listopada 2014, 13:58

Dałam dwa punkty :wink:
LadyBlack - 30 Listopada 2014, 14:08

Ode mnie punkt dla Żony rybaka za koncept znacznie ciekawszy od Smaków miłości :)
Starscreem - 1 Grudnia 2014, 00:13

Lowenna, gorat, LadyBlack, bardzo dziękuję za głosy i oceny :)
mesiash - 1 Grudnia 2014, 10:39

Zastanawiam się nad głosem na opcję nr 3. Nie dlatego że teksty mi się nie podobają, ale wywczasy w ciepłych krajach należą się każdemu.
Starscreem - 4 Grudnia 2014, 10:28

Hmm... Coś się przyblokowaliśmy...

Zapraszam do czytania i oceniania! Nie zostawiajcie sobie szortów na ostatnią chwilę!
Najbliższy weekend może być intensywny i głosowanie Wam przepadnie! I co wtedy?! ;)

Anqetrix - 6 Grudnia 2014, 19:45
Temat postu: Re: Szorty poetyckie - głosowanie do 7 grudnia 2014
Co trzeba, ogarnięte, czytamy i komentujemy :)

Żona rybaka

Cytat
Mostek kapitański był, nie licząc admirała Piłsudskiego, pusty. Jedynym źródłem światła była świeca, paląca się niespokojnym płomieniem, dającym wystarczający poblask, aby można było bez trudu prowadzić notatki na rozłożonych na stole papierach.


Specyfika szorta: albo jedziemy po bandzie, tworząc zabawny szorciak o średniej formie, albo decydujemy się na króciaka w zupełnie poważnym tonie — i wtedy wszystko musi chodzić jak w zegarku. Tutaj pierwsze zdanie nie zachęca do dalszej lektury. Ale czytam dalej. Go on. :wink:

Cytat
swoich kajut


W cudze raczej nie włażą (wyłączając zacieśnianie więzi 8) , zaimek zbędny.

Cytat
wynalazł i opatentował najważniejszy w dziejach ludzkości wynalazek


Cytat
Podbój kosmosu stał się tylko kwestią czasu, jaki jest potrzebny na wyprodukowanie potrzebnej do tego floty


Forma. Wciąż forma.

Cytat
-Większość już niestety wie, że mamy kurs kolizyjny z innym statkiem floty. Wciąż liczymy, że moc nagle wróci albo okaże się, że tamci nie doświadczyli tego, co my, ale duża część pozbawiona tej nadziei zwyczajnie pogodziła się z losem.
-Rozumiem. Spocznij. Jesteście wolni.
-Kapitanie? Jako pierwszy oficer jestem tak samo odpowiedzialny za tych ludzi jak pan. Czy to… – wskazał palcem na odręczne zapiski zajmujące już dużą część arkusza – Czy coś z tego wynika?


Zapis.

Co do treści:

Prawidłowości względem nauki nie będę podważać, ani nawet dyskutować, bo nawet nie mam kompetencji. Ale przede wszystkim — nie dotarłam na ten poziom. Tekst nijak mnie nie wciągnął, nie kupił, generalnie nie ogarniam, widzę chaos i mam wrażenie, że autor chciał zmieścić w tej miniaturce za dużo fajerwerków na raz. To, co mi się naprawdę podoba, to ładna ekstrapolacja pewnego trendu edukacji („Oj-żeby-się-kolanka-nie-potłukły-co-to-będzie”) i to całe ponuro-groteskowe wieszczenie. Plus ciekawy pomysł na wynalazek (jednak błędów nie szukam, bo nie zeszłam na głębię, za płytko, by grzebać).

Podsumowując: nie żre. :cry:

------------------------------


Smaki miłości


Cytat
Jak ona pięknie śpiewa! Jak pięknie! Tyle ciepła, tyle miłości… tyle namiętności! Chcę być z nią, chcę się zanurzyć w jej ramionach, zaplątać w jej długich włosach. Pragnę ust, na których drgają nuty pieśni, chcę by z każdym pocałunkiem przekazywała mi jeden dźwięk. Jest nadzwyczajna! Muszę się uwolnić, by być z nią. Nieważne gdzie, nieważne jak, ważne, że razem. Doskonała w każdym calu, kobieta o jakiej marzyłem od dawna. No, może nieco zbyt muskularna, ale w końcu pływaczka, musi mieć siłę…


Tu się zastanowiłam, czy monolog nie jest przerysowany. Ludzie raczej myślą i mówią w mniej wzniosłych słowach. Z drugiej strony, sam tekst jest odrobinę przerysowany, a wzmianka o pływaczce dodaje +5 do komizmu. :D

Cytat
reszta załogi spokojnie wypełniała swoje zadania i tylko z pewnym niedowierzaniem i niepokojem obserwowali dziwne zachowanie dowódcy.


Jeśli się nie mylę, to albo załoga jako ona, albo oni jako członkowie załogi. :)

Więcej nie wyłapałam, albo mi się nie chciało (zmniejszenie czepliwości --> lepsza jakość tekstu :mrgreen: ).

Co do treści:

Fajne, sympatyczne, zabawne. Trochę niesymetryczne (rozbudowana część wstępna i środkowa, potem niezła „przedpointa” z oczarowaną Lilly i słabsza od tego wszystkiego właściwa puenta w stylu „Stało się, jak się stało, ale co pan poradzisz”). Pomimo wszystkich zastrzeżeń — żre. Rozbawiło. Jest punkt.

Pozdrawiam uczestników i żałuję, że nie starczyło mi pary (i być może wyobraźni), by też wziąć udział (temat uznaję za intrygujący i wcale nie uważam, by zabijał konkurs). :wink:

gorat - 6 Grudnia 2014, 20:04

26 godzin, zachęcam do sprawdzenia swoich kart do głosowania ;)
Starscreem - 6 Grudnia 2014, 21:24

Tak tu namawiam do głosowania, a sama o mało nie zapomniałam, że mi przecież też głos przysługuje ;)

Miałam dylemat. Bo teksty są w pewnym sensie swoimi przeciwieństwami - cecha dyskredytująca jeden, jest wielkim plusem drugiej.
Muszę jednak przyznać, że jestem pod wrażeniem, jak wiele elementów tematu udało się zawrzeć w pomyśle i treści "Żony rybaka". Podoba mi się też sama idea napędu czasowego.

I tak trochę pod wpływem meczących mnie przemyśleń na temat tego, że od SF ostatnio wymaga się pełnej zgodności z aktualnym stanem wiedzy naukowców (co durnym jest, bo sama nazwa gatunku sugeruje, że to fikcja a nie podwaliny nowych fizycznych teorii) - postanowiłam zagłosować na kosmiczno-patriotyczną kolizję.

I czuję się lekko podekscytowana faktem, że pojedynek jest dość wyrównany i jeszcze wszystko może się zdarzyć ;)

merula - 7 Grudnia 2014, 17:19

bardziej przemówiły do mnie "Smaki miłości".
dalambert - 7 Grudnia 2014, 17:38

Tęż Miłości smaki.
Agi - 7 Grudnia 2014, 17:46

Głos na "Smaki miłości".
Witchma - 7 Grudnia 2014, 18:38

Smaki miłości
Godzilla - 7 Grudnia 2014, 20:34

Też.
Martva - 7 Grudnia 2014, 20:43

Łał, głosuję pierwszy raz od hoho :) 'Smaki miłości' podeszły bardziej.
konopia - 7 Grudnia 2014, 21:56

:shock:
:roll:
:(

cóż, IMO lepszy i tak jest pierwszy tekst, ale chyba raczej już nie da rady zdobyć tylu punktów by wygrać.

Starscreem - 7 Grudnia 2014, 23:09

Frekwencja piękna na sam koniec :) Bardzo dziękuję głosującym. Również za to, że jednak nikt nie postanowił mnie wysłać do ciepłych krajów.

Wyniki widać - na finiszu LadyBlack nie dała szans mesiash'owi.
Czytaczy jednak uwiódł syreni śpiew ;)

Wielkie brawa dla autorów za podjęcie wyzwania :bravo :bravo :bravo
LadyBlack gratulacje! Zabawa wraca w Twoje ręce. Powodzenia!

gebilis - 8 Grudnia 2014, 00:07

LadyBlack, mesiash gratulacje :bravo :lol: - to była prawdziwa walka między wyborem lepszego tekstu
i teraz mesiash do tablicy - dlaczego taki tytuł? i co autor miał na mysli? pisząc swój tekst?
Ciekawosc mnie zżera, więc nie każ za długo czekać na odpowiedź... :)

Anqetrix - 8 Grudnia 2014, 00:20

LadyBlack: :bravo :bravo
mesiash: :bravo

I dla Starscreem :bravo za to, że jak chcieć, to móc. Temat niby z kosmosu (i to podwójnie), a jakie emocje. :)

konopia - 8 Grudnia 2014, 09:15

czy mi sie wydaje, czy dawno nie było takiej ilości głosujących :?:

LadyBlack
:bravo to się nazywa zwycięstwo.

mesiash napędzanie upływem czasu, napisz coś jeszcze, dopracuj ten pomysł wydaje mi się wyjątkowo zakręcony i świeży, wielkie :bravo dla ciebie, normalnie zielenieję z zazdrości, że to nie mi do głowy coś takiego przyszło.

dalambert - 8 Grudnia 2014, 11:33

LadyBlack, :bravo :bravo :bravo mesiash, :bravo :bravo
i dzięki, że Wam się chciało.
dawać dalej. :D

Goria - 8 Grudnia 2014, 12:24

:bravo dla obydwu autorów :) Nie tylko dlatego, że wam się chciało :P (to brzmi jakoś strasznie), ale za teksty. :bravo
LadyBlack - 8 Grudnia 2014, 14:14

Dziękuję bardzo :D miłe to acz nieoczekiwane, zwłaszcza finisz był emocjonujący :shock:
mesiash :bravo , chciałabym mieć takie pomysły, a nie odgrzewać kolejne kotlety :wink:

Starscreem, dziękuję :D temat zadałaś niełatwy, ale interesujący, wieloznaczny. Zaskoczyła mnie zbieżność w szorcie moim i mesiasha: okręt, kapitan, zawodna technika, bezradność załogi, katastrofa. Ciekawe :D

W niedzielę zastanawiałam się czy w ogóle, w razie wygranej, podawać nowy temat, ale końcówka była tak piękna :shock: :mrgreen: :bravo , że się ucieszyłam i nabrałam optymizmu. Zapraszam szanownych czytaczy do kolejnej edycji.
Mam nadzieję, że podbudowani frekwencją autorzy, z optymizmem zasiądą do pisania.

mesiash - 8 Grudnia 2014, 16:14

No i deklasacja w końcówce ;) Zasłużenie, gratuluję LadyBlack i dziękuję Starscreem :bravo Wielkie dzięki wszystkim, którzy napisali o tym tekście słowo, nawet jeżeli wytykali mój marny styl pisania :D

Zacznę od najpierwszego wytłumaczenia się - legenda o Warsie i Sawie, czyli mitycznych założycielach stolicy zakładała, że pan był rybakiem z zawodu :) Zasadniczo tekst mi się trochę spod kontroli wyrwał, tj. w założeniu to nie do końca baterie przestały działać, tylko dwa statki o takich nazwach postanowiły połączyć się w jedność, i żaden superkomputer nie da im rady (okropnie podobne to jest do drugiego tekstu :D ). Dlatego w ogóle nie zagłębiałem się w tematykę tego co jeszcze działa na statku, co jak widać wprowadziło ciekawą dyskusję. Jednocześnie też chciałem żeby system baterii był na tyle skomplikowany, że o żadnym ręcznym odpalaniu nie było mowy. Jak to miało by działać? Cóż, kiedyś chyba słyszałem o teorii że wszystko, nawet czas, jest falą, no i jak tylko ktoś odkryje jak ją obserwować i łapać, to łatwo będzie dojść do budowania wielkich kosmicznych okrętów :)
Jeśli zaś chodzi o rozprawienie się z edukacją w tekście, to... to miał być po prostu element humorystyczny, że kapitan niby liczy i liczy i liczy, i na koniec, kiedy już mówi że tak, ma wyniki, okazuje się że to wcale nie wyniki jak tutaj ujść z życiem, a po prostu ilu ma pasażerów. Na dodatek z pomyłką :D Ale ta pointa też widzę że słabo wyszła :D

Lowenna - 8 Grudnia 2014, 19:58

mesiash, mnie się bardzo podobało :mrgreen: Wymyślaj nadal niestworzone historie :omg:
gebilis - 9 Grudnia 2014, 13:59

A to jednak treść udało mi się odczytac - łącznie z puentą :D , to dobrze. Jednak tytuł nadal do mnie nie przemawia :mrgreen: . Po za tym to są podwaliny pod naprawdę dobre opowiadanko. :bravo
dziko - 9 Grudnia 2014, 22:33

LadyBlack :bravo :bravo
mesiash :bravo

I podwójnie, że Wam się chciało :bravo :bravo

Starscreem - za prowadzonko :bravo



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group