Chal-Chenet - 13 Kwietnia 2011, 15:17 terebka, Melfka, Witchma, gratuluję. Matrim - 13 Kwietnia 2011, 15:35
Ale w szortach było, nie?  A niewiele brakowało, żebyśmy w tym numerze również poemat oceniali - Dyspozytor walczył zaciekle z Balladą duetu Pucek/dalambert 
Kruk Siwy - 13 Kwietnia 2011, 15:35 Moi drodzy: po pierwsze - porównanie rowerowo/samochodowe było ot takim sobie dowcipem po drugie - wyczuwam, że barankowicze uważają iż wydzielenie miniaturek naznaczy je jako "gorsze", a nie o to chodzi. No i nie mogę zgodzić się że miniaturka to takie krótkie opowiadanie. To co innego. po trzecie: argument, że superkrótkie formy pojawiają się co jakiś czas jest chybiony, bo co to za problem utworzyć takąż ankietę gdy trzeba i nie tworzyć gdy nie trzeba. Żeby odejść od porównań technicznych powiem tak: miniaturka to taka piosenka, może być świetna, ale czy ocenianie jej razem ze śpiewogrami (które zawierają zwykle co najmniej kilka piosenek) jest słuszne? W tym dla mnie jest dysonans a nie w jakości. Ale kończę temat ze swojej strony, bo w zasadzie wszystko zostało powiedziane, a plebiscyt jest w końcu tylko zabawą i kopii kruszyć nie ma potrzeby. RaV_Gluchowski - 13 Kwietnia 2011, 15:40 No, to z haiku to celowo, żeby przykład uwyraźnić .
Z drugiej strony znam takie utwory poetyckie, które spokojnie poradziłyby sobie w boju z opowiadaniami (na myśl przychodzą mi Wielcy - "Kruk" poego, "Grzyby z Yuggoth" Lovecrafta, a nawet niektóre ballady A. Mickiewicza !) PS "Nadszedł koniec dni Dobrzy, źli, wszyscy zginą - Armageddon" Pal sześć brakującą sylabę - "set fashion, not follow" (M.Manson) 
baranek - 13 Kwietnia 2011, 15:50 Kruku, tu nie chodzi o lepsze/gorsze, ani o kruszenie kopii. Ja po prostu nie mogę zatrybić dlaczego jesteście za oddzieleniem szortów. Jeżeli Waszym zdaniem są formą na tyle odmienną, że trzeba coś z tym zrobić, to proszę bardzo. Tylko ja się obawiam, że jak się już zacznie dzielić, to ciężko jest przestać. I któregoś dnia może ktoś stwierdzić, że nie da się porównywać słodko-bajkowo-dowcipnego Pufcia z mroczno-krwawym, no nie wiem, było kilka takich opowiadań, ale jakoś nie przychodzi mi nic do głowy. I znowu będzie dyskusja. I po co? To może niech lepiej zostanie jak jest. RaV_Gluchowski - 13 Kwietnia 2011, 15:57 Skoro Kruk zakonczył dyskusję, to już się nie ma o co przekomarzać, tylko tytułem wyjaśnienia wyjaśnię, że u mnie zagtrzeżenia wzbudził fakt burnych apładismientow wobec (ponownie podkreslam - bardzo udanego) shorta terebki, podczas gdy ja za godne oklasków uznawałem "Pokonać Morze" 
Kruk Siwy - 13 Kwietnia 2011, 15:57
Właśnie tak.
przepraszam ale to znowu nieporozumienie, treść nie ma nic do rzeczy, powtórzę raz któryś. Ważna jest objętość, oraz budowa tekstu wynikająca z tejże ograniczonej objętości. A w dyskusjach nie ma nic złego, póki nie przerodzą się w pyskusje, a tego tu nie zauważyłem. A teraz to już naprawdę EOT choćby baranek dalej szorcił bez pomiłu. Fidel-F2 - 13 Kwietnia 2011, 17:05 to może zróbmy ankietę
baranek - 13 Kwietnia 2011, 17:24 A ja tak sobie myślę... Będzie następny numer pisma z szortami. Zrobimy oddzielne ankiety dla szortów i pozostałych tekstów literackich. I najlepszy szort dostanie 20 głosów, a najlepsze opowiadanie 17. Co to zmieni? Martva - 13 Kwietnia 2011, 17:37 Ci co lubią porównywać długość będą zadowoleni. RedActor - 13 Kwietnia 2011, 22:56 Tak, tak. Rozmiar ma znaczenie. Bo np. jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale bocian już tak. xan4 - 14 Kwietnia 2011, 16:45 To może i ja się wypowiem, chociaż przerabiałem to już z Krukiem podczas poprzednich edycji szortowych w numerze. Dla mnie to jest bez sensu oddzielanie szortów od opowiadań, bo zaraz pojawi się pytanie co to jest szort, a ile to ma mieć znaków, a jak przekracza o 5 znaków limit, to jeszcze szort czy już pełnoprawne opowiadanie, itd. Rozumiem jednak też obiekcje Kruka, bo porównanie standardowych długości opowiadań i szortów z numeru, to mniej więcej jak 1:10. to tak jakby dołączyć do numeru powieść i oceniać ją z opowiadaniami z numeru. Dalej jednak: opowiadania też poważnie różnią się między sobą, patrząc na obecny numer, porównanie tekstów Pilipiuk i Nieznaj. W takim wypadku dla dłuższego tekstu musielbyśmy stworzyć osobny dział: nowele. Oceniamy, zaznaczając ptaszkami to co się nam podoba, nieważne jakiej długości jest to tekst. Idąc jednak tym tropem można pójść za propozycją Adona, wrzucić wszystko co możliwe do jednego worka. Wszystko co możliwe, czyli opowiadania i publicystykę, bo okładkę oceniamy według skali i nie da się zaznaczyć ptaszkiem w ankiecie ogółem. Więc jak Wam się podoba tem pomysł? Opowiadania i publicystyka w jednej ankiecie, chociaż uważam, że może to nie do końca dobre, ale zawsze można spróbować. Na pewno pomoże to publicystyce, bo tam głosowań jest zawsze mniej niż w opowiadaniach. charande - 14 Kwietnia 2011, 17:31
IMO ten pomysł jest dziwny i raczej chybiony... Dyskusja zaczęła się od pytania, czy szort powinien startować w jednym głosowaniu z tekstem na 100 tys. znaków, a rozwiązaniem miałoby być dorzucenie do tego worka jeszcze felietonów? 
Przychylam się do zdania Kruka w kwestii niewspółmierności szortów i dłuższych tekstów. Może warto jednak rozważyć wprowadzenie dwóch kategorii objętościowych, np. do 20 tys. znaków i powyżej 20 tys.? Inaczej mówiąc - wrzucić do jednego worka szorty i najkrótsze opowiadania, w rodzaju "Trucizny" czy "Harnasia", a do drugiego wszystkie dłuższe teksty, czy to mające 25 tys. znaków, czy 100 tys.? Albo zostawić głosowanie tak, jak jest... Matrim - 14 Kwietnia 2011, 18:28 Ale kto te znaki policzy?
merula - 14 Kwietnia 2011, 19:00 Word? Adon - 14 Kwietnia 2011, 19:08 Moja propozycja była nico kpiarskim żartem.
cranberry - 14 Kwietnia 2011, 19:45
Ja pozwolę sobie tylko offtopowo, ale za to energicznie zaprotestować przeciwko nazywaniu mojego tekstu nowelą. Powiedziałabym, że wręcz to właśnie mu zarzucano - BRAK "wyraźnie zarysowanej akcji głównej, mocno udramatyzowanej i zmierzającej do punktu kulminacyjnego" (że tak podeprę Wikipedią wiedzę szkolną ). Nowela po polsku to zdecydowanie co innego niż novel po angielsku, a jeżeli chodzi o długość, to chyba nowele są dość krótkie? Chyba, że xan4 miał na myśli TELEnowelę - tu już bliżej
xan4 - 14 Kwietnia 2011, 21:08 Miałem na myśli nowelę w wersji angielskiej, czyli coś pomiędzy opowiadaniem, a powieścią. Matrim - 14 Kwietnia 2011, 22:19
A kto je przepisze?
merula - 14 Kwietnia 2011, 22:21 są tacy, co mają w wersji elektronicznej 
Matrim - 14 Kwietnia 2011, 22:21 merula, ja to jednak jestem do tyłu ze światem 
Zagubiony - 14 Kwietnia 2011, 22:41 merula, mam jeden numer ściągnięty przez eGazety (gdy się zorientowałem, że mi się prenumerata skończyła byłem jeden numer do tyłu, i trzeba go było jakoś zdobyć) i nie ma tam opcji zaznacz i kopiuj tekst, by skopiować go do Worda  (a przynajmniej nie znalazłem).
Moim zdaniem rozdrabnianie ankiet nie ma sensu. Szorty i tak wychodzą raz na pół roku, a w numerach gdzie nie ma szortów jest i tak mało opowiadań. Weźmy sobie na przykład najnowszy numer - w kategorii krótkich tekstów "Trucizna" zajęłaby zarazem pierwsze i ostatnie miejsce .
merula - 14 Kwietnia 2011, 22:45 oki, ale taki RD na przykład ma to chyba w formie pozwalającej policzyć znaki? może by się podzielił wiedzą dla dobra ewentualnej ankiety?
Zagubiony - 14 Kwietnia 2011, 22:53 Hmmmm... a na to nie wpadłem  . Ok, zwracam honor.
Agi - 15 Kwietnia 2011, 08:11 Tylko ja się pytam: po co? Powtórzę się, ale widocznie inaczej nie można, Szorty konkursowe pojawiają się w piśmie raz na kwartał mniej więcej. Od jakiegoś czasu zwycięskie szorty z danego roku walczą o miano szorta roku. Czeka na zrobienie ankieta za 2010 r. Tworzenie odrębnej ankiety dla szortów pojawiających się drukiem jest moim zdaniem zupełnie niepotrzebne. Jeszcze kwestia długości. Mistrz Jan Izydor Sztaudynger fraszką potrafił powiedzieć więcej i lepiej niż niejeden miszcz długiej formy. dalambert - 15 Kwietnia 2011, 08:26
Świete słowa, może ta cała dyskusja jest dlatego, ze co poniektóre miszcze poczuły sie zahrożone przez szortopiśców i frustracje wylewają , znaki ze spacjami licząc namolnie
Kruk Siwy - 15 Kwietnia 2011, 08:39 Agi, a po co przy różnych konkursach literackich albo i przy nagrodach są kategorie? Dzieli się dorobek tfurcuf się na powieści, opowiadania. Na zachodzie podział jest jeszcze bardziej szczegółowy. Oczywiście nie trzeba tego robić, ale jest w tym sens i logika. Powtórzę jeszcze raz skoro nie można inaczej: naprawdę nie widzicie róźnicy między przykładowo opowiadaniem pisarza U liczącym 240 tysięcy znaków i pięciotysięczna miniaturą pisarki Z? dalambert - 15 Kwietnia 2011, 08:42
Bywa, ze po prostu człowiek dłużej się męczy
Kruk Siwy - 15 Kwietnia 2011, 08:43 Była tu już mowa o tym, że podział proponowany NIE IDZIE wzdłuż linii jakości. Bywają kiepskie utwory literackie każdej długości, i nie w tym sprawa. Fidel-F2 - 15 Kwietnia 2011, 08:46 Kruku, po raz wtóry. My nie porównujemy opowiadań. Masz tyle punktów ile chcesz. Po prostu przyznajesz punkty dobrym rzeczom. Gdyby powiedzmy na cały numer był jeden punkt do przyznania to bym Cię poparł bo to są rzeczy nieporównywalne, dokładnie tak jak mówisz. |
||||||||||||||||||||||
