Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Dopiero nabyte, zdobyte, upolowane...
NURS - 11 Lipca 2007, 14:31
Gwyn, widziałem już w katowickich empikach pudła z książnicą po 9,90.
Gwynhwar - 11 Lipca 2007, 15:49
Touche! Człowieka nie ma dwa tygodnie w robocie, i wszystko zmieniają o.O
edit: Znalazłam fajną stronkę !
Godzilla - 14 Lipca 2007, 10:48
Zaszalałam w taniej książce!
Heller - Paragraf 22
Siniakin - Władca mórz
Watson - Podróż Czechowa
Dick - Blade Runner
Aldiss - Kryptozoik
Dick - Wbrew wskazówkom zegara
Klima - Premier i anioł
Aldiss - Mroczne lata świetlne
i do tego "Leksykon rzeczy minionych i przemijających", świetny!
A z nietaniej książki - "Czarna msza" i "Otchłań głodnych oczu".
Lubię książki Solaris, prędzej czy później kupuje się je przy Koszykowej za dychę
Kruk Siwy - 14 Lipca 2007, 10:51
Co to jest za książka Siniakina? Nie kojarzy mi się z niczym?
Godzilla - 14 Lipca 2007, 11:01
Wydało Solaris. W środku "Czas Apokalipsy", "Władca mórz", "Feniks" i "Nudny wieczór na Marsie". Z notki na okładce - "Siergiej Siniakin to niezwykle popularny pisarz rosyjski, tworzący nowele i krótkie powieści osadzone w realiach rosyjskiej prowincji, okraszone sporą dawką przaśnego humoru, ironii z zachodzących tam przemian, wypełnione postaciami rodem z bułhakowowskich fars". Zobaczymy co to, jeszcze do środka nie zaglądałam.
Kruk Siwy - 14 Lipca 2007, 11:05
Dzięki. Ciekawe jest to co mówisz o ksiązkach Solarisu.
Godzilla - 14 Lipca 2007, 11:06
Nie wszystkie tytuły, rzecz jasna, ale całkiem sporo.
Kuba - 14 Lipca 2007, 12:29
Godzilla napisał/a | Zaszalałam w taniej książce!
Heller - Paragraf 22
Siniakin - Władca mórz
Watson - Podróż Czechowa
Dick - Blade Runner
Aldiss - Kryptozoik
Dick - Wbrew wskazówkom zegara
Klima - Premier i anioł
Aldiss - Mroczne lata świetlne
i do tego Leksykon rzeczy minionych i przemijających, świetny!
A z nietaniej książki - Czarna msza i Otchłań głodnych oczu. |
Faktycznie zaszalałaś. Ja zawsze mam opory żeby tyle książek na raz kupić. Właściwie jak kupuję to góra jedną i nie nabywam kolejnej zanim tej nie skończę. W przeciwnym razie u mnie skutek byłby taki, że większość by leżała na półce nieprzeczytana.
Dabliu - 14 Lipca 2007, 12:46
Kuba napisał/a | Faktycznie zaszalałaś. Ja zawsze mam opory żeby tyle książek na raz kupić. Właściwie jak kupuję to góra jedną i nie nabywam kolejnej zanim tej nie skończę. W przeciwnym razie u mnie skutek byłby taki, że większość by leżała na półce nieprzeczytana. |
Ale za to jak pięknie by się prezentowała
Ja jestem nałogowym nabywaczem książek, najlepiej nowiutkich i świeżutkich Taki zakupoksiążkoholik...
Tomcich - 14 Lipca 2007, 12:53
Ja też to mam. Jak widzę taką książkę, to ona woła do mnie "Kup mnie, kup mnie" i jak tu nie kupić.
A tak poza tym to jest to już wyższy stopień kolekcjonerstwa. Kupować, ale nie czytać
Anonymous - 14 Lipca 2007, 16:07
No ja mam to samo. Namierzylem irlandzki empik, zwie sie Eason, ale kaski nie ma, ale jak bedzie, to cos sie kupi. Namierzylem Eriksona za calkiem nieduze pieniadze. Tylko mam problem: jak mam to przeczytac?
Tomcich - 14 Lipca 2007, 17:10
Będąc w Anglii książki kupowałem głównie w "Charity Shops" w bardzo przystępnej cenie ok. 1 funta. Tak nabyłem m.in. Diunę, Hobbita, zbiorki opowiadań s-f z InterZone. Większe książki jak np. "The living planet" Davisa Attenborough - twarda oprawa, masa kolorowych zdjęć w środku kosztowała mnie 2-3 funty. A czytałem głównie na przerwach śniadaniowych.
NURS - 14 Lipca 2007, 17:32
krisu napisał/a | No ja mam to samo. Namierzylem irlandzki empik, zwie sie Eason, ale kaski nie ma, ale jak bedzie, to cos sie kupi. Namierzylem Eriksona za calkiem nieduze pieniadze. Tylko mam problem: jak mam to przeczytac? |
Najlepiej zacznij od początku i nie opuszczaj żadnej linijki. Tak najdokładniej poznasz treść.
Tomcich - 14 Lipca 2007, 17:37
krisu drobna rada praktyczna z własnego doświadczenia, jeżeli nie czujesz się pewnie co do języka w którym napisana jest książka weź na początek przeczytaj coś, co znasz już z polskiego przekładu. Łatwiej wtedy wyłapywać znaczenie poszczególnych słów z kontekstu. Ja tak rozpocząłem czytanie od Hobbita.
Gwynhwar - 14 Lipca 2007, 18:21
Ja też troche zaszalałam:
Blade Runner Philip K. Dick
Opętanie Izabela Szolc
Mroczne lata świetlne Brian W. Aldiss
Oblicze czarnej Palmiry Władimir Wasiliew
Teraz tylko czekam, aż paczka dotrze
mBiko - 14 Lipca 2007, 21:57
A ja skromnie
McDevitt - Boża klepsydra
Sawyer - Hominidzi
Godzilla - 14 Lipca 2007, 22:02
Te książeczki są jak w Alicji w Krainie Czarów: zjedz mnie, zjedz mnie Tyle ich w księgarni leży, i te naklejki z cenami... Dawno, dawno tam nie byłam, i to bez znudzonego synka Jak mogłabym się oprzeć pokusie? Hy, nie będzie łatwo, ale to się da przeczytać. W końcu jest nas dwoje w domu do tych książek
agnieszka_ask - 15 Lipca 2007, 16:07
A ja poszłam na wycieczkę do empiku i jako suvenir do domu przytargałam 13 anioła Ani Kańtoch. Mam nadzieję, że jak zwykle będę zachwycona
Gwynhwar - 15 Lipca 2007, 18:50
Słyszałam, że kipskie o.o
Adashi - 15 Lipca 2007, 18:53
Gwynhwar napisał/a | Znalazłam fajną stronkę ! |
Adres znam, ale ktoś coś tam zamówił? Sprawna transakcja?
Gwynhwar - 15 Lipca 2007, 18:54
Ja zamówiłam, wszystko załatwiłam praktycznie jednego dnia. Jutro powinno dojść.
Adashi - 15 Lipca 2007, 19:07
Jak dojdzie i wszystko będzie ok, daj znać, to biorę na cel
Dabliu - 15 Lipca 2007, 19:57
Ja tam regularnie kupuję książki, ale osobiście, w sklepie znaczy...
Adashi - 15 Lipca 2007, 20:12
Znaczy się spoko loko i można zaufać, znaczy się uf, uf i kupujemy!
Anonymous - 16 Lipca 2007, 21:13
Robert Jordan Wheel of time. Tom 1 i 2. Promocja byla, druga ksiazka za polowe ceny i wymieklem, musialem kupic.
Oxford dictionary
NURS - 16 Lipca 2007, 21:28
Krisu, aterazx poważna rada. poczytaj trochę komiksów, na początek złapiesz sporo fraz, zwrotów, z pomocą obrazków to lepiej wchodzi. Ja tak niemiecki ćwiczyłem.
Anonymous - 17 Lipca 2007, 12:24
Ja ten etap mam juz za soba, tylko ze ogladalem anime z angielskimi napisami. Trzeba isc naprzod. Pora poczytac ksiazki. Ale dzieki za rade. BTW, bylem wczoraj na Die hard 4.0. Zrozumialem 80%. Klopot byl tylko, gdy wyjasniali sobie cos technicznym zargonem. Wtedy posilkowalem sie kontekstem. Tak ze nie jest zle.
Gwynhwar - 18 Lipca 2007, 13:15
Informuję, że zamówione książki dotarły w stanie idealnym
Tania księgarnia wysyłkowa jest biała!
Adashi - 18 Lipca 2007, 15:17
To pięknie, można zarzucić sieć
Godzilla - 19 Lipca 2007, 09:57
Nabyłam "Strefę sprawiedliwości" Łukina, znowu na taniej książce, i mnie wessało
|
|
|