Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Dopiero nabyte, zdobyte, upolowane...
Fidel-F2 - 18 Lipca 2009, 05:50
Adon napisał/a | Na jedno wychodzi | nie, wypalenie płyty jest wielokrotnie tańsze
Chal-Chenet - 18 Lipca 2009, 07:55
Freva napisał/a | zawsze mam tez dylemat kupic ksiazke czy plyte ;D |
Znam to, znam. I ostatnio bywało u mnie różnie z wyborem.
Adon - 18 Lipca 2009, 11:22
Fidel-F2 napisał/a | Adon napisał/a | Na jedno wychodzi | nie, wypalenie płyty jest wielokrotnie tańsze |
Nie mówię o cenie, Fidelu.
Fidel-F2 - 18 Lipca 2009, 11:22
a o czym?
Freva - 18 Lipca 2009, 12:55
Ale ja mam ten problem, ze lubię sobie popatrzeć na ładną okładkę:) poczytać książeczkę, wgłębić się w tematykę albumu, a przy mp3 tego nie ma. Wczoraj np. nabyłam split dwóch kapel folk heavy metalowych(muzycy ANCIENT RITES!!!), świetny epicki koncept nieco nawet fantastyczny Dobra nie zmieniam już tematu wracam do czytania "Świętego Wrocławia"
Adon - 18 Lipca 2009, 15:43
Fidelu, czy z Tobą zawsze trzeba łopatologicznie, żebyś nie czepiał się słówek? Niezależnie od tego, że wypalenie płyty z muzyką, jest nieporównywanie tańsze od wydrukowania książki na laserowej drukarce, nie zmienia to faktu, że a) oba sposoby są tańsze od ich oryginalnych odpowiedników, b) kradzież zostaje kradzieżą; c) płyta na CD-R jak i książka wydrukowana domowym sposobem to tylko marne namiastki.
Wreszcie inny problem - autor książki ma prawo dostać honorarium za swoją pracę, a autor muzyki nie?
Fidel-F2 - 18 Lipca 2009, 17:08
Adon napisał/a | Pomijając tego moralny aspekt |
no to na razie
Adon - 18 Lipca 2009, 17:28
Bajdurzysz, jak zawsze.
Karl - 18 Lipca 2009, 17:30
Oj, coś widzę, że niechcący flame'a wywołałem. Jak znajdę chwilę w tym upale, to napiszę bardziej szczegółowo 'co autor miał na myśli'.
Fidel-F2 - 18 Lipca 2009, 19:32
Adon, gadasz trzy po trzy, nie bardzo wiesz co cam myslisz
Adon - 18 Lipca 2009, 20:07
Fidel, chciałem właśnie to Tobie powiedzieć (no może z wyjątkiem cam, gdzie Cię nie zapraszałem ). Najpierw o coś pytasz, a potem sumujesz odnosząc się do wcześniejszego posta ignorując odpowiedź. Kiedy zaczniesz pisać coś z sensem i przestaniesz być adwokatem diabła?
Chal-Chenet - 18 Lipca 2009, 20:20
Nigdy. Najlepiej mieć zlew, Adonie.
Adon - 18 Lipca 2009, 20:22
Taki miałem zamiar. To było pytanie retoryczne.
Adashi - 18 Lipca 2009, 20:24
Adon, plonk wydaje się jedynym rozsądnym wyjściem, Chal ma rację.
Fidel-F2 - 19 Lipca 2009, 06:35
Adon, bo warto w swoich wypowiedziach stosowac choć trochę logiki, jak zaczniesz to ja przestanę się czepiać
Adon - 19 Lipca 2009, 14:12
Oczywiście istnieje logika Fidela i logika wszystkich innych. EOT, kolego.
hardgirl123 - 20 Lipca 2009, 16:31
Michał Studniarek "Herbata z kwiatem paproci"
Piotr Rogoża " Po spirali"
Agi - 20 Lipca 2009, 16:39
Tomasz Bochiński - Bogowie przeklęci.
Prezent z dedykacją Autora dodatkowo opatrzoną pieczęcią!
Znaczy, bocian doleciał.
ilcattivo13 - 20 Lipca 2009, 21:09
Agi - nie chcę być chwalipiętą, ale my z Virgo mamy to samo + dedykacje od Pucka i Jarka Musiała
Kruk Siwy - 20 Lipca 2009, 21:12
Mój błąd... ale chciałem żeby Agi dostała powieść jak najszybciej.
ilcattivo13 - 20 Lipca 2009, 21:15
ać tam od razu błąd. Będzie dziewczyna w W-szawie, to wpadnie do Paradoksu i zgarnie brakujące dedykacje. Ja bym Twoje postępowanie nazwał raczej działaniem mobilizująco-motywującym
Agi - 20 Lipca 2009, 21:47
ilcattivo13, dla mnie najważniejsza jest książka, brakujące autografy zdobędę osobiście.
ilcattivo13 - 21 Lipca 2009, 08:42
Agi napisał/a | ... brakujące autografy zdobędę osobiście. |
stymulacja podprogowa działa
Witchma - 21 Lipca 2009, 10:21
Waran i Miedziany król Diaczenków (z czego król za 26,4 )
Virgo C. - 21 Lipca 2009, 12:25
ilcattivo13 napisał/a | my z Virgo mamy to samo + dedykacje od Pucka i Jarka Musiała |
Tak z perspektywy czasu to mogliśmy jeszcze Jarka namówić na jakiś rysunek do tego autografu. Maybe next time
Lynx - 22 Lipca 2009, 10:31
Rycerz bezkonny Romka Pawlaka. Już mi się gęba śmieje
illianna - 22 Lipca 2009, 10:48
ja mam małe pytanko, jakoś tak śledzę czasem ten wątek i wątek ostatnio przeczytane i mnie się statystyka nie zgadza jak to możliwe?
hipotetycznie więc:
1. kupujemy i rzucamy na półkę
2. wolimy się chwalić kupowaniem niż czytaniem
3. nie chce nam się pisać recek
Piszmy recki, piszmy
Lynx - 22 Lipca 2009, 10:58
Kupujemy celem przeczytania, ale nie zawsze mamy szansę od razu. Ja się po prostu cieszę, bo dawno już nie było mnie stać na książkę.
Iwan - 22 Lipca 2009, 11:08
raczej otrzymane niż nabyte :
Martin Pieśń Lodu i Ognia (całość)
i Dukaj Córka Łupieżcy
ilcattivo13 - 22 Lipca 2009, 13:20
illianna - widocznie mamy więcej pieniędzy niż wolnego czasu
|
|
|