Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Dopiero nabyte, zdobyte, upolowane...
dzejes - 8 Października 2007, 22:28
Witchma napisał/a |
a próbowałeś? :> |
Ponad dwa lata pracy jako prawnik...
mBiko - 8 Października 2007, 22:58
dzejes napisał/a | Brakuje jeszcze poroża osobiście powalonego łosia i wiernego greyhounda u stóp
|
A na cholerę autobus przy czytaniu
Witchma - 8 Października 2007, 23:24
Cytat | Ponad dwa lata pracy jako prawnik... |
to tylko współczuć... ale ja skansenu sobie z czytelni naprawdę nie chcę robić, tylko takie przytulno-potulno-przepiękne miejsce, do którego nikt nie będzie miał wstępu prócz mnie... i kota... i nowych książek
dzejes - 8 Października 2007, 23:29
Ok, ja rozumiem, ale akurat powyższy opis nijak mi nie pasuje do określenia "przytulny", a idealnie do "pretensjonalny"
Czarny - 9 Października 2007, 07:07
A tak w ogóle, to co ostatnio nabyliście , znaczy wracamy do tematu
agnieszka_ask - 9 Października 2007, 10:08
dzejes napisał/a | powyższy opis nijak mi nie pasuje do określenia przytulny, a idealnie do pretensjonalny |
pretensjonalny? absolutnie się nie zgodzę! nie widzę w tym sztuczności, a z gustami się nie dyskutuje.
dzejes, masz swoją wersalkę i "stare dżinsy", jak chce mieć swoje dębowe biurko i leżankę. ot i wszystko na ten temat.
co się tyczy ostatnio nabytego, to pochwaliłam się kilka postów wyżej
dzejes - 9 Października 2007, 10:36
No wszystko, ja lubie wygodę, Ty - pretensjonalność
Czarny - ostatnio? To chyba będzie Wyborcza rano, a co?
Adanedhel - 9 Października 2007, 17:37
No niech będzie, że wracamy do tematu
Może to i nie fantastyka, ale do fantastyki nieco zbliżone. Ba! Niekiedy to z nią powiązane Nie mogłem się oprzeć gdy zobaczyłem książki sir Stevena Runcimana za pół darmo i zaopatrzyłem się w "Manicheizm średniowieczny" i "Nieszpory sycylijskie". Mniam.
Ciekawe, kiedy wydadzą "Dzieje wypraw krzyżowych" Runcimana po 15 zł za tom
Ach, byłbym zapomniał. Dziewczyna na kasie zdawała się wniebowzięta, gdy zamiast grubą kasą zapłaciłem jej dziesiątkami. Rodion też nie narzekał, gdy mu nieco kasy rozmieniłem
Godzilla - 10 Października 2007, 09:56
Niedawno facet w sklepiku wręcz poprosił mnie o tyle groszy ile się da, rzecz jasna z wymianą na większe monety. Widać mu się skończyła żółta drobnica.
Nabyłam i przeczytałam "Rudą sforę". Ładna rzecz.
Iscariote - 10 Października 2007, 21:03
A ja nie wiem co kupić... wszystko co w domu było mam przeczytane, a jak pójdę do Empiku to stoję tam z pół godziny i nic nie mogę sobie wybrać i w końcu wychodzę.
Help me
Witchma - 10 Października 2007, 21:06
nie chodź do empiku, idź do elfa, sprzedawca zdecyduje za Ciebie
Gwynhwar - 10 Października 2007, 21:11
Idź do Empiku, wspieraj nieetyczne traktowanie pracowników
Iscariote - 10 Października 2007, 21:13
Wolę sam decydować za siebie Dlatego też jeśli po 20 minutach nie zdecyduje to wychodzę, chyba że będę zdesperowany to kupie sobie jakieś felietony Ziemkiewicza.
W Elfie jakoś nie byłem nigdy. Boję się
Witchma - 10 Października 2007, 21:23
Iscariote napisał/a | W Elfie jakoś nie byłem nigdy. Boję się |
zawsze musi być ten pierwszy raz
Iscariote napisał/a | chyba że będę zdesperowany to kupie sobie jakieś felietony Ziemkiewicza. |
to może lepiej zostań w domu
Iscariote - 10 Października 2007, 21:26
Witchma napisał/a | zawsze musi być ten pierwszy raz |
Tym bardziej strach... nie chę tak od razu... młody jestem
Witchma napisał/a | to może lepiej zostań w domu |
A czemu? Ja tam bardzo lubię
Witchma - 10 Października 2007, 21:32
Iscariote napisał/a |
Tym bardziej strach... nie chę tak od razu... młody jestem |
lepiej się za młodu przyzwyczajać
Iscariote napisał/a | A czemu? Ja tam bardzo lubię |
i cały czas te same kupujesz?
Iscariote - 10 Października 2007, 21:35
Te, które do tej pory przeczytałem
I koniec, bo jeszcze je kupię zamiast grzecznie na fantastykę pieniążki wydać.
mBiko - 10 Października 2007, 21:59
Iscariote ty nie marudź i nie szwendaj się po empikach tylko szoruj do "Komiksu". Tam na pewno Ci doradzą.
Ed. paskudna lit.
Ed2. Odłóż kosę Czarny, już poprawiłem.
Czarny - 11 Października 2007, 07:15
Literówki edytujesz a ortografy zostawiasz
mBiko - 11 Października 2007, 08:38
Widać za bardzo się przejąłem literówką w nicku, albo cierpię na tropikalną chorobę z Filipin.
Słowik - 11 Października 2007, 11:19
Oj, to broń Boże nie łącz tego z przyjmowaniem leków
Micronus - 11 Października 2007, 22:20
Pilipiuk - Operacja Dzień Wskrzeszenia HC
Słowik - 12 Października 2007, 21:38
Trylogia księżycowa Żuławskiego z początku ubiegłego wieku. Może mnie Kruk pogłaskać po głowie. Będę poznawał Historię.
Początek bardzo dobry, wcześniej przedmowa Lema, w zasadzie to jeden wielki spojler, ale nie samą fabułą cykl się broni, przynajmniej taką mam nadzieję.
gorat - 12 Października 2007, 21:41
Słowik napisał/a | Trylogia księżycowa Żuławskiego z początku ubiegłego wieku. | Wybacz, ale ugryzę: znasz jakąś inną? Owszem można rozumieć to jako rok wydania, ale co w takim razie robiłby tutaj Lem?
Słowik - 12 Października 2007, 21:57
Temporalna bilokacja czepiaczu
mBiko - 12 Października 2007, 22:20
Orbitowski - Psy wigilijne.
Gwynhwar - 13 Października 2007, 20:29
The ultimate paperback A-Z wordfinder! Concise THESAURUS
Cieszę się jak głupia, ostatnie pieniążki poszły...
Hubert - 13 Października 2007, 20:56
"Pani Dobrego Znaku" mości Kresa. Skoro nie mogę na razie zdobyć Legendy, to chociaż tym się zadowolę. Tylko kiedy ja znajdę czas na przeczytanie takiej cegłówki?
Witchma - 13 Października 2007, 21:02
nowiutka Legenda zalega na półkach Elfa sama widziałam i to kilka egzemplarzy
mBiko - 14 Października 2007, 14:22
A.D. XIII
Sturmvogel - Łazarczuk.
|
|
|