[Szara opończa]

na stronie TVN24 wisi baner Heroes sezon 2 w N..... czyli nie bedzie w tefaupe

[hrabek]

Moze byc, to w N to pewnie pay-per-view - placisz za odcinek, albo wykupujesz usluge, dzieki ktorej mozesz ogladac te lub inne seriale. Mysle, ze umowa TVP ze stacja amerykanska byla tak skonstruowana, zeby mogli puscic tez drugi sezon.

[Ixolite]

Mysle, ze w przypadku tefaupe wszystko jest mozliwe...

[hrabek]

A pamietacie jak to bylo z Lostami? Najpierw lecialy na AXN, a pozniej na TVP. Moze teraz jest tak samo - TVP kupujac serial dzieli sie kosztami z inna stacja, o mniejszym zasiegu. TVN co prawda ma zasieg ogolnokrajowy, ale chyba nie bez powodu umieszcza odcinki tylko na platformie N. Bo i ole TVP nie moze korzystac z dobrodziejstwa reklam w trakcie emisji odcinka, to TVN na pewno zrobilaby z tego dobry uzytek, puszczajac calosc w pasmie dla wszystkich. Skoro tego nie robi, to byc moze jest tak jak mowie. Obie stacje kupily serial dzielac sie kosztami, teraz TVN troche ugra, a za pol roku drugi sezon poleci na TVP.

[Czarny]

LOsty też szły najpierw na AXN (czyli satelita i kablówki) a później w TVP. To samo może być z Heroesami. Najpierw N potem TVP1

[Homer]

[Homer]

No i po Heroes vol. II .

Seria ruszyła z impetem (pierwsze 4 odcinki) potem niestety akcja sflaczała i rozmyła się w wielu wątkach, które wprawdzie na końcu zostały połączone, ale w sposób, dla mnie przynajmniej, mdły. Ciekawe rozwiązania przeplotły się z czymś tak cienkim jak np. wątek Mikah,Niki i czarnoskórej bohaterki (aż mnie zęby zabolały jak oglądałem 'finał' tego wątku). No rozmyli niestety wypracowany początkowo potencjał. Nie wiem czemu. Szumnie zapowiadano też 'zmianę' końcówki sezonu II tak aby zakończyła cały serial. Dym był to w oczy niestety, a zmiana (jeśli takowa faktycznie miejsce miała) polegała jedynie na 'zamknięciu' vol. II, ale otwarła równocześnie vol. III, który to niby nie wiadomo czy w ogóle światło dzienne ujrzy, a jeśli tak to czy przed jesienią. A w nim będzie nas najwyraźniej czekać powtórka z rozrywki, czego absolutnie nie pochwalam... Ach i w ostatnich odcinkach nasiliło się zjawisko aktorskiego drewna...

[NURS]

hrabek, nikt nie dzieli się kosztami, to dwie różne licencje, coś jak DVD i HD DVD

[elam]

Homer; bo 2 sezon Heroesow tez mial liczyc te 22 bodaj odcinki, a skrocili go do 11 przez strajk scenarzystow. Ten serial to pierwsza ofiara konfliktu...

[Homer]

elam To nie przez konflikt serial zaniżył loty... po prostu go spier.... no to za mocne, ale strasznie go skiepścili, zwłaszcza montażem i drewnianą grą. Porównując piersze odcinki do ostatnich widać różnice.

[krisu]

Chyba nie chcę oglądać vol.3. Zjechali o dwie klasy niżej conajmniej z takim zakończeniem.

Chyba nie chcę oglądać vol.3. Zjechali o dwie klasy niżej conajmniej z takim zakończeniem.

[Comar]

A moim zdaniem po słabiutkim początku 2 sezon się bardzo dobrze rozkręcił. Choć przyznać muszę, że zakończenie rzeczywiście nie wypadło najlepiej.

[krisu]

Comar, ująłeś to zbyt delikatnie. IMO to była katastrofa!!

Comar, ująłeś to zbyt delikatnie. IMO to była katastrofa!!

[Iscariote]

Drugi sezon zaczął się świetnie. Tak gdzieś do 6-7 odcinka naprawdę napięcie rosło. Potem się zatrzymało... i jak pogalopowali do końca... to tak zepsuli... załamka. Mam nadzieję, że trójka odzyska siły.

[agrafek]

Czyli - co kto lubi, bo mnie się początek podobał średnio. Np. niemal komediowe wstawki z Hiro kompletnie nie pasowały do reszty. Niby już w pierwszym sezonie to też była postać wnosząca nieco humoru, miałem jednak wrażenie, że tu przegięli. Zwłaszcza, że później wszystko potoczyło się jak potoczyło.
Co do końcówki - rzeczywiście spartolona. I niech mi ktoś wytłumaczy po grzyba był wątek tego rodzeństwa z Wenezueli, czy skądś tam. W ogóle z nowych zdolniachów tylko błyskotliwa córeczka tatusia była naprawdę interesująca.

[NURS]

a może to efekt tego strajku scenarzystów. trzecia liga splatala wątki

[agrafek]

Też odniosłem wrażenie, że to miało być COŚ WIĘCEJ, ale zabrakło twórcom na to czasu. Szkoda.

[Iscariote]

Z pewnością miało to być rozwinięte inaczej.
Swego czasu w internecie pisano, że w drugim sezonie ma pojawić się ktoś zły z kim ani Sylar, ani Peter sobie nie poradzą i dlatego Sylar dołączy do starych Heroesów, bo inaczej nie przetrwa. A tu pupa. Nikogo groźniejszego od Sylara nie wymyślili i zapowiada się, że w 3 vol. też nie wymyślą...

[elam]

to wszystko przez strajki.

[Homer]

Wątpie! Same strajki miały zmienić tylko końcówkę ostatniego odcinka!

[hrabek]

Ja mysle, ze to jest tak, jak Nurs napisal. Producenci wiedzieli mniej wiecej do czego daza, z powodu strajkow zmienili zakonczenie, ale caly odcinek pisali nie ci scenarzysci co zawsze, tylko dorobkiewicze, albo studenci, ktorzy maja gdzies strajki i chca tylko na chleb zarobic. Ale brak im doswiadczenia i ogrania filmowego i stad wyszlo jak wyszlo.

Watek rodzenstwa z Wenezueli byl po to, aby nie pokazywac Sylara, jak sam wraca przez pol kontynentu. Zakonczenie kiepskie, bo przeciez nikt nie planowal, ze to wszystko sie skonczy po 11 odcinkach, wiec akcja miala jeszcze sie toczyc drugie tyle czasu. A z powodu strajku trzeba bylo watki wiazac na szybko.

[Homer]

INFO
~III sezon Heroesów zacznie się 15 września.~

[Homer]

Zwiastun nowej serii

http://www.popcorner.pl/p...z_Herosow_.html

[hrabek]

Co sie stalo z wszystkimi fanami serialu? Zapadli w sen zimowy? Pierwszy odcinek Heroes 3 uderzyl z grubej rury, drugi byl slaby, chyba zeby uspic czujnosc przed genialnym trzecim. S03E03 to jeden z najlepszych odcinkow serii, byc moze najlepszy dotychczas. I nikt nic nie mowi? Co to za kontemplowanie w ciszy? Wstydzilibyscie sie!

[Comar]

Się przyczaili. Jednak co do 2 i 3 odcinka mam nieco odmienne zdanie. Tzn. 2 uważam za prawie tak dobry jak rewelacyjny 1, a 3 za zdecydowanie słabszy. Zwłaszcza rozczarowujący okazali się uciekinierzy z poziomu 5. Przedstawieni jako olbrzymie zagrożenie dla świata okazali się zwykłymi bandziorami. I to o raczej przeciętnych mocach. No i jeszcze wypuszczanie Sylara tylko po to by złapał takich leszczy wydaje mi się mocno naciągane.

[hrabek]

A ja na to patrze tak: odcinek drugi, w ktorym Sylara trzymaja na poziomie drugim, a wlasnie takie cieniasy sa na poziomie piatym bylo pomylka. Dlatego cieszy mnie, ze w odcinku 3 pomylka zostala w mistrzowski sposob naprawiona
Wprowadzenie tych leszczy bylo chyba tylko po to, zeby scenarzysci mieli pretekst do proby ucywilizowania Sylara. Podobalo mi sie, ze Sylar nie stal sie od razu dobry, tylko jego natura zwyciezyla.

Aha, to co z siebie robi Mohinder to totalne dno. Wkurzylem sie strasznie na ten watek, mam nadzieje, ze za wiele o nim nie bedzie.

Szybka dziewczyna jest super. Szczegolnie jak jej Haitanczyk moc zabral, to niezle sie usmialem z tej sceny z Hiro.

[Comar]

A mnie się wątek Mohindera nawet podoba. Choć fakt, Suresh zachowywał się raczej głupawo, ale za to pełno w nim (tzn. w wątku... a w zasadzie w Mohinderze też ) nawiązań do Muchy Cronenberga

[hrabek]

Nawiazania nawiazaniami. Ale ostrozny naukowiec, wiedzacy co potega moze zrobic z czlowieka (za krotko z Sylarem przebywal, czy co?) nagle po jednym jedynym tescie wciaga moc dla siebie? To nie jest zachowanie, ktore pasowaloby do tego bohatera.

[Homer]

'Mohinder' nawet przypomina Goldbluma (czy jak się nazywał aktor z "muchy")?!

Też już się przestałem emocjować serialem. Oglądam jak nie mam co robić (zazwyczaj koło końca weekendu gdy nie ma innych seriali). Po prostu nie lubię niekonsekwentnego przestawiania klocków fabularnych z poprzednich sezonów, bądź nadużywania ich -> wolę nowe elementy.

Co to niby ma być z tą mamą Sylara, ha? Dno... Sylar w ogóle - skoro jest taki, że zabija tylko 'niespecjalnych mutantów' na głodzie, to czemu zabił matkę i ojca Mohindera? Malujący aborygen i podróż do wnętrza siebie telepaty... Ech. Wątek z Mohinderem - fajnie (ale identyczne jak w 4400). Wprowadzenie nowego zagrożenia: oto pojawia się coś jeszcze gorszego niż dotychczasowe wydarzenia, o czym WSZYSCY wiedzieli. Głupota Hiro nie zna granic.

Podoba mi się, że nie wkrzesili Niki -> tutaj się ktoś wysilił. Podoba mi się chęć odwetu Benetta, że nie zdziadział. Podobają mi się różne wątki (np. ucieczka skazańców). Ale nie podoba mi się to, że jest ich za dużo. Akcja serialu przez to cierpi. Za dużo jest bohaterów obecnie, by każdy miał swoje 5 minut. Może gdyby oglądać sezon ciągiem, coś by z tego było... O ile nie nuda i wciśnięty klawisz na przewijaniu.

Lepsze niż PB III i IV - serial nie stoczył się do reszty, można popatrzeć, ale dla mnie to już nie to...
Co innego Dexter 3. Trzeci sezon, a ciągle potrafi mocno zainteresować.

[hrabek]

A mi sie Heroes dalej podoba. Czwarty odcinek znowu jest bardzo dobry, chociaz goniac za widowiskowoscia tworcy chyba nieco przesadzili. W zasadzie ostatnie dwa odcinki to Efekt Motyla. Tylko czekam, az Ashton Kutcher wyskoczy zza krzaka. Mogliby dac juz temu spokoj i pogonic dalej.
Poza tym nie rozumiem, czemu Peter z przyszlosci nie regeneruje sie. Przeciez skoro nie mozna zabic Claire, to takze i jego nie mozna, prawda? Gadka o strzale w tyl glowy to bzdura, bo sama Claire w pierwszym sezonie miala spotkanie z wielka galezia.
Ale poza tym to wciaz najlepszy serial z obecnie lecacych.