Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Okładka numeru 11

Jak oceniasz okładkę numeru?
6 - arcydzieło
4%
 4%  [ 2 ]
5
26%
 26%  [ 13 ]
4
26%
 26%  [ 13 ]
3
18%
 18%  [ 9 ]
2
10%
 10%  [ 5 ]
1 - gniot
14%
 14%  [ 7 ]
Głosowań: 49
Wszystkich Głosów: 49

Autor Wiadomość
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 4 Października 2006, 08:33   

Cytat
Inne Gusta? - są zapewne inne, ale nie ukrywajmy są też tacy którym zwyczajnie nie zależy aż tak bardzo na obrazie, gdyż bardziej cenią sobie najsłabsze teksty od dobrych grafik, a żadna choćby najgorsza wersja tej ostatniej nie jest w stanie zniechęcić ich do lektury(Ci akceptują każdą okładkę i dają czesto głośny przyklask). Zastanawiam się czy SFFiH z Reksiem, lub Runcajsem by im przeszkadzało?. Uznaliby to pewnie za awangardę. Dla tej grupy obraz to dodatek 4-ego rzędu. Czy na okłdce SFFiH będzie Bolek i Lolek, czy Funky Koval,czy Muminki to i tak jest ślicznie, bo jest tekst - taki stosunek moim zdaniem też wystepuje, (choc go nie pojmuję). Jeżeli tak, to nie ma mowy o moim braku szacunku dla cudzego gustu, ale jest niezrozumienie dla cudzej obojętności na obraz.

To jeno fragment kolejnego elaboratu Łowcy, jak każdy zresztą widzi. Łowco, to jednak jest brak szacunku, bo rozmyślnie nie dostrzegasz, że w ankiecie wzięło udział kilkadziesiąt osób, wcale nie znacząco mniej, niż w ankietach na tekst czy publicystykę numeru. O czym to świadczy? Że jednak nie jest nam obojętny obraz na okładce. Okładka w przeciwieństwie do zawartości pisma nie może być wypełniona tekstem (choć byłby to ciekawy eksperyment), musi zawierać grafikę. Odszukaj sobie w internecie okładkę styczniowego SFFiH i powiedz, co myślisz. Mnie się bardzo nie podobała, ale nie wyobrażam sobie, bym miał nie kupić pisma tylko z powodu okładki. Niedawno NF puściła numer z koszmarnym potworkiem na okładce; dałem wtedy jasno wyraz swemu niezadowoleniu na tamtejszym forum. Jesteś skłonny zaakceptować, że mnie i innych jednak okładki ruszają, tylko mamy inne upodobania niż Ty, czy też będziesz nadal upierał się, że cechuje nas "obojętność na obraz"?

EDIT: głosowań na aktualną okładkę jest nawet więcej niż na tekst bieżącego numeru.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Łowca L.A.2020 
Frodo Baggins


Posty: 113
Skąd: Los Angeles
Wysłany: 4 Października 2006, 14:04   

Cytat

Fidel-F2: Wydaje sie jednak, ze podchodzisz do sprawy bardzo emocjonalnie

Racja - do sprawy grafik nie potrafię podchodzić inaczej. To element pisma więc niewłaściwa okładka jest dla mnie ciosem w całokształt. Podobnnie historia wygląda z Terminatorem 3, ostatnimi albumami Thorgala, czy kontynuacjami The Crow - jak się nie irytować?.

Gustav:
Okładki do numerów Czerwcowego czy Sierpniowego n-F /2006 to nie były właściwe kroki, ale należy przyznać że grafiki wyłapywane przez nią są zazwyczaj naprawdę rewelacyjne-jedna piękniejsza od następnej(przynajmniej w moim odczuciu). W.S to jeszcze lepsze Brylanty:
Archiwum : http://www.fantastyka.pl/index.php?go=archiwum
WS: http://www.fantastyka.pl/index.php?go=archiwum_ws

Styczniowy SFFiH/2006?:
http://www.literatura.gil...i_horror/2006/3
Ciężko mi oceniać okładkę przy takim formacie. Lepiej wypada od nr11/2006(tzn wole te ze stycznia od nr11) ale tez nie jest taka, jaka powinna być, i jaka mogłaby być przy dzisiejszy możliwościach.

Nurs zapowiada prace Maćka Garbacza. Jeżeli o te grafiki chodzi?:
http://www.fundacjafermat...id=18&Itemid=32
Są to A.R.C.Y.D.Z.I.E.Ł.A które będą pięknymi Wrotami do lektury pisma. Stosując moją skalę(z poprzedniej strony) większość otrzymuje noty: +5-Aż Dech zapiera, Brak słów, +4-wspaniałe, +3-bardzo dobre. Dla mnie rewelacja.
_________________
Nie lękajcie się śmierci, to tylko przejście do piekła.
Ostatnio zmieniony przez Łowca L.A.2020 4 Października 2006, 14:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 4 Października 2006, 14:11   

z tych NF'owych naprawde podobaja mi sie 280, 281, 277 i 278. Reszta... :?

Co do prac Garbacza - :shock: to ja sie nie moge doczekac kolejnych SFFH'ow jeszcze bardziej :shock: malenkie cudenka...
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 5 Października 2006, 14:52   

A mi okładka bimba i powiewa, mogłaby być cała czarna z tłoczonymi na środku złotem literami SFF&H.
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 5 Października 2006, 15:16   

fajna by taka byla!
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 5 Października 2006, 15:28   

Stylowa.

Byle nie gołe baby, bo nie kupię. I nie jakieś rozkładające się zwłoki czy inny turpizm.
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Bellatrix 
Batman


Posty: 531
Skąd: Warszawa
Wysłany: 5 Października 2006, 16:06   

dalam okladce 4. Nie jest jakos szczegolnie w moim guscie ale pare razy skusila zeby sie jej uwaznie przyjrzec ;)
 
 
Bellatrix 
Batman


Posty: 531
Skąd: Warszawa
Wysłany: 5 Października 2006, 16:12   

i nie rozumiem czemu kolega Lowca L.A. 2020 tak sie czepil tych obrazkow. Od obrazkow sa inne pisma. Tu sie liczy tekst, obrazek jest drugorzedny, czyt.: jak jest ladny to sie popatrzy, jak go nie ma to nic sie nie stanie. To tak jakby ogladajac album z pieknymi zdjeciami marudzic, ze opis pod fotka moglby byc inny. A szczerze mowiac, mnie grafiki komputerowe prezentowane na wiekszosci okladek w podanych linkach jakos nie porywaja. No ale ja baba jestem, a to podobno faceci sa wzrokowcami ;p
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 5 Października 2006, 17:32   

wlasnie NURS - wypusc no limitowana serie SFFH z czarna okladka i zlotymi tloczonymi literami Science Fiction Fantasy i Horror :D ale by byla jazda :twisted:
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
Ostatnio zmieniony przez Dunadan 5 Października 2006, 17:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 5 Października 2006, 17:50   

Dun: po co NURS miałby pismo pościć? :shock: Żeby padło z niedożywienia? :roll: :?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 5 Października 2006, 17:56   

ops... hehe :D no tak mi sie zdarza czasem :) zaraz poprawie :)
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Łowca L.A.2020 
Frodo Baggins


Posty: 113
Skąd: Los Angeles
Wysłany: 5 Października 2006, 18:47   

Dla czystej frajdy się ustosunkuję:
Cytat

Bellatrix: i nie rozumiem czemu kolega Lowca L.A. 2020 tak sie czepil tych obrazkow. Od obrazkow sa inne pisma. Tu sie liczy tekst, obrazek jest drugorzedny, czyt.: jak jest ladny to sie popatrzy, jak go nie ma to nic sie nie stanie. To tak jakby ogladajac album z pieknymi zdjeciami marudzic, ze opis pod fotka moglby byc inny. A szczerze mowiac, mnie grafiki komputerowe prezentowane na wiekszosci okladek w podanych linkach jakos nie porywaja. No ale ja baba jestem, a to podobno faceci sa wzrokowcami


Ten post potwierdza raczej moje obawy. Słowa Bellatrix wyraźnie wskazuje że jest jednak grupa(w dużej części to kobiety) która na okładkę patrzy obojętnie: „czy Reksio czy Conan - im to zawsze „glanc pomada". Więc czy ta obojętność nie jest czasem interpretowana jako odmienny gust graficzny?. Czy własciwe jest by oceniali coś na czym im nie zależy?
Ok. szanujmy ludzi odpornych na bodźce wzrokowe ale może do not należy dołączyć opcję "Garfika jest mi obojętna, cenię jedynie tekst"? – sprawy będą bardziej rozjaśnione.

Cytat

Bellatrix: A szczerze mowiac, mnie grafiki komputerowe prezentowane na wiekszosci okladek w podanych linkach jakos nie porywaja. No ale ja baba jestem, a to podobno faceci sa wzrokowcami

Z tym bym się zgodził bo np zawsze moje panie nauczycielki od J.Polskiego(max 2 lata studium polonistycznego i samoocena prof.uniwersyteckiego UJ) we wczesnej podstawówce określały komiks, jako rzecz dla niedorozwiniętych analfabetów, więc pochwalenie sie Thorgalem, Domanem, lub Funky Kovalem, oznaczało z ich strony kłopoty.
_________________
Nie lękajcie się śmierci, to tylko przejście do piekła.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 5 Października 2006, 22:04   

Zwłaszcza Domanem, nie dziwię się :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
hjeniu 
Wilq


Posty: 3913
Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 5 Października 2006, 22:09   

NURS, co ty opowiadasz :shock: Doman był świetny - każdy kraj ma takiego Conana na jakiego zasługuje :mrgreen:
_________________
Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House
 
 
 
Sergent 
Langolier


Posty: 289
Skąd: Michałowo
Wysłany: 6 Października 2006, 08:12   

O gustach się nie rozmawia. Każdy ma swój i koniec. O czym tu dyskutować i przekonywać kogoś do swoich racji. Każdemu podoba się co innego.
Niektórzy widzę są jak PiS. Jak ktoś nie mówi zgodnie z ich przekonaniami, to jest wrogiem (albo z SB) i trzeba go wdeptaćw ziemię lub sprawić, żeby więcej nie zabierał głosu. Bierzecie przykład z polityków, a to nie jest dobra metoda rozwiązywania spornych spraw. Zajmujecie się fantastyką, bo to lubicie, a nie z przymusu. Co mnie obchodzi, że komuś podobał się "Święty Wrocław", a mnie nie. To jego gust i jego sprawa. Ja nie mogłem tego przeczytać i już. Nic na to nie poradzę. I nie przekona mnie tu żadna argumentacja, nawet nie wiem jak ostra czy przekonująca. Nie będzie się podobać i koniec kropka. Podobnie jest z grafikami. Zagłosujcie, dajcie jakiś komentaż, dlaczego taka, a nie inna ocena i koniec.
Trochę luzu panie i panowie fantaści. Jak to było w piosence z "Kabaretu Olgi Lipińskiej": "Daj se luz. Bo tych co są na luzie, nikt na baczność nie postawi".
_________________
"Wszyscy żyjemy w rynsztoku, ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."- Oscar Wilde
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 6 Października 2006, 08:54   

A gdzie miejsce na dyskusje? Przecież można zawsze przekonać do swojego zdania, nawet przez korupcję literacką analogiujac do PiSu :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 6 Października 2006, 14:42   

heh... "Nie chcemy umierać za okładkę!" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

//edit:
Łowca:
Cytat
Pan Grzędowicz niech się psychicznie nastawia na „klapę” swego dzieła.


heh... Nie sądzę żebyś miał rację. IMO nie jest na zajdlowym poziomie, ale jest to doskonale napisana książka. I o ile mi wiadomo doskonale się sprzedaje.. :D
 
 
Łowca L.A.2020 
Frodo Baggins


Posty: 113
Skąd: Los Angeles
Wysłany: 6 Października 2006, 15:43   

Cytat

łowca: Pan Grzędowicz niech się psychicznie nastawia na „klapę” swego dzieła.
mawete: heh... Nie sadze żebyś miał racje. IMO nie jest na zajdlowym poziomie, ale jest to doskonale napisana książka. I o ile mi wiadomo doskonale się sprzedaje..

Racja mawete, książka może dobrze schodzić, ale zwróć uwagę na to, że Grzędowicz to uznana pisarska marka w świecie czytelników, i dla wielu postać kultowa dzięki prowadzeniu Fenixa. Jego Fani kupią tę pozycję bez względu na okładkę(ja kupowałbym z "ciężkim sercem").
Jednak gdyby był On nikomu nieznany, a „Popiół i Kurz” byłaby jego pierwszą powieścią, wówczas grafika Cieślińskiego mogłaby jedynie zaszkodzić.
Jest zagrożenie że ominą książkę Ci, dla których Grzędowicz jest obcy - wybiorą w księgarniach inne pozycje(min polskich autorów) których okładki zrobią wrażenie.
_________________
Nie lękajcie się śmierci, to tylko przejście do piekła.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 6 Października 2006, 15:45   

Mi się ta okładka podaba... Jak widać de gustibus... :D
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 6 Października 2006, 15:47   

Nie masz wrażenia Łowco, że identyfikujesz się z całym światem? :-)
wyzulusuj troszkę, to, ze tobie się coś nie podoba, nie oznacza, ze dla innych jest paskudne. IMO okładka do Komudy, którą zaprezentowałeś jako wzór odstraszać może potencjalnego czytelnika, ale nie usiłuję forsować tej tezy jako jedynie słusznej.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 6 Października 2006, 15:54   

Mi też się podoba. Widać mój prywatny gust jest odmienny od gustu Łowcy, bo książkę kupiłam nie krzywiąc się (i przeczytałam nie krzywiąc się), a skrzywiłabym się nieziemsko, gdyby na okładce było to co parę dni temu dawał jako przykład pięknej hiperrealistycznej grafiki, czy jak to się nazywało:

http://img98.imageshack.u...estroyerrw3.jpg

Chyba wolałabym po prostu Rubensa :mrgreen:
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 6 Października 2006, 15:56   

Mi okladka srednio do gustu przypadla, jakos tak. Na 4 ocenilem.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
Łowca L.A.2020 
Frodo Baggins


Posty: 113
Skąd: Los Angeles
Wysłany: 6 Października 2006, 16:05   

Cytat
NURS: Nie masz wrażenia Łowco, że identyfikujesz się z całym światem?
Przyznaję że czasami tak mam :wink: - ale czy medycyna XXIw potrafi temu zaradzić? Chyba nie 8) .
Wracajac do okładek to by zadowolić wszystkie gusta nalezy raczej wchodzić na pola takich technik w grafice, by u wszystkich wywoływały pozytywne odczucia i dla przytłacającej większości były zrozumiałe. Tutaj Maciek Garbacz (z tego co widzę) raczej łączy gusta niż dzieli.
_________________
Nie lękajcie się śmierci, to tylko przejście do piekła.
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 6 Października 2006, 19:36   

Dam 2, za tego gościa z giwerą i hełm z Lucky Strikami. Reszta mi się nie podoba. Ogólnie gorzej niż w zeszłym miesiącu. :?
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
Sergent 
Langolier


Posty: 289
Skąd: Michałowo
Wysłany: 7 Października 2006, 01:02   

Jak widać NURS nie wszystkich da się przekonać do swoich racji. Nawet argumentami nie do pobicia.
_________________
"Wszyscy żyjemy w rynsztoku, ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."- Oscar Wilde
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 7 Października 2006, 09:28   

Przekonaj mnie do swojego :-)
A opinie ludzi są mi potrzebne, żeby wyciągać wnioski nie na podstawie bezcielesnych punktów tylko argumentów, które mogę zrozumieć.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Sergent 
Langolier


Posty: 289
Skąd: Michałowo
Wysłany: 8 Października 2006, 00:08   

Oczywiście NURS-ie masz rację. Ale jak widzisz niektórzy traktują odmienne poglądy od swoich jak zniewagę i gotowi są szukać satysfakcji. Ja akurat jestem tolerancyjny. Ktoś ma inny pogląd na tę samą sprawę. W porządku, jestem w stanie to zaakceptować. Sznuję jego pogląd. To jego sprawa (byle nie było to przeciw 10 przykazaniom). Można przytaczać różne argumenty. Ale w sprawie gustów na temat podobania się opowiadania, powieści czy okładki nie da się nikomu niczego narzucić. Albo się podoba, albo nie. Z czasem może się to zmienić, ale to tylko kwestia indywidualna. Nie da się tego narzucić przepisami ani mocnymi argumentami.
_________________
"Wszyscy żyjemy w rynsztoku, ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."- Oscar Wilde
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 8 Października 2006, 00:46   

Z drugiej strony gdyby nie dyskusje, każdy pozostawałby na swoim i nie byłoby postepu. Ufam, ze argumenty docierają do ludzi tak, czy inaczej.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 8 Października 2006, 00:47   

to ja powiem jeszcze raz:

RODION NA OKLADKE !!!!
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 8 Października 2006, 09:06   

Popieram: RODION NA OKŁADKĘ :!: :!: :!:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group