[mawete]

shenra: kochanie kliknęłas prawdopodobnie jak już nie było przecinków
Ładne masz buty

//edit: muzyczka leci w tle

[shenra]

mawete, przecinków nie było tam od samego początku, co i tak nie zmienia faktu, że Twoja radosna wersja linku mogła Cię jedynie w kosmos posłać

[mawete]

kotku, ja tylko kliknąłem na link i tak wyskoczyło - czyli przestań gadać głupoty

[shenra]

Między

[mawete]

najwyraźniej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem słoneczko
EOT

[shenra]

Marcinie Torkil's Metamorphosis jest świetne

[M. Przybyłek]

[shenra]

Zgadzam się Lilith też jest wyjątkowa. Z całości te dwa fragmenty ujęły mnie najbardziej. Właśnie je zapętliłam

[M. Przybyłek]

mawetuś, też sobie zapętliłeś? . Ja sobie zapętlam wszystko. Gdy piszę / czytam, nie wiem nawet, kiedy się kończy, kiedy zaczyna, robi się brzmieniowy krąg...

[mawete]

Wyjaśniamy sobie na PW żeby Ci nie zaśmiecać - na wesoło i dobrze się bawimy

//edit: w kółko leci oczywiście... niedługo jak mantra będzie ale ponieważ ja nie istnieję tylko wyskakuję sobie ponad powierzchnię oceanu to co to za różnica

[shenra]

[mawete]

nie masz racji - to mantra mówi mi gdzie mam wyskoczyć - ona już to wie

//edit: tak się zastanawiam, może to nie my sterujemy "pieśnią" tylko ona steruje nami. Popatrz Marcin na wszelkie mantry, modlitwy, młynki itd. Może to my wyskakujemy z oceanu prawdopodobieństwa tam gdzie one chcą

[Kasiek]

No nie, a ja będę w domu dopiero po 24 ;( Też chcę posłuchać!!!

[shenra]

[mawete]

moje ręce będą wiedziały gdzie wyskoczyć z oceanu prawdopodobieństwa jak już do zwykłej wanny wejdziesz

[Jedenastka]

[mawete]

[Kasiek]

Słuchawek w domu nie mam, więc na słuchawki nie wrzucę, ale posłucham, jak radzisz. Zobaczymy.

[mawete]

pożyczyć Ci? inna bajka jest.

[shenra]

No, ze słuchawkami to inasza inszość. Zapętliłam sobie kilka kawałków i normalnie odlot

[Kasiek]

[mawete]

proponowałem duże, takie co nie włażą w ucho i nie przeszkadzają jak cholera...

[Kasiek]

Takie mam w drugim domu, to jutro rano sprawdzę. Dziś wracam do siebie, czasem, żeby nie zabić, trzeba odpocząć, to posłucham na małych

[M. Przybyłek]

No tak. U Zbyszka jest tyle bardzo niskich basów, że bez słuchawek to zupełnie nie to samo...

[shenra]

Aleś Marcinie dał czadu z tą muzyką. Chyba ją sobie do komórki też wrzucę. Z takim podkładem przedzierać się teraz przez białe miasto, czysta rozkosz.

[M. Przybyłek]

No cóż, to zasługa Zbyszka. Jest jeszcze druga płyta, Roberta Letkiewicza. Na razie tylko do kupienia jako obiekt fizyczny, ale pewnie niedługo też ją damy do ściągnięcia

Jedenastka, głowa do góry. Jesteś SILNĄ ISTOTĄ .

[mawete]

Oczywiście zakładamy, że Jedenastka istnieje
Zaraz sobie na służbowego kompa ściągnę muzyczkę i bedę kolegów "ukulturalniał"

[M. Przybyłek]

O, istnieje, istnieje, drogi mawete . Nawet nie wiesz, jak bardzo .

[mawete]

Marcinie, jeśli jest to ta sama osoba o której myślę to wiem

[M. Przybyłek]

Ta sama osoba? Nie kumam... Jedenastka, to Jedenastka .