[Ixolite]

Ale fakt faktem, że więcej radochy by było z nowego

[NURS]

Popieram, acz nie co miesiąc może, dajcie żyć Rodionowi. Może co kwartał?

[NURS]

Albo fabuła jakaś z paska na pasek?

[Rodion]

Znajdzcie galarete to narysuje z tego relacje

[NURS]

to by było zbyt proste, same pacie na ekranie

[Ixolite]

raczej rozbryzgi... krwawe... czy co tam galarety maja

[Żerań]

Meldować, że numer przybyć do kiosk na Natolin. Żerań dostać SF+literki. Żerań twierdzić, że dzisiaj spróbować przeczytać. O ile mieć na to czas. "Wojna kwiatów" Williamsa krzyczeć o przeczytanie. Katedra krzyczeć o recenzja. Żerań nie mieć na wszystko czas. Ratować Żerań!

Meldować, że numer przybyć do kiosk na Natolin. Żerań dostać SF+literki. Żerań twierdzić, że dzisiaj spróbować przeczytać. O ile mieć na to czas. "Wojna kwiatów" Williamsa krzyczeć o przeczytanie. Katedra krzyczeć o recenzja. Żerań nie mieć na wszystko czas. Ratować Żerań!

[Indy]

Żerań nauczyć sie gramatyki języka polskiego!

[hjeniu]

Znajomość gramatyki może ułatwić czytanie Tak słyszałem

[Alatar]

Oj nie czepiajcie się ... To było stylizowane na ... hmmm .... No na coś to było stylizowane. (rzutem na taśmę -GoGo, taki goblin?)

[NURS]

My precioousss trafił do Żerań, good...

[Żerań]

[NURS]

To brzmiałoraczej, jak wódz apaczów

[Henryk Tur]

NURS, coś Ci dystrybucja szwankuje. W trzech kisokach nie mogę dostać pisma...

[hjeniu]

No właśnie a co z moim spożywczakiem. Zostanę alkoholikiem bo za każdym razem gdy zachodzę się zapytać o SFFH to kupuję piwo żeby żal ukoić.

[NURS]

Heniu, to poproś o nowy zestaw kiosków

[elam]

ja mam swoj ulubiony kiosk z SF na hali targowej, na przeciwko stoiska z nabialem. W lodowce pelno serkow i bryndzy, a SFa nie ma i nie ma !!!
jutro jade do miasta, i jak nadal nie bedzie,to chyba sie kopsne do Kato, na wieze...

[NURS]

Łopata, miotła?

[elam]

yy, ze co? nie latam na miotle ale jak chcesz, moge ci wieze pozamiatac

[hjeniu]

NURS, kiosk to u mnie na wsi był ale zbankrutował bo alkoholu w nim nie sprzedawali Natomiast w spożywczym tuż obok jest stojaczek z prasą i jakież było moje zdziwienie gdy w ubiegłym miesiącu zobaczyłem SFFH wciśnięte między Muratora a Panią Domu Oznajmiłem że życzę sobie znaleźć następny numer w tym samym miejscu i czekam

[NURS]

Mogli cię nie zrozumieć Znaczy muratora dobiorą albo panią domu

[Henryk Tur]

[Ariah]

A ja tradycyjnie, w Empiku w Gdańskiej Alfie... Paskudy, znów zrobili przemeblowanie i teraz musiałam obejść Glamoury i Cosmo, żeby dorwać się do czegoś przyzwoitego.

SFFH leżał sobie nizutko, pod grami i motoryzacją, świerszczyki nieco dalej (pod hobby;) nie, żartuję). A na przeciw misie i kubeczki dla dzieci.

Ale z przykrością donoszę, że na osiedlu Brodwino w obu kioskach (tak, mamy na wsi aż dwa kioski, rzeźnika , piekarnię i nawet bibilotekę!) ani śladu!

[Ixolite]

Hah, czyli nie tylko w moim ulubionym Empiku robią burdel przy każdej możliwej okazji

[hijo]

A w katowicahc chyba czytelników przybyło bo SFFH pojawił się w kioskach w których go prawie dwa lat nie widziałem

[Słowik]

A co to wyścigi jakieś ? SFF&H to nie pieczywo, można kupić i tydzień po wypieku a będzie tak samo smaczne.

[NURS]

Heniek, ja ci przypominam, i tak uznałeś że MF jest leszy, masz alternatywę

[Nexus]

A tu ani widu, ani słychu o listonoszu z prenumeratą.... zjedli go po drodze? Galareta sabotowała dwa pedały w jego szprychowym porsche?

[hrabek]

W Empiku juz mieli. W Kolporterze tez. Do wyboru do koloru.

[Henryk Tur]