Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Forumowy Sylwester w Bieszczadach.

Czy jesteś zainteresowany spotkaniem w Sylwestra w Bieszczadach?
Tak
60%
 60%  [ 9 ]
Nie
40%
 40%  [ 6 ]
Głosowań: 15
Wszystkich Głosów: 15

Autor Wiadomość
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 13:47   

mawete, ja właśnie mówię o dojeździe samochodem. Te drogi... w zimie. No? Poniał? To może być ekstremalne przeżycie.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 13:54   

Co my nie damy rady? :D
Poszukam w jakiejś wiekszej wsi :mrgreen:
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 14:04   

Nie, ja tylko rzucam koństruktywne zastrzeżenia. Advocatus Diaboli. Rozumiesz. Trzeba by delikatnie sprawdzić, czy tam zimą dojazd tylko konno czy stary Rover też sobie poradzi... Bo ogólnie miejsce niezłe.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 14:17   

Chwilowo nie mogę się do nich dodzwonić. Jak coś będę wiedział to powiem, ale wydaje mi się że się da dojechać - nikt by takiej chaty nie stawiał bez logicznego dojazdu. To też wyglada zachecająco - chociaż trochę drożej.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 14:26   

To ja już wolę poprzednie i wcale nie chodzi o cenę. Jednak bliżej...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 14:51   

kurde, ale fajnie macie... ja tez chce z wami Sylwka!!! :/ moze za rok :)
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 14:53   

Kruk Siwy: znaczy mam Was dopisać do listy? :mrgreen:
Dun: nic się nie martw - wypijemy twoje zdrowie :D
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 15:25   

mawete, wstępnie. Wypad fajny ale to zależy ile będzie miała czasu moja Aga. A robi w nader wstrętnej korporacji... Być może dołączy do nas Młody.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 15:54   

To jak mam pisać? :D
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 16:11   

Pokój trzyosobowy masz pisać wielbicielu Perły! hihihi
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Lu 
Marsjanin


Posty: 2253
Skąd: z kanapy
Wysłany: 5 Wrzeœśnia 2006, 19:18   

Ale fajnie :) Nigdy jeszcze nie byłam w Bieszczadach :)

Oczywiście to jeszcze szmat czasu więc nie mogę obiecać niczego napewno - ale jeśli praca pozwoli to jadę z wami :)
_________________
Tym, co odróżnia nas od zwierząt, jest lodówka.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 6 Wrzeœśnia 2006, 06:47   

Dopisana.
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 6 Wrzeœśnia 2006, 11:39   

mawete napisał/a
Kruk Siwy: znaczy mam Was dopisać do listy? :mrgreen:
Dun: nic się nie martw - wypijemy twoje zdrowie :D


A wiecie, ja wasze zdrowie podczas sylwestra w mroznej polnocy tez wypije! :) tylko ze ja mam sylwestra godzine pozniej...
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 6 Wrzeœśnia 2006, 13:07   

Dun: sądzę że godzinę później bedziemy się jeszcze trzymać na nogach :mrgreen:
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 6 Grudnia 2006, 15:12   

mawete, no i co z tym Sylwestrem? Robimy ili niet? Bo już okropnie późno...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Miria
[Usunięty]

Wysłany: 6 Grudnia 2006, 15:14   

Kiepsko to widzę. :?
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 6 Grudnia 2006, 15:15   

Miria, A Ty i Berhnard? Co robicie w Sylwka? Może by tak coś bliżej zorganizować?
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 6 Grudnia 2006, 15:23   

Zainteresowanie było takie jakie było... Samemu mi sie nie chce szukać... Mam zły humor dzisiaj... :?
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 6 Grudnia 2006, 15:25   

No trudno. Szukam dalej - BO STRASZNIE JUZ PÓŹNO!
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Miria
[Usunięty]

Wysłany: 6 Grudnia 2006, 19:10   

My nie mamy planów, znając życie, to coś się urodzi w ostatniej chwili, albo zrobimy imprezkę u siebie. W sumie szkoda, że nie wypaliło z tymi Bieszczadami... :|
 
 
Lu 
Marsjanin


Posty: 2253
Skąd: z kanapy
Wysłany: 6 Grudnia 2006, 22:19   

No, szkoda... :?

ale może jakieś narty poza sezonem feriowym ?
_________________
Tym, co odróżnia nas od zwierząt, jest lodówka.
 
 
Rafal Kosik 
Vampirella


Posty: 562
Skąd: Warwszawa
Wysłany: 6 Grudnia 2006, 23:18   

mawete, zaczekaj z poddawaniem się! Nieraz wykopywałem mojego Mercedesa z takich zasp, że najstarsi Górale kręcili głowami z niedowierzaniem, że się nie uda. Udawało się;) Jeszcze nie zakopujmy tego pomysłu (Miria i Bernhard mają u nas miejsce w samochodzie - będą pchać w razie co). Jeśli znajdzie się paru chętnych, to ja też zyskam chęć. W końcu, co to za frajda spędzać Sylwestra na Malediwach (gdziekolwiek to jest, pewnie koło Kielc).
Na Sylwestra ponien być mróz! Zachęć parę osób (użyj swojej słynnej perswazji kamiennej twarzy), pójdziemy do notariusza i spiszemy umowę, że jedziemy!

A Kruk ze Swoim Roverem przednionapędowym niech nie narzeka! Jak ja dojadę, to on też.

Rafał
_________________
http://rafalkosik.com
 
 
Miria
[Usunięty]

Wysłany: 6 Grudnia 2006, 23:58   

No, Rafał, co za optymizm! Aż mnie zaraziłeś. :mrgreen:
 
 
Rafal Kosik 
Vampirella


Posty: 562
Skąd: Warwszawa
Wysłany: 7 Grudnia 2006, 00:08   

Diżas! To weź jakieś witaminy! ;)
Jestem otwarty na propozycje co do Sylwestra. Dogadajmy się, jeżli mawete jeszcze nie skapitulował.

R.
_________________
http://rafalkosik.com
Ostatnio zmieniony przez Rafal Kosik 7 Grudnia 2006, 13:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Miria
[Usunięty]

Wysłany: 7 Grudnia 2006, 00:23   

Będziemy walczyć! :mrgreen:

Odbierz pocztę i się ustosunkuj. :wink:
 
 
Lu 
Marsjanin


Posty: 2253
Skąd: z kanapy
Wysłany: 7 Grudnia 2006, 00:46   

Cała płonę na myśl o wspólnym sylwestrze :lol:
_________________
Tym, co odróżnia nas od zwierząt, jest lodówka.
 
 
Rafal Kosik 
Vampirella


Posty: 562
Skąd: Warwszawa
Wysłany: 7 Grudnia 2006, 01:03   

Lu: wrrrrrr!... ;)
_________________
http://rafalkosik.com
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 7 Grudnia 2006, 09:58   

A może by tak urządzić tego Sylwestra cóś bliżej? Jakieś Mazury albo insze fajne krajobrazy? Więcej ludków by się zdecydowało... nie bardzo nam pasi z nureczką spędzić dwa dni w podróży żeby na miejscu być tyż co najwyżej dwa dni... Praca taka, że nie ma pomiłuj możemy nie dostać urlopów.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 7 Grudnia 2006, 10:21   

Sam pomysł Sylwestra jest super. Ale Bieszczady to troszkę za daleko. PO wstępny rozeznaniu w pracy wiem już, że na urlop nie mam co liczyć. A po nocy nie chcę jechać, bo kierowca ze mnie jak z koziego ogona patefon. Tak do 200 km dam radę.

Pozdroofki
nureczka
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 7 Grudnia 2006, 10:34   

Nie mówię tak, nie mówię nie, ale jestem zinteresowany. Przepraszam, jesteśmy. :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group