Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Andrzej Sawicki
Autor Wiadomość
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 7 Sierpnia 2006, 06:42   

Cytat
A ja chciałam się nieśmiało zapytać, co znaczą dwa ostatnie zdania? Tzn. dlaczego Xiu jest trzymana w uśpieniu i zostanie spuszczona z łańcucha, eee, obudzona w razie oporu wieśniaków?


Witam Anko!
Shao położył Xiu spać, by dziewczyna odpoczęła. W czasie przepychanki z Żelaźniakiem poważnie oberwała, zarówno fizycznie jak i psychicznie (kontakt z obcym umysłem nie należał do przyjemności). Ostatnie zdanie miało być żartobliwe. Xiu rżnie twardziela, często przeklina, jest skora do opieprzania każdego, wrzeszczy nie przebierając w słowach. Jest małą, chińską wiedźmą, złośliwą i zadziorną. Wydaje mi się, że cechy jej charakteru podkreśliłem dość wyraźnie. Shao wie, co dziewczyna zrobi z górnikami, jeśli nie będą chcieli zapłacić, dlatego wspomina o przerwaniu odpoczynku i obudzeniu dziewczyny, w razie czego zamierza „poszczuć” nią górników.

Cytat
Aha, widać, żeś ścisłowiec - wg mnie zachowujesz równowagę w terminologii naukowej: ani nie przynudzasz za bardzo, ani nie widać jakiejś ignorancji. Użytkowników o zdaniu surowszym od mojego uczulam, że nie znam się na superstrunach, aberracjach i spienieniach, więc być może łykam wszystko równo...


Staram się zachować rozsądne proporcje. Na przyszłość jednak chyba ograniczę dawkę naukowego bełkotu, bo dla części czytelników jest niestrawny. A jeśli już będę używał technicznego języka, lub wprowadzał naukowe pojęcia postaram się to robić delikatniej i pisać jaśniej.
Pozdro!
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 28 Wrzeœśnia 2006, 15:07   

Przeczytałam sobie Twoje "Uprowadzenie Królowej". Przyznam szczerze, że nie do końca rozumiem, jak działał ten wehikuł czasu - przenosił do rzeczywistości równoległej (skoro zmiany przeszłości nie wpływały na przyszłość) czy też do tej samej (skoro bohater mógł spotkać samego siebie). Aha, tego, że chodzi o tę samą osobę, domyśliłam się od razu, gdy przeczytałam imię tego "Rzymianina", jakoś tak podejrzanie "nierzymskie" i podobne do tego niemieckiego.
Niemniej, ogólnie z całego numeru MF to chyba to opowiadanie podobało mi się najbardziej. Za klimat i za fajnego bohatera. Qrczę, może i racje mieli ci, co gadali, że aby pisać dobrze, trzeba być w odpowiednim wieku, a nie takim-sobie-młodym-i-nieopierzonym? W każdym razie :bravo - trzymasz poziom, to opowiadanie z SFFH też mi się przecież podobało.
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
Quaker088 
Gollum

Posty: 5
Skąd: zza firewala:P
Wysłany: 3 Lutego 2007, 11:43   

Właśnie przeczytałem następne opowiadanie o Xiu i Shao, i jestem, pod nie małym wrażeniem, podobały mi się obydwa i czekam na następne, ewentualnie powieśc :P
Moje uwagi:
-Wcale nie przesadzasz z terminologią techniczną, powinieneś utrzymać ten poziom
-Rozwiń wątek powstania Czarnego Słońca strasznie mnie to ciekawi :)
-Więcej przeprowadzanych eksperymentów na artefaktach obcych, nie koniecznie z wykorzystaniem ludzi :P - Z tego może wyjść kilka fajnych wątków
-Powinieneś pokazać kilka efektownych walk w przestrzenie, podobają mi się w twojej narracji.
_________________
As long as we are alive, the yourney will not stop

HTTP://www.HT-A4U.InFo
 
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 3 Lutego 2007, 14:58   

O rety! We wrześniu przegapiłem post Anko. Przepraszam Anko, że nic nie odpowiedziałem. Dzięki za opinię, fajnie, że się podobało. Miło o tym przeczytać, nawet z tak dużym opóźnieniem.

Quaker008 – Z przyjemnością czytam rady i życzenia czytelników, niestety upomniano mnie i będę musiał nieco zmienić do tych życzeń stosunek. Nie odpowiem zatem, do których z twoich uwag się dostosuję. By nie spojlerować, pary więcej nie puszę, na temat treści trzeciego i ostatniego opowiadania o Xiu i Czarnym Słońcu. Zakończenie jest wymyślone i się klaruje. Obiecuję pojechać ostro i mocno zaskoczyć czytelników. Nic więcej, na razie, nie dodam. Oczywiście cieszę, że chciało ci się wypisać uwagi i dziękuję za nie.
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 3 Lutego 2007, 20:43   

savikol napisał/a
O rety! We wrześniu przegapiłem post Anko. Przepraszam Anko, że nic nie odpowiedziałem. Dzięki za opinię, fajnie, że się podobało. Miło o tym przeczytać, nawet z tak dużym opóźnieniem.
:mrgreen:
To zajrzyj jeszcze, co napisałam o "Inkluzji w Szkarłacie" w wątku o opowiadaniach najnowszego numeru - bo tekst mi się jak najbardziej podobał. :D
savikol napisał/a
By nie spojlerować, pary więcej nie puszę, na temat treści trzeciego i ostatniego opowiadania o Xiu i Czarnym Słońcu.
Ostatniego? No nie... Tak szybko chcesz to skończyć? :cry: A ja myślałam, że może książka będzie...
A w ogóle za ten cykl to ja bym postulowała Złotego Kota dać. :bravo
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 3 Lutego 2007, 20:50   

Szykuj kasę :)
Andrzej napisał: trzeciego i ostatniego opowiadania...
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 3 Lutego 2007, 20:53   

gorat napisał/a
Szykuj kasę :)
Się robi, komendancie! 8)
Serio, z czystym sumieniem i bez wahania kupiłabym.

EDIT: Przerzucę tu moje komentarze do postów Savikola w wątku "opowiadanie nru 15".
savikol napisał/a
Dlaczego się redaktor uparł na Brunona?
Ponieważ zgodnie z zasadami j. polskiego Bruno czy Brunon i tak odmienia się podobnie, czyli: Brunona, Brunonowi (w żadnym wypadku: Bruna, Brunowi - tak się nie pisze). Pamiętam, jak na jednym forum fanfikopiśców do "Harry'ego Pottera" toczył się spór, jak odmieniać imię Draco - no i stanęło, że "Dracona", a nie np. "Draca".
...sed lex, no cóż. To takie rozwinięcie tego, co i tak napisał Gustaw G.Garuga. ;)

savikol napisał/a
skupiłem się, sprężyłem i udało mi się ani razu nie użyć słowa aberracja.
Doprawdy? A mnie się zdaje, że gdzieś tam wpadło. :D Ale tekstu pod ręką nie mam. Jednak zdecydowanie chwali Ci się ograniczenie się w "aberracjonowaniu". 8)
savikol napisał/a
Superman i Hellboy – wydawało mi się dość zabawnym mrugnięciem do czytelnika.
Ja tam odebrałam to jako kolejny "postmodernistyczny" element, przecież wychodząc z założenia "wiedźmin w kosmosie" już wchodzimy na grunt odwołań i trawestacji. ;)
savikol napisał/a
Zamierzam w następnym opowiadaniu zamknąć historię Xiu i Czarnego Słońca. Niech cykl ten pozostanie trylogią
:cry: Będzie mi ich brakowało.
savikol napisał/a
Dzięki za uwagi. Zauważcie, że staram się do nich stosować i się uczyć.
Tak, tak, zauważamy, doceniamy, po pleckach poklepujemy. :lol: Wybacz ten ton, ale to tak trochę śmiesznie brzmi "no zauważcież wreszcie, jak ja się tu staram, za miliony cierpię, etc." Mam nadzieję, że się nie pogniewasz za tę uszczypliwość, bo ogólnie w Twoim pisarstwie naprawdę jest co chwalić. :wink: A co do ewentualnego słuchania się czytelników... Ja się zgadzam z tym, co Żwikiewicz powiedział/napisał w SFFH. :idea:
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 4 Lutego 2007, 10:38   

To może wyjaśnię co nieco. Postanowiłem skończyć opowieść o Xiu, by nie eksploatować tej, mocno komiksowej, bohaterki ponad miarę. Nie jest moim celem tworzenie tasiemcowych sag o życiu i potomkach Xiu ;-) Wiedźminka w kosmosie miała być trochę żartem, trochę literacką zabawą. Z pewnością nie bohaterką epopei.

Nie zamierzam jednak rezygnować z hard SF i opuszczać powoli kształtującego się uniwersum. Kto wie, może jeszcze wrócę na Czarne Słońce, może i Xiu kiedyś jeszcze się pojawi. Póki co, zainteresowanych odsyłam do opowiastek z tego świata, które puściłem w sieci. Łatwo znaleźć na portalu TerraFantastica opowiadania: „Czarne słońce” (pierwsze z cyklu) i „Milion w skali Beauforta”. A na portalu Mythai - „Głębokie połowy”.
Wychodzi zatem, że powstało już pięć opowiadań dziejących się w tym samym uniwersum. Xiu jest jedną z bohaterek żyjących w tym świecie, ale nie jedyną. Postanowiłem zamknąć o niej opowieść i dać szansę innym postaciom.
Co do powieści, to zobaczy się, ale jeszcze chyba za wcześnie. Nie władam na tyle dobrze literackim językiem na ile bym chciał :?
 
 
Haletha 
Zielony Ludzik


Posty: 2051
Skąd: Carrodunum
Wysłany: 4 Lutego 2007, 12:55   

Wysoko stawiasz sobie poprzeczkę. Bo moim zdaniem twój język narracji jest bardzo elegancki:)
_________________
Pewien król miał dwóch synów. Jednego starszego, drugiego zaś młodszego.
----------------------------------
Daj się porwać przygodzie! Forumowa powieść w odcinkach czeka na ciebie!
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 4 Lutego 2007, 13:00   

savikol, podoba mi sie to co mówisz
napisz parę opek, a jak już w pełni bedziesz zadowolony ze swoich umiejętności( myślę jednak, ze w tym przypadku Haletha ma rację) napisz trzytomową epopeję. Wróżę powodzenie.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 4 Lutego 2007, 15:42   

Zgadzam się z Halethą. :wink:
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
Yeri 
Sky Captain


Posty: 190
Skąd: katowice
Wysłany: 15 Listopada 2007, 23:52   

Savikol,coś Cię długo nie widać w SFFiH!Jako szef Twojego fan-klubu upominam się o nasze prawa.
_________________
Hej,dlaczego nie mogę wstawić swojego zdjęcia jako avatarka?

Sprzymierzeniec Hauera;)
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 19 Listopada 2007, 07:50   

Cytat
Jako szef Twojego fan-klubu upominam się o nasze prawa.


He, he, he! :bravo

Co do moich ostatnich produkcji, to niedawno wysłałem jeden tekst do SFFH, ale na razie czeka na weryfikacje i nie wiadomo czy do pisma wskoczy. Niestety nie wszystko co napiszę nadaje się do druku ;-)

W nowym MFie jest moje opowiadanko, w którym wróciłem do tematyki zombiastycznej. To nowatorski kryminał dziejący się w środowisku żywych trupów. Akcja rozgrywa się na cmentarzu powązkowskim. I nie jest to horror ani groteska!

Hard SF mojego autorstwa można przeczytać w antologii Fabryki „Kochali się, że strach”, o czym na tym forum wspominałem już chyba z dziesięć razy.
Tekst jest smutną historyjką dziejącą się w kosmosie, a jak ładnie napisała Yuki z Fahrenheita jest to „Opowiadanie o miłości nietypowej, bo miłości właściwie do... iluzji, wspomnienia. Czy można pokochać sztuczną inteligencję?”

Kolejny tekst SF załapał się do, obecnie przygotowywanej, antologii Fahrenheita i Fabryki, a traktującej o „Mrocznych żniwiarzach”. Opowiadanie nazywa się „Światło w ciemności” i jest to walnięta z rozmachem space opera, z bitwami w kosmosie i na powierzchniach planet, z obcymi i ich plugawymi eksperymentami. Rozkręciłem się w tym tekście i pojechałem z krwawą masakrą w skali kosmicznej.

I chyba, póki co, to wszystko.
 
 
merula 
Pani z Jeziora


Posty: 23494
Skąd: przystanek Alaska
Wysłany: 19 Listopada 2007, 15:14   

A opowiadanie z MF podobało mi się, jestem świeżo po lekturze.

Wygląda na to, że kontynuacja będzie?
_________________
Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego.
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 20 Listopada 2007, 08:40   

Zostawiłem otwarte zakończenie, ale bez napalania się na jakiś cykl. Zastanowię się nad kolejnym trupim opowiadaniem do MFu, lecz bez pośpiechu. MF ma długi okres produkcyjny, ostatnio przemienił się w półrocznik.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Listopada 2007, 19:49   

Czekam na "Światło w ciemności", bo uwielbiam space opery.
Na Conana też, bo widzę, że to już pewniak do drugiego tomu.
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 23 Listopada 2007, 08:24   

Ups! Jednak nici z antologii o Mrocznych Żniwiarzach, przynajmniej na razie. Dziewczyny z Fahrenheita zdecydowały o urządzeniu tego konkursu od nowa, za czas jakiś. Chwilowo więc „Światło w ciemności” ląduje w szufladzie.
Co do antologii conanowskiej, z wypowiedzi NURSa zrozumiałem, że póki co nie wiadomo, czy w ogóle drugi tom będzie, więc specjalnie się nie gorączkuję i nie robię nadziei.

Muszę się za to pochwalić, no muszę, nie mogę się powstrzymać, że Fabryka mnie zauważyła i dostałem od tego wydawnictwa pewną propozycję. Ale to też pieśń przyszłości i na razie sza!
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23 Listopada 2007, 20:21   

savikol napisał/a
Fabryka mnie zauważyła i dostałem od tego wydawnictwa pewną propozycję.


:bravo :D :bravo
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Listopada 2007, 23:19   

Andrzejkowe życzenia!
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
andre 
Szninkiel


Posty: 1343
Skąd: Często Hau
Wysłany: 1 Grudnia 2007, 10:07   

otóż to,od Andrzeja dla Andrzeja:Najlepszego!!! :)
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 1 Grudnia 2007, 14:28   

Wszystkiego najlepszego! :D
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 08:22   

Dzięki za życzenia! Miło mi.

Co raz częściej jestem mylony z Andrzejem Sawickim, tłumaczem z Wrocławia. Dotychczas mi to nie przeszkadzało, ale powoli zaczyna być niewygodne. Szczególnie, gdy wydawnictwo myli nas ze sobą i wysyła dokumenty nie temu co trzeba. Doszły mnie też słuchy, że gdzieś dyskutowano o moich tekstach jakoby pisał je Generał. Postanowiłem zrobić coś, by nas nie mylono, czy nie traktowano jak jednej osoby. Najprostszy pomysł, który przyszedł mi do głowy, to dodanie sobie literki drugiego imienia przed nazwiskiem. Jako, że na drugie mam Wojciech, byłoby Andrzej W. Sawicki (tylko, że Dabliu ma już te W jakby zarezerwowane ;-) ). Może jakąś inną literkę, albo w jakiś inny sposób się odróżnić? Macie jakieś propozycje?
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 09:22   

Raczej nikt nie pomyli Rafała W. Orkana z Andrzejem W. Sawickim, :wink: ale jeśli masz jeszcze trzecie imię, to użyj jego pierwszej litery.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 10:08   

Jestem AS awicki...

Druga litera jest dobra, i co to znaczy że ktoś ma jakąś zarezerwowaną? Bom nie zrozumiał.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 11:28   

Savikolu, jest jeszcze choćby Feliks W. Kres :) Wstawiaj sobie to "W" do środka, bo inaczej będziesz miał coraz większe problemy. Na Nowej Gildii jesteś współautorem antologii "Kochali się, że strach", a jednocześnie znanym tłumaczem. Więc, na bogów, wstaw sobie ten inicjał, albo wręcz każ się tytułować Andrzej Wojciech Sawicki. Albo Andrzej Sawicki-Snerg, czy coś w tym stylu ;)
Możesz też na wzór M. Johna Harrisona zrobić A. Wojciech Sawicki :)
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 12:02   

Dzięki za rady. Od dziś będę wysyłał teksty już z modyfikacją w nazwisku.
 
 
Tequilla 
Rzułta rzaba


Posty: 2378
Skąd: niżne landy
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 12:08   

Przy jakiejś dyskusji chyba na dniach fantastyki we Wrocławiu, ktoś mówił ( głównemu zainteresowanemu, czyli Generałowi), że we Wrocławiu jest jeszcze jeden Andrzej Sawicki, ponoc również tłumacz, tylko, że z niemieckiego. Czy prawda, nie wiem. Niech jednak lepiej nie zaczyna przygody z fantastyką, bo się zrobi niezły misz-masz :)
A W. w środku fajne jest. Aż sam żałuję, że na drugie nie mam W :)
( Tomasz W. Kilian to by było coś ;) :D )

P.S. słałeś tekst na "nawiedzonyn dom"?
_________________
"Could you look an animal in the eyes and say to it, 'My appetite is more important than your suffering'?" Moby
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 12:12   

Cytat
Niech jednak lepiej nie zaczyna przygody z fantastyką, bo się zrobi niezły misz-masz


Ło Jezu, tylko nie to...

Cytat
słałeś tekst na nawiedzonyn dom?


No jasne! Na "I żyli długo i szczęśliwie" też. Chyba na "Koniec pieśni" nie dam rady czasowo. Tyle rzeczy czeka w kolejce na napisanie.
 
 
mc 
Luke Skywalker

Posty: 242
Skąd: Brzeg
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 12:30   

A "Koniec pieśni", proszę ja Was, jeśli można zapytać, to na jaki konkretnie temat?
 
 
andre 
Szninkiel


Posty: 1343
Skąd: Często Hau
Wysłany: 3 Grudnia 2007, 12:33   

chyba chodzi o to, żeby zlikwidować Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group