Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Andrzej Sawicki
Autor Wiadomość
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 22 Listopada 2010, 15:26   

Cytat
No to ja czekam na wydanie. Kogo lać w pysk za opóźnienia?


Powieść ma wyjść we wspólnej serii Runy i Bellony. Za opóźnienia trzeba będzie lać jednych i drugich ;-)
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Listopada 2010, 15:30   

Się zrobi - mówisz masz.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 22 Listopada 2010, 23:45   

savikol napisał/a
Napisałem powieść, fantastykę militarną osadzoną w realiach Powstania Styczniowego.

Musi coś krążyć w powietrzu, bo i ja nad czymś takim ostatnio pracuję... Ale nie o mnie miało być. Gratulacje i powodzenia z nowym wydawcą! :bravo :D
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 23 Listopada 2010, 08:10   

Zdradź Gustawie nad czym takim, bom ciekaw – fantastyką militarną, czy fantastyką w realiach XIX wieku? Czy może też o powstaniu? Jeśli to ostatnie, to będzie ciekawy zbieg okoliczności, bo powstaniem, jak dotychczas, z doskoku zajął się tylko Komuda i poświecił mu jedno opowiadanie. Myślałem, że eksploatuję niemal dziewiczy teren.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 23 Listopada 2010, 23:43   

Tak, powstanie styczniowe. Miało być steampunkowe opowiadanie, ale będzie powieść de facto realistyczna z jednym wątkiem fantastycznym. Całość mocno osadzona w klasyce polskiej literatury. Tyle, że w przeciwieństwie do Twojej książki, raczej pesymistyczna.

Tak czy owak, jesteś pierwszy :-)
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 24 Listopada 2010, 08:20   

Aż dziwne, że nikt za ten okres się wcześniej nie zabrał. To co się wtedy u nas działo wręcz prosi się, czy to o militarno-awanturniczą fantastykę, czy dramat fantastyczny. Nieco zaskakujące, że popkultura nie przytuliła jeszcze tego powstania. Co prawda nie umywa się ono do amerykańskiej wojny domowej, która trwała dokładnie w tym samym czasie, ale też jest bardzo inspirujące.
Zabawne, że wpadliśmy na podobny pomysł w tym samym czasie. Samo wykorzystanie motywu powstania i tak się będzie zasadniczo różniło, więc kto wyda swoją historię pierwszy nie ma większego znaczenia. Za to jeśli mi się powiedzie przynajmniej będziesz miał z marszu więcej potencjalnych czytelników. Gorzej jeśli zrobię klapę i spalę motyw powstania, wtedy będziesz miał trochę ciężej się przebić. Tak, czy inaczej zrobię ci reklamę.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 24 Listopada 2010, 13:42   

W przeciwieństwie do Ciebie nie pamiętam dokładnie, kiedy wpadłem na ten pomysł. W ogóle, jak tak teraz myślę, to rzadko pamiętam, co mnie na jakiś pomysł naprowadziło... W każdym razie zaczęło się od zaproszenia do pewnej antologii, które otrzymałem początkiem roku, i kiedyś, jakoś, gdzieś później narodził się pomysł na zderzenie kilku książek i postaci z polskiej literatury i historii w okolicznościach powstania... Pisało mi się dobrze, póki nie poczułem, że temat nie mieści mi się w ramach opowiadania. Teraz kombinuję, co dalej. Do etapu podpisywania umów, który Ty właśnie przeskoczyłeś, jeszcze mi daleko. W każdym razie czekam na przyjęcie Twojej książki. Bez względu na to, jaki będzie rezultat, na pewno wpiszemy się w nowy nurt w literaturze. I nie tylko zresztą. W polskich filmach też widać rosnące zainteresowanie tematyką bliżej lub dalej historyczną. Dobrze :)
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 24 Listopada 2010, 14:15   

Też myślałem jakiś rok temu o umieszczeniu pewnego pomysłu w trakcie Powstania Styczniowego, ostatecznie jednak zdecydowałem się na Stan Wojenny( też d..a, bo jeszcze o Wrońcu Dukaja nie słyszałem :) ).

Słowem, jak się zdaje, że temat dziewiczy, to znaczy, że ktoś właśnie kończy o tym powieść ;P:
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 24 Listopada 2010, 14:25   

Cytat
narodził się pomysł na zderzenie kilku książek i postaci z polskiej literatury i historii w okolicznościach powstania...


Brzmi zacnie. Ja poszedłem zdecydowanie w dynamiczną rozrywkę, z odniesieniami do literatury jedynie w postaci „mrugnięcia do czytelnika”. Tym bardziej ciekaw jestem co stworzyłeś.

Cytat
W polskich filmach też widać rosnące zainteresowanie tematyką bliżej lub dalej historyczną. Dobrze


To prawda, sięganie do historii w popkulturze staje się coraz powszechniejsze. Nie tylko w polskim filmie, a i w fantastyce historie alternatywne, czy w ogóle historia staje się powszechnym narzędziem. Do tej pory mieliśmy tylko Komudę, a tu z nagła dołączyli do nich Domagalski, Dębski (choć Rafał to nie tak z nagła, „Gwiazdozbiór kata” ma kilka lat) i ostatnio Błotny.
Cytat

Słowem, jak się zdaje, że temat dziewiczy, to znaczy, że ktoś właśnie kończy o tym powieść


:D Ciasno się coś robi w fantastyce. Może to dlatego, że mamy obecnie ogromny wysyp autorów?
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 25 Listopada 2010, 00:16   

savikol napisał/a
z odniesieniami do literatury jedynie w postaci „mrugnięcia do czytelnika”.

No, to ja mam całe gry z cytatami, akapit trzynastozgłoskowcem itd. ;-) Jak ktoś lubi takie zabawy, to powinien być kontent :-)
savikol napisał/a
Może to dlatego, że mamy obecnie ogromny wysyp autorów?

Jeśli tak, to chyba pokłosie niedawnego boomu na fantastykę oraz minionej nadprodukcji fabrycznej. Z kolei wezbranie tematów historycznych ma ciekawe źródło. Można się dziwić, że dopiero kilkanaście lat po transformacji do Polaków zaczęło docierać nie tylko, że o historii tworzyć już można swobodnie, ale także, że warto. Dziś mamy dobre książki i filmy o PRLu, tylko czekać, aż oprócz istniejących już książek o epokach wcześniejszych pojawią się i filmy (odgrzewanych kotletów pokroju niedawnych Ślubów panieńskich nie liczę, chodzi o dzieła oryginalne).
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 25 Listopada 2010, 00:35   

Gustaw G.Garuga napisał/a
savikol napisał/a
Napisałem powieść, fantastykę militarną osadzoną w realiach Powstania Styczniowego.

Musi coś krążyć w powietrzu, bo i ja nad czymś takim ostatnio pracuję... Ale nie o mnie miało być. Gratulacje i powodzenia z nowym wydawcą! :bravo :D

Ha, ha... Ja napisałem opowiadanie z silnym nawiązaniem do styczniowego i listopadowego. Tekst prawdopodobnie zostanie rozwinięty w powieść :mrgreen: Historia alternatywna z elementami cyberpunka. Niedługo pojawi się w druku. Nihil novi sub sole, czy jakieś historyczne miazmaty? ;P:
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 25 Listopada 2010, 08:21   

Kolejny przypadek! To już nie może być zwykłym zbiegiem okoliczności. Podejrzewam, że nastąpiła zmiana w polu morfogenetycznym. Przez modę na historię informacje o powstaniach krążyły w świadomościach coraz większej liczby osobników, zagęszczały się, zagęszczały i wreszcie - bum! Nastąpił rezonans morficzny. Umysły autorów osiągnęły stan nadświadomości i przyswoiły informacje powstaniowe jako własne pomysły. To proste i nieuniknione, musiało się kiedyś wreszcie wydarzyć. To wręcz fundamentalne, drogi Watsonie!
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 25 Listopada 2010, 20:40   

savikolu, po pierwsze gratuluję bardzo udanego "Buntu samców", po drugie bardzo mnie zainteresowałeś swoją nową powieścią.

Przy okazji, epidemia sugerowana w wypowiedziach pozostałych tfurców również mnie nie martwi. Pozostaje życzyć weny i powodzenia.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 25 Listopada 2010, 21:05   

Cóż, rezonans to rezonans ;)
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 26 Listopada 2010, 04:31   

Ciekawe, ilu jeszcze autorów też coś w tej mierze przemyśliwuje, tylko nie zagląda tutaj albo woli się nie ujawniać ;) W każdym razie niebawem możemy chyba się spodziewać fali tekstów "powstańczych" :mrgreen:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 26 Listopada 2010, 08:17   

Bo ja wiem, czy trzy - cztery teksty to "fala"? :) IMO to fajnie, że będzie ich kilka, pozwoli to naświetlić temat z różnych stron, bo wątpię, aby wszyscy pisali na tę samą nutę. No i jest to swego rodzaju "grupa wsparcia". Jeśli komuś spodoba się taki tekst, to pewnie sięgnie po drugi, o podobnej tematyce. Poza tym tematyka powstańcza jest rzeczą ważną i ciekawą, stąd godzi się ją popularyzować, a może ktoś wniesie coś nowego do dyskusji o powstaniach? Próbować nie zaszkodzi ;)
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 26 Listopada 2010, 09:47   

Tako rzecze Navajero! Pozostaje tylko przyklasnąć.
Od siebie dodam jeszcze, że nie ma co się martwić o ewentualne podobieństwa. W antologii „Jeszcze nie zginęła” udowodniliśmy, że pozornie hermetyczny temat ojczyźniany można eksploatować bardzo twórczo i różnorodnie. Ilu autorów tyle zupełnie odmiennych podejść, jestem przekonany, że to samo będzie z powstaniami. Czym więcej chętnych spróbuje swoich sił tym lepiej.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 26 Listopada 2010, 11:50   

O, gwarantuję Wam że nawet czterech tekstów nie trzeba, by niektórzy "krytycy" z entuzjazmem obwieścili nową falę, trend czy zjawisko w polskiej fantastyce :mrgreen:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 29 Listopada 2010, 12:23   

Gustaw G.Garuga napisał/a
gdzieś później narodził się pomysł na zderzenie kilku książek i postaci z polskiej literatury i historii w okolicznościach powstania...


Dammit! :(

Teraz muszę czekać, przeczytać i sprawdzić, czy ten mój nie jest zbyt podobny :)

Dobrze, że mam dwa odnoszące się do tego okresu ;)
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
terebka 
Filippon


Posty: 3843
Skąd: Nowogródek Pomorski
Wysłany: 29 Listopada 2010, 16:04   

Ha! I jest czwarty do powstańczego brydża :wink:

http://www.science-fictio...=935&start=1020
_________________
SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne
 
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 30 Listopada 2010, 08:20   

Skoro mowa o powstaniach XIX wiecznych, to lepiej będzie pasowało określenie czwórka do wista. Ta gra, będąca zresztą przodkiem brydża, była popularna w tamtych czasach i to w nią mogli ciąć chłopaki w powstańczych obozach. A gdyby zalazł się jeszcze jeden chętny to możemy zagrać w powstańczego bakarta albo nawet w wojnę.

A wczoraj była 180 rocznica Nocy Listopadowej, zupełnie zapomniałem. Dla powstańczych autorów to ważne święto ;-) . Należało wychylić kielicha za chłopaków z powstania.
W dodatku był to też Dzień Podchorążego, czyli dla mnie podwójne święto, bo sam jestem podchorążym (rezerwy). Acha, właściwie potrójne święto, bo do tego miałem urodziny.
Spędziłem je uroczo, stojąc trzy godziny w korku. :x
 
 
Memento 
Mori


Posty: 2312
Skąd: z kątowni
Wysłany: 6 Marca 2011, 15:37   

Przepraszam, czy można? ;P:

Odgrzebałem stary numer SFFH i przeczytałem Światło W Ciemności. Podobało się, a najbardziej pomysł z owadzią cywilizacją. Szkoda tylko, że zakończenie tak przycięte. No ale nie można mieć wszystkiego. Pozdro. ;)
_________________
twinkle, twinkle, little bat, watch me kill your favorite cat... :D
 
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 7 Marca 2011, 10:05   

Dzięki! Jeśli spodobała ci się space opera w moim wykonaniu, to może nie będziesz cierpiał, kiedy sięgniesz po Inkluzję.

Aktualnie zmieniłem klimaty i piszę inaczej i coś innego. Przy okazji prac nad powieścią powstańczą tak głęboko zanurkowałem w XIX wiek, że nie mogę się z niego otrząsnąć. Wsmarowałem kilka opowiadań w realiach tej epoki z mocnym wątkiem hard SF. Nie steam punk (co epoka trochę wymusza), a coś zupełnie z innej beczki. Rejony Królestwa Polskiego i Imperium Rosyjskiego z najwierniejszym jak się da odwzorowaniem realiów (ciągle przekopuję się przez pamiętniki i listy z tamtych czasów), a do tego współczesna fantastyka. Mam nadzieję, że uda mi się te teksty opublikować jeszcze w tym roku.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 7 Marca 2011, 10:42   

savikol napisał/a
Rejony Królestwa Polskiego i Imperium Rosyjskiego z najwierniejszym jak się da odwzorowaniem realiów (ciągle przekopuję się przez pamiętniki i listy z tamtych czasów)

Skoro tak, to może coś realistycznego? I puścić w głównym nurcie?
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 7 Marca 2011, 11:16   

Też na to wpadłem ;-) Zabrałem się nawet za retrokryminał, ale wyszło nie bardzo, oj nie bardzo. Samym pomysłem byłem zachwycony. Główny bohater to oficer powstańczej żandarmerii konnej, zwanej żandarmerią wieszającą. Taki XIX-wieczny terrorysta, który na spółkę z aptekarzem dorabiającym handlem opium i haszyszem (XIX-wiecznym dilerem narkotykowym) rozwiązują zagadkę kryminalną w Warszawie, w trakcie powstania. Noir przy tym miało być porankiem dla dzieci! No, ale się nie udało. Pewnie spróbuję napisać tę powieść jeszcze raz, trochę inaczej. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 7 Marca 2011, 14:31   

Trochę trudno oderwać się od fantastyki. To w końcu nie tylko sztafaż, ale i sposób myślenia i tworzenia. Ale czasem warto. Ten Twój retrokryminał, jeśli nie nabierze po drodze cech steampunku, może ładnie wpasować się w głównonurtowe trendy literackie, a wtedy wszystko się może zdarzyć. Tak mi się przynajmniej wydaje :-)
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 22 Kwietnia 2011, 20:39   

Hej!
Na stronie Runy pojawiła się zapowiedź antologii Księga wojny, do której z doskoku udało mi się załapać. Kopnął mnie zaszczyt znalezienia się w fajnym towarzystwie. Z forumowiczów będą tam jeszcze teksty Orbita i Palinskyego. Wydaje mi się, że to będzie ciekawa antologia. W księgarniach za niecały miesiąc. Zapraszam.

A przy okazji: Wesoły Świąd!
 
 
Virgo C. 
Fred Flintstone


Posty: 6481
Skąd: Owczary
Wysłany: 27 Kwietnia 2011, 20:12   

Zestaw nazwisk naprawdę robi wrażenie i książka z pewnością będzie jedną z must have. Szkoda tylko, że dopiero za miesiąc :(

A skoro już o tym wspomniałeś - to może zdradzisz o czym będzie Twoje opowiadanie? :mrgreen:
_________________
"Ja tam nie wiem o co cała ta wrzawa. U mnie w domu elektryczność jest w gniazdku. Gdyby ten pomysł rozpropagować, niepotrzebne byłyby żadne atomy."
 
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 28 Kwietnia 2011, 17:37   

Coraz bardziej się boję tej antologii, znaczy konfrontacji swojego tekstu z tekstami mistrzów, z którymi wylądowałem w jednym zbiorze. Uświadamiam sobie coraz boleśniej, że jestem cieniasem w tym towarzystwie. Pocieszam się jednak, że skoro opowiadanie jednak do antologii trafiło, to nie jest takie złe. Obym się nie mylił.
Pisząc „Bóg jest z nami” popuściłem sobie wodze i zabawiłem się starymi motywami, oklepanymi i używanymi w fantastyce dziesiątki albo i setki razy. Zmiksowałem je w dość zaskakujący, mam nadzieję, sposób. Nie mogę niestety nic więcej napisać, no powiedzmy rzucę jeszcze, że tekst opowiada o alternatywnych losach
tej dziewczyny.

Mam nadzieję, że Ania Brzezińska nie zabije mnie za ten spojler...
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Kwietnia 2011, 17:44   

savikol napisał/a
że jestem cieniasem w tym towarzystwie.


Aśtam, kokietujesz ;)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group