Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Święta Inkwizycja
Autor Wiadomość
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 24 Listopada 2008, 11:03   

Romek P., to nie jest relatywizowanie tylko mówienie prawdy, fanatyczni protestanci od wieków urabiają gębę inkwizycji by kryć własne zbrodnie ,toć przy okazji mianowania Henryka VIII brytyjskim papieżem wymordowano 50 000 ludzi w ramach oczywiście postępu i walki z rzymskim krwiopijcą.
I ten wredny steerotypik jest propagowany do dziś przez różnych radosnych niedouków "pochodnie postępu" niosących światu.
a Serveta to kto spalil drogie propagandysty-kłamczuszki :!:
dodane o godz.21/30 czyli po 10 godzinach : no nie, a ja spodziewałem się, że kochane dyżurne antyklerykały ruszą do boju, no , no niestaracie sie .... :P
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Wilson 
Jaskier

Posty: 92
Skąd: Galicja
Wysłany: 26 Listopada 2008, 12:11   

Cytat

Podczas swego istnienia( od Średniowiecza po XIX w.) inkwizycja przyczyniła się do mniejszej liczby śmierci niż władze rewolucyjnej Francji (jakobini i dyrektoriat) w ciągu kilku lat w Wandei lub Bolszewicy w przeciągu kilku miesięcy w guberni tambowskiej. I jeszcze jedno: Inkwizycja nie skazywała za czary, orzekała tylko w sprawach o herezję. Historia naprawdę nie wyglądała tak jak w Imieniu róży...


W kwestii liczb:
W Polsce przed 1400 rokiem nie jest znany przypadek skazania kogoś na śmierć za herezję.W XV wieku żródła zanotowały przypadki 4 takich egzekucji w których zginęło łącznie 8 osób.W wieku XVI również doszło do kilku takich przypadków aż do zniesienia w Polsce inkwizycji w roku bodajrze 1563 kiedy to sejm zabronił starostom egzekwowanie wyroków sądów kościelnych.

W Niemczech w XIII-XV wieku zanotowano kilkaset takich przypadków.Ponad połowa z nich przypada na działalność inkwizytora Henryka z Schonfeld który w Miśni i Turyngii w latach 1414-1416 miał posłać na stos przy pomocy władz lokalnych 300 osób.

W Anglii dopiero w roku 1401 parlament uznał herezję za przestępstwo zagrożone karą śmierci.Wcześniej wiadomo o dwóch egzekucjach w latach 1210 i 1222.
Pierwszym skazanym był w roku 1410 lollardzki kaznodzieja John Badby.Potem aż do czasów reformacji doszło do około 30-40 takich przypadków.Np w wielkim procesie lollardów z Norwich (lata 1428-1431)na 80 oskarżonych na śmierć nie skazano nikogo.W procesie lolardów z Cantenbury (1511-1512) skazano na śmierć 5 z 60 oskarżonych.

We Włoszech w roku 1278 w Weronie stracono 166 katarów i jest to jedyny znany przypadek tak wielkiej egzekucji w Italii.Poza tym skazywano za herezję pojedyncze osoby. Np w Bolonii w latach 1297-1310 stracono za herezję 10 osób a w Piemoncie w latach 1312-1395 -22 osoby.

W Czechach w XIV-XV wieku zachowane żródła mówią o kilkudziesięciu egzekucjach choć według historyków mogło ich być ponad 200.Część z nich przypada na Śląśk,gdzie w latach 1315-1317 zginęło kilkudziesięciu begardów i beginek a w roku 1398 we Wrocławiu spalono jakiegoś wiklefistę.

W Hiszpanii przed rokiem 1480 inkwizycji nie było z wyjątkiem Aragonii i Balearów.W latach 1480-1530 (akta w znacznej mierze zaginęły)według róznych historyków skazano tam 2-4 tysiące osób.Niemal wyłącznie żydowskich conversos oskarżonych o powrót do judaizmu.W latach 1530-1800 miało miejsce dalszych kilkaset egzekucji.

We Francji liczba ofiar z pewnością przekracza tysiąc a może nawet sięga dwóch tysięcy.Dotyczy ona głównie Langwedocji.

Liczby za:Paweł Kras:"System inkwizycyjny w średniowiecznej europie"
Henry Kamen"Inkwizycja hiszpańska"


A 9 marca 1945 roku piloci USAF jednego dnia spalili żywcem lub ugotowali(tych którym udało się dobiec do rzeki w której woda zaczęła wrzeć) 120 tysięcy Japończyków.Czy ktoś uważa to dzisiaj za zbrodnię?Ot mały szczególik wśród co najmniej 190 MILIONÓW ludzi zabitych w XX wieku przez innych ludzi. :cry:
 
 
emigrant 
Jaskier


Posty: 53
Skąd: ze Słupska
Wysłany: 26 Listopada 2008, 12:40   

Wilson napisał/a




We Włoszech w roku 1278 w Weronie stracono 166 katarów i jest to jedyny znany przypadek tak wielkiej egzekucji w Italii.Poza tym skazywano za herezję pojedyncze osoby. Np w Bolonii w latach 1297-1310 stracono za herezję 10 osób a w Piemoncie w latach 1312-1395 -22 osoby.







A 9 marca 1945 roku piloci USAF jednego dnia spalili żywcem lub ugotowali(tych którym udało się dobiec do rzeki w której woda zaczęła wrzeć) 120 tysięcy Japończyków.Czy ktoś uważa to dzisiaj za zbrodnię?Ot mały szczególik wśród co najmniej 190 MILIONÓW ludzi zabitych w XX wieku przez innych ludzi. :cry:


Z katarami szła regularna wojna i niewesoło było po obu stronach. Nota bene wojna ta zaczęła się od wyrżnięcia przez katarów delegacji papieskiej (łącznie z legatem) zmierzającej do nich na dysputę teologiczną. To tak gwoli ścisłości.

Co do Hiroszimy... Amerykanie opracowywali desant na Japonię. Najostrożniejsze szacunki strat dochodziły do 600 tys. żołnierzy podczas takiej operacji. Wahały się do 1 mln. 200 tys. Przewidywanych strat japońskich nie znam, ale musiałyby być dużo większe.
Jeszcze po Nagasaki było stronnictwo wśród japońskiego dowództwa, by dalej prowadzić wojnę, ale wtedy już załatwili się z nim sami Japończycy.
 
 
gorbash 
Ufol


Posty: 4629
Skąd: Kraków
Wysłany: 26 Listopada 2008, 12:58   

Tyle że Wilson miał na myśli chyba Tokio a nie poligony bomb A.
_________________
You say coke I say caine.
 
 
 
emigrant 
Jaskier


Posty: 53
Skąd: ze Słupska
Wysłany: 26 Listopada 2008, 13:29   

gorbash napisał/a
Tyle że Wilson miał na myśli chyba Tokio a nie poligony bomb A.

Fakt, w/g mnie jednak nie zmienia postaci rzeczy. Już prędzej można by się sprzeczać o Drezno.
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Listopada 2008, 13:38   

Cytat
A 9 marca 1945 roku piloci USAF jednego dnia spalili żywcem lub ugotowali(tych którym udało się dobiec do rzeki w której woda zaczęła wrzeć) 120 tysięcy Japończyków.Czy ktoś uważa to dzisiaj za zbrodnię?Ot mały szczególik wśród co najmniej 190 MILIONÓW ludzi zabitych w XX wieku przez innych ludzi.

No tak, wiec nie ma sie co czepiac siania terroru i palenia ludzi zywcem za poglady.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
emigrant 
Jaskier


Posty: 53
Skąd: ze Słupska
Wysłany: 26 Listopada 2008, 14:26   

Nie bardzo zrozumiałem, o co Ci chodzi. Pewnie o to, że Amerykanie są znani od wieków z prześladowań innych za poglądy. :shock:
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Listopada 2008, 14:30   

emigrant, jak wytlumaczysz mi co maja bombardowania USAF do inkwizyji, to ja Ci wytlumacze o co mi chodzi.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 26 Listopada 2008, 14:31   

emigrant napisał/a
Pewnie o to, że Amerykanie są znani od wieków z prześladowań innych za poglądy
co najmniej od XVw. są źródła
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 26 Listopada 2008, 15:47   

Fidel-F2 napisał/a
co najmniej od XVw. są źródła

rozumiem, że w tym czasie za podlądy to Amerykanie wycinali serca pokonanym wrogom :!: nieprawdaż Nasz Szanowny Kwiecie Tolerancji i Postepu :twisted:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Listopada 2008, 16:03   

dalambert, ochlon, przeczytaj jescze raz, pomysl jeszcze raz i napisz jeszcze raz. :)
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
emigrant 
Jaskier


Posty: 53
Skąd: ze Słupska
Wysłany: 26 Listopada 2008, 16:34   

Faktycznie offtop się trochę rozwinął, czas go zwijać. Nikt nie twierdzi, że Amerykanie to anioły, ale chyba się wszyscy zgodzą, że na polu okrucieństwa są inni, lepsi. Wracając do Inkwizycji, to fakty są takie, że inne instytucje i to te postępowe są odpowiedzialne za o wiele większe zbrodnie (nieporównanie większe) a jednak w zbiorowej wyobraźni o nich cisza. To Inkwizycją się dzieci straszy a nie NKWD. Są po temu powody.
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Listopada 2008, 16:52   

emigrant, no nie wiem, NKWD wzbudza we mnie duzo silniejsze emocje niz inkwizycja. Mnie tylko drazni ciage podawanie przykladow gorszego zamordyzmu przy obronie tego lzejszego.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
P. dz. Lorak 
Jaskier


Posty: 67
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Listopada 2008, 18:36   

Dareko, drażni, nie drażni, a prawda jest taka, że inkwizycja nie była tak potworna jak ją malują i kwita. Przez wieki rodziły się różne mity i z niewyjaśnionych przyczyn wciąż trwają. Tak to już niestety jest. :(
_________________
“Go ahead, make my day”
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 26 Listopada 2008, 18:38   

dareko, oile wiem to Amerykanami w XV wieku byli Majowie, Aztekowie czy inni tubylcy którzy z lubością i wiary wielkiej pojmanym wrogom serducha na ołtarzach na żywca wycinali , wiec może jadnak przypomnimy sobie kiedy pierwsi angielscy koloniści do Ameryki przybyli i kiedy ogłoszono sławetną Deklarację Niepodległości i to ja sie pytam jakie to źródła dokumentują prześladowanie ludzi za poglądy w Ameryce w XV wieku?
No chyba, że Fidel-F2, miał na myśli postępowych niewątpliwie Azteków, o jeśli tak to przepraszam :oops:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Listopada 2008, 18:47   

P. dz. Lorak, prezentowana metoda mozna minimalizowac kazda zbrodnie.
dalambert, ochlon, przeczytaj trzeci raz, pomysl trzeci raz i napisz trzeci raz. Tym razem podpowiedz.
Slowo klucz: ironia. ;)
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 26 Listopada 2008, 19:47   

dareko, a nie sądzisz , że czasami zbyt gryząca ironia gryzie wlasy ogon :?:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
P. dz. Lorak 
Jaskier


Posty: 67
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Listopada 2008, 19:51   

Ja nie minimalizuje tylko stwierdzam fakt. Inkwizycja była jaka była i nie wątpię, że zdarzały się nadużycia, ale nie wolno zapominać o jej wkładzie w utrzymanie kultury europejskiej.

Oczywiście (bo może się to wydać nieścisłe) na zasadzie takiej, że gdyby nie inkwizycja to w Europie rządzili by Katarzy ze swoimi wspaniałymi ideami masowych samobójstw, a osłabiona Chrześcijańska Europa została by podbita przez Arabów. Wiem że to śmiały scenariusz, ale Katarzy byli realnym zagrożeniem integralności Średniowiecznej Europy.
_________________
“Go ahead, make my day”
 
 
Wilson 
Jaskier

Posty: 92
Skąd: Galicja
Wysłany: 26 Listopada 2008, 21:39   

Cytat

Mnie tylko drazni ciage podawanie przykladow gorszego zamordyzmu przy obronie tego lzejszego.


Czy ja czegoś broniłem???.Podałem kilka suchych faktów bez słowa własnego komentarza.

Cytat

jak wytlumaczysz mi co maja bombardowania USAF do inkwizyji,


Absolutnie nic.Po prostu nie mogę przypomniec sobie sytuacji żeby jednego dnia w jednym miejscu zabito więcej ludzi.Chodziło mi wyłącznie o liczby.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 27 Listopada 2008, 09:29   

od zawsze człowiek ginął z ręki człowieka, taka karma, moim zdaniem nie aspekt ilościowy jest tu jednak najważnieszy bo ilu kto tam mógł, tylu współbraci wysyłał do krainy wiecznej szczęśliwości (w sumie jak z tej strony patrzeć, to nie takie złe), raz mniej raz więcej, zależnie od możliwości (mimo wszystko koncentrujac się na liczbach trzeba pamiętać, że na ziemi w czasch inkwizycji żyło, ja wiem?, z 10 czy 20 razy mniej ludzi niż teraz, więc i skala kilku czy kilkunastu tysięcy jest inna)

ale do rzeczy

Amerykanów palących spokojnych Japończyków oceniałbym najdelikatniej, w końcu zostali napadnięci. Odpowiedzieli może i brutalnie ale cóż, kto mieczem wojuje...

Dużo dalej można by postwić typków pokroju Hitlera, drań i bydlak ale uczciwy. Uważam was za śmieci i zakałę ludzkości więc was wytępię. Barbarzyństwo ale uczciwe, bez hipokryzji.

No i najniżej na tej skali to kolesie z pod znaku inkwizycji, typki w rodzaju Stalina i Che. Bo oni Cię zamordują dlatego że Cię kochają i żeby Ci było lepiej. Wszystko z czystej miłości i troski o bliźniego, jego życie doczesne i pośmiertne, powszechną sprawiedliwość i wieczną szczęśliwość.

tyle

emigrant napisał/a
Co do Hiroszimy... Amerykanie opracowywali desant na Japonię. Najostrożniejsze szacunki strat dochodziły do 600 tys. żołnierzy podczas takiej operacji. Wahały się do 1 mln. 200 tys. Przewidywanych strat japońskich nie znam, ale musiałyby być dużo większe.
bo Amerykanie to barany, ja mam lepszy plan, w sytuacji kompletnego panowania na morzu i w powietrzy powinni przez kilka tygodni bombardować wszystkie japońskie miasta czym się da, z jednym wyjatkiem, w każdym okręgu powinni zostawic jedno zupełnie nie bombardowane miasto, a potem, po kilku tygodniach, jednej nocy, na te wszystkie niebombardowane miasta powinni zrzucić po bombce atomowej (wiem, że tyle nie mieli ale mogli by się sprężyć). Amerykanów zginęło by pewnie niewielu.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopada 2008, 09:42   

dalambert napisał/a
dareko, a nie sądzisz , że czasami zbyt gryząca ironia gryzie wlasy ogon

Moze czasami tak, ale w tym przypadku zupelnie tego nie widze.
P. dz. Lorak napisał/a
Dareko, drażni, nie drażni, a prawda jest taka, że inkwizycja nie była tak potworna jak ją malują i kwita. Przez wieki rodziły się różne mity i z niewyjaśnionych przyczyn wciąż trwają. Tak to już niestety jest.

Znaczy nie byla taka potworna, bo inni wymordowali wiecej? Chodzi nie tylko o ilosc, chodzi tez o to kto to zrobil. Inkwizycja jest plama na sumieniu instytucji, ktora przypisuje sobie nieomylnosc i dziala z haslem o milosci blizniego na ustach. Tak w skrocie.

Wilson napisał/a
Absolutnie nic.Po prostu nie mogę przypomniec sobie sytuacji żeby jednego dnia w jednym miejscu zabito więcej ludzi.Chodziło mi wyłącznie o liczby.

Ja takis tepy jestem chyba, wiec prosze, napisz czym sie kierowales zestawiajac statystyki inkwizycji z tym przykladem. Mialem teorie, ale jej zaprzeczyles i legla w gruzach.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 27 Listopada 2008, 10:01   

P. dz. Lorak napisał/a
Dareko, drażni, nie drażni, a prawda jest taka, że inkwizycja nie była tak potworna jak ją malują i kwita. Przez wieki rodziły się różne mity i z niewyjaśnionych przyczyn wciąż trwają. Tak to już niestety jest.
a jak bys się chłopie teraz czuł gdybyś się dowiedział, że Amnesty International wspierajac swe działania zamordowała, powiedzmy, kilka tysięcy ludzi? też byś rzekł że to pikus bo w Dreźnie jednej nocy zginęło kilkadziesiąt tysięcy?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 27 Listopada 2008, 11:23   

Fidel, tu się nie zgodzimy. Rozróżnij mordowanie od zabijania. To jest proste.
Fidel-F2 napisał/a
Dużo dalej można by postwić typków pokroju Hitlera, drań i bydlak ale uczciwy. Uważam was za śmieci i zakałę ludzkości więc was wytępię. Barbarzyństwo ale uczciwe, bez hipokryzji.
No i najniżej na tej skali to kolesie z pod znaku inkwizycji, typki w rodzaju Stalina i Che. Bo oni Cię zamordują dlatego że Cię kochają i żeby Ci było lepiej.
Masz jakiś przykład na zamordowanie kogokolwiek przez inkwizycję? Tak bez procesu, bez skazania?
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopada 2008, 11:26   

Rafał napisał/a
Masz jakiś przykład na zamordowanie kogokolwiek przez inkwizycję? Tak bez procesu, bez skazania?

Ciekaw jestem ilu zmarlo w czasie tortur. Ciekawe czy sa statystyki.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 27 Listopada 2008, 11:27   

Temat Inkwizycji wzbudza emocje odwrotnie proporcjonalne do wiedzy historycznej wypowiadającego się. Czarna legenda Inkwizycji żyje własnym życiem. Sami historycy zachowują umiar i przestrzegają przed manowcami podejścia ahistorycznego, czyli oceniania zjawisk historycznych według kryteriów współczesności, w oderwaniu od ówczesnych realiów. Z tego co wyczytałem wynika, że Inkwizycja była w czasach swego istnienia zdecydowanie najmniej dzikim organem sądowniczym. Tylko w trybunałach Inkwizycji oskarżony miał prawo do obrońcy oraz możliwość odwołania do wyższej instancji. Gdzie indziej te instrumenty prawne nie były znane. Wyroki Inkwizycji były też łagodniejsze niż w innych sądach. Ludzie woleli być sądzeni przez trybunały Inkwizycji niż przez sądy świeckie. Prawdę mówi Piech? (to jest pytanie do historyków obecnych na forum)

A co do tych słynnych stosów:
Cytat
Mimo że przez wiele jeszcze lat w Europie płonęły stosy, po przełomowym roku 1614 inkwizycja hiszpańska nie skazała na śmierć ani jednej osoby w sprawie o czary - wszystkie procesy kończyły się uniewinnieniem lub czysto symbolicznymi karami. Stanowi to jaskrawy kontrast z krajami protestanckimi - nic zresztą dziwnego jeśli pamięta się jak wielkim zapałem, wręcz obsesją chwytania czarownic pałał zarówno Marcin Luter, jak i Kalwin (w 1545 roku Kalwin spalił za czary - wg własnego widzimisię, bez żadnego sądu - 31 osób w Genewie).
Choć trudno w to uwierzyć człowiekowi wychowanemu na propagandzie mówiącej jak to inkwizycja hiszpańska polowała na czarownice, fakty świadczą iż właśnie zachowanie świętego Officium w tej sprawie stanowi najjaśniejszy punkt na mapie średniowiecznej Europy.


http://analizy.biz/marek1962/inkwizycja.htm
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 27 Listopada 2008, 13:01   

I tu już na poważnie trzeba sie zastanowić dlaczego Czrno-krwawa legenda inkwizycji i obraz nietolerancyjnego wrednego i zbrodniczego kościola katolickiego są dziś dalej z uporem wręcz maniakalnym propagowane przez różne "postępowe" mendia i gremia autorytetów i autorów, wywodzące się głównie z nurtu anglosaskiej kultury. ???
Dlaczego i na tym forum próby odklamania inkwizycji spotykają sie z oskarżeniami o relatywizowanie zbrodni, czy tez chwytliwymi porówniankami o "Amnesty Internacional" i co by było gdyby ?
Szanowni koledzy kiedy Wam te bzdury o Inkwizycji wdrukowano w mózgi, w szkole czy w lekturze "kodów leonardowskich' równie przelicznych co kłamliwych. :?:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
P. dz. Lorak 
Jaskier


Posty: 67
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopada 2008, 13:02   

A jak ocenisz sądy, które skazują co jakiś czas na karę śmierci (np w USA), ale dbają o porządek i sprawiedliwość? Inkwizycja przyczyniła się do przeciwdziałania rozruchom społecznym i dzielącemu niepokojowi, szczególnie groźnemu wobec zagrożenia ze strony Arabów.

I nie zabijała z miłości, ale dla porządku. Jak mawiają w Texasie :D Chore bydło trzeba odstrzelić dla dobra całego stada. :wink:
_________________
“Go ahead, make my day”
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 27 Listopada 2008, 13:06   

P. dz. Lorak napisał/a
A jak ocenisz sądy, które skazują co jakiś czas na karę śmierci (np w USA), ale dbają o porządek i sprawiedliwość?

DOBRZE OCENIĘ :!:
a i stosowne przykazanie brzmiprzecie "NIE MORDUJ" A NIE " NIE ZABIJAJ" W TEJ DRUGIEJ INTERPRETACJI TO NAWET KABANA NA SZYNKĘ BY NIE MOŻNA UBIĆ, A CO DOPIERO SZALEJĄCEGO BANDZIORA.
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 27 Listopada 2008, 14:00   

Rafał napisał/a
Masz jakiś przykład na zamordowanie kogokolwiek przez inkwizycję?
każdy który zginąl przez inkwizycję został zamordowany

Rafał napisał/a
Tak bez procesu, bez skazania?
he, he, ile to Stalin procesów wytoczył, znaczy praworządny facet był
P. dz. Lorak napisał/a
I nie zabijała z miłości, ale dla porządku
dla jakiego porządku? dla władzy i kasy
P. dz. Lorak napisał/a
Jak mawiają w Texasie Chore bydło trzeba odstrzelić dla dobra całego stada.
Hitler odstrzeliwał ile wlezie, Stalin, Che i podobni tak samo
Cytat
I tu już na poważnie trzeba sie zastanowić dlaczego Czrno-krwawa legenda inkwizycji i obraz nietolerancyjnego wrednego i zbrodniczego kościola katolickiego są dziś dalej z uporem wręcz maniakalnym propagowane przez różne postępowe mendia i gremia autorytetów i autorów, wywodzące się głównie z nurtu anglosaskiej kultury. ???
Dlaczego i na tym forum próby odklamania inkwizycji spotykają sie z oskarżeniami o relatywizowanie zbrodni, czy tez chwytliwymi porówniankami o Amnesty Internacional i co by było gdyby ?
Szanowni koledzy kiedy Wam te bzdury o Inkwizycji wdrukowano w mózgi, w szkole czy w lekturze kodów leonardowskich' równie przelicznych co kłamliwych.
_________________
dalambert, a ti, ti bobasku
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 27 Listopada 2008, 14:25   

A chociaż jedna odpowiedź? Konkretna? Hę? Nie jestem pewien, ale chyba to ty niedawno napisałeś, że nabyłeś coś o inkwizycji. Dobrze kojarzę?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group