Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Najlepsze Polskie Opowiadanie Wszechczasów
Autor Wiadomość
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 12 Czerwca 2006, 14:06   

Jakby istniał ZAIKS w literaturze (dla tekstów objętych jeszcze prawem majątkowym), to nikomu nie opłacałoby się pisać. Bo czy muzycy z tego ZAIKSu dostają jakąś kasę?
Z tego wniosek, że trzeba. Problemem rzeczywiście jest znalezienie - dobra (najpierw napisałem: idealna, ale byłoby to troche wątpliwe) byłaby jakaś organizacja mogąca operować danymi osobowymi, która prowadziłaby uaktualnianą bazę danych adresów autorów.
Mówię o tym w kontekście twórców, z którymi (lub ich spadkobiercami) brak kontaktu. Czy np. ktokolwiek ma kontakt ze spadkobiercami Chruszczewskiego?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 12 Czerwca 2006, 16:53   

Albo ... Chuszczowa :wink:
Ale zaczynam łapać w czym sęk. I nie podoba mi się. Myślałem, że to jest, bo ja wiem, jakoś bardziej poukładane :? No cóż, trudno.
 
 
mad 
Filippon


Posty: 3816
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 22 Lipca 2006, 18:45   

Rafał napisał/a
Potem był Tlaocetl, też mocna rzecz, nie pamiętam kogo


"Tlatocetl" to opowiadanie Marka Oramusa pod właściwym tytułem "Hieny cmentarne". Tytuł ponoć został zmieniony przez ówczesnego red. naczelnego - śp. Adama Hollanka -opko ukazało się w "Fantastyce" nr 7/1984. Oryginalny tytuł nie licowałby z powagą lipcowego święta.
Nawiasem mówiąc, dzisiaj jest właśnie 22 lipca :D

Ja też zaliczam "Hieny cmentarne" do absolutnie ścisłej czołówki polskich opowiadań.
Co jeszcze?
- rzadkość: "Nieostrość" Dariusza Filara - gdzieś z połowy lat 80-tych,
- "Złota Galera" Dukaja,
- "Zabójca czarownic" Kochańskiego,
- "Waniliowe plantacje Wrocławia" Ziemiańslkiego.
To tak na szybko było, na pewno coś pominąłem, Lema nic nie wpisałem...
 
 
Pablos 
Jaskier


Posty: 56
Skąd: Mała wieś
Wysłany: 21 Stycznia 2008, 14:41   

Jeśli można pojęcie "ulubione" zastąpić słowem "zapamiętane prawdopodobnie forever a nawet do śmierci :wink: " to mam trzy takie opka: "Kości chudych dzieci" Jakuba Kaliszewskiego SF 2/2002, "Lady Locksley" Anny Koronowicz SF 7/2002 i "Człowiek w kryształowym płaszczu" Rafała Dębskiego SFFH numer 2. Wszystkie trzy nieźle mnie kopnęły w...
 
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 21 Stycznia 2008, 18:53   

Od początku istnienia wątku jedynie Kruk Siwy i Urbaniuk udzielili prawidłowej odpowiedzi. Najlepszym opowiadaniem jest naturalmę Terminus.Można zamknąć wątek. Kropka.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 10:46   

Kropka.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Kwapiszon 
Indiana Jones

Posty: 401
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 10:53   

Nie.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 10:54   

Kwapiszon, takiego opowiadania nie czytałem...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 11:05   

Tytuł i treść w jednym, ale to nie jest wątek o najkrótszych opowiadaniach Kwapiszon się pomylił..
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 11:08   

bio, a z innej beczki bośmy już ustalili jakie opowiadanie najlepsze jest. Wyczytałem na jakimś forum że lubisz powieści Aldisa ale jego jako człowieka - nie. Czymże Ci zawinił ten starszy gentelman? Ciekawość mnie zżera.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 14:17   

Brzydko się wyrażał o Stasiu Lemie sugerując jego żenującą skłonność do autopromocji, podczas, gdy sam podawał się za najlepszego autora SF na świecie. Z kontekstu tej drugiej wypowiedzi nie wynikało bynajmniej, że żartuje. Biorąc pod uwagę dorobek, pewną dawkę egotyzmu Lema uważam za bardziej uzasadnioną.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 16:07   

A - o to chodzi. Nieskończone są spory magów. Generalnie jednak, obecnie to miły inteligentny dżentelmen pełen historii i opowiastek o literaturze i ludziach. Siadał w Nidzicy przy naszym stoliku, a jednego dnia porwaliśmy go nawet z nureczką i Kosikami na obiad, który płynnie (dosłownie, chciałbym mieć taką kondycję pod osiemdziesiątce) przeszedł w podwieczorek, wczesną kolację oraz kolację późną...
Dowiedziałem się moc rzeczy o mojej ulubionej Helikonii, Non-Stopie i o tym kto spał w róźowej piżamce w apartamencie małżeńskim na konwencie w Hong-Kongu...hihihii

Dick też brzydko mówił o SL. Mistrz nie miał łatwego charakteru a i niestety dla konkurentów rzeczywiście był genialny. Tego Lemowi nie mogą wybaczyć różni ludzie... Mali i całkiem duzi.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 22 Stycznia 2008, 19:06   

Nie wątpię, że Aldiss w ogóle jest uroczym i dowcipnym starszym panem, moja niechęć tyczy tego pana, którego poznałem przez wywiady czytane i oglądane w TV, co jest bardzo wybiórcze i sama negatywna ocena jest zatem wąska i dość umowna. Nie widzę powodów bym sam nie mógł miło z nim pogawędzić. Ale inaczej każdą wypowiedź by była jak najściślej zrozumiana trzeba by opatrywać komentarzami i dygresjami, co byłoby niestrawne, dlatego lepiej ewentualne nieporozumienia wyjaśnić, gdy zaistnieją niż uprzedzać fakty.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 18:31   

Lem nie był genialny, Dick był genialny. Geniusz musi być wariatem, to składnik absolutnie niezbędny.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 18:44   

dzejes napisał/a
Lem nie był genialny, Dick był genialny
niejeden by z Tobą polemizował
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 18:52   

Wiesz, dzejes, jeśli pod wariactwo podciągniemy zbytnie zawierzenie własnemu geniuszowi o automatyczne wątpienie w klase rzeczy, któych się nie rozumie, to Lem był poniekąd stuknięty. Z całym szacunkiem, oczywiście.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 23 Stycznia 2008, 19:13   

Wiecie, szanuję Stanisława L. i jego twórczość, ale mówienie o nim w kategorii genialny trąci polskim szowinizmem i nacjonalizmem.
I nie, Dick nie był genialny. Ale stuknięty tak.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 19:16   

krisu napisał/a
Wiecie, szanuję Stanisława L. i jego twórczość, ale mówienie o nim w kategorii genialny trąci polskim szowinizmem i nacjonalizmem.

A tuś babola strzelił. Tatuś Stasia miał na imie Samuel. A mamusie była z domu Hemar (Stasiu z Maniem byli kuzynami).
A abstrahując od koszerności (z którą w gruncie rzczy SL nie miał wiele wspólnego w praktyce) – co w nazywaniu go geniuszem jest z szowinizmu? Czy jeśli nazwę geniuszem Leibniza, to będzie niemiecki nacjonalizm?
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 23 Stycznia 2008, 19:35   

Właśnie tu jest pies pogrzebany. Właśnie o tym mówię. Wiem o jego korzeniach. Bo ponieważ SL wielki był, więc już przypięliśmy mu łatkę i mówimy że nasz ci on jest! i że genialny. To chyba nasza przywara Polaków.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 19:40   

krisu napisał/a

I nie, Dick nie był genialny. Ale stuknięty tak.


Był.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 19:52   

krisu napisał/a
Bo ponieważ SL wielki był, więc już przypięliśmy mu łatkę i mówimy że nasz ci on jest! i że genialny. To chyba nasza przywara Polaków.

Każdy się może pomylić. Zważywszy w jakim języku SL mówił i pisał, w jakim kraju mieszkał, czy kogo uważał za obcokrajowca.

edit: literówki & grammar
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
Ostatnio zmieniony przez Ziuta 23 Stycznia 2008, 19:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 19:54   

krisu napisał/a
Właśnie tu jest pies pogrzebany. Właśnie o tym mówię. Wiem o jego korzeniach. Bo ponieważ SL wielki był, więc już przypięliśmy mu łatkę i mówimy że nasz ci on jest! i że genialny. To chyba nasza przywara Polaków.


Ale o czym Ty mówisz? To znaczy, że co? Że nie był Polakiem? Weź się puknij w czoło.
 
 
Agata 
Komandor Koenig


Posty: 600
Skąd: ze Śródmieścia
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 19:56   

krisu napisał/a
Właśnie tu jest pies pogrzebany. Właśnie o tym mówię. Wiem o jego korzeniach. Bo ponieważ SL wielki był, więc już przypięliśmy mu łatkę i mówimy że nasz ci on jest! i że genialny. To chyba nasza przywara Polaków.


No tu żeś krisu przypieprzył. Będziesz teraz za każdym chodził i patrzył, czy ma linię genetyczną prosto od Polan wywiedzioną? W kraju, w którym generalnie spora ilość obywateli jest generalnie środkowo-wschodnioeuropejska? Mówienie, że on ci nasz nie jest, to by dopiero była przywara.
_________________
'Gdybym był kopertą – zawierałbym nakaz eksmisji.
Gdybym był chlebem – w środku zakalec miałbym.
Gdybym wódką – pewnie byłbym chrzczony
przez nieznanych ojców na obcym bazarze.'
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:04   

dzejes, rozwiń to, proszę.
Agata generalnie nie jestem ostatnio za dobrze ustosunkowany do mówienia o kimś w kategorii genialności. Tak w życiu już jest, ktoś jest mądry, a ktoś głupi. Co, za każdym razem kiedy spotykam kogoś mądrzejszego od siebie mam mówić, że jest genialny? OK. Jesteś genialna.
 
 
Agata 
Komandor Koenig


Posty: 600
Skąd: ze Śródmieścia
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:12   

krisulku, odnosiłam się do Twojej uwagi o 'zawłaszczaniu' przez Polaków talentu Lema, nie do Twoich poglądów na temat jego genialności.
_________________
'Gdybym był kopertą – zawierałbym nakaz eksmisji.
Gdybym był chlebem – w środku zakalec miałbym.
Gdybym wódką – pewnie byłbym chrzczony
przez nieznanych ojców na obcym bazarze.'
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:15   

krisu napisał/a
dzejes, rozwiń to, proszę.


Ty pierwszy.
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:21   

Agatuniu, ja tylko rzuciłem luźną uwagę. Owszem, lubię prowokować, ale nie róbcie od razu ze mnie neofaszysty. ;P:
dzejes, after U.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:39   

dzejes, tym razem toś mi brat
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:48   

Wiem, że można dodać wątek do ignorowanych. Ale czy to samo można zrobić z jakimś pajacem?
 
 
mad 
Filippon


Posty: 3816
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 23 Stycznia 2008, 20:53   

Pewnie i Lem, i Dick byli genialni - jedno drugiemu nie przeczy.
O genialności można mówić różnie: 1. szafować tym określeniem na prawo i lewo, dewaluując je; 2. albo bardzo rzadko, ostrożnie. Jeszcze trzeba być troszkę skromnym, żeby zauważyć genialność u kogoś innego.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group