Morze |
Czy lubisz morze? |
Tak. |
|
61% |
[ 52 ] |
Nie. |
|
8% |
[ 7 ] |
Nie wiem. |
|
8% |
[ 7 ] |
Jestem Vikingiem. |
|
21% |
[ 18 ] |
|
Głosowań: 84 |
Wszystkich Głosów: 84 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 5 Października 2006, 21:08
|
|
|
Od kiedy los wywiał mnie z Wybrzeża najbardziej brakuje mi wiosennych i jesiennych przechadzek brzegiem morza.
Zimowych zresztą też.
Nic tak nie pomaga oczyścić sie wewnętrznie i złapać dystans jak sztormowy wiaterek na plaży.
Jestem dożywotnio "skażona" tym żywiołem. |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Maj 2007, 17:12
|
|
|
Jak będę stara i bogata, to się wyprawię na jakąś egzotyczną plażę.
A tak serio, gdybym jeszcze miewała tak długie wakacje jak na studiach, starałabym się jechać nad morze co roku. Niestety muszę wybierać, i góry wygrywają, odkąd dzieci są na tyle duże, że można je tam zabrać. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
hjeniu
Wilq
Posty: 3913 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 4 Maj 2007, 17:26
|
|
|
Przejedź się na Pojezierze Drawskie, okolice Połczyna Zdroju - góry prawie jak w Bieszczadach, mnóstwo jezior i do morza niedaleko |
_________________ Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 4 Maj 2007, 18:02
|
|
|
Gustaw G.Garuga napisał/a | Gdyby nie ten piasek w butach... Morze jest OK, choć polskie na dłuższą metę bywa monotonne. Tak się zastanawiam, gdyby połączyć piękne polskie plaże z morskim krajobrazem rodem z południa (tzn. wyspy i wysepki na horyzoncie), byłby Bałtyk rewelacyjny. |
Piasek w butach... ech...
Prawdziwa plaża butów nie znosi
Chociaz czasami piach jest tak goracy, że nie da sie nań stanąć. Kto nie był nad dalekimi morzami, nie wie, co to prawdziwie piekna plaża. Osobiście uważam, że Grecja, ze wzgledu na a: niemoznośc nurkowania, b/kamienie na każdej plazy, jest do bani.
Karaiby co innego. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Fearfol
Pilot Pirx
Posty: 1098 Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
|
Wysłany: 4 Maj 2007, 20:08
|
|
|
Ciekawe co miał by do powiedzenia mój brat...
Osobiście bardzo lubię morze, bo nie często bywam w nadmorskich okolicach, a na pewno jeżeli przebywałbym tam ciągle znudziło by mi się, a tak to chociaż tęsknię i żyję wspomnieniami... mhmmm tajemnicze i nieprzewidywalne, ( z pewnością nie bałtyckie). Cóż pamiętam jak z wielkim "dołem" pojechałem do Kołobrzegu i jak po powrocie byłem zadowolony. Fajnie jest w takich miejscach.
Co do morza to raz jest sztorm, raz spokój , fajnie się to później u Babci przy kominku wspomina, a ja lubię słuchać takich opowieści, mam nadzieję że mój brat dużo mi takich "przywiezie" |
|
|
|
|
gorim1
Mała Mi
Posty: 2124 Skąd: Marki
|
Wysłany: 4 Maj 2007, 21:17
|
|
|
ja morze nawet lubię (do czasy gdy ze wzglęsu na mą aparycję Greenpeace nie próbuje mnie zaciągnąć do wody )
ale to też przez jakiś czas po prostu jest nudno a wyprawy na morze odpadają mam z tym jeden problem na wszystkich akwenach wodnych jeśli płynę w czymś i są ciutkę większe fale dokarmiam rybki co nie jest ani estetyczne ani przyjemne. |
_________________ Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 4 Maj 2007, 22:10
|
|
|
Duke napisał/a | Do tego dodajcie piwko - Broka, coś dobrzego z rusztu i jest pięknie! |
Zdrada mości pułkownicy, zdrada! Żartuję, rzecz jasna, ale pamiętam występy jakiegoś jednoosobowego kabaretu w Sarbinowie, gościu zapodaje przeróbkę piosenki: Tylko Ciebie mi BROK. A widownia, Pyrlandczycy sami, zagłuszają go, krzycząc: LECH!
Lubię morze, piwko w knajpce na promenadzie, przechadzki po plaży, romantyczny zachód słońca, tak to jest coś. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 08:12
|
|
|
Przestałam jeździć nad polskie morze z dwóch powodów:
- zwiedziłam wszystko co było w okolicy do zwiedzenia, a samo leżenie na plaży w tłumie zupełnie mnie nie bawi
- jest zdecydowanie za zimne, szczególnie w nalbliszych mi okolicach Kołobrzegu, Mielna, czy wspomnianego przez Adashiego Sarbinowa.
- i jeszcze jeden powód mi się przypomniał, jak idę plażą lub ulicą w Mielnie albo Sarbinowie co chwilę wymieniam ukłony ze znajomymi, to po co jechać na wakacje. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 09:38
|
|
|
No bo Agi55 tzw Pomorze Środkowe w wakacje zostaje zaanektowane prze Pyrlandię głównie; faktycznie morze bywa tam zimne. Ale Mielno by night, ha to dopiero są atrakcje! |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 10:34
|
|
|
Jedź Agi nad inne morza, niekoniecznie te najbardziej odległe. Była Jugolia jest dość miła pod tym względem. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 10:38
|
|
|
Słyszałam dużo dobrego o Chorwacji. Pewnie kiedyś się wybiorę. |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 11:44
|
|
|
Riviera francuska, polecam. Musze obczaić imageshacka, to wstawie parę zdjątek z tamtych rejonów. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 11:45
|
|
|
Albo Bułgaria, hmmm Złote Piaski, te sprawy... |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Iscariote
Wiedźmikołaj
Posty: 4787 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 13:56
|
|
|
Ja znowu dwa miesiące wakacji spędzę nad naszym polskim morzem. Nie mogę się doczekać. Lubię patrzeć na ludzi jak tak chodzą w kółko, albo leżą na tej plaży i nie mają co ze sobą zrobić |
|
|
|
|
mBiko
Кощей
Posty: 17377 Skąd: The Boat
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 22:59
|
|
|
Zawsze lubiłem morze, a ostatnio miałem okazję zapoznać się z obrzeżami Atlantyku ( wybrzeża Szkocji i Norwegii) i zakochałem się na amen.
Gdybym mógł zostałbym latarnikiem na Orkadach lub Szetlandach.
Absolutnie za to nie trawię plażowania, po pięciu minutach już mnie cholera nosi i gdzieś muszę iść, zwiedzić czy obejrzeć. |
_________________ Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć. |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 6 Maj 2007, 12:58
|
|
|
W pierwszej połowie sierpnia jestem w Kuźnicy Helskiej - jeśli ktoś ma ochotę wypić piwo to mozemy się gdzieś w okolicy umówić |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19 Sierpnia 2007, 12:15
|
|
|
Ja lubię morze. Pasjami. Góry... ładne są, malownicze, ale jakoś mnie nie bawi łażenie po górach. Od strony pływacko-kąpielowej w sumie nie patrzę, pływać nie umiem, bardzo nie lubię jak mi zimno, więc do wody włażę rzadko. Morze natomiast szumi, leży nad nim dużo piasku, po którym można chodzić (i takie się robią fajne gładkie stopy), albo leżeć na nim i czytać książkę (bezczynnego smażenia się nie lubimy, bo strasznie szybko się nudzi); wieje wiatr i rozwiewa włosy a także ewentualne ubranie, można iść parę godzin przed siebie i niby jest płasko i monotonnie, ale jednak się nie nudzi. W powietrzu czuć sól. I można zbierać bursztyny, muszelki, szkiełka i inne badziewie. A jak sie idzie nad morze, to nigdy się nie wie jakie dziś będzie. I jeszcze są zachody słońca takie że dech zapiera.
Nie byłam nad morzem dobre siedem lat Zdecydowanie za długo |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
mawete
bosman
Posty: 13096 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 19 Sierpnia 2007, 12:39
|
|
|
Ja ostatnio bywam co roku - córa jest jeszcze za mała na samodzielne łazenie po górach, a moje wrodzone lenistwo nie pozwala mi jej nosić |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 19 Sierpnia 2007, 20:44
|
|
|
Morze odwiedzam jak często się da, ostatnio rzadziej, ale te kilka krótkich wizyt w roku się zdarza nadal. Bez nich byłoby mi źle po prostu. |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 31 Sierpnia 2007, 11:29
|
|
|
Statek kosmiczny w pobliżu słońca:
Stacja nasłuchu galaktycznego:
Robot bojowy R2D3 w zanurzeniu taktycznym (a w zasadzie zielonego pojęcie nie mam co to jest):
Autochtoni zdobywający autonomicznie poruszające się konglomeraty białkowe:
|
|
|
|
|
mad
Filippon
Posty: 3816 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Września 2007, 11:45
|
|
|
Moja miłość do morza wzrasta wraz z wiekiem kosztem starej miłości do gór. Już teraz nie wyobrażam sobie lata bez morza...
Piękne zadjęcia, mawete i Rafale! |
|
|
|
|
Titus Pullo
Luke Skywalker
Posty: 213
|
Wysłany: 5 Września 2007, 14:18
|
|
|
Uwielbiam morze, zwłaszcza Morze Czerwone, ale moje zainteresowania rozciągają się głównie na to, co pod powierzchnią, tak mniej więcej do 30-40 metrów, póki co. |
_________________ I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy? |
|
|
|
|
Miria [Usunięty]
|
Wysłany: 5 Września 2007, 19:16
|
|
|
O!
Ja w tym roku nurkowałam pierwszy raz w życiu. Jedno we wspanialszych doświadczeń. Mam w planach jechać nad Morze Czerwone raz jeszcze, tym razem tylko na nurkowanie. Wrażenia niesamowite. |
|
|
|
|
Titus Pullo
Luke Skywalker
Posty: 213
|
Wysłany: 8 Września 2007, 12:16
|
|
|
Miria napisał/a | O!
Ja w tym roku nurkowałam pierwszy raz w życiu. Jedno we wspanialszych doświadczeń. Mam w planach jechać nad Morze Czerwone raz jeszcze, tym razem tylko na nurkowanie. Wrażenia niesamowite. |
Polecam Dahab, to magiczne miejsce i - skoro dopiero zaczynasz - łatwe nurkowania. |
_________________ I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy? |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 29 Lipca 2008, 23:28
|
|
|
Tej dziobaki. Kojarzy ktoś zatopiony las w okolicach Swarzewa nad Zatoką Pucką? Jakieś info na ten temat? Będę wdzięczny |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Hubert
Wyduldas Napfluj
Posty: 7089 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
|
Wysłany: 30 Lipca 2008, 22:17
|
|
|
Uwielbiam morze, zawsze się czuję na wybrzeżu świetnie (nawet, jeśli nie lubię pływać... choć umiem, żeby nie było). Tylko, kurde, w tym roku nie pojadę, bo mnie do Anglii wysyłają. Wierzcie mi, wolałbym do naszej Kurrr... Karwii, niż tamtejszego Bormouth. Przynajmniej towarzystwo mam sprawdzone. |
|
|
|
|
Ziemniak
Agent dołu
Posty: 5980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31 Lipca 2008, 09:50
|
|
|
Sosnechristo, w Bournemouth towarzystwo też będzie, tam więcej Polaków niż Anglików. |
_________________ Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka |
|
|
|
|
Chal-Chenet
cHAL 9000
Posty: 27797 Skąd: P-S
|
|
|
|
|
|