Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 06.

Który tekst uważasz za najlepszy - 2 punkty do rozdania
Tomasz Kilian - Manchester
20%
 20%  [ 26 ]
Dorota Ciesielska - Polowanie
4%
 4%  [ 5 ]
Dawid Juraszek - Obywatelstwo w standardzie
30%
 30%  [ 38 ]
Andrzej Kozakowski - Sentenence 1
10%
 10%  [ 13 ]
Magda Kozak - Cynglarze
20%
 20%  [ 25 ]
Łukasz Śmigiel - Nigdy więcej
7%
 7%  [ 9 ]
Michał Protasiuk - Horror Cyberneticus
7%
 7%  [ 9 ]
Głosowań: 70
Wszystkich Głosów: 125

Autor Wiadomość
Haletha 
Zielony Ludzik


Posty: 2051
Skąd: Carrodunum
Wysłany: 21 Kwietnia 2006, 14:28   

Z tym pytanie zapraszam na stosowne forum. Osobiście wdam się w polemikę, gdyż akurat z tym konkretnym zarzutem się nie zgadzam:)
_________________
Pewien król miał dwóch synów. Jednego starszego, drugiego zaś młodszego.
----------------------------------
Daj się porwać przygodzie! Forumowa powieść w odcinkach czeka na ciebie!
 
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 21 Kwietnia 2006, 14:32   

Sorry, nie skorzystam. Tym razem. Nawał pracy, ledwo mi starcza czasu na odpisywanie tutaj.
BTW, utwory dochodzą ?
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
Tequilla 
Rzułta rzaba


Posty: 2378
Skąd: niżne landy
Wysłany: 21 Kwietnia 2006, 16:29   

Witam!

Dzieki wszystkim za bardzo pozytywne opinie dotyczace "Manchesteru". To naprawde mile czytac cos takiego :) ( przyznam ze wspolczynnik narcyzmu wzrosl mi o 100% :) )

Ja obecnie na swiatecznym odpoczynku w ojczyznie, ale juz od poniedzialku wracam do deszczowego miasta.. i fabryki gazomierzy :)

Tomek K
 
 
Hauer 
Yoda


Posty: 914
Skąd: Dagobah
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 00:01   

Cytat
Dlaczego ani elfy ani krasnoludy nie połączą swych sił i nie pokażą ludziom
Pamietam taki system RPG - Kryształy Czasu. Tam kiedys Krasnoludy i Reptiliony pokazały kto tu rządzi. Jednak Orki wspierane przez Elfy odebrały temu sojuszowi władze. Ludzie petali się gdzieś na marginesie dziejów. Pamietam też, że ta wizja świata tez miała morze krytyków: "jak to?? Orki rządza miastem?? niedorzeczność!!" - pisali, itd itp.
 
 
 
Robert MW 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 325
Skąd: Z innego miejsca
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 00:11   

Właśnie skończyłem 6 numer.
1 pkt - Obywatelswo w standarcie - fajny pomysł, świetne wykonanie :bravo :bravo :bravo
1 pkt - Cynglarze - mocna rzecz :bravo :bravo :bravo
Reszta opowiadań dobra lub b. dobra. Aż szkoda, że nie można rozdysponować więcej punktów, ale wtedy głosowanie chyba straciłoby sens :wink:
_________________
witam
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 00:22   

Dzięki, Robweg, za twój głos, faktem jest, że za duzo punktów, to niezdrowo :-)
Zapraszam do głosowania!
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Logan 
Paskud


Posty: 928
Skąd: Kraków
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 01:52   

Cieszę się NURSie, że Ty się cieszysz, ale mnie robi się przykro jak widzę, że autorzy głosują sami na siebie. Dla mnie ten autor jest już spalony na zawsze.
_________________
Życie to chytra sztuka! Jak tylko masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy...
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 08:27   

Kurczę, nieładnie :( W wyborach politycy też głosują sami na siebie, ale to się rozpływa w milionach głosów. Przy kilkudziesięciu głosujących na tym forum to już może mieć znaczenie :evil: Niestety Loganie po Twoim poście odium pada na wszystkich autorów kwietniowego SFFH zarejestrowanych na forum, a jest ich kilku. Trzeba ten głos wykreślić.

Edit: właśnie stwierdziłem, że odium pada, ale przeliczenie głosów w opiniach i porównanie ich z wynikami głosowania zdejmuje je przynajmniej z paru osób.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Madzik 
Sky Captain


Posty: 158
Skąd: Wawa
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 10:10   

Gustaw - a dlaczego nieładnie? Wiesz co, ja nie miałabym za grosz zaufania do polityka, który przez fałszywą skromność na siebie NIE głosuje. Bo głos ma być oddaniem rzeczywistej opinii głosującego - a skoro facet uważa, że przeciwnik zrobi to lepiej, to po cholerę się pcha do wyborów? Znaczy: tylko po sałatę, tak? Jedyny sens kandydowania jest wtedy, kiedy człek jest przekonany, że coś potrafi zrobić dobrze - i lepiej, niż konkurencja. Więc powinien zagłosować na konkurencję, z którą się nie zgadza ideologicznie i programowo po to tylko, żeby wyjść na skromnego i „porządnego” faceta? W ten sposób propagujemy nic więcej, jak tylko obłudę i fałsz. Z kolei inna opcja - polityk nie powinien głosować w ogóle - prowadzi do prostego wniosku, że bierne prawo wyborcze pozbawia czynnego. Coś tu chyba nie tak...

Wracając zaś do naszego poletka: uważam, że głos autora sztuk raz bynajmniej nie dorobi mu jakiejś niesłychanej popularności. Natomiast moderator, który korzystając ze swoich uprawnień podgląda TAJNY przebieg głosowania i robi na ten temat publiczne aluzje - ten to dopiero jest skreślony. Członek komisji wyborczej idzie za coś takiego siedzieć.
_________________
Arma virumque cano
 
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 10:13   

Hauer napisał/a
Pamietam taki system RPG - Kryształy Czasu. Tam kiedys Krasnoludy i Reptiliony pokazały kto tu rządzi. Jednak Orki wspierane przez Elfy odebrały temu sojuszowi władze. Ludzie petali się gdzieś na marginesie dziejów. Pamietam też, że ta wizja świata tez miała morze krytyków: jak to?? Orki rządza miastem?? niedorzeczność!! - pisali, itd itp.

Ale autor nie stanął na wysokości zadania ; pomijając już g... mechanikę gry, wszystkie profesje były stricte ludzkie, nie było nic oryginalnego. Nadto rasy w KC różniły się tylko i wyłącznie współczynnikami, nie było żadnych oryginalnych cech np. psychiki, nie było także żadnych typoych dla danych ras zwyczajów.
Możemy kontynuować, ale w innym wątku, bo tu offtop na maxa się nam zrobił :)
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 10:22   

Madzik:
Cytat
Coś tu chyba nie tak...


Ja dlatego nie głosuję ani na innych, ani na siebie. I jak można było zauważyć, staram się też nie wypowiadać o publikowanych na łamach SF&literki tekstach.

Nieco mi to utrudnia życie, bo czasem chętnie bym coś napisał czy zagłosował, ale obawiam się, że albo zostanie to poczytane za zaciekłą autopromocję, albo za utrącanie konkurentow. A jak chwalenie, to nieszczere :)

W tej sytuacji chyba najlepiej jednak zachować dystans :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Madzik 
Sky Captain


Posty: 158
Skąd: Wawa
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 10:44   

Ale zobacz, Romek - czy w tej sytuacji również nie zafałszowywujesz wyników? Bo Twoje zdanie jest tak samo ważne, jak i kogokolwiek innego i tak samo masz do niego prawo. I też jesteś częścią grupy, wyrażającej opinię. Ale nie bardzo jesteś w stanie wyjawić jej publicznie, bo ryzykujesz, że zaraz się zjawi taki Logan i napiętnuje. Na przykład: proszę, oto pojawił się autor, któremu się własny tekst podobał i cytuję „Dla mnie ten autor jest już spalony na zawsze.”

Chciałabym móc mówić wprost i wyraźnie, że lubię to, co piszę i podobają mi się moje teksty. Chciałabym swobodnie móc się wypowiadać o kolegach i koleżankach, bez obawy, że ktoś się będzie w tym dopatrywał teorii spisku. Chciałabym też wiedzieć, co koleżanki i koledzy myślą o mnie naprawdę.
I chciałabym móc zagłosować na ten tekst, który mi się podoba, bez żadnych obostrzeń i Oka Logana, czyhającego na mnie w ciemnościach. A potem - być może - komentującego złośliwie.

Naiwne, nieprawdaż?
_________________
Arma virumque cano
 
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 10:54   

Madzik - naiwne? Nie. Ale na pewno nie proste, póki człowiek człowiekiem.
Bo jak się Romek wypowie, to ktos powie, że on na siebie zagłosował, bo mu książka wychodzi za chwilę i chce się pokazać. I tak dalej i tak dalej... Póki człowiek człowiekiem - nie da sie. Autorzy muszą się kryć po trochu w takich sprawach... niestety...

A że lubisz, co piszesz - większość autorów chyba jednak lubi. Tylko kwestia, że w ankietach takich jak ta, tego sie powiedzieć nie da.
Ale i ja też uważam, że głosowanie sam na siebie nie jest czymś godnym napiętnowania w taki sposób, jak to zrobił Logan. Nie wiem, o kogo chodzi i wiedzieć nie chcę. Ale moim zdaniem to źle, bo jeśli autor sam chce - niech głosuje na siebie. Jeden głos i tak niczego nie zmieni.
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 10:54   

Madzik, to nie chodzi o to, co powie Logan, NURS, czy ktokolwiek inny. Ja myślę samodzielnie. Rzecz w tym, że od polityków rózni mnie to, iż nie zawsze to co myślę, muszę publicznie powiedzieć :D

To oczywiście tylko moje zdanie, ale my oboje staliśmy się, i to z własnego wyboru, osobami w jakimś tam sensie publicznymi. Nie uważasz, że rodzi to nie tylko pewne przywileje, (nie ma co udawać, że one nie istnieją), ale także pewne powinności? Ja tak uważam. Na przykład, jak może wiesz, kiedyś pisywałem recenzje. Ba, pisywałem je nawet z polskich autorów dla śp. Feniksa. Od chwili ukazania się "Innych okrętów" nie pisuje recenzji z polskich książek. I dziwią mnie strasznie - w sensie etycznym, tak, tym naiwnym - praktyki, że jeden pisarz ze stajni jakiegoś wydawnictwa pisze recenzję drugiemu autorowi z tej samej stajni. To jest dla mnie szokujące... ale się zdarza :)

Zastanów się, dokonaj takiego eksperymentu myślowego. W tym roku w Fabryce będzie ładnych kilka debiutów. Jeżeli któryś publicznie skrytykujesz, niemal na pewno zostanie to odebrane jako utrącanie twojej osobistej konkurencji. Nawet jeżeli zrobisz to w najlepszej wierze.

Stąd - najlepiej takich sytuacji unikać, moim zdaniem.
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Ika 
Tom Bombadil

Posty: 32
Skąd: z tamtąd
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 11:06   

[usunęłam z treści posta fragment tekstu, który został uznany za obraźliwy w próbie naprawienia błędu]
Całe szczęście, że mnie przynajmniej wolno zagłosować na kogo chcę... i na stos tak od razu nie trafię :)
Niemniej nie wygląda mi na to, żeby odebranie każdemu (pro forma) autorowi jednego (pro forma) głosu zmieniło w jakikolwiek sposób wyniki głosowania. To może moderatorzy (pro forma) przestaliby się bawić w nagonki i piętnowanie, a wyraziliby opinię osobistą o tekstach, co też im może dać szansę na określenie kto tu jest spalony i to personalnie. A przynajmniej daliby może przyczynek do dyskusji. Wykorzystywanie stanowiska dla działania na niekorzyść autora, czynienie aluzji, produkowanie flame'ów to chyba nie jest w zakresie obowiązków moderatora? (pytanie jest retoryczne zupełnie)
Ostatnio zmieniony przez Ika 23 Kwietnia 2006, 01:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 11:14   

Ika:
Cytat
produkowanie flame'ów


Iko, na litość boską, czy fakt, że napisałem parę postów, kwalifikuje mnie do tego piekła? :)

Odpuść niewinnym :D
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 11:27   

To może ja oficjalnie, bo zaczyna sie kolejna zabawa.
Każdy autor ma prawo oddać na siebie swój głos. I nikogo to nie powinno obchodzić. Tym bardziej nie powinno to być dyskutowane publicznie. Dlatego przepraszam wszystkich, którzy poczuli sie dotknięci aluzją Logana.
Ojciec redaktor.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Hauer 
Yoda


Posty: 914
Skąd: Dagobah
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 15:54   

Logan, ty paskudo, przesadzasz.

NURS :bravo Ojcze Redaktorze, dobrze, ze nad wszystkim czuwasz.

Madzik dobrze Loganowi napisałaś. Popieram.
A co z tą plagą Ifritów? Juz kolejne osoby się zastanawiają. Zdania nie zmieniam, "Cynglarze" to najlepsze opowiadanie numeru.

Henryk Tur,
Cytat
Ale autor nie stanął na wysokości zadania
skad wiesz? Co do mechaniki, to wpisuje się po prostu w sztampe tamtych czasów - troche kalka z AD&D. A reszta? Przecież system tak naprawdę nie był wydany, to co wydano to jakas proteza, bo ludzie zamówili i zapłacili i trzeba było im cos wcisnać, a jakies klopoty z prawami autorskimi były...

Zresztą wspomniałem go tylko ze względu na to co "zarzucałeś elfom" - czemu nie polacza sił itp... jak elfy połaczyły siły z orkami to tez się ludziom nie spodobało. Za mało tolkienowskie chyba było. Autorzy moga mieć dowolne zastosowania ras w swoich swiatach. Nam moze się nie podobac robienie elfów na indian, czy krasnoludów na zydów. Ale ktos ksiazki tych autorów kupuje i nawet mówi, ze sa niezłe wiec co poradzic?
 
 
 
Madzik 
Sky Captain


Posty: 158
Skąd: Wawa
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 16:32   

No dobrze, przyciśnięta do muru odpowiem, chociaż unikam takich działań na wprost.

Jeżeli chodzi o „plagę ifritów”, zaczynamy wchodzić na grunt nieco grząski, bo polityczny. Bynajmniej nie miałam tu na myśli „naszych dzielnych chłopców w Iraku”, że być może poswawolili sobie z kimś odrobinę zbyt intensywnie. Tak samo, jak to nie powszechnie znane bestialstwa żołnierzy angielskich spowodowały zamachy bombowe na metro w Londynie, to chyba oczywiste.
Wojna, która trwa w Iraku, ale i w Czeczenii i Afganistanie, przynosi ze sobą tysiące przeróżnych ofiar, potencjalnych kandydatów na ifritów. Nasza „Ifritka” jest jedną z nich. Owszem, mogłaby teraz biegać po świecie i pogrobowo szukać bezpośrednich sprawców, w myśl zasady „kto jej to zrobił” i mielibyśmy klasyczny horrorek z motywem zemsty, czemu nie.
Sęk w tym, że wojna asymetryczna polega na atakowaniu wroga gdzie indziej - bo nikt z pasażerów londyńskiego metra, ani też z użytkowników World Trade Center nie wyrządził bezpośrednio żadnej krzywdy poszczególnym terrorystom. Wystarczy, że jesteśmy po tej samej stronie barykady. Wszyscy jesteśmy "wrogiem" - my, Polacy, też.
Zdziwienie: „ale skąd u nas te ifrity?” kojarzy mi się z zapewnieniami niektórych ekspertów, że u nas nie ma terrorystów i nie będzie, bo niby czemu mieliby się na nas gniewać. Chciałabym żeby tak było.
I chciałabym, żeby ifrit był tylko jeden i przypadkowy. I żeby nie było potrzeba żadnych cynglarzy.
Nawiasem mówiąc, są tacy, którzy twierdzą, że jednostki antyterrorystyczne w naszym kraju też nie są potrzebne. Nie wiem, czy wiecie, ale ateków z centralnej jednostki używa się ostatnio do zabezpieczania hipermarketów, chłopaki chodzą na patrole na ulice. Ale to już zupełnie inna bajka i nie to forum. To jest o fikcji, tamto to, niestety, prawda. I tutaj też chciałabym... żeby było odwrotnie.

Uff, a jednak się wdałam w politykę. No trudno, przepraszam.
_________________
Arma virumque cano
Ostatnio zmieniony przez Madzik 22 Kwietnia 2006, 16:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 16:41   

Hauer napisał/a
skad wiesz? Co do mechaniki, to wpisuje się po prostu w sztampe tamtych czasów - troche kalka z AD&D. A reszta? Przecież system tak naprawdę nie był wydany, to co wydano to jakas proteza, bo ludzie zamówili i zapłacili i trzeba było im cos wcisnać, a jakies klopoty z prawami autorskimi były...

Ech, Hauer, to długi temat i offtop w dodatku, a bez sensu zakładanie wątku.
Głóne moje zarzuty do KC to idiotyczna mechanika oraz właśnie to, że rasy te niczym się praktycznie nie różniły poza współczynnikami. Zauważ, że w Warhammerze masz charakterystyczne dla ras profesje, a co byłow KC ? nic nie było. W dodatku ten schemta awansów. Za 0 level 10 umiejętnośc, za 1 - 8, potem 8 leveli nic i dopiero na 10 dwie. Czyż to nie shitus maximus ?
OK, ale naprawdę koniec w tym temacie, bo nas wybanują na rok :)
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 16:48   

Słusznie prawisz Henryku, tu nie miejsce na ten temat, załóżcie sobie taki w Parku marzeń.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 20:57   

Cytat
Gustaw - a dlaczego nieładnie?

Pytasz mnie o mój kanon moralny. Moralność z definicji nie daje się racjonalizować. Jeśli pytasz jednak o powody praktyczne mojego (i pewnie też Logana) oburzenia, to takim jest wpływanie na wyniki przez osoby najbardziej nimi zainteresowane. Gdyby to od głosu jednego z kandydatów zależało, kto zwycięży w zeszłorocznych wyborach prezydenckich, coś byłoby bardzo nie tak. Ktoś pamięta wyścig "łeb w łeb" Festung Oels i Bo kocham cię nad życie? Tam mógł zadecydować nawet jeden głos - głos autora.

Mówisz o obłudzie - ja za obłudę mam stwierdzenie, że moje opowiadanie jest kurczę blade absolutnie the best i kropka. Oczywiście, że uważam je za dobre, inaczej bym go nie posyłał. Ale śmiem twierdzić, że bycie autorem może utrudnić mi obiektywną ocenę własnego dzieła w porównaniu z innymi. Z ogromną radością śledzę wysoką pozycję mojego tekstu w głosowaniu, tym bardziej, że aż tak dobrego rezultatu się nie spodziewałem. Już kiedy wiedziałem, że tekst się ukaże, postanowiłem sobie, że w tym głosowaniu nie wezmę udziału, ograniczę się tylko do wygłoszenia opinii pod koniec terminu. Pomagał konkurencji nie będę, siebie faworyzował też nie, niech rozstrzygną inni. A kiedy przeczytałem Manchester i Cynglarzy pomyślałem, o k****, mocna konkurencja.

Teraz jednak widzę, że robi się nieuczciwie. Co z autorami, którzy nie są obecni na forum? Już z samego tego faktu mają o jeden punkt mniej. Czy Logan zrobił coś nie tak, "podglądając" wyniki? Moim zdaniem nie - od tego ma taką możliwość, żeby sprawdzać m.in., czy nie głosują martwe dusze. Przy okazji odkrył coś, co go zbulwersowało. Fakt, że zamiast robienia aluzji, mógł zapytać otwarcie: "Madzik (czy ktokolwiek inny), czy uważasz, że głosowanie na samą siebie jest w porządku?".

Romek P. rzucił kilka cennych uwag. Przyznaję, że ostatnio też zabieram się za recenzowanie, traktuję to jako doszkalanie się w fachu literackim i wyrabianie sobie nazwiska. Uważam, że mogę to robić, bowiem jestem wciąż bardzo początkującym autorem. Kiedy jednak pojawi się choćby cień podejrzenia, że ugruntowawszy swoją pozycję na rynku zaczynam wygryzać innych, natychmiast przestanę.

W obecnej sytuacji jestem zmuszony do oddania głosu i "wyrównania szans". Numer kwietniowy prezentuje najlepszy poziom, odkąd w styczniu zacząłem kupiować SFFH. Moje głosy idą na Manchester i Obywatelstwo w standardzie.

Edit: No i wyszedłem na prowadzenie. Nie smakuje to jednak tak słodko, jak się spodziewałem.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Piotrek Rogoża 
Lyterat


Posty: 822
Skąd: inąd :)
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 21:31   

Wyluzujcie. Tu nie ma żadnych nagród za zwycięstwo. Te punkty, cały ten plebiscyt to bardziej zabawa... Jasne, kiedy w styczniu do wyścigu stanęło moje opowiadanie, starałem się być na bieżąco z wynikami - ale o wiele ważniejsze wydawały mi się opinie.
Jest nas tu parę osób na krzyż, a szum powstaje, jakby przyznawali co najmniej Nike :) . Afery, przekręty... Bitwa morska w akwarium.

Ale spoko, to chyba nieodłączny element fantastycznego folkloru :) .
_________________
Moje życie to Truman Show. W reżyserii Koterskiego.
www.piotrrogoza.wordpress.com
 
 
Nivak 
Auratog


Posty: 1009
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 21:47   

Jak autor, którego lubię, i którego tekst mi się podoba zagłosuje na siebie, to nie mam nic przeciwko :D Znaczy się Gustawie nie mam nic przeciwko twojemu głosowi ;)
_________________
Nie czuję jak offtopuję.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 21:52   

Racja, Piotrek, opinie są najważniejsze :) Dzięki Nivak za wyrozumiałość :wink:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Ika 
Tom Bombadil

Posty: 32
Skąd: z tamtąd
Wysłany: 22 Kwietnia 2006, 22:40   

Gustawie, ja tam Ci prowadzenia gratuluje, nawet jeśli w beczce miodu łyżka dziegciu :), bo liczy się nie tylko głos autora, prawda? Górą beczka, jakolwiek byś sie nie starał jej obrzydzić :)
A racje w całym tym sporze ma największą Piotrek - moje szczere wyrazy uznania za rozsądek :).
Dziwią mnie przy tym dęcie w trąby i traktaty moralne wygłaszane z dumnie podniesioną głową zupełnie, ale to zupełnie nie na temat.
Moralnie naganne jest nie głosowanie na utwór, który się podoba temu lub owemu, wszystko jedno czyjego autorstwa, ale wykorzystywanie funkcji i poufnych danych do czynienia komentarzy na czyjąś niekorzyść.
[usunęłam z treści posta fragment tekstu, który został uznany za obraźliwy w próbie naprawienia błedu]
Głosowanie nie jest jawne - ci, którzy sobie tej jawności życzą, mogą o niej napisać w wątku - ale samo głosowanie nie jest jawne. Moderator ma dostęp do tych danych na zasadzie ujmijmy to męża zaufaniaI w tym przypadku nie jest to najszczęśliwsza nazwa.
Dziwi mnie przy tym, że pisząc o moralności przez duże M, troszcząc sie o nieobecnych, o przyszłych i byłych pisarzy, o dzieci i naród, tak kwestia w ogóle Cię nie niepokoi.
A tak przy okazji całkiem, tylko ten pisarz jest poszkodowany autentycznie i bezwzględnie w opisanym przez Ciebie wypadku, któremu NURS zabronił zapisać się na forum. W przypadku pozostałych TO ICH WŁASNA DECYZJA - niemniej na pewno się ucieszą, że za nich i dla nich dbasz o konsekwencje ich wyborów :)))

I jak dla mnie to EOT, bo przygłuchłam od bicia w będbny, udam się poczytać cudzą twórczość. Bezstresowo.
Ostatnio zmieniony przez Ika 23 Kwietnia 2006, 00:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 23 Kwietnia 2006, 00:02   

Dość! ika, posunęłaś się o krok za daleko. Sugerowanie, że ktoś z adminów grzebie w prywatnej korespondencji forumowiczów jest nie tylko obraźliwe dla mnie osobiście, ale i dla wszystkich ludzi, którzy takie fora tworzą i ich pilnują, bo jesli taka opcja istnieje, to na każdym można to zrobić.
Nie wiem do czego zmierzasz, choc moge się domyślać, że to kolejny krok w prywatnej wojence z Loganem, ale wysuwanie tak poważnych oskarżeń, bez najmniejszego dowodu, wobec adminów konkurencyjnego forum jest czymś ohydnym.
Logan dostał ode mnie reprymendę za to, że skomentował fakt głosowania na siebie jakiejś osoby. Nie zabraniałem tego, więc nie mial podstaw, żeby cos takiego wyciagac, choc powiedzmy uczciwie, jest to rzecz przynajmniej niewłasciwa. a kontrolujemy głosowania, bo pojawiały sie w nich martwe dusze.
Jednakże istnieje poważna róznica pomiędzy wyrażeniem oburzenia, że takie coś miało miejsce, a naruszaniem prywatności forumowiczów, o czym doskonale wiesz.
Dlatego jestem zmuszony prosić cię o publiczne przeproszenie za tę niegodziwą sugestię. Dopiero wtedy możesz sobie zrobić EOT.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
Ostatnio zmieniony przez NURS 23 Kwietnia 2006, 00:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ika 
Tom Bombadil

Posty: 32
Skąd: z tamtąd
Wysłany: 23 Kwietnia 2006, 00:23   

Robercie zdaje się, że Cię nerwy ponoszą, albo może z interpretacjami się tak trochę rozjechało, zakłądam, że bez powodu.
Przeczytaj co napisałam powyżej - to był przykład, to po pierwsze. A napisałam to dla porównania, bo zarówno głosy jak i ewentualną korespondencję uważam za rzecz osobistą - i tu i tu w grę wchodzi zaufanie.
Po drugie napisałam wyraźnie "ja", nie któryś z adminów, nie bliżej nieokreślony gość, tylko ja. Ja to ja, nie bardzo rozumiem, jak można to odnieść do kogokolwiek innego ;/

Jeśli jednak mimo wszystko poczułeś sie urażony, w jakikolwiek sposób pomówiony, dotknięty lub oskarżony, nie tylko Ty ale i ktokolwiek inny to oczywiście jak najserdeczniej przepraszam.
Nie za intencję, bo takowej nie było, a za niejasne sformułowanie i niezamierzoną dwuznaczność.

EDIT: i EOT
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 23 Kwietnia 2006, 00:39   

Pomijając fakt, że o tym, iz przygladamy sie wynikom, żeby nie było przeinaczeń, wiedzieli niemal wszyscy, bo było to wałkowane przed miesiącami. Za pierwszym razem nie zareagowałem, a napisalas to wprost:
Zaczynam się zastanawiać, co ja pisałam w prywatnych wiadomościach i do kogo...bo za chwilę i one staną się publiczne.
Nie było reakcji, to poprawiłas:
Gustawie, może nie wiesz, ale w bazie danych takiego forum znajdują się między innymi wszelkie wiadomości wysłane na priv... Żadnych skojarzeń? To ja podam przykład per analogiam - zupełnie jak bym napisała, że osoby obmawiające, o sorry, opisujące mnie za plecami w prywatnych postach są u mnie spalone.
Ja nie mam przywidzeń i nic sobie ni ubzdurałem.
A co do reszty, zajrzałem na F-a. to mi pozwoliło zrozumiec o co ta gra idzie.
I masz rację, mamy totalny EOT. Na wszystkich frontach, bo jest to poniżajacy atak.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 23 Kwietnia 2006, 10:28   

Iko, niczego nie "staram się obrzydzić". Napisałem wyraźnie i jednoznacznie, jakie jest moje zdanie w sprawie samego głosowania i jego nadzoru przez moderatora. Moralność nie była przez duże "m". Nie sugeruj, proszę, że "z dumnie podniesioną głową wygłaszam traktaty moralne", bo po prostu odpowiedziałem szczerze i bez żadnych podtekstów na pytanie Madzik. Żeby było politycznie poprawnie - nie twierdzę, że mój kanon moralny jest lepszy niż czyjkolwiek tutaj, ale jest mój. Tylko tyle i aż tyle.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group