Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Nieulubieni bohaterowie fantastyczni
Autor Wiadomość
Dezerter666
[Usunięty]

Wysłany: 14 Maj 2007, 21:36   

Nie znoszę dziecięcych postaci z powieści Kinga. Za każdym razem ten sam nad wiek rozwinięty chłopczyk. Na poczatku looser, ale potem to on wymiata. Ile można!
Poniewaz mam wrażenie, że to ciągle ta sama osoba traktuję ją jako jednego bohatera, kórego nienawidzę.

p.s. o wiele mniej denerwujący ( chociaż też ) w powieściach Kinga jest inny typ - Dobry Murzyn.

ps 2 okrytnym gnojem był także współlokator głównego bohatera "Przez ciemne zwierciadło " Dicka - nazwiskiem bodajże Barris
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 15 Maj 2007, 08:56   

Ja się 100% zgadzam z Martvą. Thomas wzbudzał we mnie taką litość, że bardzo chętnie pomógłbym mu przedostać się na tamten świat, żeby już nie marudził i nie denerował mnie dłużej.
Choć lubię sagę Sapka, na drugim miejscu umieściłbym Geralta. Noż w mordę, jak można być tak użalającą się nad sobą ciotą?
Wampiry i wilkołaki generalnie lubię. Nie lubię tekstów o nich, bowiem 99,9% z nich to powielająca się, za przeproszeniem, kupa. Co wielce przykre, no ale jednak.
 
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 15 Maj 2007, 15:44   

Brrrrr dla Norton jako całości...
Jedi tak samo zresztą jak i Sithowie
Brak w filmach SW dobrze pokazanych tak Sithów jaki i Jedi.
Jedyny co może się ledwo zmieścić to Windu i Vader....

Ze złych postaci to lubię np Exar Kuna lub Darth Bane'a albo Thrawna :mrgreen:
Dobrze psychologicznie zrobione i rzeczywiście pasują do takich złych charakterów których można polubić za to że są właśnie takimi złymi s.....ynami ;P:
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 16 Maj 2007, 13:40   

Nie lubię Słój-Słoja, jak kilka osób wcześniej piszących. Nie lubię - hurtem - całej tej swołoczy z cyklu Dragonlance itp. ale to pewnie dlatego, że to po prostu słabe książki. Może jedyną interesującą postacią jest tam Raistlin.
Chorego Portiera też nie lubię. Owszem, czytam. Nawet mi nie wstyd, że z zaciekawieniem, ale sama postać jest dość niesympatyczna.
i Żółwi Ninja nie lubię :mrgreen:
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 16 Maj 2007, 13:55   

A to wywołam burzę bo nie lubie LEMA.
Bo albo to zbyt pokręcone albo zbyt przenauczone co nie wpływa dobrze na jakość czytania.
Brak poprostu w tym wyrównania..... :)
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 16 Maj 2007, 15:16   

Khorne_S napisał/a
A to wywołam burzę bo nie lubie LEMA.
Bo albo to zbyt pokręcone albo zbyt przenauczone co nie wpływa dobrze na jakość czytania.
Brak poprostu w tym wyrównania..... :)


Brawo za odwagę i brak politycznej poprawności. Po prostu nie wypada mówić, że się Lema nie lubi. Albo wyjdzie się na profana, albo matoła, który nie rozumie. Podobnie z paru innymi dziełami. Nie wolno podnosić, że Tolkien jest nudny. Działa też zresztą w drugą stronę - nie wypada przyznawać się do czytania (z przyjemnością) Harrego Pottera czy przygód Drizzta Do' Urden.


Mnie się oczywiście Lem bardzo podoba, Tolkien nie jest nudny, a Harry Potter to literatura niskich lotów :mrgreen:
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16 Maj 2007, 15:27   

A ja Pottera lubię (tzn. postaci nie znoszę). To takie słodko eskapistyczne, a do tego strukturkę ma miodzio :) Pozwala mi wrócić do dzieciństwa na parę chwil. Filmy też lubię. Za to Drizzt Do'Urden to najbardziej papierowa postać, o jakiej było mi dane czytać...
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 17 Maj 2007, 16:28   

Pottera lubie z jednego powodu.To książki dla młodzieży i dorastających istot które SF jako takiej nie znają.Wieć ja musze patrzeć na te tomy w innym pryzmacie.A trzeba przyznać że to dobrze się czyta.
Ale Drizzta Do'Urdena nie lubie ze względu na autora który wybitnie mi nie podpada.
A wyczucia politycznego i nie mam i nie będe miał bo i po co ? Piszę to co myślę i wara komuś od tego :twisted: :twisted:
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 17 Maj 2007, 17:27   

Khorne_S napisał/a
Piszę to co myślę i wara komuś od tego :twisted: :twisted:


Już niedługo, bratku. Kaczorki się tobą bliżej zainteresują i inaczej zaśpiewasz ;P:
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 17 Maj 2007, 17:32   

Aha....
Pieczona kaczka nie jest zła ;P:
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Dezerter666
[Usunięty]

Wysłany: 17 Maj 2007, 21:08   

Khorne_S,

Lepiej już zacznij szukac adwokata :wink:
 
 
aqulka 
Sky Captain


Posty: 177
Skąd: Z wylęgarni
Wysłany: 18 Maj 2007, 15:19   

Titus Pullo napisał/a
Khorne_S napisał/a
A to wywołam burzę bo nie lubie LEMA.
Bo albo to zbyt pokręcone albo zbyt przenauczone co nie wpływa dobrze na jakość czytania.
Brak poprostu w tym wyrównania..... :)


Brawo za odwagę i brak politycznej poprawności. Po prostu nie wypada mówić, że się Lema nie lubi. Albo wyjdzie się na profana, albo matoła, który nie rozumie. Podobnie z paru innymi dziełami. Nie wolno podnosić, że Tolkien jest nudny. Działa też zresztą w drugą stronę - nie wypada przyznawać się do czytania (z przyjemnością) Harrego Pottera czy przygód Drizzta Do' Urden.

Nie wiem w czym problem? Ja od dawna deklaruję, że dla mnie Tolkien to nudziarz - i o moło przez niego się fo fantastyki nie zniechęciłam - i żadne lincze jeszcze mnie nie spotkały. Może po prostu chodzi o to w jaki sposób się mówi, że się czegos nie lubi? W moim przypadku - jeżeli ktoś mi mówi, że czegoś tam nie lubi, a nawet nie spróbował, to jest zasadne dyskutować z taką postawą. Jeżlei Khorne przeczytał parę książek i po tym stwierdził,ze Lema nie lubli to ok. A jeżeli zniechęcił się nim, bo mu kazano w wieku 12 lat pilota Pirxa przeczytać (jak mnie na ten przykład - tylko ja po jakims czasie się przemogłam i teraz tak raz na 2-3 lata coś Lem przeczytam:)), to też ok, bo do alergii ma prawo;))) gorzej, jak zacznie dyskredytować całą twórczośc Lem, tylko dlatego, że jemu nie podeszło. Ja np rzeczonego Tolkiena szanuję, ale nigdy więcej Władcy Pierścieni nie przeczytam.

A Harry P. mnie tez denerwuje, a od 5 tomu to mam ochotę nawrzucać, żeby wreszcie przestał byc takim koszmarnym dupkiem. Chociaż cały cykl bardzo lubię i czest w ramach terapii antydepresyjnej stosuję.

Z innych postaci - tym razem bajkowych - ta strasznie nie lubie Muminka i Panny Midotki - ta ich dobroć i układność jest mdłościgenna dla mnie. nie lubie też Włóczykija, bo to zarozumiały dupek IMHO. (Ci którzy mnie ską indąt znają wiedza jaka w takim razie jest moja ulubiona postać;))

A z takich bardziej poważnych bohaterów, to Ender mnie denerwuje. Ja w ogóle nie przepadam za "dobrymi" charakterami. Już bardziej wolę bedgaków, bo oni nie są nudni:))
 
 
Dezerter666
[Usunięty]

Wysłany: 18 Maj 2007, 16:57   

aqulka napisał/a
Ja w ogóle nie przepadam za dobrymi charakterami. Już bardziej wolę bedgaków, bo oni nie są nudni:))


To fakt.

Bez trudu wyobrażę sobię książkę w której występują sami źli faceci i ani jeden dobry. Ale książka albo film o samych dobrych ? Brrr !
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37529
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 20 Maj 2007, 16:10   

Titus Pullo napisał/a
Po prostu nie wypada mówić, że się Lema nie lubi. Albo wyjdzie się na profana, albo matoła, który nie rozumie.
Zgadza się. Ludziom zwykle jest przykro gdy okazuje sie, że są matołami.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Dezerter666
[Usunięty]

Wysłany: 20 Maj 2007, 17:16   

Fidel-F2 napisał/a
Titus Pullo napisał/a:
Po prostu nie wypada mówić, że się Lema nie lubi. Albo wyjdzie się na profana, albo matoła, który nie rozumie.



Zgadza się. Ludziom zwykle jest przykro gdy okazuje sie, że są matołami.



He he . No to mam niezbite dowody na to, że wśród fanów Lema też są matoły !
Ostatnio zmieniony przez Dezerter666 20 Maj 2007, 17:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 20 Maj 2007, 17:27   

Dezerter666 po co ten cytat, skoro niczego nie wnosi :evil:
 
 
Dezerter666
[Usunięty]

Wysłany: 20 Maj 2007, 17:33   

Czarny,
juz poprawiłem - nara
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 20 Maj 2007, 17:37   

Czarny napisał/a
Dezerter666 po co ten cytat, skoro niczego nie wnosi :evil:


Czarny, wydaje mi się, że wnosi, jako odwołanie do postu Fidela.

Edit: chyba że nie zatrybiłem, o co chodzi... :oops:
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 20 Maj 2007, 17:46   

Przed edycją był tylko cytat, czyli kopia postu powyżej - żadnego sensu to nie miało. Poza tym Dezerter666 daruj sobie osobiste wycieczki.
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 22 Maj 2007, 12:30   

aqulka napisał/a
Jeżlei Khorne przeczytał parę książek i po tym stwierdził,ze Lema nie lubli to ok. A jeżeli zniechęcił się nim, bo mu kazano w wieku 12 lat pilota Pirxa przeczytać (jak mnie na ten przykład - tylko ja po jakims czasie się przemogłam i teraz tak raz na 2-3 lata coś Lem przeczytam:)), to też ok, bo do alergii ma prawo;))) gorzej, jak zacznie dyskredytować całą twórczośc Lem, tylko dlatego, że jemu nie podeszło.


Czytałem wszystko Lema i nie tylko w wieku lat 12 ale i później.
Po prostu gdy mam coś podobnego czytać to wybieram Clarka.
Podobny styl ale lepszy język który osobiście mnie nie nudzi.A Lem mimo że pisze bardzo psychologicznie lub technicznie działa usypiająco na moją osobę.
I nic na to nie poradzę

Cytat
Titus Pullo napisał/a:
Po prostu nie wypada mówić, że się Lema nie lubi. Albo wyjdzie się na profana, albo matoła, który nie rozumie.
Zgadza się. Ludziom zwykle jest przykro gdy okazuje sie, że są matołami.


Matołem nie jestem.Po prostu mam swój gust i tyle ;P:
Jak to się mówi:Jeden woli Salami a drugi wafelki :mrgreen:
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 22 Maj 2007, 12:52   

Fidel-F2 napisał/a
Titus Pullo napisał/a
Po prostu nie wypada mówić, że się Lema nie lubi. Albo wyjdzie się na profana, albo matoła, który nie rozumie.
Zgadza się. Ludziom zwykle jest przykro gdy okazuje sie, że są matołami.


Otóż nie. Ilu spotkałeś matołów świadomych swojego matołectwa? Zresztą, matoł świadomy zasługiwałby na wykreślenie go z panteonu matołów.
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 22 Maj 2007, 12:56   

A ja nienawidzę Kubusia Puchatka.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 22 Maj 2007, 13:01   

A ja imperialistycznego Kaczora Donalda. A Strusia Pędziwiatra to bym własnymi rencami udusił.
A tego co bym zrobił zajączkowi od Wilka i Zająca to nawet nie chcecie wiedzieć.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 22 Maj 2007, 13:12   

Nie bądź prosiaczek i powiedz co byś zrobił :lol:
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 22 Maj 2007, 13:23   

Narpiew wsadziłbym mu rozgrzane żelazo zimnym końcem w odwłok. Potem bym go zamknął na jeden odcinek w haremie dla Wilków Gejów, potem bym (par. o cenzurze forum) następnie (j.w.) i rezultacie otrzymalibyśmy zajca dziewczynkę uwielbiającą Wilki...
A bez nóg już by nie uciekał (ała) tak szybko.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 22 Maj 2007, 13:35   

Acha :wink: :lol:
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:17   

No no no....małżeństwo jednak źle na kruki wpływa :P
A Kubuś Puchatek jest strawny tylko w Magicznych Opowieściach :mrgreen:
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Maj 2007, 14:52   

bylyfyzytsyf?
_________________
Blog
Kedileri çok seviyorum :mrgreen:
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 22 Maj 2007, 15:04   

Byly!
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 22 Maj 2007, 16:25   

Nio były
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group