Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Nieulubieni bohaterowie fantastyczni
Autor Wiadomość
Kyle Katarn 
Zombie Lenina


Posty: 487
Skąd: Sulon
Wysłany: 16 Maj 2012, 13:32   

cranberry, Tarkin nie wzbudza u mnie podziwu, bo jest postacią z Gwiezdnych Wojen, gdzie występują bohaterowie posiadający nadprzyrodzone moce. A Tarkin takich mocy nie ma - jest zręcznym kłamcą i manipulatorem, ale nie jest mroczny ani potężny. Nie umie ani dusić na odległość, ani strzelać błyskawicami z palców, ani walczyć świetlnym mieczem, ani wykonywać akrobacji, ani widzieć przyszłości, ani opanowywać umysłów ludzi tak jak to robił np. Obi-Wan, ani przenosić przedmiotów siłą woli (telekineza), ani wykonywać pchnięć Mocą, ani wyczuwać czyjejś obecności, ani odczuwać czyjegoś cierpienia lub śmierci na odległość.

Dlatego, o ile Vaderowi, Palpatine-owi czy hrabiemu Dooku czasem kibicowałem, o tyle Tarkinowi życzyłem tylko śmierci, podczas oglądania SW. W świecie SW najważniejszą rolę odgrywa Moc, a Tarkin nie ma z nią nic wspólnego. Gdyby był postacią z thrillerze, filmie sensacyjnym czy innym gatunku nie-fantastycznym, to pewnie by i wzbudzał podziw.
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 16 Maj 2012, 14:08   

Kyle Katarn, podoba mi się takie wyjaśnienie :D
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
Kai 
Bloody Mary


Posty: 10167
Skąd: Śląsk
Wysłany: 17 Maj 2012, 11:49   

Mnie się Tarkin bardzo podobał, taki klasyczny, wytworny do bólu i zadufany w sobie s....syn na wysokim stanowisku i do tego grany przez jednego z moich ulubionych aktorów. Dwóch takich w jednym filmie to dla mnie niesamowita atrakcja.

A jeśli mowa o nielubianych postaciach - Imperator. Irytujący i groteskowy.
_________________
- Ucieczka płynu dowodowego z miejsca zbrodni do przełyku podejrzanego!
- to nieprawda, płyn się boi pana władzy i skrył się we mnie!
 
 
Kyle Katarn 
Zombie Lenina


Posty: 487
Skąd: Sulon
Wysłany: 17 Maj 2012, 14:39   

Kai napisał/a
s....syn na wysokim stanowisku

"Na wysokim stanowisku czyny są nie te, możesz zniszczyć nawet całą planetę, i nikt złego słowa nie piśnie, nawet przed obliczem senatu" - jak śpiewał Kazik w piosence o komandorze Tarkinie właśnie.:)

Szkopuł w tym, że Tarkin nie władał Mocą.
Kai napisał/a
do tego grany przez jednego z moich ulubionych aktorów.

Ja kojarzę Petera Cushinga tylko z roli Tarkina w SW i z jakiejś epizodycznej roli w jakiejś komedii. Poza tym nie widziałem go w żadnych filmach. A Ty jakie poza "Nową Nadzieją" widziałaś filmy z nim?
Kai napisał/a
Imperator. Irytujący i groteskowy.

Ale tylko z "Powrotu Jedi", czy także z nowej trylogii i z książek?

I, jako tłumaczkę "Drogi Zagłady", muszę Cię zapytać, co sądzisz o Darcie Banie. Czy też Cię zafascynowała ta postać i czy wzbudza Twój podziw. Bo kiedy przeczytałem "Zasadę dwóch", Bane stał się jednym z moich idoli.:) (oczywiście nie w każdym sensie)
_________________
Brzdęśniało już; ślimonne prztowie
Wyrło i warło się w gulbieży;
Zmimszałe ćwiły borogowie
I rcie grdypały z mrzerzy.
 
 
Kai 
Bloody Mary


Posty: 10167
Skąd: Śląsk
Wysłany: 17 Maj 2012, 15:31   

Kyle Katarn napisał/a
A Ty jakie poza Nową Nadzieją widziałaś filmy z nim?

Przede wszystkim podbił moje serce jako Sherlock Holmes w "Psie Baskerville'ów" i w serialu z 1968, pamiętam go jeszcze z "Kosmos 1999", jakichś Frankensteinów, "Dom Wampirów" z 1971. Ale Sherlock Holmes wymiatał, lepszego nie znam.

Kyle Katarn napisał/a
Ale tylko z Powrotu Jedi

Głównie. Wcześniej pojawiał się w tylko epizodycznie i w "Imperium" wyglądał całkiem inaczej, niż w "Powrocie Jedi". Jako senator Palpatine jeszcze nie był taki najgorszy, potem zrobili z niego potwora, ale tak durnego, że nie do wiary, jak w ogóle mógł dojść do władzy.

Darth Bane? Trochę wyrosłam z fascynacji bohaterami, ale na pewno było to ciekawe doświadczenie, choć Karpyshyn... no cóż, znam lepszych pisarzy SW. Miałam drobny problem z wyobrażeniem go sobie, a to dlatego, że swego czasu ktoś puścił plotkę, jakoby Bane miał się pojawić w prequelach i miał go grać Christopher Walken. Nie wiem komu to się urodziło...
_________________
- Ucieczka płynu dowodowego z miejsca zbrodni do przełyku podejrzanego!
- to nieprawda, płyn się boi pana władzy i skrył się we mnie!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group