Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Jacek Dukaj
Autor Wiadomość
revenant 
Sky Captain


Posty: 168
Skąd: Pruszków
Wysłany: 10 Lutego 2006, 16:02   

książkę "Czarne Oceany" kupiłem parę dni po premierze, natomiast przeczytałem ja dopiero rok później. Może brak byłoodpowiedniego nastawienia do książki.
Książka tak mi sie spodobała, że sięgnąłem po następną, czyli Extensę. Druga powieść już mnie tak nie urzekła jak Czarne Oceany. Innych pieśni jeszcze nie czytałem (biblioteka woli kupować nowe książki Pratchetta :( niż wspierać polską fantastykę )
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 5 Kwietnia 2006, 16:45   

Czy ktoś ma jakieś wtyczki np. w wydawnictwie? Czasem zaglądam na stronę WL lub Jacka i żadnych konkretnych zapowiedzi :(
Kiedy coś będzie?!?!?
:cry:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 20 Maj 2006, 17:07   

Alleluja! "Lód" będzie na jesieni! Alleluja! "Król bólu" w trzy miesiące później! Alleluja! Okładki są już znane! Alleluja! Okładki są niesamowite! Alleluja! "Lód" będzie miał 1000 stron! Alleluja! "Król bólu" 700 stron! Alleluja!
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
bogow 
Langolier


Posty: 254
Skąd: Pola Małej Polski
Wysłany: 20 Maj 2006, 18:01   

gorat napisał/a
Okładki są już znane! Alleluja! Okładki są niesamowite! Alleluja! Lód będzie miał 1000 stron! Alleluja! Król bólu 700 stron! Alleluja!


Można prosić o jakieś źródełko? Pobieżne guglowanie nie przyniosło zadowalających rezultatów. Chyba, że oficjalna prezentacja w błysku fleszy odbyła się na targach :)
 
 
GAndrel 
Admirał Ackbar

Posty: 2486
Skąd: Wrocław
Wysłany: 20 Maj 2006, 18:19   

Będzie czytania. :) Muszę szybciej czytać to co mam.

Dane gorata są zgodne z danymi z Esensji.
_________________
GAndrel
 
 
bogow 
Langolier


Posty: 254
Skąd: Pola Małej Polski
Wysłany: 20 Maj 2006, 18:30   

Oczywiście, że są zgodne. Miałem na myśli okładki. :)
 
 
GAndrel 
Admirał Ackbar

Posty: 2486
Skąd: Wrocław
Wysłany: 20 Maj 2006, 19:03   

A to przepraszam...
_________________
GAndrel
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 20 Maj 2006, 20:21   

Na targach książki są rozdawane broszurki o Dukaju - przód i tył to okładki tych książek w docelowej skali :D
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Słowik 
Cynglarz

Posty: 4931
Skąd: Kraków
Wysłany: 20 Maj 2006, 21:21   

Wow, bardzo się cieszę, super wieści goracie. Może masz możliwość zamieścić tutaj cyfrową wersję tej broszurki ? :)
_________________
I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy.
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 20 Maj 2006, 22:11   

Teraz kibicuję Lordiemu, więc nie bardzo mogę, ale opiszę zawartość.
Główne danie to rzeczone okładki na pierwszej i ostatniej stronie oprawy - EXTRA! Wewnątrz jest dość rozbudowana biografia, fragment wywiadu z przedostatniej "Lampy" i notki o książkach (liczba stron, ISBN itd.) razem z krótkimi fragmentami. Co ciekawe - wewnątrz przy "Lodzie" nie ma okładki, choć zdobi broszurę!
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 20 Maj 2006, 22:30   

Będzie "Lód"? I "Król Bólu"? Hurrra! Rozumiem, że w przyszłym roku Dukaj zgarnia Zajdla, Nike, Paszport Polityki, Pulitzera i Nobla? :mrgreen:
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 20 Maj 2006, 23:05   

O Nautilusie i Sfinksie zapomniałeś! :twisted:


Edit: dodam, że tym razem (w "Lodzie") będzie "zabawa" prawami logiki. Czyli nieprzyznanie Nobla byłoby nielogiczne! :mrgreen:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 21 Maj 2006, 00:10   

Pierwsze cokolwiek Dukaja, jakie przeczytałam, to było 'Serce Mroku'. Przeczytałam, odłożyłam i stwierdziłam, że autor chyba jest chory ;) Potem zapomniałam, że ktoś taki istnieje. A potem przeczytałam I.A.C.T.A. i wszystko się zmieniło. uznałam, że facet, który w jednym opowiadaniu zmieścił Indianina, podróże kosmiczne, cybersymulacje, Obcych, degenerację, skoki czasowe i co tam jeszcze (i konstrukcja mu się nie rozlazła) - albo ma nawalone, albo jest geniuszem. Zaczęłam czytać więcej.
Dukaj umiejętnie umie czerpać wzorce - 'Zanim noc' podobalo mi sie bardzo, do momentu, kiedy przeczytalam ksiazke Michio Kaku o hiperprzestrzeni. Mam dziwne wrazenie, ze Dukaj tez ja czytal. Zostala wydana w 1995, Dukaj napisal 'Zanim noc' w 1996, zatem jest to bardzo mozliwe. Kaku poswieca jeden rozdzial Hintonowi i jego wizjom. Osobliwie plastyczne opisuje, jak wygladalyby twory czterowymiarowe w przestrzeni trojwymiarowej. Wypisz-wymaluj wizja 'miesa', ktore widzieli Siwy i Trudny. Trochę mój zachwyt osłabł.

Za 'Inne pieśni' go wielbię. Ten świat jest kompletny, a ja lubię kompletne światy. Wędrówka Berbeleka, po której napluł w twarz Czarnoksiężnikowi, przyprawia mnie o dreszcze.

'Perfekcyja niedoskonałość' troszeczkę mnie rozczarowała. Nie poziomem, o nie. Trochę trudności sprawiły mi kwestie informatyczne, za to fizyka - wcale. Niestety, epizod w Saku za bardzo przypominał mi fragmenty 'Córki łupieżcy', która wśród utworów D. zajmuje u mnie niekwestionowaną pozycję numer 1. Jeśli podziwiać autora za jego oryginalność, to lektura czegoś opartego na podobnym pomyśle troszeczkę boli.

Poza tym cenię 'Irrehaare' - za upór bohatera w dążeniu do odkrycia tego, kim jest. I za plastyczny, wręcz malarski język.

'Czarne oceany' - trochę chaotyczne, miejscami niepotrzebnie rozdęte. Interesująca wizja świata nie tak znowu odległego. Przerażający obraz stosunków międzyludzkich i pomysłowo pokazany korporacjonizm w idealny sposób odzwierciedlają nasze lęki. Ale nie ma tego błysku, który pojawił się w IP.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 21 Maj 2006, 19:59   

Zapomniałem wspomnieć o jednej rzeczy, która zapodziała się na końcu broszury i w sumie sam nie bardzo w nią wierzę :oops: Zapowiadana bowiem jest jeszcze książka "Chrześcijanin kwantowy", która ma być zbiorem artykułów m.in. (a może jedynie?) z "Księgarni alternatywnej". Data wydania nie jest podana.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 21 Maj 2006, 20:00   

Tytuł mi się podoba. Ciekawe, jakie będzie jego uzasadnienie.
Dobrze, że na kwantach nie wymiękam. Pewno połowa smaku by mi umkła.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Słowik 
Cynglarz

Posty: 4931
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Maj 2006, 20:01   

Czemu nie, to całkiem prawdopodobne. Każdy grosz się przyda ;)
Ale nie było tych recenzji znowu tak wiele, żeby zrobić z nich książkę, może Dukaj dorzuci jeszcze jakieś opowiadanie lub dwa...
_________________
I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy.
 
 
 
bogow 
Langolier


Posty: 254
Skąd: Pola Małej Polski
Wysłany: 21 Maj 2006, 22:29   

Za Esensjopedią:

Opis wydawcy
„Chrześcijanin kwantowy” to zbiór tekstów parapublicystycznych, w większości recenzji nieistniejących ksiażek, zarówno beletrystycznych jak i literatury „faktu”, autorów prawdziwych (m.in. Jonathana Carolla, Toma Clancy’ego, Iaina Banksa, Michała Hellera, Krzysztofa Rutkowskiego) i fikcyjnych. Część z nich ukazała się przed laty w miesięczniku „Science Fiction” pod szyldem „Ksiegarni Alternatywnej”.
W podwójnym cudzysłowie fikcji otrzymujemy fakty i „fakty”, fabuły i „fabuły”, teorie i „teorie”. Czy rozumowanie przeprowadzone przez zmyśloną postać mniej jest prawdziwe, skoro osoba, która je wypowiada, nie istnieje?

Format ok. 250 str, termin wydania: przyszły rok
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 3 Listopada 2006, 23:11   

Właśnie się dowiedziałem, że Lód będzie w przyszłym roku :evil: $@#$#$, co innego mam powiedzieć? :evil: :evil: :evil:
Ale za to ma być 1500 stron, więc może przeżyję ;)
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 11:14   

Krajobraz po zwycięstwie w ostatnim nr Fantastyki. Czytał kto?
Trudno się nie zgodzić z tezami stawianymi przez Jacka. Jednakże nie do końca podzielam jego zdanie o misji fantastyki i oczekiwaniach co do niej stawianych. Są chętni do obgadania?
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 11:28   

Ja jestem.
Tekst szczery, uczciwy. Nie mogę się doczekać doczytania do końca nowych numerów NF i SFFiH, bo wówczas zaloguję się na fora i napiszę recenzje z prawdziwego zdarzenia, to jest takie, jakich (zdaniem Dukaja) jest za mało.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 11:29   

Na przykład z tezą, że w SFFH nie ma w ogóle redakcji? :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 11:33   

Racja! czemuż ja zapomniał, zwróciłem na to uwagę już podczas pierwszego czytania, w tramwaju. Zdaje się Savikol narzekał, że redakcja porżnęła mu tekst? (przesadzam rzecz jasna)
Ale poza tymi kilkoma zarzucikami, powinieneś być dumny, NURSie. "Papierowa platforma promocyjna polskiej fantastyki", to jest coś.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 11:59   

Bez urazy, ale ten artykuł zawiera parę solidnych błędów, które wypaczają całość. Takiej oceny nie może pisać ktoś, kto nie jest zawodowcem w danej materii. Ten tekst powiela jedynie opinie krążące na syffie od lat.
Odniosę się do całości, jak tylko będę miał tekst przed nosem.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 12:08   

E, nie jest tak źle. Dukaj się starał. Chwała mu za to, kto inny napisałby coś w stylu "my być prawdziwy Fandom, my mieć racja".
Dziwi mnie tylko niechęć do "lekkiego, satyryczno-postmodernistycznego tonu, który stał się w polskiej fantastyce już niemal powszednim". Przecież Dukaj opowiada się głośno za new weirdem, który zasadniczo niewiele się od tego różni. Jest tylko trochę mniej satyryczny. I bardziej anglosaski*

* też nie jestem zawodowce w tej materii. Nie jestem zawodowcem w żadnej materii.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 12:20   

Nie chodzi mi o odczucia Dukaja i jego pogląd na stan literatury, ale na historię rynku, którą opisał w sposób, powiedzmy, niedokładny :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 17:28   

NURS:
Cytat
Ten tekst powiela jedynie opinie krążące na syffie od lat.
A ja myślałam, że Dukaj jest poza tym środowiskiem i ponad nie. :roll:
Ale tekstu jeszcze nie widziałam. Zobaczę, to się przekonam... :?
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 18:07   

Anko
Cytat
A ja myślałam, że Dukaj jest poza tym środowiskiem i ponad nie

To kogokolwiek te tzw. "środowiska" interesują?
A propos: już kilka razy słyszałem klechdę fantastów, jakoby miał przyjść mesjasz i wyprowadzić fantastykę na salony i do grubej kasy. Znamieniem tego kogoś miałaby być jego "nieśrodowiskowość". Myślałem, że te czasy są bliskie, odkąd odumarło się ostatnim, którzy obdarzali bohaterów jednosylabowymi imionami, a tu proszę... :wink:
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 21:46   

Też dlatego, póki jacyś piprztyńcy to gadali i pisali, miałem to gdzieś. W momencie, gdy te półprawdy powtarza Dukaj, robi się problem. Bo za lat naście, ktoś może sie oprzeć na tym tekście, jako na wyznaczniku rzeczywistości.
Anko, Jacek trzyma się na uboczu, tyle tylko, że jedynym jego okienkiem na światek wirtualny jest usenet, czyli mityczny syff. Znając jedną stronę medalu, ba, przyjmując ją za pewnik, można się nieźle przejechać przy konstruowaniu tez.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 27 Grudnia 2006, 22:11   

Przeczytałem, oj będzie chyba ciekawie. :D
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 28 Grudnia 2006, 01:09   

NURS:
Cytat
Anko, Jacek trzyma się na uboczu, tyle tylko, że jedynym jego okienkiem na światek wirtualny jest usenet, czyli mityczny syff.
Ja to nawet nie wiem, jakim programem się ten usenet przegląda... :cry: Ech, ta przepaść pokoleniowa.
Cytat
za lat naście, ktoś może sie oprzeć na tym tekście, jako na wyznaczniku rzeczywistości.
No cóż, a mnie na studiach uczyli, że należy nie tylko "coś wiedzieć", ale jeszcze wiedzieć, skąd jest to "coś" i jaką to "skąd" ma wiarygodność. :roll:
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group