[cranberry]

Nowa Fantastyka 5/2014

Przeczytałam już dawno, ale cala ta dyskusja powyżej na tyle mi zepsuła humor, że nie mogłam się wziąć za opisywanie.

Gambit Petermanna - Sławomir Prochocki
Byłam bardzo pozytywnie nastawiona ze względu na nazwisko autora - jakiś czas temu było w NF jego opowiadanie, które podobało mi sie ogromnie. Tu też znalazłam to nieuchwytne "coś", które sprawia, że świat przedstawiony wydaje się prawdziwy, a postaci mówią jak prawdziwi ludzie. No i klimat hard SF, klasyka. W tej warstwie mniam.

Ale jakoś do mnie nie do końca przemówiła do mnie warstwa filozoficzna (?), chyba nie moja bajka.

Najcenniejszy skarb na świecie - Jacek Wróbel
Jak wiadomo, Cran jest stara zrzęda, więc nikogo nie zdziwi, jeżeli napiszę, że szkoda, że Jacek marnuje swoje błyskotliwe pióro na takie pseudośmieszne pitu pitu. Bez urazy, po prostu zamiast "hehehe" mógłby napisać coś naprawdę lepszego, skoro wiemy, że UMIE (nie wymiga się, mamy dowody: Oskar Jota, człowiek wiary)

Treser - Piotr Górski
Nie jestem miłośniczką krótkich tekstów, ale ten jest mocny i naprawdę zapada w pamięć.

Historia Nikczemnego - John Scalzi
Ojej No milutkie to, ale takie się wydaje naiwne dziś.

Siarka i marmolada - Aaron Corwin

[charande]

Uwaga, mam ogłoszenie parafialne Esensja zaprasza do nowej inicjatywy - Klubu Esensji! Każdy, kto wesprze nas datkiem, otrzyma ebook Kot na sznurku - zbiór naprawdę dobrych opowiadań (autorzy: Joanna Maciejewska, Michał Cholewa, Michał Cetnarowski, niżej podpisana, Anna Nieznaj, Agnieszka Szady, Grzegorz Wiśniewski, Paweł Ciećwierz, Istvan Vizvary, Anna Dominiczak), a dodatkowo można wygrać książki i inne ciekawe bonusy. Szczegóły tutaj.

[Witchma]

charande, a dlaczego nie jest przewidziany format mobi?

[charande]

Ograniczenia techniczne, niestety. Antologia jest składana w taki sam sposób, jak numery magazynu Esensji, i z tego co wiem, możemy automatycznie wygenerować .epub, ale .mobi już nie. O szczegóły trzeba byłoby pytać ludzi z działu technicznego, bo ja się na tym kompletnie nie znam.

[Lowenna]

Jakie są konsekwencje przynależenia do klubu i w jaki sposób można się z niego wypisać?

[lakeholmen]

[charande]

Konsekwencje obejmują na pewno dostęp do limitowanych materiałów i bonusów, w praktyce okaże się, jakich konkretnie i na jakich warunkach Na razie jest to antologia i nagrody książkowe, ale na pewno wymyślimy więcej.

Wracając jeszcze do kwestii formatu antologii, sądzę, że dział techniczny w końcu wykombinuje, jak zrobić mobi, bo wiem, że dyskutowali nad tym.

[Witchma]

[hrabek]

[Fidel-F2]

Z powodu awarii kompa nie bardzo miałem jak wrzucić linka do opinii na temat majowej NF.

http://szortal.com/node/4937

[Fidel-F2]

a tu czerwcowa NF

http://szortal.com/node/5052

[Magnis]

Fidel, a nie powinien być Łukasz Orbitowski zamiast Rafała Orbitowskiego .

[Fidel-F2]

racja, dzięki

[Chal-Chenet]

[mc]

Ha, to być może zaglądniesz też i do innych tekstów (rozpocząć operację o kryptonimie "Niecny plan") - a jeśli to uczynisz i uznasz, że są również ciekawe, będziesz wiedział, co robić za miesiąc ;-P (W dziale zagranicznym lipcowca m.in. Bacigalupi, w dziale polskim Zbierzchowski).

[Chal-Chenet]

Niecny, czy szczwany? Ale nie wykluczam, nie wykluczam...

[mc]

Szczwany w lengłydżu

[charande]

Informacja dla osób, które wstąpiły do Klubu Esensji i otrzymały mailem "Kota na sznurku", bądź też oczekują na niego. Dostaliśmy sygnał, że wersja .epub antologii nie wyświetla się prawidłowo na wszystkich czytnikach - u niektórych użytkowników ucięta jest ponad połowa mojego opowiadania "Cena, której zażądała Nyht". Sprawdzamy właśnie, czy problem tkwi w samym .epubie, czy może te osoby otrzymały nieprawidłową wersję pliku. Opowiadanie powinno mieć 7 rozdziałów i kończyć się słowami: "Młody pasjonat wiedzy tajemnej, który przybędzie tutaj. Trudno o bardziej obiecujący obrazek."

Osoby, które wpłaciły na Klub Esensji, a nie otrzymały jeszcze antologii, prosimy o cierpliwość - opóźnienie wynika ze wspomnianego wyżej problemu. Bardzo przepraszamy wszystkich zainteresowanych.

Wersja .html antologii jest w porządku - ci, którzy nie potrzebują .epuba, spokojnie mogą czytać .html i się nie przejmować.

[Witchma]

Czas fantastyki do pobrania w Nexto (wersja papierowa mocno zmieniona, szczerze mówiąc, na gorsze).

[gorat]

Gdzie go można dostać? Nadal u Prószyńskiego?

[Witchma]

gorat, mnie przysłali z prenumeratą NF, ale pewnie procedura jest taka sama jak w ubiegłym roku (czyli wysłanie zaadresowanych kopert ze znaczkami do wydawcy). Zawsze można zadzwonić i się spytać.

[cranberry]

Fantastyka Wydanie Specjalne 3/2014 - dział polski

Agnieszka Hałas - Pokłosie pewnego bankructwa
Jestem fanką Krzyczącego w Ciemności, więc cóż więcej rzec - jestem czytelniczo usatysfakcjonowana.

Radomir Darmiła - Trzy do dwóch dla Nowogóry
A tu niestety dokładnie odwrotnie: kompletnie mijam się z podgatunkiem "fantasy na wesoło", ale to kompletnie. Tekst jako taki nie odbiega od innych, podobnych w treści i stylistyce, publikowanych w pismach, więc w swojej kategorii jest chyba jak najbardziej OK, tylko, że ja po prostu nie bardzo widzę celu ich publikowania. Ale są ludzie, którzy lubią się chwilę pośmiać, więc OK - skrzat może być. Ale ja czytałam z obowiązku.

Wojciech Zembaty - W imię umarłych
W sumie po to piszę ten post - podobało mi się! Już chyba czytałam jakieś opowiadanie tego autora i miałam uczucia mieszane, bo - o czym pewnie wspominałam - mam problem z łamaniem zawieszenia niewiary. Tutaj też to trochę wystąpiło: zdążyłam się zdziwić i ucieszyć, że można w dzisiejszych czasach tak serio pisać heroic fantasy i tak ładnie wychodzi, jest klimat, jest groza i fogle - a tu autor BACH! i mózg tryska z rozbitych w karczmie czaszek. Tryska w sposób tak kreskówkowy, tak przerysowany - wobec braku reakcji otoczenia - że aż
A potem znów - w zasadzie pełna powaga i zawieszenie niewiary.
Więc ogólnie - podobał mi się klimat, kiedy był serio. Mimo że to "kolejne heroic fantasy", ale miało to coś.

[Chal-Chenet]

[cranberry]

[Chal-Chenet]

Ok, dzięki. Muszę więc pomyśleć o zakupie, też lubię tego bohatera. Jeśli innej fance się podobało, to jest to znaczący argument.

[charande]

Chal-Chenet, "Pokłosie..." rozgrywa się w podobnym czasie, co opowiadanie "Kłopot barona Hoogstratena" i jest w podobnym stylu - mafijne przygody żmija dziejące się w niesprecyzowanym punkcie czasowym kilka lat po "W mocy wichru", ale przed "By ją ocalić".

[Chal-Chenet]

Thx.
Teraz weryfikacja jakościowa nastąpi - znaczy kupiłem FWS i niebawem przeczytam.

[charande]

O! To jak już przeczytasz, w wolnej chwili podziel się wrażeniami, bo widzę, że na sieci bardzo mało jest opinii na temat tego numeru.

[cranberry]

Fantastyka Wydanie Specjalne 3/2014 - dział zagraniczny

Charles Stross - Equoid
Podobało mi się - akurat tyle dystansu i tyle "serio grozy" (no, z tym serio to też tak nie do końca ), żeby było klimatycznie. Może tylko na początku zgrzytał mi trochę sposób opisywania postaci (pamiętam to jakoś przy spotkaniu z weterynarzem), ale potem albo się wciągnęłam, albo karkołomne niby zabawne łamańce zanikły.

Jedyny problem, jaki mam z tym tekstem, jest czysto subiektywny

Spoiler:

Niestety, nie znoszę zbyt dobrze utworów, w których małe dzieci giną w męczarniach, a że do końca miałam nadzieję na happy end - zgodny poniekąd z konwencją - to było mi niefajnie. Zwłaszcza że była 1 w nocy i fogle.

Alec Austin - Pokuta

Niczego nie mogę się przyczepić - ładna wizja zrujnowanego miasta zasiedlonego przez duchy zabitych i brnącego przez nie oddziału dawnych najeźdźców. Ale nie zostanie w pamięci na dłużej.

Malcolm Cross - Dom Pawłowa

A tu odwrotnie - uau...
Jedyne w numerze z (fajnym!!) kosmonautą na okładce opowiadanie science fiction, choć też nie w kosmosie.
Jeżeli to jest debiut, to ja dziękuję, uau.
Jak łatwo się domyślić, podobało mi się bardzo. Próba odtworzenia tego, co dzieje się w głowie (nie)człowieka, który nie tylko doznaje bodźców ekstremalnych, ale do tego był do nich NIBY przygotowany - tylko że w sposób, który niekoniecznie podziałał. Bo był eksperymentalny. I diabli wiedza, czy to tak miało być, czy nie. Brrrrr.

[Chal-Chenet]