Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
RPGi stolikowe
Autor Wiadomość
Dream Creator 
Gollum

Posty: 3
Skąd: Kielce
Wysłany: 21 Grudnia 2007, 21:54   

Ja polecam ze swojej strony StarCraft RPG, ktorego mozna za free sciagnac z neta. Mamy w Kielcach nawet klub RPGowcow. Jakby ktos sie chcial dowiedziec czegos wiecej to rpg.xx.pl -link do forum. Moze nawet pozwolimy przyjsc na spotkanie ;)
 
 
Kirasz 
Frodo Baggins


Posty: 117
Skąd: Karak Krakow
Wysłany: 4 Stycznia 2008, 13:16   

Jakos zaczolem przegladac siec nad inspiracjami, jednak doszedlem do wniosku ze z tych przygod na sieci to malo co jest sensowne, i jeszcze dla pewnosci obaczylem forum SF.
Ja gram teraz glownie w systemy autorskie (fantasy), a prowadze tez autorski.
Gralem w Wampira, Wilkolaka, WH, Zew, CP2020, Neuroshima. Prowadzilem Wampira, Wilkolaka i jakies tam fantasy.

Z czego wiekszosc granych/prowadzonych systemow to i tak sa jakies interpretacji MG, wiec Wampir Sabbat to nie jest latanie po kanalach z miotaczami ognia i wybijanie co nowej grupy mobkow i turlikanie ;)
_________________
We are just a moment in time...
 
 
banshee 
Doktor Przybram

Posty: 5288
Skąd: ...
Wysłany: 4 Stycznia 2008, 13:24   

Kirasz napisał/a
Z czego wiekszosc granych/prowadzonych systemow to i tak sa jakies interpretacji MG, wiec Wampir Sabbat to nie jest latanie po kanalach z miotaczami ognia i wybijanie co nowej grupy mobkow i turlikanie ;)


zależy kto co lubi :mrgreen:
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 4 Stycznia 2008, 13:39   

banshee, lubisz turlikanie?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Kirasz 
Frodo Baggins


Posty: 117
Skąd: Karak Krakow
Wysłany: 4 Stycznia 2008, 14:14   

banshee napisał/a
Kirasz napisał/a
Z czego wiekszosc granych/prowadzonych systemow to i tak sa jakies interpretacji MG, wiec Wampir Sabbat to nie jest latanie po kanalach z miotaczami ognia i wybijanie co nowej grupy mobkow i turlikanie ;)


zależy kto co lubi :mrgreen:


Jak dla mnie liczy sie pomysl, tlo, tajemnica etc. MG na przygode niz chodzenie i siekanie, ale napisze jeszcze ze dobra napie...znaczy sie dobra sieka raz na jakis czas nie jest zla :D

Raz gralem u MG u ktorego przygoda w CP2020 polegala na eskortowaniu 18 kolowki...Mad Max :D dobrze ze na nas czolg nie wyjechal...
_________________
We are just a moment in time...
 
 
Krasnola 
Babcia Weatherwax


Posty: 553
Skąd: Zalasewo
Wysłany: 4 Stycznia 2008, 20:12   

Oj, grywało się, grywało :D I nadal sie właściwie grywa, tylko w tym roku czasu niezwykle mało :)
Zaczęłam standardowo od D&D, ale obecnie zostałam wciągnięta w Warhammera i był to dobry krok :D Kiedyś uparcie grałam krasnoludami (nie, to nie stąd się wziął mój nick), ale obecnie eksperymentuję :twisted: i staram się grać czymkolwiek, co mi wpadnie w ręce (nawet elfem mi się zdarzyło :twisted: )

Prowadzić, prowadziłam, ale tylko własne wymysły. Nie umiem stosować się do żadnego systemu, bo za bardzo puszczam wodze fantazji 8)
_________________
But hedgehog... ;>
 
 
 
banshee 
Doktor Przybram

Posty: 5288
Skąd: ...
Wysłany: 4 Stycznia 2008, 20:22   

Fidel-F2 napisał/a
banshee, lubisz turlikanie?


niee

Kirasz napisał/a
znaczy sie dobra sieka raz na jakis czas nie jest zla :D


już Cię lubię :mrgreen:

Krasnola napisał/a
nawet elfem mi się zdarzyło :twisted: )


to było poświęcenie :wink:
 
 
Caitleen 
Frodo Baggins


Posty: 136
Skąd: Falkirk w Szkotlandii
Wysłany: 10 Marca 2008, 03:00   

Warhammer, mój pierwszy system i jedyny, w którym mogę poprowadzić dowolny rodzaj przygody od mrrrocznego odkrywania tajemnic zamczyska Drachenfels po bardzo rozrywkową wyprawę w celu odzyskania porwanej świni Adelajdy. Pierwsza edycja oczywiście :wink: Pograłam trochę w Earthdawna, dedeki, Wampira, Wilkołaka a teraz najczęściej grywam w autorski system fantasy, tworząc różne odmiany łotrzyków od skradacza kryjącego się w beczce na widok kościanego smoka po arogancką elfkę skrytobójczynię. Tylko coraz rzadziej się grywa...
_________________
Życie to chytra sztuka! Jak tylko masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy...

http://szkotki.blog.pl/
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 10 Marca 2008, 10:12   

Miałem na półce 3 podstawowe podręczniki do DeDeków kiedyś. Tylko drużyny brakowało, a na półce się nie mieściła, żeby mieć ją na wyłączność. Gdyby w ogóle była. No to podręczniki poszły na Allegro.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 10 Marca 2008, 10:16   

chlip
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 10 Marca 2008, 10:24   

Prawda? :wink:
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 10 Marca 2008, 10:40   

nawet nie wiesz jakie to dla mnie przykre, za młodu rolpejowałem aż furczało
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 10 Marca 2008, 11:36   

A ja nie mam z kim. Dlatego 'zadowalam się' książkami w nieprzyzwoitych ilościach (jak na tę dzisiejszą młodzież) i - ostatecznie - grami komputerowymi. Choć to akurat tylko namiastka, z tego, co wiem.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 10 Marca 2008, 11:38   

nie ma tam u was jakiegoś klubu?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 10 Marca 2008, 11:46   

Ubik jest, ale oni bardziej literaccy są (tak mi się zdaje). I rzadko do nich zaglądam.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 10 Marca 2008, 12:22   

spróbuj założyc skcję RPG
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 10 Marca 2008, 19:33   

Coś pokombinuję. Kiedyś, jak się znajdzie czas. :)
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 12 Marca 2008, 22:39   

Sosnechristo - a pomyśl, jak ja miałem ciężko, żeby znaleźć kogoś chętnego do grania w erpegi w Suwałkach (jakby nie było, sześć razy mniejsze od Białego). Nie mowiąc już o bitewniakach.
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Caitleen 
Frodo Baggins


Posty: 136
Skąd: Falkirk w Szkotlandii
Wysłany: 14 Marca 2008, 11:04   

Heh, ja miałam dokładnie odwrotny problem, sklep Games Workshop jest w centrum niemal na głównej ulicy a w bitewniaki gra albo grywał w szkole średniej tak lekko licząc co dziesiąty osobnik płci męskiej, ale znaleźć graczy erpegujących bez figurek - to mi zajęło niemal dwa lata, a w koncu okazało się że gry są prowadzone u osobniczki mieszkajacej na drugim końcu mojej ulicy, życie bywa uroczo ironiczne :wink:
_________________
Życie to chytra sztuka! Jak tylko masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy...

http://szkotki.blog.pl/
 
 
Silmeor 
Tom Bombadil

Posty: 30
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 16 Maj 2008, 19:28   

Ja zaczynalem od Krysztalow Czasu wraz z pierwszymi numerami "Magii i Miecza" i musze przyznac, ze nadal darze ta gre i swiat duza estyma. Potem byl Warhammer, w ktorego w zasadzie grywalismy najwiecej ale po drodze przewinelo sie sporo innych systemow: Zew Cthulhu, Wampir, Cyberpunk, Strefa Smierci, MERP, D&D(FR). A co do prowadzenia to sie prowadzilo, oj prowadzilo. I sam jakos nie wiem czy wieksza satysfakcje dawala mi gra czy ciekawa i dobrze poprowadzona przygoda. :D
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 16 Maj 2008, 20:37   

Kryształy Czasu - "rispekt" :D
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 17 Lipca 2008, 11:45   

Grey Ranks. Child Soldiers, Warsaw 1944

:shock: co prawda 350 sztuk nakładu nie powala, ale skoro to jest niewielkie wydawnictwo to chyba nie ma co się dziwić. Natomiast interesująca i warta odnotowania jest sama inicjatywa powstania tego rolpleja.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 18 Lipca 2008, 14:29   

Awards:
Mid-Atlantic Convention Expo Game Chef winner, 2005

Refleks godny pozazdroszczenia?

http://www.bullypulpitgam...game=grey_ranks - są dostępne raporty z testów, do tego próbka do ściągnięcia w dziale obok.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Misiekh 
Tom Bombadil

Posty: 26
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 29 Listopada 2008, 15:09   

Grywam w Warhammera, Neuroshimę, zdarzały się też pojedyncze sesje w innych systemach (Arkona, INMV, Wampir, Deadlands). Prowadzę Gasnące Słońca i (ostatnio rzadziej) Warhammera. Generalnie staram się grać co najmniej raz na 2-3 tygodnie, ale bywa z tym ciężko, niełatwo tak się zgrać z ludźmi, żeby wszyscy mogli grać w tym samym czasie ;)
 
 
Kumo 
Gollum

Posty: 12
Skąd: Lublin
Wysłany: 20 Stycznia 2009, 16:33   

Grywam mało, nieco częściej prowadzę... Najtrudniej zebrać drużynę w jednym miejscu :evil: .
Co do systemów - był stary Młotek, trochę CP, potem Legenda Pięciu Kręgów, potem sWoDowy Mag...
A teraz jest Shadowrun 4 edycja i jest super. Tak złożonego i barwnego, a zarazem realistycznego (jeśli chodzi o rządzące nim prawa) świata dotąd nie spotkałem. Poza tym zmienili mechanikę na grywalną (w poprzednich edycjach był to kostkowy koszmar) wprowadzili powszechny dostęp do bezprzewodowej Matrycy (znaczy się Netu... w postaci Virtual Reality i Augmented Reality). I w 4ed jest niepodległa Polska :D !
Krótko mówiąc - tego erpega polecam.
 
 
Szenute 
Zombie Lenina


Posty: 482
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12 Lipca 2009, 21:21   

Cuś tematowi się legło a szkoda. Ja ostatnio zrezygnowałem z grania w realu na rzecz gry na forach. Prowadziłem autorską storytellingową sesję w klimatach zombie na forum zombiezone ale legła niestety razem z zakończeniem działania przez ten serwis.
Być może powrócę do tematu o ile znajdą się ludzie chętni do reaktywacji sesji.
Prowadzę też małą sesję Neuroshimową ale to dopiero początek, zobaczymy jak się rozwinie.
Grywa ktoś na forach? znacie ten sposób gry?
_________________
True Blood fan
Postapokalipsa fan
Zombie fan
 
 
Fensir 
Jaskier


Posty: 87
Skąd: Olsztyn/Warszawa
Wysłany: 12 Lipca 2009, 21:37   

Szenute, ja osobiście nie za bardzo lubię grę na forach internetowych. Po to gram w RPG żeby obcować z innymi ludźmi. Nie słyszeć głosu innych i nie widzieć ich mimik twarzy to stracenie połowy zabawy z RPG.
 
 
 
Ozzborn 
Naznaczony Ortalionem


Posty: 8409
Skąd: z krainy Oz
Wysłany: 12 Lipca 2009, 21:42   

Ja swego czasu grywałem. Na forum Sabatt, Bramie Światów, Narilvatarze i chyba czymś jeszcze, ale zwykle kończyło się zrobieniem postaci i kilkoma postami, bo mi się nudziło, a potem zakończyłem na kilka lat zabawę z forumami, bo zabierała mi pół życia. JEdynie w Dravenowym Londynie grałem sensownie długo i bardzo lubiłem swojego Malkaviana - z proroczymi wizjami zwykle gadającego wierszem (był elżbietańskim poetą przed ukąszeniem);]
_________________
Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga

'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett

"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek
 
 
Szenute 
Zombie Lenina


Posty: 482
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14 Lipca 2009, 07:38   

Fensir wiadomo, że najlepiej grywa się na żywo ale na to mają czas ludzie bez zobowiązań, dysponujący dużą ilością czasu. Dla wielu osób taki stan jest juz nieosiągalny z różnych przyczyn :wink: . Poza tym na forum mozna spotkać graczy z różnych stron i zagrać z nimi gdy w "realu" mogłoby byc to niemozliwe albo przynajmniej mocno uciążliwe.
Każda metoda ma swoje plusy.
_________________
True Blood fan
Postapokalipsa fan
Zombie fan
 
 
lucek 
Connor MacLeod


Posty: 1595
Skąd: 90210, Tintagel District
Wysłany: 21 Października 2009, 23:16   

O, szatanowcy ;-)

To ja też się przyznam - gram od kawałka czasu, do tego dość aktywnie działam w fandomie rpgowym - piszę i publikuję różne rzeczy, miedzy innymi Wolsunga - steampunkową grę fabularną.
Poza tym robię larpy, jeżdżę na konwenty i nie mam zamiaru zrywać z hobby, które towarzyszy mi od 93 roku ;-)


l.
_________________
--
- All I want is to fly to Milan and have some fresh made gelato!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group