Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Ostatnio nieprzeczytane
Autor Wiadomość
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 5 Sierpnia 2014, 12:23   

Tak, Wroniec jest świetny.
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 5 Sierpnia 2014, 13:27   

Zgadzam się, tylko wydaje mi się, że pokolenie postwrońcowe może mieć utrudnione wczucie się w realia. Jak ktoś młody czytał to niech się wypowie.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 5 Sierpnia 2014, 13:42   

Czytało się bez problemu. Stan Wojenny nie różni się niczym od renesansowej Italii, międzywojnia, czy starożytny Rzym. Zwykła epoka historyczna.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 5 Sierpnia 2014, 17:36   

mBiko, podkreśliłam, że dla trzydziestolatków ;) ale mojej nastoletniej siostrze też podeszło
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 7 Sierpnia 2014, 10:02   

Melfka napisał/a

:bravo
A po Lodzie jeszcze Inne Pieśni - to już trochę głębsza woda, ale zdecydowanie warto. ;)


A to akurat przeczytałem, na siłę, bo się uparłem że w końcu coś od Dukaja skończę, i powiem tak, szkoda na to czasu....
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 7 Sierpnia 2014, 11:16   

Lowenna, Ziuta , zastanawia mnie raczej, jak wiele smaczków i nawiązań są w stanie wydobyć osoby, które nie doświadczyły tego systemu i wydarzeń na własnej skórze.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Sierpnia 2014, 11:40   

Lód połknęłam w niecałe trzy dni, jestem mega rozczarowana zakończeniem, ale sam proces czytania bardzo bardzo.
Zaczęłam 'Inne pieśni' i tu już jest gorzej. Ale spróbuję dać radę.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 7 Sierpnia 2014, 11:43   

mBiko napisał/a
Lowenna, Ziuta , zastanawia mnie raczej, jak wiele smaczków i nawiązań są w stanie wydobyć osoby, które nie doświadczyły tego systemu i wydarzeń na własnej skórze.

W sensie, czy da się przeczytać bez przypisów objaśniających odmienność kulturową tamtych czasów? Da się.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Melfka 
Langolier


Posty: 295
Skąd: Virginia
Wysłany: 7 Sierpnia 2014, 15:18   

Martva napisał/a
Lód połknęłam w niecałe trzy dni, jestem mega rozczarowana zakończeniem, ale sam proces czytania bardzo bardzo.
Zaczęłam 'Inne pieśni' i tu już jest gorzej. Ale spróbuję dać radę.

Spróbuj, bo w jakimś momencie to się zaczyna składać w całość i mnogość wątków oraz dziwnych nazw już tak nie przytłacza.

konopia napisał/a
A to akurat przeczytałem, na siłę, bo się uparłem że w końcu coś od Dukaja skończę, i powiem tak, szkoda na to czasu....

O.O
Rozwiniesz nieco, dlaczego? Z ciekawości pytam, bo choć "Inne Pieśni" czytałam dawno temu, to odbiór miałam zupełnie inny.

A tak poza tym, to przypomniałam sobie, że nigdy nie udało mi się przeczytać "Prawa Miecza" (czy jak to się zwało) Goodkinda: utknęłam gdzieś... w połowie pierwszej strony. Próbowałam potem czytać opowiadanie z "Legend" i choć przebrnęłam, do powrotu do serii mnie nie przekonało. Natomiast i z "Kołem Czasu" i z "Pieśnią Lodu i Ognia" bez żalu pożegnałam się po pierwszym tomie.
_________________
O pisaniu i innych nałogach
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 7 Sierpnia 2014, 20:58   

Nie jestem wystarczająco mondry by smakować prozę Dukaja, bo czytać normalnie tego nie potrafię :roll:
Za cholerę nie potrafię np. sobie wizualizować, wyobrazić jak działało to coś co zawiozło Berbeleka na księżyc, zakończenia to w ogóle nie zrozumiałem.
Dukaj ma jakiś taki sposób pisania, formułowania zdań, który kompletnie mi nie podchodzi. Czytanie tego co on pisze jest dla mnie męką, nie mam syndromu "jeszcze jedna strona i już na pewno idę spać". Inne pieśni są dla mnie równie zajmujące jak instrukcja obsługi jakiegoś sprzętu domowego (przy czym instrukcja przynajmniej jest łatwiejsza w interpretacji, w odbiorze).
Gdybym sam przed sobą nie postawił zadania czytelniczego by w końcu coś jego skończyć, dać mu szansę, to pewnie bym się nie zmusił.
I w sumie nie wiem po co mi to było, pogłębił się tylko mój wcześniejszy uraz do tego autora, który miałem po niedokończonym Lodzie.
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
dziko 
Yoda


Posty: 949
Skąd: Warszawa
Wysłany: 7 Sierpnia 2014, 23:20   

Melfka napisał/a
Natomiast i z Kołem Czasu i z Pieśnią Lodu i Ognia bez żalu pożegnałam się po pierwszym tomie.


Pożegnać się z sagą po pierwszym tomie to nie prosta rzecz, działa bowiem trochę psychologiczny mechanizm "kosztów utopionych". Ja porzuciłem po pierwszym tomie Rothfussa, choć trochę pokusa na "Strach mędrca" była.
_________________
pozdrawiam - Bartek
Dzikopis
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 8 Sierpnia 2014, 10:05   

Ja tam nie przeczytałem jeszcze 4 tomu PLO - w ogóle już zapomniałem o co tam w ogóle chodziło (poza głównym wątkiem misji ratunkowej) - w ogóle mnie nie ciągnie do powtórki całego cyklu....
kurcze - a 10 lat temu podobało mi się...
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 8 Sierpnia 2014, 22:50   

Luc du Lac, przesłuchaj audiobooki. Całkiem fajnie zrobione i można szybko i przyjemnie odświeżyć sobie wcześniejsze tomy :)
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Sierpnia 2014, 00:01   

Lowenna napisał/a
Luc du Lac, przesłuchaj audiobooki. Całkiem fajnie zrobione i można szybko i przyjemnie odświeżyć sobie wcześniejsze tomy :)


może to jest myśl...
ale jestem jakoś negatywnie nastawiony do audio....
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Sierpnia 2014, 20:30   

aha
i nie przeczytałem Diamentowego Wieku - nie wiem, po 50 stronach rzuciłem w kąt...

Zamieć i Zodiak genialne, a DW nie mogłem .... dziwne... :(
 
 
m_m 
Sandman

Posty: 1194
Skąd: Polska
Wysłany: 10 Sierpnia 2014, 00:49   

Luc du Lac napisał/a
i nie przeczytałem Diamentowego Wieku - nie wiem, po 50 stronach rzuciłem w kąt...(
Szkoda, może i nie zaczyna się od fajerwerków, ale po kilkudziesięciu stronach nabiera tempa. IMO to najlepsza gloryfikacja czytelnictwa jaką znam.

A ja nie przeczytałem właśnie Nie licząc psa Connie Willis, magiczne 50 stron i powiedziałem pas. Nie podeszło mi, nic a nic.
_________________
W postach wyrażam własne poglądy i nie pretenduję do tytułu jedynej nieomylnej osoby na tym forum.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11 Sierpnia 2014, 09:11   

m_m napisał/a
Luc du Lac napisał/a
i nie przeczytałem Diamentowego Wieku - nie wiem, po 50 stronach rzuciłem w kąt...(
Szkoda, może i nie zaczyna się od fajerwerków, ale po kilkudziesięciu stronach nabiera tempa. IMO to najlepsza gloryfikacja czytelnictwa jaką znam.


Diamentowy Wiek jest jak wyrzut sumienia - w najbliższym czasie postaram się przeczytać
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 11 Sierpnia 2014, 13:42   

Luc du Lac napisał/a
w ogóle mnie nie ciągnie do powtórki całego cyklu....
kurcze - a 10 lat temu podobało mi się...
dokładnie, na początku to było coś absolutnie rewelacyjnego i genialnego w odbiorze, teraz mi kurzem i popiołem zarasta i nic, ale to absolutnie nic tam mnie nie ciągnie.

Z popularnych nieprzeczytanych to mam za to Goodkina - kilka podejść i pas, Honor - sztuk jeden na siłę i z zaciśniętymi zębami :lol:

Za to za Dukaja mam na najwyższej półce, Inne pieśni fajne, tylko jakieś, takie smutne, Perfekcyjna - absolutna rewelacja, zbiorek "w Kraju..." takoż.

No i Pilipiuk, o ile opowiadania fajne, to większy format tragedia (no, może z wyjątkiem Kuzynek t.1).
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 11 Sierpnia 2014, 13:55   

To ja Was pewnie zaskoczę - Meekhan. Pojedyncze opowiadania niektóre nawet dawały radę, jak kiedyś czytałem, ale nie tak dawno próbowałem książkę i poległem. Może na niewłaściwy czas trafiło, spróbuję niedługo jeszcze raz.
 
 
 
thinspoon 
Ming of Mongo


Posty: 2533
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 11 Sierpnia 2014, 13:57   

Adon napisał/a
To ja Was pewnie zaskoczę - Meekhan. Pojedyncze opowiadania niektóre nawet dawały radę, jak kiedyś czytałem, ale nie tak dawno próbowałem książkę i poległem. Może na niewłaściwy czas trafiło, spróbuję niedługo jeszcze raz.


:shock: :shock:
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 11 Sierpnia 2014, 13:58   

Czyli zaskoczyłem. A jednak to fakt.
 
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 11 Sierpnia 2014, 14:02   

_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 11 Sierpnia 2014, 14:07   

Ej, bardziej mnie zaskakuje, jak ludzie piszą, że nie lubią wiedźmina, który jest o wiele lepiej napisany (i mam na myśli klasyczne opowiadania). ;P:
 
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 13 Sierpnia 2014, 10:22   

Ja swego czasu nie doczytałem "Obozu Koncentracji". Męczące toto było strasznie i dosyć mocno bełkotliwe. Być może teraz wrażenia byłyby nieco lepsze, tym niemniej nie mam zamiaru do tej pozycji wracać. Swoją drogą, chce to ktoś kupić za 5 zł? ;)
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 13 Sierpnia 2014, 16:44   

Niewiele straciłeś. To przeciętna książeczka jest.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Sierpnia 2014, 08:57   

Melfka napisał/a
Spróbuj, bo w jakimś momencie to się zaczyna składać w całość i mnogość wątków oraz dziwnych nazw już tak nie przytłacza.


Lód - niecałe trzy dni, Inne pieśni - ponad dziesięć. Ale przebrnęłam. Od pewnego momentu rzeczywiście czytało się łatwiej. Cóż, nie jest to specjalnie 'moja' literatura, ale (u)dało się :)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Radomir 
Narzeczona Frankensteina


Posty: 338
Skąd: Starachowice
Wysłany: 19 Sierpnia 2014, 22:24   

Martva napisał/a
Lód - niecałe trzy dni, Inne pieśni - ponad dziesięć


Nad "Lodem" siedzę już z rok i jakoś nie mogę skończyć, a nawet w zasadzie dobrze rozpocząć. Ale z "Czarnymi oceanami" miałem podobnie, ale jak już mnie pochłonęły to na dobre.
_________________
Jeśli martwi się nie żywią, to dlaczego żywi się martwią?
 
 
 
Lowenna 
Mirmił


Posty: 4359
Skąd: Lancre
Wysłany: 23 Sierpnia 2014, 12:45   

Od 2 miesięcy męczę Głowę Kasandry. Sama Głowa dobra i poszła błyskawicznie. Ale reszta opowiadań mnie nie bierze :|
_________________
Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył...
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 23 Sierpnia 2014, 13:03   

Mi też od dwóch miesięcy nie idzie czytanie.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 23 Sierpnia 2014, 13:19   

Radomir napisał/a
Martva napisał/a
Lód - niecałe trzy dni, Inne pieśni - ponad dziesięć


Nad Lodem siedzę już z rok i jakoś nie mogę skończyć, a nawet w zasadzie dobrze rozpocząć. Ale z Czarnymi oceanami miałem podobnie, ale jak już mnie pochłonęły to na dobre.

Ja mam tyle książek do czytania, że Dukaja już całkowicie odpuściłem.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group