Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Sprzęt, soft, info ze świata
Autor Wiadomość
mesiash 
Sedecimus


Posty: 1855
Skąd: Stolica
Wysłany: 30 Października 2015, 12:35   

Homer, z tego co zrozumiałem, to polegało to na tym, że robiąc ranking telewizorów posiadających jakąśtam funkcję do testów nie miał wybranych przez siebie modeli, a jedynie te dostarczone przez producenta. Nie oznacza to, że był nieobiektywny, ale wiadomo, że trochę to wypacza odbiór.
_________________
The difference between "space-based clean power station" and "unimaginably powerful orbiting death ray" is mostly semantics and hope. - ponoć Asimov
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 30 Października 2015, 14:43   

Homer, a czemu displayport a nie hdmi 1.4 ? Chodzi o to, że darmowy?
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 30 Października 2015, 16:06   

HDMI 1.4 to staroć. Nie wyciągniesz z niego więcej niż 60 Hz do gier.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 31 Października 2015, 08:35   

Ale za to nie obsługuje wyższej rozdzielczości.
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 31 Października 2015, 09:12   

Rafał, nie zrozumiałem Cię.

Jak stoi standard przesyłu w TV to nawet nie wiem na chwilę obecną, oni zawsze są zacofani w stosunku do możliwości, więc pewnie dalej cisną prawie wszystko na HDMI 1.4, ale jak będę kupował kolejny telewizor, to musi mieć niski input lag i display port. W końcu Wiedźmin 3, nie? :wink:
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Homer 
Admirał Ackbar

Posty: 2463
Skąd: ...
Wysłany: 31 Października 2015, 15:10   

Rafał napisał/a
Homer, a czemu displayport a nie hdmi 1.4 ? Chodzi o to, że darmowy?


Eee... nie wiem o co chodzi.

Mam na karcie jedno wyjście HDMI 2.0 a za to aż trzy DP. Więc pomyślałem, że łatwiej mi będzie podłączyć za pomocą niego. HDMI 2.0 też chyba zapewnia 4K@60f. Zresztą planuje TV FHD więc to i tak bez różnicy (prawda?)... DP zdaje się wymagany przy używaniu technologii Sync, ale to też przy TV się nie sprawdza.
_________________
"All I can say is... keep reading. The best is yet to come."
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 31 Października 2015, 16:01   

Niezupełnie. Nie jestem pewien ile jest obecnie telewizorów z DisplayPort/HDMI 2.0 (czy w ogóle są, bo z reguły nawet te 4k chodzą jedynie w 24 klatkach na HDMI 1.4), ale na pewno byłaby to korzyść, gdyby można TV ustawić na 120 Hz zamiast 60. Nie tylko do gier jest to plus. Przy 60 Hz, jak oglądasz film 24 FPS, to część klatek zostanie wyświetlowa dwa razy, a część z nich trzy razy, co powoduje delikatny stuttering (po prostu nie da się 60 podzielić równo na 24). W przypadku 120 Hz każda klatka wyświetla się tyle samo czasu, problem znika. Nie każdy zwraca na to uwagę, ale ja tam dostrzegam w niektórych filmach jak są duże poruszające się scenerie i trochę mnie to irytuje. No, ale jeśli o mnie chodzi, to przede wszystkim te 120 Hz do gier to super sprawa.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 31 Października 2015, 16:43   

ketyow, co to Ultra HD?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Homer 
Admirał Ackbar

Posty: 2463
Skąd: ...
Wysłany: 31 Października 2015, 17:25   

Fidel już zaczyna trolling, a my z technikaliów przejdźmy do meritum.

Rafał miałeś się rozwinąć nt. sony kdl-43w305C. Mógłbyś go też do obecnej serii Sony porównać. Jako dumny posiadacz na pewno, od jakiegoś czasu, zwracasz uwagę na "niuanse" i szczegóły, które sprawiają, że Twój nowy TV już nie jest nowoczesny... :roll:
_________________
"All I can say is... keep reading. The best is yet to come."
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 31 Października 2015, 17:27   

Cytat
Zgodnie ze standardami pomiaru wyświetlaczy (np. VESA FPDM 2.0) pozioma rozdzielczość ekranu to maksymalna liczba pionowych białych i czarnych linii, które można jednocześnie odróżnić na ekranie. W przypadku Full HD jest to 1920 pionowych linii, w przypadku Ultra HD – 3840, a w przypadku „prawdziwego” 4K – 4096.


Panowie poczytajcie sobie o TV: Full HD lepsze od 4K?

http://www.benchmark.pl/t...psze-od-4k.html
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 31 Października 2015, 17:37   

To Full HD z rozdziałką podwojoną w obu płaszczyznach. Czyli rzeczywista nazwa rozdzielczości stosowanej w telewizorach "4K". 4K nie ma żadnego sensu, dopóki nie będzie materiału w 4K. A zanim będzie normą to wszyscy wymienimy TV po dwa razy. Przecież nawet Bluray z FullHD się jeszcze nie przyjął :roll:

EDIT: Ok, UHD ma jeden plus - 720p będzie wyglądało lepiej niż na FHD.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
Ostatnio zmieniony przez ketyow 31 Października 2015, 17:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 31 Października 2015, 17:39   

thx
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 31 Października 2015, 18:06   

Homer napisał/a
Fidel już zaczyna trolling, a my z technikaliów przejdźmy do meritum.


Meritum do dopiero grat
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 31 Października 2015, 18:14   

Nawiązując do poprzedniego postu - ta rozdzielczość może mieć plusy dla graczy przy laptopach. Przy tej rozdzielczości natywnej, zarówno FullHD jak i HD będą skalowane bezstratnie, tzn. że mniej wymagające gry można uruchamiać w wyższej rozdziałce, bardziej wymagające w niższej, ale obraz nadal będzie ostry (teraz jak się odpali na ekranie 1080p grę w rozdziałce 720p, to będzie rozmyty przez nierównomierne skalowanie). Przy 720p po prostu piksel będzie 9 razy większy ;P:
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 2 Listopada 2015, 08:25   

Homer napisał/a
Rafał miałeś się rozwinąć nt. sony kdl-43w305C
A tak, jakieś święta były po drodze i trzeba było odchorować :wink:

Przegląd modeli TV kilka miesięcy był robiony, głównie po sklepach i po znajomych. Z tych popularniejszych marek na koniec ostały się Philips i Sony, a po wielu testach ostatecznie Sony. Najtragiczniejszy obraz miały Samsungi, jakieś odbicia, kolory rozjechane, męka dla oczu. LG dużo lepsze, ale też tyłka nie urywały. Sony za to można było oglądać z przyjemnością, wrażenia tylko pozytywne - kupujemy Sony. A skoro nowy TV to z androidem.

Po tym miesiącu korzystania wybór się potwierdził, w tym budżecie chyba nic lepszego nie można było trafić. Chodzi jak ta lala, wygodnie obsługuje się telefonem (robi za touchpad, klawiaturę i zwykły pilot). Odpadają mi osobne pudła pod telewizorem na satelitę i ewentualny dekoder, a co najważniejsze piloty do tego. Przeglądarka startowa to Opera, filmy z CDA chodzą bez zacięć, podobnie YouTube i pokrewne. Aplikacje z google play store wydaję się chodzić bez zarzutu, współpraca z kinem domowym czy blureyem po początkowych fochach też się układa, ogólnie jestem zadowolony.

Minusy to brak możliwości własnego ułożenia ekranu startowego - aplikacje układają się w kolejności ostatnich użytkowań, oraz żmudna edycja własnej listy kanałów TV - jak odbiera się naziemną to problemu nie ma, ale ręczne poukładanie sobie listy kanałów z Hotbirda i Astry to kpina - możliwe, że można to jakoś eksportować z zewnątrz, ale jeszcze nie rozgryzłem, póki co posortowałem sobie informacyjne powyżej setnego kanału, skasowałem ze sto arabów i odechciało mi się dalej.

Fajnie to na ścianie wygląda jak się kable pod tynk pochowa. Obawiam się, że ten model ze światełkami z tyłu obudowy średnio na ścianę pasuje.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 2 Listopada 2015, 08:41   

Światełka.

Taśma z LEDami, świeci, przyczepić można gdziekolwiek, choćby za TV, tylko dobrać takie z ciepłym światłem.

Rafał, możesz zainstalować na tym TV każdego app'sa ze sklepu googla?
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 2 Listopada 2015, 09:22   

konopia, nie wiem czy każdego, kilka zainstalowałem i chodzą OK. Jakieś gry, pierdółki, coś dla dzieciaka.

Te światełka to taki bajer "Ambilight", rozszerzenie kolorystyczne ekranu. IMO będzie wymagał zachowania pewnej odległości od ściany.
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 2 Listopada 2015, 11:25   

Rafał, czyli TV idealny jeśli chodzi o użyteczność, android zamienia go w przerośniętego tableta :bravo
W herosów możesz zgrać na TV? :mrgreen:

Moje LG jest wk..........ce, odtwarzał bez kłopotu rzeczy z USB, filmiki z telefonów, kamery, i zdjęcia itp, po aktualizacji web-OS'a, nie chciał już odtwarzać tego co wcześniej, - nierozpoznany format pliku, i to nierozpoznawanie przychodziło po uruchomieniu odtwarzania, po około minucie odtwarzania TV przestała odtwarzać i pokazywał pliki jako uszkodzone, dziwne nie. Z
zauważyłem, że co podepnę USB to strasznie intensywnie miga dioda w routerze. Odłączyłem mu neta (kabelkiem dostawał) i znów wszystko działa. Szatańskie urządzenie musi sprawdzać zawartość USB w jakiejś bazie, tylko czemu nie pozwala oglądać własnoręcznie nagranych AVCHD czy mp4?
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 2 Listopada 2015, 11:49   

Słyszałem opinię, że Android w nowych tvkach przymulił je w stosunku do poprzednich producenckich OSów. Tematu nie zgłębiałem, ale może dotyczy niektórych egzemplarzy, miejcie na uwadze (szczególnie gracze).
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 2 Listopada 2015, 12:05   

Niektóre nowe TVki mają HDMI2.0 (wyższe modele Sony na pewno). Jeśli ktoś posiada ostatniej generacji GeForce'a z HDMI2.0 (do Radków wepchali 1.4, bo gracze i tak zwykle używają DisplayPortów) to może sobie uzyskać to realne 120 Hz. Swoją drogą, wkurzające to, że rozwijają się dwie technologie równolegle i zawsze któraś będzie gdzieś trochę olana - DP w telewizorach, HDMI w grafikach.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 13 Listopada 2015, 11:04   

Kurna, jednak Steam to nie jest przemyślana platforma. Zrobiłem eksperyment - zdefragmentowałem dysk (nie windowsem, O&O Defragiem, który robi to prawidłowo). Zainstalowałem grę ze Steama - on jednocześnie ściąga i instaluje grę w ten sam folder chyba. W każdym razie efekt jest taki, że pliki gry są poszatkowane na setki fragmentów. A potem się dziwić, że doczyty wydłużone i dysk zgrzyta przy grze. Origin i Uplay to dziadostwo z założenia, bo wiecznie coś nie działa jak powinno. GOG Galaxy wypróbowałem - ściąga grę w inny folder, instaluje w jeszcze inny - czyli naprawia błąd Steama (choć trzeba więcej miejsca pustego na dysku). Wiedźmin 2 się zainstalował - fajnie. Pillars of Eternity już nie - komunikat, że za mało miejsca na dysku. Choć mam 250 GB wolnego :roll: Czyli nadal jedynym sensownym rozwiązaniem na oryginalne gry jest ręczne ściąganie obrazów płyt z GOGa. Albo ze Steama na SSD. Jak w Steamie kazałem instalować Warhammera 40K i wszystkie dodatki, to nie instalowały się po kolei - instalowały się jednocześnie. No masakra, a potem pogragmentowane wszystko do poziomu absurdu.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 14 Listopada 2015, 15:35   

Od środy się bujam z systemem. Postawiłem Win7 na SSD, zrobiłem 4GB RAMdisku, cache Firefoxa wrzuciłem do RAMu oddzielnie (bo mimo RAMdisku i tak korzystał z twardego), zainstalowałem podstawowe programy: Office, NetFramework, MS C++, itp. I od trzech dni aktualizuję system ;P: Jaki ten Microsoft jest głupi - zamiast zrobić tak, żeby system pobierał ostatnią łatkę, on pobiera je losowo - ciągle wyskakują mi błędy, że coś nie jest potrzebne, że czegoś nie dało się zainstalować. Świeżo po instalacji systemu i programów na dysku miałem zajęte ~30GB, teraz mam ponad 60GB - przy oczyszczaniu dysku wyrzuca mi, że same zrzuty pamięci przy błędach zajmują 25GB ;P: A że w czasie pracy błędów żadnych nie zaobserwowałem, więc to muszą być zrzuty pamięci z błędów przy robieniu update'u ;P:

Enyłej, powtarza się sytuacja jak z XP - najpierw pięć łatek, potem pięćdziesiąt kolejnych łatek do tych pięciu wcześniejszych łatek, potem pięćset łatek do tych pięćdziesięciu poprzednich i tak dalej :) Na razie najwięcej miałem 177 ważnych (sam Win7, Office, NetFramework i MS C++) i ponad 160 opcjonalnych (też do tych czterech), w sumie ponad 1.5 GB danych (bo były dwa SP do Office'a, jeden 350MB i drugi prawie dwa razy większy) ;P:
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 14 Listopada 2015, 15:49   

Pomyśl jaki zrobi się śmietnik, jak Win10 ma już nie mieć następcy i bazować na update'ach w stu procentach. Część będzie podmieniała pół silnika, zmieniała kafelki na klocki, klocki na kilki i nie wiadomo co jeszcze. Przy aktualizacjach Win7 zawsze dzieją się jakieś cuda, sam mam od groma nie poinstalowanych, bo błąd i koniec. Jeszcze inne ręcznie usuwałem, bo część aplikacji przestaje działać itp.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 14 Listopada 2015, 16:21   

Jak długo mój W7Pro będzie chodził, tak długo nie będę myślał o innych systemach :)

Tak grzebię sobie jeszcze opcjach tych zrzutów pamięci - niech by sobie były, ale żeby się wwalały na inny dysk. W opcjach przywracania systemu znalazłem tylko możliwość włączenia punktów przywracania, ale to nie to, czego potrzebuję...

Może wiesz, czy da się zmienić dysk, żeby nie zawalały mi C:?

EDIT: Już znalazłem, teraz muszę to samo zrobić dla punktów przywracania systemu i starych kopii plików systemowych :)
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 14 Listopada 2015, 16:43   

Wszystko da się przerzucić w dowolne miejsca za pomocą komendy mklink. Jest do niej nawet GUI, chyba Symlink creator. Tylko musisz wiedzieć gdzie się te zrzuty robią, przerzucasz je do innego folderu i robisz do niego link. Bardzo wygodna rzecz, czasami tak gry z jednego dysku na inny przerzucam bez reinstalki.
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 14 Listopada 2015, 16:49   

nie chcę znowu instalować miliona programików - na pewno da się to zrobić z poziomu łindozy :)
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 14 Listopada 2015, 17:23   

Nic nie instalujesz, to jest komenda wiersza poleceń w Win7, a Symlink Creator to tylko interfejs graficzny, który ją wykorzystuje i zajmuje z 200 kB. Niezwykle przydatne narzędzie. I jest to z poziomu łindozy :twisted:
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 14 Listopada 2015, 19:16   

ja mam 120GB SSDeka, parę takich 200k tu, 200k tam i zaraz będę czwarty dysk dokładał ;)
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
ketyow 
Jim Raynor


Posty: 11344
Skąd: z domu
Wysłany: 14 Listopada 2015, 23:14   

A ja tym programikiem przerzucam na statku poinstalowane gry między HDD i SSD, żeby się szybciej ładowały. Naprawdę dobra sprawa i nie marudź ;P:
_________________
http://ketyow.deviantart.com
http://www.biblionetka.pl/
 
 
 
Homer 
Admirał Ackbar

Posty: 2463
Skąd: ...
Wysłany: 15 Listopada 2015, 16:08   

Jak to jest z przesyłem obrazu + dźwięku po jednym kablu HDMI z kompa do TV?

W teorii powinno działać. Co trzeba przestawić w konfigu kompa? I czy prawdą jest, że starsze modele TV mogą mieć "zubożone" wejście HDMI nie przystosowane do odbierania dźwięku?
_________________
"All I can say is... keep reading. The best is yet to come."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group