Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 71 - głosujemy do 12 października

Wybierz dobre opowiadania
Andrzej W. Sawicki - Jak wiatr w stepie
21%
 21%  [ 22 ]
Tomasz Duszyński - Cud RP Project
11%
 11%  [ 12 ]
Agnieszka Szady - Najgorsza rzecz na świecie
5%
 5%  [ 6 ]
Istvan Vizvary - Czterysta tysięcy za Dagny O.
19%
 19%  [ 20 ]
Jagna Rolska - Po drugiej stronie szyby
34%
 34%  [ 36 ]
Łukasz Sawczak - Dług
6%
 6%  [ 7 ]
Głosowań: 46
Wszystkich Głosów: 103

Autor Wiadomość
Ceridwen 
Jaskier

Posty: 54
Skąd: Ze schowka
Wysłany: 11 Października 2011, 11:15   

Jak wiatr w stepie
Już w poprzednim tekście, doszłam do wniosku, że ten świat kryje w sobie duży potencjał i jak widać autor umie go wykorzystać. To opowiadania podobało mi się jeszcze bardziej niż poprzednie. Przede wszystkim ze względu na osobę głównego bohatera, znacznie ciekawszego od warszawskiego lekarza – niezbyt przyjemny, niby patrzy się na niego jak na zdrajcę, a jednak nie mogłam się powstrzymać, żeby mu nie kibicować. W dodatku odpowiada mi klimat stepów, a i postacie drugoplanowe bardzo fajne, zwłaszcza stepowa wieszczka (i jej wiedeński fortepian;p). Jak zwykle nie szaleję za tekstami z akcją w tych czasach, tak tutaj mogę dać PUNKT bez wahania.

Cud RP Project
Ciekawy pomysł i świetny styl, które jak dla mnie trochę się ze sobą pokłóciły. Opowiadanie jako ciąg wywiadów – bardzo fajnie pomyślane. Początek – absolutnie genialny, aż zaczęłam szybciej czytać, żeby się dowiedzieć, co tam się kurcze stało, skąd te potwory, jaki cud. A potem? Lekkie rozczarowanie jednak, przynajmniej dla mnie. Skrzyżowanie niemalże parodiowego pomysłu (Polacy zbawcy świata, naród wybrany, aż się to prosi o granaty wypełnione wodą święconą i duszenie różańcami) i poważnej narracji jak widzę wielu osobom przypadło do serca. Ale do mnie nie trafiło, nastawiłam się na poważny tekst, a tu takie wyjaśnienie… No i postać Nataszy od razu wzbudziła moje podejrzenia, więc zakończenie raczej nie było zaskoczeniem.

Najgorsza rzecz na świecie
Dobrze napisane (jak zwykle w przypadku tekstów tej autorki), ale jakoś nie wzbudziło we mnie większych emocji, więc punktu nie będzie. Czytało się przyjemnie, ciekawy pomysł z przeniesieniem struktur klanowych w uniwersum, dobre zakończenie, czegoś jednak mi brakuje. Konkretnie czegoś w bohaterach – są zbyt dobrzy? Zbyt idealni, żeby dali się lubić? Przypomina mi się Wszyscy za jednego, gdzie też w gruncie rzeczy postacie były jakieś takie dobre, ugładzone, tam to jakoś mi nie przeszkadzało, niechże będzie, ale tu już troszkę irytowało. Dla mnie postacie to główny mankament tego tekstu, bo za styl i pomysł dałabym punkt…

Czterysta tysięcy za Dagny O.
Nie do końca tekst w moim guście, prawie nic się nie dzieje, akcja wolna, spokojna, a jednak opowiadanie mi się podoba. Chyba przede wszystkim dzięki stworzonemu klimatowi, ale także bohaterowi. Najpierw zdaje się, że po prostu udał się sprawdzić, dlaczego jego przyjaciel tak długo nie odpowiada na próby kontaktu, a potem okazuje się, że wie o tej śmierci parę rzeczy, którymi nie ma ochoty dzielić się ze światem. Paskudny gość, naprawdę. Rzeźby z roślinek (czy czymkolwiek to coś jest) i podobizna Dagny O, nad którą wszyscy się zastanawiają, czy jest rzeczywiście tylko podobizną, a jednocześnie boją się sprawdzić, bo w końcu to jest warte czterysta tysięcy, też świetne. A co mi tam, będzie drugi PUNKT.

Po drugiej stronie szyby
Nie przyłączę się do litanii zachwytów, mnie to jakoś nie powaliło. Niby sympatyczne, całkiem zabawne, z dobrym pomysłem, nieźle napisane. Doceniam babkę wiedzącą, gupika, posła, uśmiechnęłam się przy czytaniu raz czy dwa, ale nie trafiło do mnie po prostu. W pewnym momencie zaczęłam się męczyć lekturą. Dobry tekst, na plus, ale ja punktu nie dam. Trzy tygodnie po lekturze ledwo pamiętam, o czym to było, niedługo zapomnę całkiem.

Dług
Jak zazwyczaj lubię teksty zabawne, tak tutaj Po drugiej stronie szyby mnie nie zachwyciło, a Dług nawet mi się nie podobał. Pewnie dlatego, że to kolejny komediowy tekst o podatkach i pożyczkach, których nie jest się w stanie spłacić, na jaki się natknęłam ostatnimi czasy. Pomysł po prostu mi się przejadł. A nieudolny czarodziej? W fantastyce się od takich roi, a imię ich Legion. Ten konkretny mag nie ma w sobie nic, co by go z tego tłumu wyróżniało. Obecnie jak sobie próbuję coś o nim przypomnieć, poza tym, że miał długi, widzę przed oczyma tylko ilustrację – a to chyba niedobrze, jeśli obraz do tekstu utkwił mi w pamięci dużo bardziej niż sam tekst i jego bohater. Czy zabawne? Kwestia gustu. Mnie nie rozśmieszyło, ale może to dlatego, że Dług czytałam świeżo po książce z serii Świata Dysku i nie miał szans wypaść korzystnie.

Ogólnie rzecz biorąc… numer mi się podobał, choć dałam tylko dwa punkty, wszystkie teksty przeczytałam bez bólu, żadnego nie uważam za naprawdę kiepski. Oby tak dalej.
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 11 Października 2011, 12:58   

Ceridwen napisał/a
Czterysta tysięcy za Dagny O.
(...) Paskudny gość, naprawdę.


(entuzjastycznie) Prawda?! :mrgreen:
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 11 Października 2011, 22:42   

Ostatni dzień głosowania, zapraszam, zapraszam :) jeszcze mamy dużo miejsca.
 
 
charande 
Blade


Posty: 1398
Skąd: Lublin
Wysłany: 12 Października 2011, 10:04   

Dobry, równy numer, bez żadnej wpadki, wszystkie opowiadania dobrze się czytało. Natomiast na plus zdecydowanie wyróżnia się:

Jak wiatr w stepie - rewelacja!!
Aż się prosi o komentarz z przymrużeniem oka - Tomek wśród dzikich Kirgizów ;) Gdybym mogła, za Dżazyk i jej fortepian dałabym dodatkowy punkt.
Malutka uwaga merytoryczna - grudki opium nie są białe (biała jest płynna żywica z makówek, tuż po zrobieniu nacięcia), tylko żółte, brązowe czy wręcz prawie czarne. BTW nalewka opiumowa, czyli tinctura opii, wchodzi w skład słynnych kropli Inoziemcewa stosowanych przy bólach żołądka i jelit, a Fiodor Inoziemcew żył w latach 1802-1869, więc to lekarstwo było już chyba znane w Rosji w czasie, kiedy dzieje się akcja tekstu.
_________________
Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 12 Października 2011, 22:14   

Rzutem na taśmę, ale udało jednak się udało zagłosować w tym miesiącu.

Andrzej W. Sawicki - Jak wiatr w stepie
Zdecydowanie tekst numeru. Świat znany z wcześniejszego opowiadania, ale tym razem spojrzenie na zupełnie inny fragment układanki. Mam coraz większą ochotę na coś większego w tych realiach. PUNKT

Tomasz Duszyński - Cud RP Project
Ciekawie pokazane wydarzenia z perspektywy wielu osób, ale kwestia Polaków jako narodu wybranego wykorzystywana była wielokrotnie (np "Ci przeklęci Polacy" Kijewskiego")
Niestety rozczarowało mnie zakończenie.

Agnieszka Szady - Najgorsza rzecz na świecie
Zaczynało się obiecującą, a potem się pogubiłem. Niestety nie bardzo wiem o co chodziło autorce, nie rozumiem po co pojawiły się sceny krasnoludzkie, a już zupełnie nie podoba mi się wtłaczanie elfów i krasnoludów w space operę.

Istvan Vizvary - Czterysta tysięcy za Dagny O.
Bardzo dobry tekst. Aż przesycony szczegółami obraz przyszłości, trochę żal, że jest ich tak wiele, bo część mogłaby zaistnieć w jakiś innych tekstach. PUNKT

Jagna Rolska - Po drugiej stronie szyby
Łukasz Sawczak - Dług
Teksty oceniam razem, dlatego, że oba w założeniu są humorystyczne, a niestety żaden mnie nie rozbawił.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 12 Października 2011, 22:41   

Andrzej W. Sawicki - Jak wiatr w stepie
Istvan Vizvary - Czterysta tysięcy za Dagny O.
Jagna Rolska - Po drugiej stronie szyby
 
 
Takko 
Gollum

Posty: 1
Skąd: wawa
Wysłany: 13 Października 2011, 00:13   

Jagna Rolska - Po drugiej stronie szyby !!!! :bravo
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 13 Października 2011, 06:11   

Takko, zapraszam do wątku powitalnego
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 13 Października 2011, 08:59   

Nadgoniliśmy ładnie pod koniec, podziekowania dla głosujących, że im się chciało.

Gratulacje dla debiutkantki, wygrać z taaaaką przewagą, no, no...


Obecnie Wysoka Komisja udaje się na naradę, już wkrótce zobaczymy, kto wygrał książki w tym numerze :)
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 13 Października 2011, 19:31   

Gratulacje i ukłony dla Jagny! Szacuneczek.
Dziękuję za głosy i przy okazji za te z numeru czerwcowego.
Nosiłem się z zamiarem, by trochę ponudzić i dodać kilka zdań wyjaśnienia do opowiadania. Tak w ramach ciekawostki. Postanowiłem poczekać do końca głosowania.
Otóż większość pojawiających się w tekście postaci jest autentyczna. Prawdziwą postacią jest Teofil Pustowójtow, syn rosyjskiego generała i polskiej szlachcianki (z domu Kossakowska, pewnie krewniaczka pewnej współczesnej pisarki ;-) , a do tego brat słynnej polskiej buntowniczki - Anny Henryki Pustowójtówny. Ale o nim nie będę się rozpisywał, bo to postać z powieści i nie chcę spolerować. Za to równie prawdziwe są postaci dwóch zesłańców. Iwaszkiewicz i Januszkiewicz naprawdę podróżowali po stepach przebrani za kazachskich arystokratów, wykonywali misje dyplomatyczne, spisy ludności itp. Pan Adolf, który zresztą został uwieczniony przez Mickiewicza jako jeden z bohaterów III części Dziadów, paradował w kazachskim stroju także przebywając w mieście, gdzie pracował jako carski urzędnik. Mieszkanie ozdobił pamiątkami z podróży, nadając mu wygląd wnętrza jurty.
Uczestniczył w wyprawie wojskowej przeciw Karambachowi, zbuntowanemu sułtanowi, który chciał ogłosić się chanem.
Z kolei Iwaszkiewicz naprawdę zrobił dzieciaka żonie sułtana, za co o mały włos nie stracił życia. Spotkał syna piętnaście lat później, już jako młodego następcę tronu. Synek na wieść, że oto stoi przed prawdziwym ojcem, splunął mu w twarz i nazwał „niewiernym psem”.
W podróży dwaj zesłańcy naprawdę spotkali niewidomą wieszczkę Dżazyk, otaczaną przez Kazachów niezwykłym szacunkiem. Jej wygląd opisałem na podstawie listów Januszkiewicza do matki. Tak samo zwyczaje i zachowania Kazachów i Kirgizów.
Faktycznie, jak ktoś zauważył, mało w tym tekście fantastyki, a do tego, jak widać, nawet nie wysiliłem się z wymyślaniem całej historii, bo praktycznie była już gotowa ;-) Czekała w starych pamiętnikach i listach.
I to tyle.
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 13 Października 2011, 21:29   

Faktycznie nadgoniliśmy, po moim przybyło jeszcze dziesięć głosowań. A myślałem, że to ja czekam na ostatnią chwilę.

savikol, co raz bardziej zaostrzasz mój apetyt na powieść.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 14 Października 2011, 11:07   

Konkurs rozstrzygnięty.

Nagrody książkowe (jeszcze nie wiem jakie, ale dowiem się, na pewno się dowiem), otrzymują:

za najlepsze omówienie numeru - cranberry,
wyłoniony ze wszystkich piszących - RedActor.

Proszę zwycięzców o podanie adresów, aby FS mogła przesłać nagrody.

Gratuluję :)
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 14 Października 2011, 13:14   

Jiiihaaa! Książeczka będzie?!
Inna rzecz, że ja teraz popadłam w "Pieśń Lodu i Ognia", to pewnie na w/w książeczkę kolej przyjdzie akurat emeryturze.
_________________
Nocą...
Cyberdziadek
 
 
Dusza 
Tom Bombadil

Posty: 36
Skąd: Eeeee
Wysłany: 16 Października 2011, 19:01   

Dziękuję i przy okazji gratuluję Jagnie Rolskiej. Bardzo fajny tekst.
_________________
http://www.tduszynski.eu.interia.pl
"Wolno myśli zbieram pisząc wstecz, bez cienia szacunku dla przyszłości, która nigdy już nie wróci."
 
 
Jagna 
Gollum

Posty: 13
Skąd: Kierzbudy
Wysłany: 17 Października 2011, 23:27   Dziękuję :)

Za głosy - to jedno.
Ale przede wszystkim za budujące recenzje. Dzięki nim sporo się nauczyłam i w czyn ową naukę wcielę z pewnością :)

serdecznie pozdrawiam szacowne gremium.
_________________
literami naznaczona dożywotnio
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 20 Października 2011, 15:12   

Nagrodą w tym miesiącu są książki naszego RedNacza :)

Rafał Dębski - Wilki i orły.
 
 
RedActor 
Jaskier


Posty: 87
Skąd: Lublin
Wysłany: 20 Października 2011, 20:29   

xan4 napisał/a
Nagrodą w tym miesiącu są książki naszego RedNacza :)

Rafał Dębski - Wilki i orły.


Super.
Dziekuję za wyróżnienie, dopiero teraz sie zorientowałem ;)
_________________
Prwdzw twrdzl n ptrzbj smgłsk
 
 
terebka 
Filippon


Posty: 3843
Skąd: Nowogródek Pomorski
Wysłany: 2 Listopada 2011, 19:59   

To były bardzo dobre opowiadania. Oba prowadzące. Na nie bym właśnie oddał głos. Gdybym zdążył przczytać je w wyznaczonym terminie :roll:
_________________
SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group