Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Z morskiej otchłani
Autor Wiadomość
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16 Kwietnia 2011, 22:25   

A faktycznie, coś się dzieje ze stroną - pewnie dlatego, że wycieczka już się odbyła i admini postanowili ją zarchiwizować. W każdym razie to była wycieczka w Lasy Mieńskie i Rezerwat Jedlina. Fajnie było, pogoda cudna, tylko mało czasu na pstrykanie zdjęć (ale trochę mam) i całe spodnie mam w błocku :mrgreen:

A jutro wybieram się z innymi znajomymi do Nasielska, obfotografować opuszczoną parowozownię.
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 17 Kwietnia 2011, 07:15   

fealoce napisał/a
W każdym razie to była wycieczka w Lasy Mieńskie i Rezerwat Jedlina.

Pokaż zdjęcia, pokaż, pokaż! :D

fealoce napisał/a
A jutro wybieram się z innymi znajomymi do Nasielska, obfotografować opuszczoną parowozownię.

Znajomi w mundurach, tylko bez nich? :wink:
_________________
11
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Kwietnia 2011, 07:48   

Pokażę, ale najpierw muszę je na sieć wrzucić :wink:

Nie no, znajomi "bezmundurowi" :mrgreen: - ze spacerów fotograficznych.
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 17 Kwietnia 2011, 13:27   

fealoce napisał/a
Pokażę, ale najpierw muszę je na sieć wrzucić :wink:

Z Nasielska też pokaż :D
_________________
11
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Kwietnia 2011, 17:43   

Jasne :D
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Kwietnia 2011, 18:37   

Na razie las

edit: parowozownia też już jest :wink:
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 18 Kwietnia 2011, 06:32   

W lesie widać wiosnę - i w ogóle, i w szczególe :wink:
_________________
11
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Kwietnia 2011, 13:32   

A nawet lato - musiałam kurtkę zdejmować :D
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 18 Kwietnia 2011, 13:52   

Ale właścicielom pieska, to ja nie zazdroszczę. Ładnie się piesek utaplał.
_________________
Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 18 Kwietnia 2011, 14:00   

Zgaga, psy sie pirze, jeno wykrynca, to jedynie yorki :mrgreen:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Kwietnia 2011, 18:41   

Ale jaki był szczęśliwy! A piesek mały, więc spokojnie można "wyprać" :D
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 19 Kwietnia 2011, 17:09   

fealoce napisał/a
A nawet lato - musiałam kurtkę zdejmować :D

O tak. Dzisiaj też. W lesie kabackim z przyjemnością zdjęłam sweter :D
Widać wiosnę w poszyciu leśnym, wygląda zza ubiegłorocznych suchych liści.
_________________
11
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19 Kwietnia 2011, 18:57   

Tak, dziś też był piękny dzień :)
btw, wiecie, że przy Rotundzie stoi szydełkowy rower? :mrgreen:
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Maj 2011, 06:28   

Idę dziś z koleżanką po pracy (czyli około 16.30) popstrykać w opuszczonym hangarze lotniczym na Bemowie. Gdyby się komuś nudziło, to zapraszam - miejscówka wybitnie klimatyczna :wink:
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Maj 2011, 18:45   

Hangar nadal stoi :D Sporo fot porobiłam, ale ile z nich wyjdzie sensownie? I teraz kombinuję, że pewnie trzeba było poszukać wejścia na górę...chociaż z drugiej strony na górze może być średnio bezpiecznie, biorąc pod uwagę, że wystarczy jeden gołąb, aby płaty pokrycia leciały na głowę...
A mówiąc o gołębiach - koleżanka, która była tam w piątek widziała świeże zwłoki gołębia a teraz tylko piórka i trochę krwi zostało. Ciekawe, co mogło go wykończyć: kot, czy może wrona? <zastanawia się>
_________________
Never, dear gods.
Never mess with mortals.
 
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 11 Maj 2011, 08:05   

fealoce napisał/a
Sporo fot porobiłam, ale ile z nich wyjdzie sensownie?
I gdzie one? :wink:
_________________
11
 
 
 
Zgaga 
Nerwus


Posty: 5716
Skąd: Grochów
Wysłany: 11 Maj 2011, 08:37   

fealoce, widzimy się na Cytadeli w sobotę wieczorkiem?
_________________
Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16 Maj 2011, 18:01   

O rany, całkiem zapomniałam o własnym blogu :oops: chyba muszę sobie powiadamiaczkę włączyć...


Zgaga, a Ty też byłaś na Cytadeli? Ja dotarłam tak ok 15.30, pstryknęłam trochę zdjęć rekonstruktorów wylegujących się na trawie i uznałam, że skoro nic się nie dzieje, to wpadnę do Wikingów. Niestety u Wikingów też nic się nie działo więc podjechałam do Domu Spotkań z Historią a potem już do Muzeum Wojska Polskiego, gdzie miałam bardzo miłe spotkanie :D


Co do zdjęć- są tu
najciekawszy chyba jest cthulhu
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Maj 2011, 19:04   

Ha, widziałam dziś samochód z napisem "God hates us all"! ale nie miałam aparatu :cry:
 
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 17 Maj 2011, 19:51   

Ja widziałam zdjęcie samochodu z kartką na tylnej szybie: "przepraszam, że tak wolno jadę, ale mam 20 punktów" :)
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Maj 2011, 19:54   

Też fajne! :D
Niech zgadnę: nie miałaś aparatu?
 
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 17 Maj 2011, 19:55   

Jak napisałam, widziałam to tylko na zdjęciu :)
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:02   

Oj faktycznie...no tak to jest jak się jednym okiem czyta forum, a drugim- sprawdza rozkład autobusów ;)
Jutro rano muszę pojechać na badania okresowe więc z Bielan jadę na Pragę a z Pragi- na Wolę...Co gorsza będą mnie tam kłuć, znaczy krew pobierać :roll: tzn będą mnie kłuć pod warunkiem, że uda im się mnie złapać (panicznie boję się zastrzyków i widoku krwi).
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:04   

fealoce napisał/a
(panicznie boję się zastrzyków a w sumie to głównie widoku krwi)

Zamknij oczy.
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:05   

Taki mam plan...tylko że zawsze jak mi krew pobierają, to wkłuwają się po kilka razy, bo niby żył nie mogą znaleźć :|
 
 
 
Godzilla 
kocia mama


Posty: 14145
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:06   

Ja tam nie panikuję, ale nauczyłam się odwracać głowę. Kiedyś mnie ten widok bardzo nie ruszał, ale socjalistyczna służba zdrowia zadziałała wychowawczo.

Naklejka z czasów kryzysu paliwowego w Stanach: "Eat beans, America needs gas".
 
 
Iscariote 
Wiedźmikołaj


Posty: 4787
Skąd: Łódź
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:11   

Mnie tam widok krwi nie przeraża. Mnie przeraża, że coś narusza integralność mojej skóry i samo wyobrażenie igły przebijającej się przez mięsko (moje, bo cudze mnie nie obchodzi, mogą sobie dziabać, kroić, wbijać, palić, co tylko chcą z cudzym mięskiem) sprawia, że mi się nie dobrze robi. A wyobraźnie mam silną. ;P: Dlatego cieszę się, że nigdy żadnej operacji nie miałem, bo bym ześwirował jakby bez narkozy mieliby mnie ciąć. Brrr.
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:14   

fealoce, wyobraź sobie że to konwencja wampiryczna i wszystko jest na niby :wink:
_________________
11
 
 
 
fealoce 
Sarah Connor


Posty: 3432
Skąd: Warszawa
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:16   

Godzilla napisał/a

Naklejka z czasów kryzysu paliwowego w Stanach: Eat beans, America needs gas.


Fajne! :D

Iscariote napisał/a
Mnie tam widok krwi nie przeraża. Mnie przeraża, że coś narusza integralność mojej skóry i samo wyobrażenie igły przebijającej się przez mięsko (moje, bo cudze mnie nie obchodzi, mogą sobie dziabać, kroić, wbijać, palić, co tylko chcą z cudzym mięskiem) sprawia, że mi się nie dobrze robi.


Mnie przeraża krew ogólnie - i własna, i cudza :wink:

@Jedenastka, nie potrafię niestety.
 
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 17 Maj 2011, 20:18   

fealoce napisał/a
zawsze jak mi krew pobierają, to wkłuwają się po kilka razy, bo niby żył nie mogą znaleźć :|
Może naprawdę nie mogą. To bywa przykre ale cóż - raz na jakiś czas trzeba przeżyć. Nie takie pobieranie straszne jak się wydaje.
_________________
11
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group