[fealoce]

No, w sumie

[fealoce]

W końcu się zebrałam i przejrzałam zdjęcia z zeszłotygodniowego spaceru po Targówku...
klik

[fealoce]

Kurcze, idę dziś do dentysty...na razie nic nie boli, ale znając życie jak się przejdę, to okaże się, że coś jest do leczenia Mam tylko nadzieję, że obejdzie się bez leczenia kanałowego. Z drugiej strony lepiej teraz niż na wyjeździe.

edit: oby dentysta nie przypomniał sobie o tych nieszczęsnych ósemkach! Jedną już wyrywałam ze 2 lata temu ale wciąż mam jeszcze 3 do wyrwania...I biorąc pod uwagę co działo się wtedy (krwotok, ketonal w ilościach hurtowych itd) mam nadzieję, że pozostałe ósemki jeszcze trochę poczekają.

[Jedenastka]

fealoce, tu gdzie teraz jestem jest morwa Czarna i biała (ta przebarwia się na różowo i wtedy jest słodziutka). Nie miałam pojęcia, że to się je!

[fealoce]

No pewnie, że się je!
Jak możesz, to korzystaj

[Godzilla]

Czarna, jak dojrzeje, jest pyszna. U mnie na osiedlu jest jeszcze biała, ale nie widziałam, aby przebarwiała się na jakiś kolor. Robi się blada, a w smaku jest bardzo mdła. Dzieciaki w każdym razie obżerały się czarną prosto z drzewa.

[fealoce]

Biała też jest niezła ale czarna faktycznie lepsza
Kurcze, pamiętam, że kiedyś wyczaiłam też jakąś morwę na Ursynowie, ale nie pamiętam dokładnej lokalizacji...

[Jedenastka]

Korzystam ile wlezie

Jak mi się uda to wrzucę fotkę tej różowej.

[Godzilla]

Tak patrzę na te zdjęcia z Targówka. Czy to z drogowskazem do Chinatown to przypadkiem nie jest płotek piwnego ogródka przy końcu Sprawnej tuż koło wału wiślanego? Dooobrze znam to miejsce

[Adanedhel]

Ktoś chce zajrzeć do mojej starej podstawówki? Morwy ci tam dostatek.

[Godzilla]

Ale Targówek to chyba obok, bo ja tu Tarchomin widzę

[fealoce]

Adi, a gdzie jest ta Twoja podstawówka?

[Adanedhel]

Bielany, Staffa.

[fealoce]

Dzięki, wybadam teren

[Godzilla]

Co do słupa energetycznego, to jest chyba najwyższy w Polsce. A Erazma z Zakroczymia też jest niedaleko. Cmentarz to chyba ten stary przy Mehoffera? U końca Mehoffera nad samą Wisłą jest starutki gotycki kościółek, chyba starszy od tego na Nowym Mieście. Też ładne miejsce.

[Jedenastka]

[Godzilla]

Adi, ja też chodziłam przy Staffa do podstawówki, wtedy numer 162. Jest jeszcze 187, trochę dalej. Ale przy tej swojej szkole morwy nie pamiętam. Chodziłeś do 187, tak?

[fealoce]

Tak, o słupie nawet czytałam I zgadza się - cmentarz jest na Mehoffera. Chyba najciekawszy był ten nagrobek. Do kościółka nie doszliśmy za to niedaleko wałów mijaliśmy taaaaaaaki wielki ogrodzony teren...kombinujemy, że pewnie coś rządowego a jak się potem okazało, to było seminarium

[Adanedhel]

162 to ta na samym początku Staffa? Jeśli tak, to teraz jest to gimnazjum.
Tak, chodziłem do 187. Od tyłu, przy boiskach, rosły bodajże trzy morwy. Mam nadzieję, że przy okazji któregoś remontu nie wycieli. Nie powinni, ale nie mam pewności. Jakoś nie zwracałem na to uwagi. Jutro zerknę.

[Godzilla]

Tak jest. Też stare budynki. Pałac Mokronowskich czy innej rodziny. Najfajniejszy jest stary budyneczek stojący tuż przy wale, czyli na tyłach parku. Wiek chyba XVII albo XVIII, dach kryty gontem. Jak tylko słońce go trochę nagrzeje, niesamowicie pachnie starym drewnem.

Adi, tak, wiem że zrobili tam gimnazjum. Wszystko się pozmieniało. Ciekawe, czy jest jeszcze choć jeden nauczyciel z moich czasów. Chyba mało prawdopodobne.

[fealoce]

Godzilla, a do tego parku w ogóle da się wejść?

[Adanedhel]

[Godzilla]

fealoce, tak po prostu chyba nie, ale jakby popytać sióstr z przedszkola, które tam prowadzą, to kto wie. Bo teren jest zamykany, ale czasem widzę ludzi, którzy spacerują i nie wyglądają na kleryków. Sama nigdy tam nie wchodziłam.

[fealoce]

Ha, obawiam się, że mój urok osobisty nie działa na kobiety

[Pucek]

Byłam tam w zeszłym roku, właśnie ten kościółek obejrzeć, no i wpakowałam się na teren seminarium - tam w głębi, przy samym wale jest zabytkowy dworek - i ochrona mnie wyprosiła. Owszem grzecznie, ale stanowczo.

Kościółek stareńki, stanął w 1470 ( 90? ) roku, przetrwał bitwę ze Szwedami co właśnie szli pod Warszawę (1656) i całą resztę wojennych zawieruch, tak że to najstarszy praski zabytek. Serio.


Ed: Praski w obecnym pojęciu, wtedy Praga jedną wiochą była, a Białołęka to insza wiocha za dziesiątą wsią leżąca.

[fealoce]

O, zaintrygowałaś mnie

[Godzilla]

Bywa, że na terenie seminarium odbywają się jakieś przedstawienia, pokazy filmów czy inne tego rodzaju imprezy, na które mogą wejść ludzie z zewnątrz. Rzadko, ale się zdarza. Tylko ja zawsze zapominam o takich sprawach.

[Kai]

[Godzilla]

Raczej nie. Wyszynku piwa i innych trunków też nie należy się spodziewać.

[fealoce]

Widziałam mrowisko zbudowane tylko z piasku!