[Dunadan]

Orzeszty... ja serio mówie zebyś to gdzieś zgłosił... Mieszkasz w Katowicach? heh, to bybyła niezła sprawa. Ciakaw jestem co to za ptaki - jak mówisz ze brązowe to pewnie myszołów... nie no, kiedyś wpadnę do ciebie z aparatem I nawet mi sięnie waż z kapciem na biednego ptaka iść. Czy wiesz co one muszą przeżywać?

[Pako]

Hehe.. porwałby kapeć i do gniazda wrzucił Jeśli by gazy bojowe przetrzymał
Ale krajobraz we mgle to musicie tam mieć genialny.

[Pako]

[Dunadan]

No co? tzn...hehe, wiem moi koledzy mają sokoły i jastrzębie i wiem jak toto potrafi wyć... ale niech NURS nie narzeka, bo gdyby mieszkał przy dużej ulicy nie miałby lepiej. A tak to np. taki głos natury to przyjemna sprawa...

[NURS]

Mieszkam przy największej ulicy w okolicy

[Pako]

Dokładniej - sto metrów nad największą ulicą Tam to chyba az tak głośno wszystkiego nie słychać, co nie? Poza ptaszkami, ofcourse

[Dunadan]

NO to tym bardziej NURS... pogadam ze swoim zanjomym ornitologiem - może jeszcze nikt nie wie o tych gniazdach a takie coś... hehe, z sokołem było dośc głośno...

[mawete]

Widzę, że temat się rozwija... NURS: to następna impreza u Ciebie... ... na Fakon nie przyjechałeś... (wiem... wiem...)

//edit: ale się ładnie wpraszamy... każdy by chciał cobaczyc coś takiego o poranku... dawaj następne zdjęcia.

[NURS]

takie widoki to w lecie, teraz szaro i ponuro. zdjecia jakies wrzuce pozniej. teraz arbeit uczyni mnie wolnym

[kruczywiatr]

Arbeit macht nicht frei. Kreative Arbeit die man mag macht frei.

[NURS]

Oder so was, nicht war?
Minas Nursus macht richtig frei, diese duft, diese sicht...

[Logan]

Sławetny grill NURSa...



I nieskazitelne białe adidasy Romka...

[Margot]

Proszę o tłumaczenie wszytkich postów w obcej mowie, bo mój niemiecki ogranicza się do stwierdzenia [nicht fersztejen] i nawet nie wiem, czy prawidłowo zapisałam wymowę (co oznacza, że nawet wymowy nie jestem pewna)...

[NURS]

To był zapis liryczny wrażen z mieszkania na wieży:-)

[kruczywiatr]

[Margot]

[kruczywiatr]

Margot, meine Schwesterchen, will uns mit Lateinisch bestrafen

[Logan]

Wrrrrr...

[kruczywiatr]

Wrrr? Ale my cały czas w temacie

[NURS]

Keine Mittelerde oder Mittelwelt, das ist richtige kampfplatz. Pawlak weisst, wan neue SFFH kommst ales wird wissen das! Oder so was...

[Margot]

[NURS]

Pado co żeś chcioła sztraf mu zadać tom godkom.

[Margot]

[mawete]

NURS: uważaj... Bóg już jedną wieżę rozp*** i też potem językami gadali...

[Margot]

A inną wieżę rozwalił samolocik

[NURS]

tego żelbetu nawet boeingiem nie rozwalisz

[mawete]

NURS: a dwoma? zresztą jak pisał Gin: klucz i świeczka...

[kruczywiatr]

NURS, jakbyć chciał korepety z niemieckiego, to jestem do usług:); ale radzisz sobie całkiem nieźle:)
Margot, siostrzyczko, słownik w rączki i do dzieła:)

[Pako]

I temat nam się zgermanizował... Ble...
Kruczywiatr - jak będę potrzebował pomocy w niemickim, to wiem, do kogo się zgłoszę:mrgreen:
Romek - znowu piwko

[dofo]

kruczywiatr: 2 bledy w wypowiedzi o twym domu i lasach i 1 (na 95%) w wypowiedzi o Margot
NURS: Szlo calkiem niezle do postu w ktorym pisales o wydaniu SF

Ale i tak respekt dla obu