Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 59 - głosujemy do 12 października

Wybierz dobre opowiadania
Tomasz Kołodziejczak - Nie ma mocy na docenta
25%
 25%  [ 26 ]
Agnieszka Hałas - Dom z żółtym szyldem
17%
 17%  [ 18 ]
Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry
27%
 27%  [ 28 ]
Tomasz Kaczmarek - Księdza Adam diabelskie przypadki
9%
 9%  [ 10 ]
Agnieszka Jankowska - Czeski sen
11%
 11%  [ 12 ]
Konrad Budek - Ambicja
6%
 6%  [ 7 ]
Głosowań: 45
Wszystkich Głosów: 101

Autor Wiadomość
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 20 Sierpnia 2010, 20:51   Tekst numeru 59 - głosujemy do 12 października

6 tekstów - 6 głosów.


Nie dostałem jeszcze prenumeraty, ale wyjeżdżam na upragniony urlop, więc ankiety na numer robię na podstawie danych wirtualnych, tj. na podstawie strony macierzystej.

I wprowadzam mały eksperyment w tym miesiącu. Głosujących na opowiadanie ostatnio przybyło (ale omówień coraz mniej), na okładkę i publicystykę głosujemy w kratkę, więc:

W tym miesiącu przyznaję nagrodę książkową - niespodziankę (jeszcze się zastanowię co to będzie, ale na pewno coś bardzo dobrego) za najlepsze omówienie numeru.
Bez żadnych wytycznych, linii programowych, itp. Najlepiej jak to będzie opis we wszystkich trzech wątkach numeru, ale niekoniecznie, może okazać się, że wygra opinujący tylko w jednym wątku, ale za to bardzo dobrze/inaczej/celnie/żartobliwie, nie wiem. Jak będzie dużo opinii, to może i nagród przybędzie :)

Konkurs otwarty, dla wszystkich forumowiczów :)

Zapraszam do zabawy.

Rozstrzygnięcie konkursu - na koniec ankiety - 12 października.
 
 
Arya 
Stefan Sławiński


Posty: 2628
Skąd: Lublin
Wysłany: 22 Sierpnia 2010, 13:54   

Nie ma mocy na docenta, Trzy zimne siostry i Czeski sen.
 
 
marcolphus 
Batman


Posty: 514
Skąd: Kraków
Wysłany: 3 Wrzeœśnia 2010, 06:39   

Numer wyjątkowo dobry i równy. Większość opowiadań mi się podobała.

Tomasz Kołodziejczak - Nie ma mocy na docenta - Pana Kołodziejczaka poznałem przy okazji opowiadania "Piękna i Graf" i bardzo mi się ono podobało. "Nie ma mocy..." dzieje się w tym samym uniwersum, ale jest zdecydowanie słabsze. Niemniej jednak i tak było bardzo fajne. PUNKT

Agnieszka Hałas - Dom z żółtym szyldem - tekst numeru!! Bardzo klimatyczne, świetny świat, jedynie fabuła jakaś taka rozwlekła. Ale i tak mi się podobało. PUNKT

Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry - również bardzo klimatyczne, no i sci-fi!! Bardzo też ładne, choć trochę smutne pod koniec. PUNKT

Tomasz Kaczmarek - Księdza Adam diabelskie przypadki - najsłabszy tekst numeru, w dodatku irytuje mnie ilustracja przy tekście - gęba księdza okropna, kompletnie nie pasująca do jego postaci z opowiadania. A samo opowiadanie bardzo słabe.

Agnieszka Jankowska - Czeski sen - nie podobało mi się - pomysł niezbyt ciekawy.

Konrad Budek - Ambicja - no i kolejne fajne opowiadanie. Lekkie, przyjemne i zabawne. PUNKT
 
 
 
terebka 
Filippon


Posty: 3843
Skąd: Nowogródek Pomorski
Wysłany: 6 Wrzeœśnia 2010, 17:28   

Nie ma mocy na docenta - Od tego opowiadania zacząłem i już po kilku stronach ugrzązłem w tekście, w gąszczu dziwnych słów. Zniechęcony zacząłem numer jeszcze raz, od ostatniego opowiadania, by na koniec, wrócić do tego. I co? I znów wymiękłem, tym razem parę stron dalej - to zdecydowanie opowiadanie nie dla mnie. Przykromi :(
Dom z żółtym szyldem - Zdecydowany faworyt. Świetny styl i nienaganna fabuła. PUNKT.
Trzy zimne siostry - Nie jestem amatorem S-F, ale ta historia jakoś do mnie dotarła. Może dlatego, że, w przeciwieństwie na przykład do opowiadania nr 1, stężenie nieistniejących wyrażeń na centymetrze kwadratowym papieru nie przekracza śmiertelnej dawki? PUNKT
Księdza Adama diabelskie przypadki - Nie. Opowieść nawet zjadliwa, ale za bezpłciowe zakończenie należą się baty.
Czeski sen - Zakończenie odrobinę rozmyte, ale jako całość, opowiadanie się broni. PUNKT
Ambicja - Takie sobie.
_________________
SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne
 
 
 
Ninrael 
Gollum

Posty: 3
Skąd: Poznań
Wysłany: 6 Wrzeœśnia 2010, 23:05   

Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry - świetne.
Poza tym plusy za Nie ma mocy na docenta i Ambicja. Reszta ok, ale bez plusów.
 
 
dziko 
Yoda


Posty: 949
Skąd: Warszawa
Wysłany: 7 Wrzeœśnia 2010, 20:56   

Jest nieźle, a nawet dobrze.

Tomasz Kołodziejczak - Nie ma mocy na docenta - początek mi zgrzytał, ale potem już z górki, fajny zakręcony klimat, dobrze poprowadzona akcja, ciekawe neologizmy, mrugnięcie oka do fanów "Księgi dżungli". PUNKT.
Agnieszka Hałas - Dom z żółtym szyldem - podobało mi się, widać w tym fragment większej całości, co wcale nie przeszkadza, dobry pomysł na głównego i drugoplanowego bohatera. PUNKT.
Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry - napisane jest to dobrze, nawet wciąga, ale zakończenie jakoś nie przemówiło do moich tradycjonalistycznych gustów.
Tomasz Kaczmarek - Księdza Adam diabelskie przypadki - słabszy tekst, pomysł na wyjściu nie był zły, ale potem jakaś niespójność zgrzyta w tych opętaniach/nie-opętaniach.
Agnieszka Jankowska - Czeski sen - napisane z klimatem, ale... tekst z gatunku tych, które bawią autora, ale czytelnika już niekoniecznie. Zakończenie jakby naciągane.
Konrad Budek - Ambicja - niezły kawałek, przyzwoity pomysł, zgrabnie poprowadzona "przeplatana" narracja. PUNKT
_________________
pozdrawiam - Bartek
Dzikopis
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 11:48   

Tomasz Kołodziejczak - Nie ma mocy na docenta – zabierałem się do tego tekstu w przekonaniu, że niczego wcześniej Kołodziejczaka nie czytałem. ale już po chwili zorientowałem się, że owszem, znam jedno opowiadanie z tego świata. Świata, który bardzo mi się podoba. Podoba mi się takie połączenie magii i techniki. Polubiłem głównego bohatera. I sposób pisania Autora. A tytuł, który podobno nie jest najważniejszy, powala. Czekam na więcej. Punkt.

Agnieszka Hałas - Dom z żółtym szyldem – tutaj z kolei miałem dość konkretne oczekiwania. I nie zawiodłem się. Solidna dawka solidnej fantasy. Dokładniej takiej, jaką lubię. I tylko trochę się martwię zapowiedziami tego cyklu powieściowego… Czasami bardzo dobra seria opowiadań może zostać zarżnięta wielotomowym, nudnym i naciąganym cyklem powieściowym. Znam taki przypadek. Ale mocno trzymam kciuki za Agnieszkę Hałas i czekam na powieść [powieści] o Krzyczącym. Punkt.

Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry – nie lubię s-f. Ale to opowiadanie mnie wciągnęło. Zakończenie… Cóż, albo celowy zabieg, albo brak pomysłu. Stawiam mimo wszystko na to pierwsze. Tak czy inaczej, jest niezłe. Punkt.

Tomasz Kaczmarek - Księdza Adam diabelskie przypadki – moja pierwsza żona mi się przypomniała. To też była pomyłka. Nie wiem jaki cel przyświecał Autorowi. Chciał mnie, czytelnika, przestraszyć? Bo to chyba miało powiać grozą? Nie powiało. Chciał mnie rozbawić? Bo jakieś niezbyt udane elementy humorystyczne też dało się dostrzec w tym opowiadaniu. Nie wykluczone, że chciał mnie zmusić do zastanowienia się nad sobą i nad marnościami tego świata. Też nie wyszło. Aha, mój ‘Słownik Języka Polskiego’ podaje znaczenie słowa ‘swąd’ jako ‘zapach’ owszem, ‘nieprzyjemny’, ale jednak ‘spalenizny’. Nie ‘wilgoci’, jeśli dobrze pamiętam i ‘rozkładu’. Czy jakoś tak. W dobrym opowiadaniu pewnie bym nie zwrócił na to uwagi, w kiepskim rzuciło się oczy. Bez punktu.

Agnieszka Jankowska - Czeski sen – tak się zastanowiłem przez chwilę, jak by wyglądał odcinek przygód agenta 007, gdyby scenariusz napisali goście z ‘Monty Pythona’? Pewnie by się bardzo nie zmienił. A to opowiadanie tak mi się właśnie skojarzyło. Z Bondem – bo główny bohater postawiony został w idiotycznie zagmatwanej sytuacji, z której znajduje, nieistniejące, wydawać by się mogło, niekoniecznie logiczne wyjście [a na koniec wymigdali, albo wyssie najatrakcyjniejszą kobietę w zasięgu wzroku]. I z humorem, którego poziom absurdu nie osiąga może jeszcze poziomu ‘pajtonowskiego’, ale jeśli Autorka pójdzie tą drogą, ma szansę dorównać mistrzom. No może prawie dorównać.
Można oczywiście podejrzewać, że cała absurdalność przedstawionych sytuacji to efekt braku doświadczenia Twórczyni i wcale nie zamierzony chaos, ale ja osobiście podejrzliwy nie jestem i mocno wierzę, że kolejne teksty Agnieszki Jankowskiej podejrzenia takie wykluczą. Punkt.

Konrad Budek – Ambicja – opowiadanie całkiem zasłużenie wygrało ten konkurs. Jaki by nie był. Niegłupia, choć może i nieoryginalna, fabuła. Niezły język. I trochę niewymuszonego humoru. I bardzo dobrze. I punkt.

Na koniec chciałbym tylko podkreślić, że wygłoszone powyżej opinie nie opierają się w żadnym razie na mojej wiedzy, doświadczeniu, oczytaniu, ani na żadnych i innych sensownych podstawach, a jedynie na moich odczuciach, które towarzyszyły mi podczas lektury [calkiem udanego] numeru mojego ulubionego czasopisma. I mogłem to wszystko ująć dużo zwięźlej, ale bym bardzo chciał wygrać obiecaną przez xana książkę.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 12:01   

Tomasz Kołodziejczak - Nie ma mocy na docenta - Kołodziejczak osiągnął jedną rzecz publikując opowiadanie. Jak wcześniej chciałem kupić książkę, tak teraz poważnie się nad tym zastanawiam. Jakieś rozwlekłe czasami, nie do końca zrozumiałem sens szukania sprawców w ten sposób. Po co? Bo inaczej się nie da? Ale czemu poświęcać życie? Czyta się oczywiście dobrze, Kołodziejczak ma bardzo dobry warszat, ale całość nie dla mnie.

Agnieszka Hałas - Dom z żółtym szyldem - Poprzednie opowiadanie Agnieszki nie podobało mi się. Ale Krzyczącego w ciemności dobrze pamiętam. Dobrze się go czytało, zarówno ileś lat temu, jak i teraz. Nie lubię za bardzo fantasy, ale to mi się podoba:) Najlepszy tekst numeru. PUNKT.

Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry - Jak przeczytałem, że Romek idzie w kosmos, to pomyślałem, że zdominuje numer, ale w opowiadaniach przegrał z Agnieszką. Podobało mi się. Takie klasyczne sf. Środek trochę siada, ale całość na drugi PUNKT.

Tomasz Kaczmarek - Księdza Adam diabelskie przypadki - Najlepszy z pozostałych trzech, bardzo podobała mi się końcówka, reszta tak sobie.

Agnieszka Jankowska - Czeski sen - Pogubiłem się w tym tekście, tak jak w opowiadaniu Babraja z poprzedniego numeru, nie do końca zrozumiałem kto kogo.

Konrad Budek - Ambicja - czyta się, wprawdzie też się trochę pogubiłem, ale to może faktycznie moje zatoki, a nie tekst? Nie wiem. Takie do przeczytania i zapomnienia.

Tak więc podsumowując: Hałas otrzymuje pierwsze miejsce, drugie nie obsadzone, na trzecim Pawlak.

edit: prawie się zderzyliśmy z barankiem :)
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 12:32   

Cytat
Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry – nie lubię s-f. Ale to opowiadanie mnie wciągnęło. Zakończenie… Cóż, albo celowy zabieg, albo brak pomysłu. Stawiam mimo wszystko na to pierwsze.


I słusznie :) bo chociaż opowiadanie jest zamknięte, bohater już nie wróci, to ono jest częścią bardzo dużego projektu, o którym mowa w notce. I ta planeta, Hamilton, jeszcze odegra swoją rolę w dziejach świata :)

xan4 napisał/a
Romuald Pawlak - Trzy Zimne Siostry - Jak przeczytałem, że Romek idzie w kosmos, to pomyślałem, że zdominuje numer, ale w opowiadaniach przegrał z Agnieszką. Podobało mi się. Takie klasyczne sf. Środek trochę siada, ale całość na drugi PUNKT.


Klasyczne sf? Hm, no nie wiem. Chyba że - zachowując wszelkie proporcje - Ekumenę pewnej autorki uznamy za klasyczne sf :)

A co do kosmosu, w następnych opowiadaniach i może powieściach? Kto to wie? :D
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 12:43   

Romek, a kto teraz tak pisze? Może to źle sformułowałem, ale po przeczytaniu Twojego opowiadania zaraz przyszła mi na myśl wspomniana przez Ciebie Ursula, Strugaccy, Aldiss. Podbój kosmosu i związane z tym sprawy. Dobrze tak sobie przypomnieć co jakiś czas, a nawet częściej :)
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 12:49   

Droczę się, sformułowałeś to trafnie. I wymieniłeś moich ulubionych autorów przy okazji :)

Mało kto teraz tak pisze, fakt, ale to dobrze. Przynajmniej nie będzie tłoku w tym kąciku :)
 
 
Stormbringer 
Marsjanin


Posty: 2243
Skąd: inąd
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 14:02   

Mało kto tak pisze, ale na szczęście ktoś ciągle chce to czytać. A to bardzo fajna nisza. :)
 
 
dziko 
Yoda


Posty: 949
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 16:33   

baranek napisał/a
Czasami bardzo dobra seria opowiadań może zostać zarżnięta wielotomowym, nudnym i naciąganym cyklem powieściowym.


Ja tam myślę o Wiedźminie, no ale tu do mainstreamu nie należę :wink:

Co do opowiadania Romka Pawlaka, to trzeba przyznać, że zakończenie nieco zaskakuje. Swoją drogą, podczas czytania, gdy bohater był na Arce, miałem przekonanie, że będzie zupełnie inne - związane z nieoczekiwanymi konsekwencjami pozostawienia tam artefaktu.
_________________
pozdrawiam - Bartek
Dzikopis
 
 
Jankovska
[Usunięty]

Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 18:20   

baranek, dzięki.
Pajtonów oglądałam dawno, Bonda jeszcze dawniej, ale lata oglądania anime i filmów made in Asia zrobiły swoje - to w kwestii absurdalności i dziwacznego humoru :D .

Dziękuję wszystkim za punkty, a jeszcze bardziej za uwagi.
Czekam teraz tylko na kogoś, kto chociaż trochę zna historię Czech i rozpozna niektóre imiona :)

Pozdrawiam Was :mrgreen:

P.S. Ja w tym miesiącu nie głosuję, mam nadzieję, że jestem usprawiedliwiona ;P:
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 19:41   

Jankovska, znaczy miłośnicy historii Czech mają bonusy? tyż piknie. choć niesprawiedliwie.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Jankovska
[Usunięty]

Wysłany: 9 Wrzeœśnia 2010, 21:28   

Właściwie tylko imiona i jeden mały szczegół są "prawdziwe" :D Więc to tylko mikroskopijny bonusik.
 
 
khamenei 
Zombie Lenina


Posty: 495
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13 Wrzeœśnia 2010, 14:29   

Kołodziejczak ciężki dla mnie do przełknięcia. Całkiem dużo ciekawych pomysłów, ale z początku trochę się gubiłem. No i kurde mola elfy? Elfy?? Nie można było czegoś innego?
Albo kiedyś proza Agnieszki Hałas była lepsza, albo przestała do mnie trafiać. Słabe wg mnie, nic interesującego; ot historyjka ze świata fantasy.
Pawlaka niestety nie skumałem, może dlatego że czytałem w trudnych warunkach, a wracać mi się nie chce. Nie do końca zrozumiałem końcówkę. No zostawił artefakt, gapił się na niego i co?
Trzy ostatnie teksty to pseudośmieszne popierdółki, za którymi nie przepadam. Cała trójka do zapomnienia.

Generalnie najsłabszy numer od dłuższego czasu. Oddam zaraz głos na Kołodziejczaka, ale z braku laku.
Co się z tymi punktami porąbało? Ludzie przyznają trzem, czterem, nawet pięciu tekstom na sześć punkty! Jak dla mnie bez sensu, no ale jak chcecie.
 
 
 
Jankovska
[Usunięty]

Wysłany: 13 Wrzeœśnia 2010, 14:49   

Ło matko... :shock: a myślałam, że tylko kobiety mają PMS...
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 13 Wrzeœśnia 2010, 15:14   

khamenei napisał/a
No i kurde mola elfy? Elfy?? Nie można było czegoś innego?
khamenei, to nasz świat, pojawiły się jakieś istoty które najlepiej pasowały do stereotypowego wizerunku elfa, no to tak dla wygody je nazwano. Okazało sie, że nazwa się przyjęła. :wink: Ja to tak widzę.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 13 Wrzeœśnia 2010, 16:46   

Romek, napisałem kto tak pisze, bo ostatnio nic podobnego nie czytałem, a tutaj najpierw Twoje opowiadania, a zaraz po SFFiH wziąłem się za NF i tam opowiadanie w podobnych klimatach: Obcy w raju Edwarda Lernera.
I te mi się też podobało :)
 
 
khamenei 
Zombie Lenina


Posty: 495
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13 Wrzeœśnia 2010, 20:16   

Fidel-F2 napisał/a
khamenei napisał/a
No i kurde mola elfy? Elfy?? Nie można było czegoś innego?
khamenei, to nasz świat, pojawiły się jakieś istoty które najlepiej pasowały do stereotypowego wizerunku elfa, no to tak dla wygody je nazwano. Okazało sie, że nazwa się przyjęła. :wink: Ja to tak widzę.

Yep, ma to sens.
 
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 08:19   

Fidel-F2 napisał/a
khamenei napisał/a
No i kurde mola elfy? Elfy?? Nie można było czegoś innego?
khamenei, to nasz świat, pojawiły się jakieś istoty które najlepiej pasowały do stereotypowego wizerunku elfa, no to tak dla wygody je nazwano. Okazało sie, że nazwa się przyjęła. :wink: Ja to tak widzę.

W "Pięknej i grafie" było to wprost otwartym tekstem jakoś tak wyjaśnione, tylko czytałam dawno i może przekręcam: że ci przybysze jakby "podpięli się" pod tolkienowski dobry pijar elfów :) Po prostu kwestia nazwy - i ten pomysł mi sie b.podobał.

To opowiadanie też zresztą. Ale będę głosować, jak przeczytam wszystko.
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 09:08   

Elfy wpasowały się w naszą umysłowość i trudno się dziwić, że są "wykorzystywane" przez autorów. Kołodziejczak nie jest jedyny. W książce Słowo las znaczy świat Ursuli LeGuin Haińczyk jest opisywany przez człowieka słowami: "wielki, biały elf szydzący z ludzi".
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 09:59   

ale dlaczego tak nagle elfy wam przeszkadzają?
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 09:59   

bo elfy to pedały
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 10:14   

a dlaczego tak nagle pedały wam przeszkadzają?
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 10:15   

a to już jest off top
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 10:53   

a dlaczego tak nagle off top wam przeszkadza?
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 11:04   

pytania są tendencyjne
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 14 Wrzeœśnia 2010, 11:25   

i bezsensowne. podobnie jak zastrzeżenia do obecności elfów w opowiadaniu fantasy. albo wampirów w horrorze. albo obcych w sf.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group