[Agi]

Zamówiłam sobie Odnalezione Piosenki Bogdana Łyszkiewicza (Digipack)

[Tomcich]

[Agi]

Wiele z tych wykonań wolę z oryginale, ale Bajora też lubię.

[Adrianna]

No cóż, nie wyobrażam sobie lepiej zaśpiewanej piosenki Edith Piaf, niż robiła to Edith Piaf
Ale trzeba przyznać, że Bajor stanął na wysokości zadania. Płytka też niedawno nabyta i już "obsłuchana" na wszystkie strony. Generalnie bardzo przyjemne odczucia.

[Agi]

[Tomcich]

[Adrianna]

Nie znam wykonania Przybylskiego, niestety. Będę musiała poszukać, skoro sugerujesz, że lepsze niż oryginał.

Ale tutaj akurat wyobrażam sobie, że można lepiej niż oryginał. Nathalie to śliczna piosenka, ale do samego wykonawcy chyba nie jestem tak strasznie przywiązana.

[Chal-Chenet]

[Memento]

Wygrana w fejs zbukowym konkursie. Jeszcze nie słuchałem, ale jest na płycie Terrordome, więc jest dobrze.

[hrabek]

Przez ostatnie dwa tygodnie:







A jedna jeszcze do mnie z eBaya idzie, która kosztowała więcej niż te wszystkie tutaj razem wzięte i to z przesyłką.

[Iscariote]

A takie cuś dzisiaj do mnie przyszło:



Edit: i kolejne 2 nowości

[Tomcich]

Moje nabytki z zeszłego tygodnia:

oraz


Płyta Lory Szafran z piosenkami Cohena to całkowicie inne aranżacje muzyczne w stosunku do oryginałów, nawet niektóre piosenki po muzyce są trudne do rozpoznania np. "Who by fire". Więcej tu jazzowego grania. Tłumaczenia w większości w wykonaniu Macieja Zembatego, więc w warstwie tekstowej rewolucji nie ma. Im więcej jej słucham, tym bardziej mi się podoba, ale jeżeli ktoś jest hardcorowym wyznawcą Cohena i jego muzyki to może przeżyć rozczarowanie.

"Mój Staszewski" Bończyka - płyta godna polecenia. Jak słyszałem to nawet Kazikowi te interpretacje się podobały.

[merula]

[Tomcich]

merula, akurat w tej kwestii to starszy milczy jak grób.

[Chal-Chenet]

Już jakiś czas temu:

[hrabek]

Wczoraj:





A przedwczoraj dotarła:

[Fidel-F2]

Słuchałem OK, Computer z dziesięć razy, starałem się jak cholera, a teraz nie jestem w stanie rozpoznać nawet jednego kawałka. Ta muzyka nie odcisnęła mi się nawet na jednym neuronie. Dla mnie to idealny przykład (klasy wzorca z Sevres) muzyki która jednym uchem wpada a drugim wypada. W zasadzie w tym samym momencie.

[hrabek]

Coż mogę powiedzieć. Moja żona uwielbia tę płytę, a i znam jednego gościa, dla którego to jest płyta wszech czasów i kropka. Sam nie jestem wielkim fanem Radiohead. Ale dawali w Media po 20zł, to wziąłem.

[Fidel-F2]

[gorbash]

[Iscariote]

^^

[Fidel-F2]

gorbash, A Hard Day's Night mono czy stereo?

[gorbash]

Fidel-F2, stereo - ta zremasterowana.
Na 90% - sprawdzę w domu.

[Fidel-F2]

z tego co słyszałem, wersje stereo są wyłącznie pirackie

[gorbash]

Hologram ma:) sprawdzę w domu.

[gorbash]

Stereo, wydane w 2009 przez EMI Records. Czyli to http://www.amazon.com/Har...d/dp/B0025KVLS8

[Fidel-F2]

Z tego co wiem cztery pierwsze płyty dostępne legalnie były jedynie mono ale ładnych paręnaście lat temu ktoś nielegalnie zrobił stereo. I tylko tak była ta wersja dostępna. Może coś sie zmieniło.

edit: pogooglałem i faktycznie w 2009 po raz pierwszy wyszły te płyty legalnie w stereo

[Memento]

[gorbash]

[Fidel-F2]

nad drugą częścią się zastanawiasz?