Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 56 - głosujemy do 12 lipca

Wybierz dobre opowiadania
Jacek Piekara - Stowarzyszenie Nieumarłych Polaków
25%
 25%  [ 19 ]
Galina Czernaja - Detektyw z Mokrych Psów: Maniak święconej wody
27%
 27%  [ 20 ]
Dawid Juraszek - Oko za oko
33%
 33%  [ 25 ]
Jacek Adamczyk - Marny Czarny
13%
 13%  [ 10 ]
Głosowań: 44
Wszystkich Głosów: 74

Autor Wiadomość
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 6 Czerwca 2010, 22:40   

Jacek Piekara - wstęp 'od Autora' i 'od Redakcji' chyba niepotrzebny. nie wiem, budowanie napięcia, czy co? zajawka jak w jakichś 'wiadomościach'. samo opowiadanie spoko. fajnie się czytało. polityka w fantastyce mnie akurat nie razi. nie przeszkadzają mi nieumarli, ani wampiry jeśli tylko fajnie podane są. tyle tylko, że nowy odcinek 'punka tadeusza' w kosz pójdzie chyba. żeby potem nie było, że od Piekary zżynam. chociaż jeśli już zżynać,to od najlepszych. punkt.
Galina Czernaja - za bardzo. za dużo. niektóre motywy przednie. szczególnie te w przedszkolu. podane w mniejszych ilościach dodałyby fajnego smaku. smaczku może nawet. ale Autorka przedawkowała moim zdaniem.
Dawid Juraszek - doskonały przykład jak zarąbiście opowiedzieć nudną i oklepaną do wyrzygania historię. zdecydowany punkt.
Jacek Adamczyk - chętnie przeczytam coś innego tego Autora, bo akurat piłka nożna wisi mi martwym nietoperzem.
 
 
Silmeor 
Tom Bombadil

Posty: 30
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 08:50   

Piekara- niezłe, chociaż wstęp do opowiadania zupełnie niepotrzebny i w dodatku dający nadzieję na coś naprawdę mocnego.
Czernaja- zabawne ale nie gustuję w tego typu literaturze. Krótsze byłoby lepsze.
Juraszek- bleee... Ani to fantastyka, ani literatura. Jedyny element fantastyczny to legalne związki homoseksualne w Polsce. Reszta zbyt poprawna politycznie i jakaś taka niesmaczna.
Adamczyk- takie tam czytadło.
Ogólnie numerr słabszy od większości poprzednich. Brak tekstu, który ratowałby całość.
 
 
 
marcolphus 
Batman


Posty: 514
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 09:23   

RD napisał/a
Marcolphus napisał/a
Czy naprawdę autorzy przestali już pisywać stare dobre sci-fi?

Robią to bardzo rzadko i najczęściej z dość marnym skutkiem. Mnie też brakuje brakuje tego typu klasycznych kawałków.

No to zostaje sobie tylko w łeb strzelić :-(
Przykra to sprawa i to bardzo...
_________________
What Codringher Hears
 
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 09:37   

marcolphus napisał/a
No to zostaje sobie tylko w łeb strzelić

Ty nie desperuj Ty pisz ;P:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Nitj'sefni 
Meff Fawson


Posty: 1672
Skąd: Raszyn
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 10:16   

marcolphus napisał/a
Czy naprawdę autorzy przestali już pisywać stare dobre sci-fi?

Ja wielkim fanem sf-a nie jestem, więc jakoś bardzo nie narzekam, ale rzeczywiście przydałaby się odmiana. Tylko żeby to nie był jakiś hard sf, bo tego po prostu nie jestem w stanie przełknąć (ale nie jestem egoistą, więc jak ktoś lubi to niech ma). Czasem czytywałem space opery i one w miarę mi się podobały (tak na marginesie Darek Domagalski napisał coś takiego do numeru majowego).
A tak a propos tego tematu, to czy są obecnie jakieś głośne nazwiska polskiego sf-a? Jak mówię nie jestem specjalistą, ale oprócz Zajdla i Lema to niewiele kojarzę (a oni to już nic nie napiszą). Może jakby ktoś taki się pojawił, to i znaleźliby się następcy?
_________________
"A long time ago in a galaxy far, far away...."
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 11:16   

Nitj'sefni napisał/a

A tak a propos tego tematu, to czy są obecnie jakieś głośne nazwiska polskiego sf-a?


Kosik, Podrzucki, Zimniak. Ci panowie aktualnie uprawiają sf, a nawet SF!
I to z powodzeniem.
 
 
marcolphus 
Batman


Posty: 514
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 11:25   

Nitj'sefni napisał/a
(tak na marginesie Darek Domagalski napisał coś takiego do numeru majowego).

I wyszło mu to świetnie.

dalambert napisał/a
Ty nie desperuj Ty pisz ;P:

:wink:
 
 
 
Nitj'sefni 
Meff Fawson


Posty: 1672
Skąd: Raszyn
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 12:55   

savikol napisał/a
Kosik, Podrzucki, Zimniak. Ci panowie aktualnie uprawiają sf, a nawet SF!
I to z powodzeniem.

Coś czułem, że jakaś lista się pojawi ;P:
_________________
"A long time ago in a galaxy far, far away...."
 
 
Szenute 
Zombie Lenina


Posty: 482
Skąd: Warszawa
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 17:54   

Piekara - jak zwykle wysoki poziom. punkcik
Czernaja - niezłe, czasem zabawne. punkcik ze względu na poziom konkurencji.
Juraszek - o matko a cóż to za twór? Wróciłem do SFFiH po dłuższym czasie i demolować mnie czymś takim?? Jak staram się nie krytykować nawet tego co mi się nie podoba tak teraz ledwo się powstrzymuje przed bardziej opisowym rozwinięciem. Katastrofa. Wielki minus
Adamczyk - dziwne. bez punktu
_________________
True Blood fan
Postapokalipsa fan
Zombie fan
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 18:00   

Silmeor napisał/a
Juraszek- bleee... Ani to fantastyka, ani literatura. Jedyny element fantastyczny to legalne związki homoseksualne w Polsce. Reszta zbyt poprawna politycznie i jakaś taka niesmaczna.
Szenute napisał/a
Juraszek - o matko a cóż to za twór? Wróciłem do SFFiH po dłuższym czasie i demolować mnie czymś takim?? Jak staram się nie krytykować nawet tego co mi się nie podoba tak teraz ledwo się powstrzymuje przed bardziej opisowym rozwinięciem. Katastrofa. Wielki minus
dostaliscie numer z jakimś innym opowiadaniem niż ja? :shock:
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Szenute 
Zombie Lenina


Posty: 482
Skąd: Warszawa
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 18:05   

Chyba nie ale gusta jak widać się różnią :wink:
_________________
True Blood fan
Postapokalipsa fan
Zombie fan
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 21:44   

Szenute, a może chociaż ze dwa wyrazy coż to tam takiego fatalnego było?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 21:45   

Fidel-F2 napisał/a
coż to tam takiego fatalnego było?


Jak to co? Za mało się strzelali :wink:
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 21:53   

Fidel-F2 napisał/a
coż to tam takiego fatalnego było?

Jak dla mnie na ten przykład (chociaż pytanie do mnie kierowane akuratnie było) może nie aż "fatalnego", ale chociażby historia do najbardziej wciągających nie należy.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 21:56   

Chal-Chenet, nikt nie twierdzi, że była, bo gdyby była to by był majstersztyk kompletny. Sam rzekłem
Cytat
szkoda jedynie, że historia dość banalna, ale znów, nie o nią tu chodziło.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Szenute 
Zombie Lenina


Posty: 482
Skąd: Warszawa
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 22:07   

Jak dla mnie opowiadanie zwyczajne nudne, bez sznytu i bez wyrazu powiedziałbym "płaskie". Do tego tematyka, jak dla mnie mocno nie strawna i nie smaczna mająca chyba lekką dozą skandalizmu wyrwać czytelnika z otępienia formą. Czytając miałem wrażenie, że pomyliłem gazetę i nie kupiłem SFFiH a jakiś "miesięcznik nowoczesnego literata" albo inne tego typu cudo.
Ot dla przykładu choćby to odrzuciło mnie w tym opowiadaniu.
_________________
True Blood fan
Postapokalipsa fan
Zombie fan
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 7 Czerwca 2010, 22:45   

Szenute napisał/a
nie smaczna
Szenute napisał/a
nie strawna


Szenute napisał/a
Jak dla mnie opowiadanie zwyczajne nudne, bez sznytu i bez wyrazu powiedziałbym płaskie.
trudno z tym dyskutować, bo ja tam znajduję masę barw i smaczków, szkoda ze nie potrafisz tego samego
Szenute napisał/a
mająca chyba lekką dozą skandalizmu wyrwać czytelnika z otępienia formą
ale że co? jakiego skandalizmu?, że związki się się rozpadają bo trafił się ktoś trzeci to skandal? że wzgardzona miłość domaga sie zemsty to coś nowego? skandal? dziwaczne masz spojrzenie na rzeczywistość. i ze jakaś nadzwyczajna forma? tradycyjna do bólu moim zdaniem

szczerze nie wiem o czym mówisz

Ja w tym opowiadaniu znajduję, podobnie jak innych tego typu rzeczach Gustawa niebanalne spojrzenie na współczesną rzeczywistość. Autor wziął na warsztat coraz bardziej 'chorą' ekologię ekstrapolując i wyolbrzymiając pewne jej cechy, tworząc zgrabny i spójny obraz. Kolejna rzecz, moim zdaniem arcyciekawa, to niemal mimochodem podany komentarz dotyczący coraz szerzej wkraczajacej w życie chirurgii plastycznej, która juz w tej chwili przybiera coraz bardziej wynaturzone krztałty. Inny świetny aspekt tego opowiadania, to ciekawe spojrzenie na dynamikę języka. Język polski to mieszanka słów pochodzacych od ludów zamieszkująceych tereny dzisiejszej Polski oraz wynikających z naleciałosci regionalnych (niemiecki, rosyjski), kulturowych (łacina, greka), wynikających z dominacji pewnych języków w ramach globalnej wspólnoty (głównie angielski i francuski). A także sporo innych, w mniejszym stopniu odznaczonych w języku. To co Gustaw zaprezentował to inteligentne obserwacje wsparte dużą wiedzą wynikającą z zainteresowań autora.
W efekcie dostajemy wieloaspektowy, barwny obraz. I na koniec można by rzec, dostajemy jeszcze jedną sprawę pod rozwagę. Mimo, że świat sie zmienia niemal w każdym swym aspekcie to pewne, rzeczy pozostają niezmienne od wieków. Miłość, zdrada, cierpienie, zemsta. Przykro mi Szenute, że nic z tego do Ciebie nie dotarło.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Silmeor 
Tom Bombadil

Posty: 30
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 09:03   

Nie zauważyłem żadnych plusów w tym opowiadaniu. Historia rodem z telenoweli, jak na Polskę to z lekkim posmakiem skandalu (wątek miłości homoseksualnej, oby rydzyjko się nie dowiedziało, chociaż z drugiej strony byłaby reklama za free :D ). Elementy fantastyki dodane jakby na siłę, jakby je zabrać nic by to nie zmieniło. Nie pamietam gdzie ale chyba w jakimś felietonie sprzed kilkunastu lat w Nowej Fantastyce był wyznacznik dobrego opowiadania fantastycznego. W skrócie polegało to na tym aby sprawdzić czy po zabraniu elementów fantastycznych opowiadanie nadal miało by sens. Jeśli tak to nie jest to żadne opowiadanie fantastyczne tylko zwykła powiastka z dodanymi elementami.
 
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 09:09   

Powiem Ci, Fidel, że zgadzam się raczej z Szenute. Wymieniłeś to, co Ci się podobało w opowiadaniu. A mi właśnie te same rzeczy się nie podobały. Nowe, bardziej ekologiczne technologie, chirurgia, moda, obyczaje, a zwłaszcza przenikanie się języków - wszystko to jest, ale zrobione do połowy, jakby Gustaw wpadł na ciekawy pomysł, żeby coś zrobić, po czym nie do końca wiedział, jak to wykonać. Dlatego rozumiem, co Szenute ma na myśli, mówiąc o "płaskości" opowiadania. Fabuła była dokładką.
Może się mylę i właśnie w ten sposób miało to wyglądać. Ale mówimy o odbiorze. A dla mnie wiele rzeczy brzmiało sztucznie i odrzucało - od technologii po angielskie i francuskie zwroty.
 
 
Serrvall 
Gollum

Posty: 7
Skąd: z krainy dzikich kotów
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 09:28   

Opowiadania JUraszka i Piekary są niby sprawnie napisane, ale nie wytrzymują konfrontacji z brzytwą Ockhama (czy kogo tam). Do historii o Nieumarłych wątek polityczny ma się nijak - trzymają się razem tylko dzięki temu, że Nieumarli stają się problemem dla rządu. Oba wątki są jednak bardzo prowizorycznie sfastrygowane. W "Oko za oko" historia Protazego i Józefa do niczego nie potrzebuje tego właśnie technologiczno-ekologicznego tła, każdy z tych elementów mógłby istnieć samodzielnie i w ogóle drugiego nie potrzebuje. W obu przypadkach niezborność.
 
 
RD 
Niedomyty macho


Posty: 2454
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 10:02   

Silmeor napisał/a
Nie pamietam gdzie ale chyba w jakimś felietonie sprzed kilkunastu lat w Nowej Fantastyce był wyznacznik dobrego opowiadania fantastycznego. W skrócie polegało to na tym aby sprawdzić czy po zabraniu elementów fantastycznych opowiadanie nadal miało by sens. Jeśli tak to nie jest to żadne opowiadanie fantastyczne tylko zwykła powiastka z dodanymi elementami.

Brzytwa Lema to się nazywa. Ale trzeba z tym uważać, tak samo jak brzytwą Ockhama. Ockhamem (bytów nie mnożyć, fikcji nie tworzyć, tłumaczyć wszystko jak najprościej) można w ogóle wykończyć całą literaturę. Po co pisać powieści, skoro można to samo opowiedzieć jednym zdaniem? Grzędowicz w jednym z felietonów, w innym wprawdzie kontekście, pokazał, jak to zrobić, podsumowując całego Władcę Pierścieni mniej więcej tak: historia o jednym takim niewysokim, co chcial wyrzucić biżuterię.
Jak dla mnie brzytwa Lema jest piramidalną bzdurą. Może w czasie, kiedy Mistrz to powiedział, podobne stwierdzenie miało jakiś sens, ale literatura ewoluuje, stawia przed twórcami nowe wymagania. Fantastyka to coś więcej niż nierozerwalnie związane z opowieścią emelenty fantasy i sf. One mają ubogacać opowieść, mogą stanowić jej integralną część, ale nie muszą determinować każdego szczegółu. Życie dlatego jest piękne, że składa się z rozmaitości, wylewa się z ciasnych ram takiego czy innego modelu i podobnie jest z wszelkimi dziedzinami kultury.
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 12:09   

Dla mnie Oko za oko było niemal objawieniem - tak! można napisać dobre, obyczajowe opowiadanie fantastyczne, w którym trup nie ściele się gęsto, fabuła nie pędzi w szaleńczym tempie, a na końcu brak nagłego zwrotu akcji, po którym wszystkim opada szczęka z wrażenia. Można napisać dobre (ba, świetne) opowiadanie, w którym przedstawiona historia jest tylko tłem dla świata, co wcale nie przeszkadza, gdyż świat ten jest tak naszpikowany drobnymi smaczkami, że samo odkrywanie ich jest wystarczająco zajmujące i czytelnik wręcz nie ma czasu zatęsknić za bardziej rozbudowaną fabułą.
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 12:16   

Witchma, otóż to!
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 17:37   

Adanedhel napisał/a
A dla mnie wiele rzeczy brzmiało sztucznie i odrzucało - od technologii po angielskie i francuskie zwroty.
a jak czytasz Sienkiewicza to ówczesna technologia i łacińskie oraz staropolskie zwroty też Cię odrzucają?

Witchma, jak zwykle swietnie potrafi wyjaśnić co ja mam na myśli.
Witchma napisał/a
przedstawiona historia jest tylko tłem dla świata, co wcale nie przeszkadza, gdyż świat ten jest tak naszpikowany drobnymi smaczkami, że samo odkrywanie ich jest wystarczająco zajmujące i czytelnik wręcz nie ma czasu zatęsknić za bardziej rozbudowaną fabułą.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 17:56   

Ale żeś porównał. Ale proszę bardzo - nie odrzucają. Są częstsze i są dobrze wpasowane w tekst i język, a nie sprawiają wrażenia wciśniętych na siłę.
Fidel-F2 napisał/a
Witchma, jak zwykle swietnie potrafi wyjaśnić co ja mam na myśli.
Witchma napisał/a

przedstawiona historia jest tylko tłem dla świata, co wcale nie przeszkadza, gdyż świat ten jest tak naszpikowany drobnymi smaczkami, że samo odkrywanie ich jest wystarczająco zajmujące i czytelnik wręcz nie ma czasu zatęsknić za bardziej rozbudowaną fabułą.


Jak czytasz opowiadanie to takie "smaczki" decydują o jego jakości?
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 18:05   

Adanedhel, to jest tak jak z podziwiam jakiegoś krajobrazu. nic nie musi się dziać, ważne, że pięknie jest.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 18:07   

Adanedhel napisał/a
Jak czytasz opowiadanie to takie smaczki decydują o jego jakości?


Owszem, jeśli opowiadanie z założenia na tym właśnie się koncentruje, a tak chyba było w tym przypadku (choć może niech się Szanowny Autor sam wypowie).
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 18:08   

Niektórzy lubią góry, inni morze, i niektórzy lubią oglądać jedne lub drugie w czasie burzy i sztormu.
Witchma napisał/a
Owszem, jeśli opowiadanie z założenia na tym właśnie się koncentruje, a tak chyba było w tym przypadku

Może zdefiniujmy najpierw "smaczki".
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 18:10   

i dlatego niektórzy głosowali na ten tekst, a inni nie. a spokojne morze też może być piękne. czy góry bez halnego. i chyba wszystko w temacie, nie?
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 8 Czerwca 2010, 18:12   

I o to chodzi. Dlatego nie rozumiem Fidela i tekstów typu "nic z tego do Ciebie nie dotarło".
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group