Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Zrywy wolnościowe widziane z naszej perspektywy
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:26   

Ambioryks napisał/a
sam nie odczuwam potrzeby składania wieńców ani brania w czymś udziału,
Ambioryks, bo my tak naprawdę bardziej czcimy wielkopolskie tylko w ten sam sposób co Ty
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
feralny por. 
Trurl

Posty: 4761
Skąd: garaż hermetyczny
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:29   

Fidel-F2, :bravo ;P:
_________________
Trust me, I'm a doctor...
 
 
merula 
Pani z Jeziora


Posty: 23494
Skąd: przystanek Alaska
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:30   

Fidel-F2 napisał/a
bo my tak naprawdę bardziej czcimy wielkopolskie tylko w ten sam sposób co Ty


dokładnie :mrgreen:
_________________
Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:33   

Wrzesień '39 też był klęską, po pierwsze to barany, że wogóle brali się do czegokolwiek skoro i tak było wiadomo że klęska będzie, a po drugie należałoby jak najszybciej zapomnieć o tej wstydliwej dacie, najlepiej zakazując mediom informowania o tym wydarzeniu, świętować i nagłaśniac należałoby zaś manifest 22 lipca boć to wtedy właśnie niepodległość zwycięska do nas zawitała

ech Ambioryks, Ty chyba się nigdy niczego nie nauczysz
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Ambioryks 
Yoda

Posty: 893
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:35   

Na litość, terebka, czytaj ze zrozumieniem.
terebka napisał/a
Nie są, bo Ty tak uważasz.

Kundel jest psem, ale pies nie jest kundlem. Terier jest psem, ale pies nie jest terierem. Tak samo jak kwadrat jest prostokątem, ale prostokąt nie jest kwadratem. Nadal tego nie rozumiesz? Definicja i klasyfikacja. Klasyfikacja, która często działa tylko w jedną stronę, a nie w obie strony.
W innym temacie pisałem, że jestem selektywny. I że selektywność nie oznacza hipokryzji.
terebka napisał/a
Żyd też nie jest człowiek, hę?

Żyd jest człowiekiem, ale człowiek nie jest Żydem. Analogicznie jak w przykładzie z kwadratem i prostokątem.
terebka napisał/a
pojęcie klęski przewija się w Twoich wypowiedziach wielokrotnie i daje obraz tego, w jaki sposób postrzegasz to wydarzenie.

Powtarzam: uważam, że powinno się pamiętać zarówno o klęskach, jak i o zwycięstwach - żeby mieć pełen obraz. Ale od świętowania są tylko zwycięstwa, a nie klęski. Klęski są ku pamięci i ku przestrodze, ale nie ku czczeniu.
O to cały czas mi chodziło.
terebka napisał/a
jako Polak, a kto wie, być może nawet Wszechpolak

Ta, Wszechpolak - tylko że gdyby zobaczyli mnie "prawdziwi wszechpolacy", to by mnie chyba zlinczowali jako "satanistę" i kto by im tam jeszcze przyszedł do głowy na mój widok. Ale może nie wszyscy wszechpolacy utożsamiają metal z satanizmem - tego nie wiem.
terebka napisał/a
utrwalając w pamięci Świata obraz Polski słabej i malutkiej.

Polska była zarówno słaba i malutka, jak i wielka i silna - tylko w różnych okresach. I trzeba pamiętać o wszystkim, a nie tylko o części.

EDIT:

Fidel:
Cytat
Wrzesień '39 też był klęską, po pierwsze to barany, że wogóle brali się do czegokolwiek skoro i tak było wiadomo że klęska będzie, a po drugie należałoby jak najszybciej zapomnieć o tej wstydliwej dacie, najlepiej zakazując mediom informowania o tym wydarzeniu, świętować i nagłaśniac należałoby zaś manifest 22 lipca boć to wtedy właśnie niepodległość zwycięska do nas zawitała

Naprawdę nie widzisz różnicy między obroną swojego kraju przed obcą agresją a wywoływaniem powstania w sytuacji, gdzie "wyzwolenie" jest tuż-tuż? I niby gdzie napisałem, że chcę czegokolwiek zakazać? Przeczytaj jeszcze raz - uważnie - to, co napisałem.
 
 
feralny por. 
Trurl

Posty: 4761
Skąd: garaż hermetyczny
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:39   

Ambioryks napisał/a
od świętowania są tylko zwycięstwa, a nie klęski
ale
Ambioryks napisał/a
nie odczuwam potrzeby składania wieńców ani brania w czymś udziału
No to ja się pytam, kto ma świętować (skoro Tobie się nie chce) i dlaczego akutart to co Ty uważasz?
_________________
Trust me, I'm a doctor...
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:41   

Ambioryks napisał/a
Kundel jest psem, ale pies nie jest kundlem. Terier jest psem, ale pies nie jest terierem. Tak samo jak kwadrat jest prostokątem, ale prostokąt nie jest kwadratem. Nadal tego nie rozumiesz? Definicja i klasyfikacja. Klasyfikacja, która często działa tylko w jedną stronę, a nie w obie strony.
W innym temacie pisałem, że jestem selektywny. I że selektywność nie oznacza hipokryzji.
co Ty bredzisz?
Ambioryks napisał/a
Od kiedy kundle, teriery, ratlerki i jajniki to psy jako takie?
a co skorupiaki?

Ambioryks napisał/a
Przeczytaj jeszcze raz - uważnie - to, co napisałem.
pogięło Cię? :shock:
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Ambioryks 
Yoda

Posty: 893
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:45   

feralny por. - nie to, co ja uważam, tylko to, co wszyscy uważają za zwycięstwa.

A do trollingu Fidela się nie odniosę.
 
 
merula 
Pani z Jeziora


Posty: 23494
Skąd: przystanek Alaska
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:50   

Ambioryks napisał/a
nie to, co ja uważam, tylko to, co wszyscy uważają za zwycięstwa.


jacy wszyscy?
_________________
Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego.
 
 
feralny por. 
Trurl

Posty: 4761
Skąd: garaż hermetyczny
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:52   

Ujmę to inaczej, dlaczego wszyscy mają świetować to co ty każesz?
Ambioryks napisał/a
od świętowania są tylko zwycięstwa, a nie klęski
Wytłumaczę jak krowie w rowie: napisałeś w powyższym zadaniu co wg Ciebie można świętować, a czego nie można.


Tylko dlaczego ktokolwiek miałby Ciebie słuchać skoro Tobie się najwyraźniej świętować zwyciestw nie chce i nawet palcem nie kiwniesz, żeby rocznicę jakoś uczcić?
 
 
Ambioryks 
Yoda

Posty: 893
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 12:58   

merula napisał/a
jacy wszyscy?

Wiesz dobrze, o co mi chodzi. Chcesz mnie łapać za słówka, czy co?
feralny por. napisał/a
napisałeś w powyższym zadaniu co wg Ciebie można świętować, a czego nie można.

To z powstaniami to był tylko przykład. I nie tyle że "nie można", tylko, że "absurdem byłoby to świętować, skoro to przecież klęska".
feralny por. napisał/a
nawet palcem nie kiwniesz, żeby rocznicę jakoś uczcić?

"Ważne jest opowiadanie, a nie opowiadający" - analogicznie jest z czczeniem rocznic. Nieważne, co ja robię. Bo ja piszę ogólnie, a nie w odniesieniu do osoby.
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 13:02   

Zlitujcie się! Tradycyjna dyskusja o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą lub odwrotnie.
Faktem jest, że rocznice historyczne wykorzystuje się politycznie, jak wcześniej zauważył Kruk Siwy. Chal-Chenet napisał o tym, że o Powstaniu Wielkopolskim w serwisach się nie wspomina lub wspomina pobieżnie. Bo nie jest to obecnie nikomu do niczego potrzebne. Gdy Wielkopolska doczeka się prezydenta lub premiera ze swojego regionu, to MOŻE wtedy rocznica wybuchu, trwania, czy zakończenia Powstania Wielkopolskiego będzie obchodzona głośniej.

Ja nikomu nie odbieram prawa do obchodzenia czego chce. Ale smutne jest, że w Polsce bardziej liczy się hasło "chwała zwyciężonym", niż "chwała zwycięzcom" :(
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 13:06   

Uprzejmie proszę o stonowanie wypowiedzi. fidelu,nie podkręcaj piłeczki...
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
terebka 
Filippon


Posty: 3843
Skąd: Nowogródek Pomorski
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 13:12   

Staram się Ciebie zrozumieć, Ambioryksie, ale z trudem mi to przychodzi, bo z Twojej pokrętnej logiki wynika, że sam siebie nie pojmujesz. Co jest psem, a co nie jest. Albo czy człowiek jest Żydem, albo Żyd nie jest człowiekiem. A już w szczególności to, czym jest święto i co warto świętować. To wszystko jest takie popier....one w Twoim wydaniu, że i Aleksander Macedoński by tego nie rozwęźlił.
_________________
SZORTAL
Szortal Na Wynos - Wydanie Specjalne
 
 
 
feralny por. 
Trurl

Posty: 4761
Skąd: garaż hermetyczny
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 13:21   

Ambioryks napisał/a
Nieważne, co ja robię.
Nieprawda, bardzo ważne. Podoba Ci się to czy nie, jesteś częścią społeczeństwa w którym żyjesz, i to, że ono wygląda i zachowuje się tak jak wygląda i zachowuje, to także Twoja zasługa. Chcesz coś zmienić, zacznij od siebie. Chcesz huczniejszych obchodów takiej, czy innej rocznicy, zacznij ją świętować zamiast biadolić, ze inni tego nie robią.
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 14:33   

Ambioryks napisał/a
równie dobrze mogłem napisać: Nie każdy jest historykiem ani pasjonatem historii, więc nie każdy ma dużą wiedzę historyczną, szkoda że nie wszyscy są pasjonatami

A ja nie żałuję, wiesz?

Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w miłości
gdyby każdy miał to samo nikt nikomu nie byłby potrzebny


... jak to zgrabnie ujął Jan Twardowski.
_________________
11
 
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 15:59   

Ciekawy temat - zadeptany.

A propos świętowania Postania Wielkopolskiego, w mieście jak zwykle były happeningi. Za to na mojej ulicy, w stolicy Wielkopolski, wczoraj smutno dyndały dwie flagi, w tym jedna moja. Ja nawet nie jestem Wielkopolaninem.
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 16:45   

Uff, co za motyw.

I kolejny raz zadeptaliście Ambioryksa, bo się kolega forumowicz niezbyt fortunnie wypowiedział o Warszawie'44, żal...
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 16:48   

wiesz Adashi, za głupotę bęcki sie zbiera
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 17:01   

Masz rację, głuptaki z nas, że Cię nadal tolerujemy na tym forum.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 17:03   

ej, bądź raz facetem i przestań tolerować
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
feralny por. 
Trurl

Posty: 4761
Skąd: garaż hermetyczny
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 17:04   

Guzik mnie obchodzi co sobie rzeczony myśli o Wawie, za to szewskiej pasji dorowadza mnie jego podejście do tematu na zasadzie:
Cytat
- Powinno się więcej o Mickiewiczu mówić, powinno się więce Mickiewicza czytać w szkole i w telewizji i w radiu i w ogóle. Wszędzie tylko ten Słowacki i Słowacki, a o Mickiewiczu nic, okropne.
- A pan dużo Mickiewicza czyta?
- W zasadzie to wcale, bo mnie poezja nie interesuje.


Adashi, skoro tak chętnie adwokatujesz Ambioryksowi, to weź mi wytłumacz (Ambioryks nie chciał), po kiego grzyba mu potrzebne jakiekolwiek świętowanie powstania wielkopolskiego, skoro:
Ambioryks napisał/a
sam nie odczuwam potrzeby składania wieńców ani brania w czymś udziału,
Więc o co kaman? Gościu nie bierze udziału w święcie ale mu się nie podoba, że ono jest nie takie jakby chciał, a gdyby nawet było takie jakby sobie życzył to i tak by tyłka nie ruszył. Rozumiesz tego gościa? Ja ni w ząb.

Ciekawe czy Ambioryks wie, że w tym roku na 11.11, na pod GNZ był pododdział w mundurach powstańców wielkopolskich, każdy mógł zobaczyć z bliska, a nawet pogadać z chłopakami. To tak odnośnie rzekomej nieobecności powstania wielkopolskiego w ramach centralnych uroczystości.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 17:33   

Fidel-F2 napisał/a
ej, bądź raz facetem i przestań tolerować
Przestałem się udzielać, niech sobie inni brudzą ręce.

feralny por., nie wiem co Ambioryks chciał, a czego nie. Poruszył jednak istotną kwestię, czemu do licha nie świętujemy rocznicy tego zwycięskiego powstania tak jak należy, dlaczego TV, prasa, serwisy milczą, nie odbywają się wielkie obchody (poza Wielkopolską oczywiście), czemu to nie jest święto narodowe? Niepotrzebnie ów wódz Eburonów wyskoczył z '44, po co to porównywać? Warto się jednak zastanowić, czy musimy być społeczeństwem celebrującym tylko i wyłącznie narodowe niepowodzenia? Wciąż być zakładnikami przegranych powstań, wrześniowej klęski, okupacji (a właściwie dwóch)? Nie mówię, że powinniśmy o tym zapomnieć, wyprzeć ze zbiorowej pamięci. Nic z tych rzeczy, ale po prostu czy obok ofiar nie możemy czcić zwycięzców?
Padło sformułowanie o mówieniu półgębkiem i może z kruczej perspektywy to jest niedostrzegalne, że się posłużę siwym ptaszyskiem :wink: Ale coś w tym jednak jest. Tu w Pyrlandii to powszechne odczucie.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Ambioryks 
Yoda

Posty: 893
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 17:47   

terebka napisał/a
Co jest psem, a co nie jest. Albo czy człowiek jest Żydem, albo Żyd nie jest człowiekiem.

Widzę, że nadal nie zrozumiałeś. To, że każdy Żyd jest człowiekiem nie oznacza, że każdy człowiek jest Żydem. Bo ta zależność działa tylko w jedną stronę. Analogicznie z pozostałymi przykładami. Naprawdę tak trudno to zrozumieć?
feralny por. napisał/a
bardzo ważne. Podoba Ci się to czy nie, jesteś częścią społeczeństwa w którym żyjesz, i to, że ono wygląda i zachowuje się tak jak wygląda i zachowuje, to także Twoja zasługa.

Teoretycznie. A praktycznie, to ja żyję bardziej we własnej głowie - w świecie informacji i myśli - niż w społeczeństwie. Książki nie są częścią społeczeństwa. Na czytaniu spędzam dziennie ponad 7 godzin - zarówno czytaniu książek, jak i informacji w necie. Poza tym jestem typem wycofanym i bez inicjatywy. Więc moja krytyka nie ma nic wspólnego z moim działaniem. Jestem chyba ostatnią osobą, którą można by podejrzewać o jakąś aktywność społeczną. I takim chce pozostać - a jednocześnie nie odbierać sobie prawa do wypowiadania się. Co w tym dziwnego/niestosownego?
feralny por. napisał/a
Chcesz huczniejszych obchodów takiej, czy innej rocznicy, zacznij ją świętować zamiast biadolić, ze inni tego nie robią.

Nie tyle huczniejszych obchodów, ile większego rozgłosu medialnego i innej proporcji między powstaniem wielkopolskim a warszawskim. A nie jestem prezenterem telewizyjnym ani dziennikarzem; nie mam dostępu do mediów. Idąc Twoim tropem, można by stwierdzić, że żaden nie-dziennikarz nie ma prawa krytykować takich, a nie innych informacji w mediach - bo sam ich nie podaje.
feralny por. napisał/a
Gościu nie bierze udziału w święcie ale mu się nie podoba, że ono jest nie takie jakby chciał, a gdyby nawet było takie jakby sobie życzył to i tak by tyłka nie ruszył.

Bo mi chodzi o zasady, a nie o swoją korzyść. Analogicznie np. jestem jak najbardziej za legalnością narkotyków, ale sam narkotykami się brzydzę i w życiu bym żadnego nie spróbował. To też uważasz za dziwne?
To, że uważam coś za niestosowne nie oznacza, że chcę mieć z likwidacji tej niestosowności jakieś korzyści.

Na resztę już odpisał Adashi.
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 18:13   

Adashi, nie świętujemy tylko narodowych klęsk, znajdzie się i kilka sukcesów, ostatnio staram się omijać wiadomości, ale wyłapałem wzmiankę - w jakimś głównym wydaniu - o obchodach Powstania Wielkopolskiego, więc nie milczy się o tym, a bronisz przegranej sprawy. Jak gość w życiu nie wyraził się precyzyjnie i z sensem to jego problem, nie nasz.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 18:23   

Dżizas ludzie, wy macie problemy. Pomyślcie o nas, Krakusach. To byłyby ja gdybyśmy zaczęli hucznie obchodzić powstanie krakowskie, kiedy to marionetkowe państwo-miasto pod wodzą ewidentnego porwało się na wszystkich trzech zaborców, a całość skończyła się chłopską ruchawką niejakiego Szeli. To dopiero obciach ;P:
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 18:26   

Adanedhel napisał/a
ostatnio staram się omijać wiadomości, ale wyłapałem wzmiankę - w jakimś głównym wydaniu - o obchodach Powstania Wielkopolskiego
No właśnie, "wzmiankę" :|

Jeżeli już bronię jakiejś sprawy, to jest to sprawa pamięci o tym zwycięskim powstaniu przez lata traktowanym po macoszemu, nie chodzi mi o forumowicza.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
lucek 
Connor MacLeod


Posty: 1595
Skąd: 90210, Tintagel District
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 18:32   

Ziuta napisał/a
Dżizas ludzie, wy macie problemy. Pomyślcie o nas, Krakusach.


Mhm. Przy Tobie Najjaśniejszy Panie stoimy i stać chcemy... ;-)



l.
_________________
--
- All I want is to fly to Milan and have some fresh made gelato!
 
 
terebka 
Filippon


Posty: 3843
Skąd: Nowogródek Pomorski
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 18:41   

Ambioryks napisał/a
Od kiedy kundle, teriery, ratlerki i jajniki to psy jako takie?


ale w tym samym zdaniu:

Ambioryks napisał/a
jestem psim rasistą - czyli że jedne rasy lubię/kocham, a innych nie lubię/nienawidzę.


Albo jeszcze lepiej:

Ambioryks napisał/a
Kundel jest psem, ale pies nie jest kundlem. Terier jest psem, ale pies nie jest terierem.



Poza tym:

Ambioryks napisał/a
Na czytaniu spędzam dziennie ponad 7 godzin - zarówno czytaniu książek, jak i informacji w necie. Poza tym jestem typem wycofanym i bez inicjatywy. Więc moja krytyka nie ma nic wspólnego z moim działaniem. Jestem chyba ostatnią osobą, którą można by podejrzewać o jakąś aktywność społeczną.


Ale:

Ambioryks napisał/a
Nie tyle huczniejszych obchodów, ile większego rozgłosu medialnego i innej proporcji między powstaniem wielkopolskim a warszawskim


Po co Ci to? I tak przeszłyby to obchody obok Ciebie, bo mediów unikasz.

O sprzecznościach w Twoich wypowiedziach, dotyczących kalania pamięci '44 już wykazałem. Tak więc powtórzę raz jeszcze, zrozum Ty najpierw sam siebie, bo wysyłasz sprzeczne informacje. Klasyfikowanie psów według jakichś matematycznych wzorów to już żenada i odwracanie kota ogonem.
 
 
 
feralny por. 
Trurl

Posty: 4761
Skąd: garaż hermetyczny
Wysłany: 28 Grudnia 2009, 18:49   

Ambioryks napisał/a
Teoretycznie.
Praktycznie też.
Ambioryks napisał/a
Poza tym jestem typem wycofanym i bez inicjatywy. Więc moja krytyka nie ma nic wspólnego z moim działaniem. Jestem chyba ostatnią osobą, którą można by podejrzewać o jakąś aktywność społeczną.
No to się nie dziw, że nie jest tak jak byś chciał, żeby było. Samo się nie zrobi. Jak masz w domu nieposprzątane, to też wygłaszasz przemówienie o tym jak być powinno, ale jak Cię próbują zagonić do roboty, to się wymawiasz, że jesteś wycofany i nie wykazujesz inicjatywy społecznej? No to sobie wyobraź, że kraj w którym mieszkasz to taki większy dom jest. Kurcze, nie mogę uwierzyć, że tłumaczę to kolesiowi, który tyle napisał o tym jak to się ludzie wspaniale sami organizują (w wątku ekonomicznym i okolicach). ;P:
Ambioryks napisał/a
I takim chce pozostać - a jednocześnie nie odbierać sobie prawa do wypowiadania się.
Ja Ci głosu nie odbieram, gadaj sobie co chcesz, ale skoro sam wybrałeś nic nicnierobienie (i nikt do Ciebie pretensji nie ma), to z jakiej racji oczekujesz od innych, że będą robić to co się Tobie wydaje, że powinni, a nie to co sami uznają za słuszne?
Ambioryks napisał/a
Idąc Twoim tropem, można by stwierdzić, że żaden nie-dziennikarz nie ma prawa krytykować takich, a nie innych informacji w mediach - bo sam ich nie podaje.
Wiesz co, już Ty lepiej nie chodź moim tropem, bo zaczynasz wymyślać jakieś niestworzone rzeczy.
Ambioryks napisał/a
Bo mi chodzi o zasady, a nie o swoją korzyść.
Ale o jaką znowu korzyść, coś Ty sobie znowu wymyślił? A co do zasad, to ludzie są wolni, każdy może świętować, co chce jak chce i kiedy chce. Ty chcesz żeby świętowali to co Ci się wydaje warte świętowania i to tak jak uważasz za stosowne, a samemu się w to nie zaangażujesz, bo nie. To mi się wydaje dziwne. Sam walczysz o własne prawo do wyboru, a innym go odmawiasz i to mi się nie podoba. Masz prawo nie świętować świąt państwowych, tak samo jak wszyscy inni maja prawo świętować. Takie to dla Ciebie dziwne?

Adashi napisał/a
obok ofiar nie możemy czcić zwycięzców?
A nie czcimy? Rok temu była okrągła rocznica odzyskania niepodległości (to chyba zwycięstwo było, czy nie? skoro jak twierdzisz zwycięzców nie czcimy, to sam już nie wiem)- obchodom nie było końca, także o powstaniu wielkopolskim było dużo i wszędzie, poczynając od TV (ładnych parę godzin czasu antenowego), a na dodatku do Wybiórczej czy innej Rzepy kończąc. Co roku jest święto WP (dzień wolny) 15.08 - rocznica zwycięstwa jak się patrzy, 11.11. też zwycięzców czcimy. Naprawdę tego nie widzicie, czy udajecie tylko, że tego nie ma, bo to do wam do obrazka nie pasuje?

W tym roku była 65 rocznica PW, to i obchody były huczniejsze. Takie to jest dziwne? Zrobienie rocznicy wybuchu PW świętem narodowym budzi moje wątpliwości, ale nie widzę w tym nic szczególnie złego. Przeciwko Zaduszkom też protestujecie, bo to takie smutne jest, mogły być dwie Gwiazdki?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group