Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Hanna Fronczak
Autor Wiadomość
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 20 Stycznia 2010, 19:07   

Bezsilnie jak bestia?
Słit Dżizas, ktoś to jeszcze pamięta???
Kruku, bo to nie było opowiadanie fantastyczne. Ono miało ewentualnie wydać się fantastyczne po tym "odczapiastym" kawałku z samego końca. To już sprawa indywidualnego odbioru - czy się wydało, czy się nie wydało.
Ech, człowiek był prawie nieletni, ważył się na rozmaite eksperymenta...
A najsmutniej mi jest, że ja nie mam tego opowiadania. Kiedy mój były wyprowadzał się z domu, podciągnął mi potajemnie parę rzeczy, w tym i tego "Feniksa". Bu.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 28 Kwietnia 2010, 23:23   

Daaawno już przeczytałem i daaawno obiecałem coś powiedzieć na temat wrażeń z lektury.

Nie było moim zamiarem zwlekać tak długo, ale, trochę przewrotnie, dobrze się stało. Otóż myślałem sobie, minęło kilka miesięcy, wezmę, przekartkuję, przypomnę sobie wrażenia, po czym okazało się, że nie ma takiej potrzeby. Pomimo upływu czasu książka ciągle tkwi w mej głowie i chyba nawet nieźle się tam czuje. I tak dochodzimy do pierwszego, aczkolwiek istotnego w mojej opinii plusa, bo skoro po kilku miesiącach pozostają w pamięci nie tylko ulotne wrażenia, a obraz tak wyraźny, jakbym czytał tekst kilka dni lub tygodni temu, znaczy to, że autorce udało się mnie w jakiś sposób zaczarować.

To tyle o wrażeniach, a sama książka? Zgodzę się z wcześniejszą wypowiedzią Kruka, że struktura bliższa jest zbiorowi opowiadań niż powieści, ale nie stanowi to moim zdaniem wady, ot, taka koncepcja. Z pewnością jest to lektura dla czytelnika przedkładającego klimat nad galopującą akcję i fajerwerki. Język, nie nadto stylizowany, a przy tym konsekwentny, pozwala łatwo zatopić się w opowiedzianej historii. Dodajmy do tego rzetelnie (jak na moją skromną możliwość weryfikacji) oddane realia epoki, poukrywane tu i tam smaczki oraz ciekawostki, a także refleksje na temat natury ludzkiej, a otrzymamy interesującą powieść historyczną z nutką fantastyki, skupioną głównie na rozwoju bohatera.

Lektura zdecydowanie godna polecenia, zwłaszcza dla osób poszukujących refleksji zamiast strzelaniny.

P.S.Na ewentualną kontynuację pisze się obiema ręcami.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 19:39   

Bardzo jesteś miły, o mBiko. Nawet nie wspomniałeś o tym, co ci najbardziej dolegało, czyli, że mało tam fantastyki. :lol:
W sumie - faktycznie dużo jej nie jest. Swoją drogą, sama zachodzę w głowę, jak udało mi się tego dokonać, że stosunkowo niewiele fantastyki jest w książce o
Spoiler:


Druga część opowiada o Herbercie, Bernhard schodzi na drugi plan. Choć w sumie pozostaje dalszą częścią dziejów Bernharda, jako że Herbert jest tym, kim jest.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 20:12   

nimfa bagienna, dobra wiadomość :D
Kiedy premiera?
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 20:17   

Jeszcze nie wiem... :|
Części trzeciej nie przewiduję, albowiem temat został wyczerpany.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 20:21   

Nic to, poczekam.
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 20:34   

Oj, nimfo, przecież napisałem:
Cytat
otrzymamy interesującą powieść historyczną z nutką fantastyki

Wątek fantastyczny nie jest może w Twojej książce wiodący, ale za to poprowadzony konsekwentnie, zgodnie z wewnętrzną logiką i przede wszystkim nie jest doczepiony na siłę i marginalny, a gra istotną rolę w napędzaniu fabuły.

Jak już wcześniej pisałem, cieszę się na kontynuację.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 22:27   

mBiko napisał/a
Jak już wcześniej pisałem, cieszę się na kontynuację.

Podszczypujcie ją regularnie o tę książkę, bo ona - znaczy Nimfa - leniwa jest ;)
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 22:31   

Się da zrobić.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21972
Skąd: Szmulki
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 22:34   

Kiedy ona - znaczy Nimfa - takie herezje opowiada, że mi szczypaczki opadły.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 22:39   

Pożyczę kombinerki. W tak szczytnym celu nawet mi nie szkoda.

P.s. a czym tak herezjuje?
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21972
Skąd: Szmulki
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 23:09   

mBiko, zapytana o dalszą tfurczość stwierdziła: "przecież już napisałam książkę. Udowodniłam że umiem. To po co więcej? Przecież to nudne." Generalnie gdybym nie był dobrze wychowany sklepałbym ją po miejscu przeznaczonym do karcenia. No ale niestety nie uchodzi...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 09:03   

No tak, wystarczy odejść od sieci, a tu takie herezje obrzydłe wypisują. :shock: :lol:
Wcale nie powiedziałam, że to nudne. Mówiłam, że muszę się zastanowić, co dalej, jeśli coś dalej w ogóle. Bo tak jak to, co już powstało, to ja już nie chcę, bo to już było, to już robiłam.

O tym, że udowodniłam i przestałam, to szczera prawda. Mówiłam to o Bezsilnie jak bestia, opowiadaniu, które potraktowałam jak eksperyment, czy potrafię. Uznałam, że potrafię, i to mi wystarczyło. Na dwanaście lat.

A że jestem leniem patentowanym, to inna święta prawda... Rozpoczęty tekst leży mi zapisany na pulpicie, o, widzę go, tu jest ikonka, w prawym rogu ekranu. Nazwa pliku - Niewinność. Już trzy tygodnie leży i nie przybyła mu ani jedna literka.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 10:15   

nimfo bagienna, załatwimy Ci odcięcie od sieci, chcesz? :twisted:
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 10:17   

Agi, to jest myśl - nowa funkcja moderacyjna :!:
BAN TFURCZY dla mistrzów kochanych co by sie do roboty zabrali / czas od tygodnia do miesiąca/ :mrgreen:

ps. może zamiast czerwonego krawata ZIELONY - było nie było kolor nadzieji :)
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 12:55   

Agi napisał/a
nimfo bagienna, załatwimy Ci odcięcie od sieci, chcesz? :twisted:

A ty wiesz, źe to by mogło pomóc... :idea: :wink:
I jeszcze od rodziny, od znajomych i ksiąźek! :idea: :wink:
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 20:02   

Oj się mi zdaje, że trzeba będzie powołać komisję w celu postawienia jednej nimfy do raportu karnego.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 16 Lipca 2010, 12:40   

Pani się redaguje. Znaczy, rzecz przybiera kształty.
I upał rzuca się pani na dekiel, dlatego mówi o sobie per "pani".
;)
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 16 Lipca 2010, 12:46   

nimfo bagienna, piszesz o Niewinności, czy o innym tekście?
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 16 Lipca 2010, 12:51   

O Podróży do tyłu, kontynuacji dziejów Herberta i Bernharda.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 16 Lipca 2010, 12:55   

Brawo!
Data premiery już przewidziana?
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 16 Lipca 2010, 13:03   

Jeśli nawet, to ja jej nie znam. :D
Ale za to Niewinność ujrzy światło dzienne przed Bożym Narodzeniem, o ile RD nie zmieni decyzji. :D
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 16 Lipca 2010, 13:06   

nimfa bagienna napisał/a
Ale za to Niewinność ujrzy światło dzienne przed Bożym Narodzeniem, o ile RD nie zmieni decyzji.

Wtedy zrobimy przenosiny wątku :D
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 16 Lipca 2010, 14:09   

Agi napisał/a
Wtedy zrobimy przenosiny wątku :D

I autorki nic już nie uratuje przed rozbestwionymi fanami :mrgreen:
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 16 Lipca 2010, 14:15   

Grabisz sobie, Navajero. Oj, jak ty sobie grabisz. :mrgreen:
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 16 Lipca 2010, 14:52   

Cóż, taka karma ;)
 
 
Ozzborn 
Naznaczony Ortalionem


Posty: 8409
Skąd: z krainy Oz
Wysłany: 29 Października 2010, 21:41   

jakoś tu podejrzanie przycichło, a tu proszę państwa w zapowiedziach numeru grudniowego:
Hanna Fronczak - Niewinność

Autorka do tablicy! Czyżby jaskółka zwiastująca kolejny tom czy cóś innego?
_________________
Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga

'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett

"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 31 Października 2010, 15:43   

To coś innego. Całkiem-całkiem innego.
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 31 Października 2010, 15:44   

nimfa bagienna napisał/a
To coś innego. Całkiem-całkiem innego.

I teraz bede przez miesiąc żyć w niepewnści, co to takiego.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 31 Października 2010, 15:49   

Miesiąc to taki maluśki nic. ;)
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group