Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Gothic
Autor Wiadomość
hjeniu 
Wilq


Posty: 3913
Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 15 Listopada 2006, 13:55   

Taki trynd jest ostatnio, ja już przestałem się rozglądać za nowymi grami (co ma swoje dobre strony - od czasu do czasu kupuję sobie jakąś eXtra Klasykę czy CD Action za 2 dychy i mam grania po pachy)
_________________
Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House
 
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 15 Listopada 2006, 14:07   

niop to akurat jest dość ciekawy trend
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
Argael 
Yoda


Posty: 901
Skąd: Wrocław
Wysłany: 15 Listopada 2006, 20:55   

To zwykłe niechlujstwo. I przyzwolenie graczy na takie ich traktowanie. Czy fan serii Splinter Cell, albo Gothic zrezygnuje z kolejnej części gry, bo jest niechlujnie napisana? Nie. Więc jaki jest sens dbania o jakość produktu, skoro klient i tak go kupi?
_________________
今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。
 
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 16 Listopada 2006, 08:54   

Argael, tu raczej chodzi o to by sięw podanych przez zarząd terminach wyrobić a nie przekładać wiecznie premiery
bo to kilku produkcją się odbiło czkawką
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
hjeniu 
Wilq


Posty: 3913
Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 16 Listopada 2006, 10:11   

Dlatego, że z tworzenia gier zrobił się wielomilionowy biznes, kiedyś gry robiono na zasadzie maniacy maniakom, więc były dopieszczone a teraz...
_________________
Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House
 
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 16 Listopada 2006, 10:15   

A teraz jest syf.
Kiedyś robiono giery na ograniczony sprzęt. Sam pamiętam, jak czytałem o optymalizacji generowania zbioru Mandelbrota, na dzień dzisiejszy procesory już liczą tak samo szybko zmiennoprzecinkowe, więc można było tam sobi odpuścić już optymalizację. Jednak dziś kompy maja nieograniczony ram, bo można wpakować 4GB ramu, czyil cały ghotic może sie w ramie dwa razy zmieścić. Kto wiec będzie się przejmował graczami z 512 mega ramu? nikt, powiedzą: kupcie więcej. nie, ograniczone możliwości komputerów dobrze służyły programistom ;) I graczom...
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 16 Listopada 2006, 10:23   

Ale nadal powstają gry świetnie zoptymalizowane, czego FlatOut2 koronnym przykładem. To jak w każdym biznesie niestety, w kinach też królują różnej maści kicze i kaszany, bo ludzie są głupie i wydają na to pierniądze...
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 16 Listopada 2006, 10:40   

Ano, wiadomo, że są giery porządnie zrobione, gdzie ludzie się przyłożyli. Ale smutny jest fakt, że giganci rynku często mają to w poważaniu. Mniejsi zazwyczaj bardziej sie starają, chociaz i to regułą nie jest. Po prostu głupio, że niektórzy na Ghotica zcekają i czekają, a potem dostają produkt kompletnie niekompletny.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13821
Skąd: FF
Wysłany: 20 Grudnia 2006, 12:35   

Cytat z recenzyjki Gothica 3 w Metropolu dzisiejszym (pisał Piotr Rogala):
Cytat
Na ciekawe zjawisko typu nie do wiary można natrafić przy wejściu do wody. Bezimienny zdradza nadnaturalne zdolności, gdyż nie zawsze w oceanie traci on grunt pod nogami. Podczas jednej z prób wodowania Bezimiennego udało mi się wyjść spacerkiem na środek oceanu.

Kapitalne :lol: Aż szkoda, że mam za słaby sprzęt :mrgreen: :mrgreen: :bravo
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Fodnik 
Jaskier


Posty: 56
Skąd: ze stawu nieco zamulonego
Wysłany: 21 Grudnia 2006, 14:29   

Dla G3 sprzęt specjalnie został poprawiony - pojękiwania latorośli, że Bezimienny żyje w świecie mocno skwantowanym bywają skuteczne ;) - więc trochę sobie ludkiem połaziłem. I jakoś szczególnie wielkich baboli nie znalazłem, a mesjaszowego chodzenia po wodzie tym bardziej. Lecz nic straconego. Popróbuję.

A tak serio, to współczesne programy są tak złożone, że wykonanie pełnego zakresu testów, gwarantującego poprawne działanie w każdej możliwej konfiguracji sprzętu, stanu aplikacji i pomysłowości użyszkodnika jest niemożliwe. Szczególnie trudne jest to w wypadku aplikacji "otwartych", gdzie użyszkodnikowi daje się maksymalną swobodę postępowania. No i czasami wychodzą takie kwiatuszki. Po prostu i już. Więc nie ma co drzeć szat.
_________________
Fodnik i już
Aby język giętki dotarł wszędzie tam, gdzie pomyśli głowa
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13821
Skąd: FF
Wysłany: 21 Grudnia 2006, 22:55   

A czy drę szaty? Dla mnie to wyśmienity element zachęcający! ;)
Tym bardziej, że jakoś brakuje mi możliwości połażenia po rozległym wirtualnym świecie z widokiem pierwszej osoby, a w Gothicu podobno jest to podobno szczególnie możliwe.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Fodnik 
Jaskier


Posty: 56
Skąd: ze stawu nieco zamulonego
Wysłany: 22 Grudnia 2006, 15:35   

Ano jest możliwe. Co prawda FPP w Gothicu było zawsze, tylko ograniczone do samego łażenia, a każda interakcja z otoczeniem wymuszała tryb trzeciej osoby. W G3 też mi się widok czasami "spontanicznie" przełączał lecz nie tak często. Może to kwestia konfiguracji? Jak znajdę czasu nieco, to sobie podłubię w plikach konfiguracyjnych. Na razie Gothic leży odłogiem na dysku, bo co włączę sprzęta, to mnie sumienie nie pozwala na zabawę. Tylko praca, praca, praca... I tu mała dygresja w temacie osadzona. Ongiś, przed wiekami, kiedy obowiązywała epoka komputera łupanego, gdy pisałem program, to mogłem się spokojnie spuścić na inteligencję użytkownika i skupić się na meritum problemu, a zgodność np. wejścia z konsoli kontrolować na ogólnym poziomie. Więc kiedy podawałem komunikat "wpisz liczbę całkowitą z przedziału od 0 do 100", to miałem pewność, że będzie to liczba całkowita z tego przedziału, a jak nie, wyrzucić jedynie komunikat o błędzie. Użytkownik podrapał się łysą naukową pałę, pogmerał w instrukcji, klepnął z plaskacza w czółko i mamrocząć o swej głupocie skrzętnie poprawiał SWÓJ błąd. Dziś muszę przygotować wygodny interfejsik, walnąć ze dwie ikonki, trzy przyciski, rozdział w helpie, napisać walidatory do danych, może jeszcze kreatora, procedury naprawcze, które w razie "błąd" wyświetlą łagodzące stres komunikaty i podpowiadające prawidłowe dane. A i tak nie mam pewności czy w jakiś cudowny sposób na wejściu zamiast liczby całkowitej z przedziału <0, 100> nie dostanę stringa "*beep* blada", pewność mam za to, że ów użyszkodnik będzie miał pretensje o brak przycisku "Domyślne", bo komputer MUSI wiedzieć, o co głupkowi chodzi.

//edit
ależ pruderyjny ten forum ;)
ja mu część ciała ludzkiego na literkę {d} - i nie chodziło o dłoń - a ten mi "wypiskał" słowo jak Czereśniak na harmonii
i jest to przykład dokładnie na to, co opisałem powyżej ;)
aż mnie korci, by dokończyć zaczęte kiedyś opowiadanko o degenerującym wpływie komputerów na kondycję ludzką i wysłać do SFlite(rki)
_________________
Fodnik i już
Aby język giętki dotarł wszędzie tam, gdzie pomyśli głowa
 
 
KD 
Tom Bombadil

Posty: 25
Skąd: P-ń
Wysłany: 9 Maj 2007, 10:24   

Cześć ! widzę że dawno nikt nie pisał nic o G. a wg mnie warto, bo jest to gra wyjątkowa (dla mnie:) i pewnie nie tylko.
Wiem ze nie byłaby taka, gdyby nie to, że najpierw grałem w G2, i wiele zabawy przyniosło mi rozkminianie o co wogóle chodzi w fabule, + to że wcześniej nie grałem w grę tego typu.
Właśnie problem fabuły, tak ważnej dla budownia emocji związanych z grą jest wielce istotna. Często spotykam się ze zbyt łopatologicznie wyłożoną opowieścią w której bez problemu zgaduje dalsze losy bohaterów. Twórcy gier nieczęsto stawiają przed Nami wyzwania rozgryzienia fabuły. Żałuje, bo jest to dla mnie bardzo istotne, bez względu czy czytam, gram, czy oglądam...
Zachęcam do podjęcia tematu roli fabuły w grach, może ktoś uważa akurat inaczej?
Pozdrawiam !
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 9 Maj 2007, 17:02   

Ja grałem tylko w jedynkę, ale to właśnie niezwykła fabuła wessała mnie na maksa. Rzadko tak mam, że gram w coś przez dłuższy czas. W ogóle mało gram, bo szkoda mi na to czasu. Ale Gothic I po prostu nie pozwolił mi się oderwać. Taka fabuła, taki klimat, że... nnnormmmalnie... ach :D
 
 
Fearfol 
Pilot Pirx


Posty: 1098
Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
Wysłany: 10 Maj 2007, 18:39   

no dawno to już było jak się zagrywałem w "gotyki". Pierwszą cześć i drugą to na wszystkie sposoby przeszedłem. Pamiętam że nawet się chciałem przyjąć do obozu bandytów ale się nie udało. W dwójce to po odkryciu ( zwykły gothic 2 bez dodatku) listu od Saturasa to cały stary i nowy świat zwiedziłem ( łażąc po górach nawet- w sumie to nie postarali się można było od orków aż do lodowego smoka przejść górą) byłem też za palisadom. ehhh dawno to już było.
 
 
 
KD 
Tom Bombadil

Posty: 25
Skąd: P-ń
Wysłany: 11 Maj 2007, 10:37   

W G2 po górach i dolinach bez przeszkód chadzałem, tam własnie gdzie programiści coś niedopracowli. Jedyny wesoły motyw z tą tabliczką za palisadą.
Rzeczywiście w wiele miejsc mozna było dojść na skróty, ale brakowało mi tam jakiegoś kodu no-clipa albo fly. Na piechotę trochę to zajmowało...
 
 
Obi 
Gollum

Posty: 21
Skąd: Poland
Wysłany: 2 Maj 2008, 20:02   

jestem nowy i odswieze ten temat troche bo uwazam ze gra jest swietna. Jestem weteranem. Gralem we wszystkie czesc i dodatki (oficjalne, nieoficjalne mody i inne). W dodatku polonizacja stoi na wysokim poziomi. Zatrudniono aktorow do kwesti dialogowych, nie to co w oblivionie i morrowindzie :evil:
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13821
Skąd: FF
Wysłany: 2 Maj 2008, 22:18   

Dzisiaj rano zaliczyłem pierwszy kontakt z RPG - właśnie poprzez G2 ;) Swoje próby skończyłem na tym, że mnie obrabowali i ubili w porcie :P: A nie, jeszcze sobie popływałem, próbowałem dostać się na wysepkę, ale jaszczur mnie zjadł... :|
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 3 Maj 2008, 11:08   

Bo w Gothicu 2 trzeba uważać. Przynajmniej na początku. Gdzieś tak od 3-4 rozdziału to TY zaczynasz dyktować warunki. :wink:
 
 
Obi 
Gollum

Posty: 21
Skąd: Poland
Wysłany: 3 Maj 2008, 11:18   

Na poczatku musisz byc posluszny i sluchac innych. Dopiero jak sie rozwiniesz mozesz dyktowac warunki i mscic sie na swoich oprawcach :D
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13821
Skąd: FF
Wysłany: 3 Maj 2008, 13:56   

Toż tak robię, ale zabawić się nie można? Sejwuję w miarę często, więc nawet tego, od którego dostałem nóż na wilki, spróbowałem zaatakować, ale nawet nie raniłem :D
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Fearfol 
Pilot Pirx


Posty: 1098
Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
Wysłany: 3 Maj 2008, 14:00   

na początku to trochę wkurza , bo ciężko jest zdobyć doświadczenie i dobrą zbroję ( jak pierwszy raz zobaczyłem Lothara to pomyślałem że muszę tak wyglądać) 3 akt jest powiedzmy najbardziej rozwojowy, wtedy to już praktycznie można wszystko.
 
 
 
Obi 
Gollum

Posty: 21
Skąd: Poland
Wysłany: 3 Maj 2008, 18:26   

doswiadczenie z poczatku sie nabija na szczorach, wilkach, polnych bestiach i owcach, ew. mozesz sie pokusic na polowanie na bandytow w jaskini niedaleko miasta miasta. Zawsze jednak latwiej sie dorobic na questach :) Fearfol kiedy ja go zobaczylem to mnie zatkalo, wczesniej widzialem samych "obdartusow" a tu taka zbroja. Wlasciwie to na wiele mu sie ta zbroja nie przydala :wink:
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 4 Maj 2008, 13:38   

A mi się zawsze bardziej podobały pancerze Łowców Smoków. No i tyle receptur na miecze do wykucia. Mniam :mrgreen:
 
 
Fearfol 
Pilot Pirx


Posty: 1098
Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
Wysłany: 4 Maj 2008, 13:47   

a największą radość sprawiło mi w nocy kruka możliwość noszenia pancerza "ciężkiego strażnika " ze starego obozu w G1. ( ta srebrna zbroja Thorusa) bezcenne
 
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 4 Maj 2008, 13:53   

Ile wynosi współczynnik obrony tego pancerza?
 
 
Fearfol 
Pilot Pirx


Posty: 1098
Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
Wysłany: 5 Maj 2008, 14:17   

malutko coś koło 70. Miałem w dwójce wiele zbroi jak grałem łowcą smoków, ta uplasowała się między średnim pancerzem najemnika a jego ciężką wersją ( była też lepsza od pirackiej o ile pamiętam).

Co ciekawe w jedynce pancerz Nekromanty miał sumaryczny wyższy współczynnik obronny niż pancerz z rudy ( nawet po upgrade ze strony kowala).
w G2 to bezapelacyjnie Ciężki pancerz ŁS jest najlepszy.

A tak na marginesie jedynka miała bug i nie można było w niej zdobyć zbroi ciężkiego strażnika nie ? " kowal gadał ciągle że muszę mieć wyższy level".
 
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 5 Maj 2008, 19:18   

Żadnej łatki na to nie było? :shock:
 
 
Obi 
Gollum

Posty: 21
Skąd: Poland
Wysłany: 5 Maj 2008, 22:46   

jedynke skonczylem 3 razy jak nie wiecej i tego nie zauwazylem :shock:
 
 
Fearfol 
Pilot Pirx


Posty: 1098
Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
Wysłany: 7 Maj 2008, 11:23   

ale nie gadaj że miałeś tą zbroję w G1 bo jeżeli tak to pakuje "cztery litery" do pociągu i jadę gdziekolwiek mieszkasz.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group