Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Jaka wersja SF bardziej ci się podobała?

Jaka wersja SF bardziej ci sie podobala?
cienkie kartki i zszywka
51%
 51%  [ 18 ]
grube kartki i klejony grzbiet
25%
 25%  [ 9 ]
nie ma to dla mnie roznicy
22%
 22%  [ 8 ]
Głosowań: 35
Wszystkich Głosów: 35

Autor Wiadomość
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 12 Listopada 2005, 11:05   Jaka wersja SF bardziej ci się podobała?

Tak mnie to zaintrygowalo. Osobiscie bardziej podchodzila mi wersja z cienkimi kartkami i zszywka. Jakos tak przyjemniej sie to trzymalo, czytalo, macalo... :mrgreen: Calosc stwarzala jakis taki undergroundowy klimat. A jakie sa/byly wasze odczucia w tej kwesti?
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 12 Listopada 2005, 11:12   

Hmm.. starego SF nie czytywałem, ale wiem, o co ci chodzi :)
Więc dla mnie nie ma to znazcenia większego. Fakt, zszywki są fajne, nie zamykają się same, można przegiąć gazetę i trzymać tylko jedną stronę, ale za to klejone wygląda bardziej profesjonalnie, nie jak jakaś niszowa gazetka. No i lepiej się na półce prezentuje. Więc na dobrą sprawę mi to wsio jedno.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:17   

Zaznaczyłem w ankiecie opcję "nie ma to dla mnie różnicy". Interesuje mnie głównie zawartość, forma mniej, byle by była w miarę przyzwoita.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:36   

NO jasne że cienkie kartki i zszywki :) dzięki temu SyFek się wyróżniał z tłumu... i był chyba tańszy :D poza tym to jakaś swego rodzaju tradycja była. Do brudzących kartek możan się było przyzwyczaić. IMO to jedyna wada takiego wydania.

Świetna ankieta - powinno zagłosować tu jak najwięcej ludzi.
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:39   

Tak wlasnie chcialem wiedziec. Dla mnie wraz z nowym formatem, papierem i klejeniem zniknal stary "klimat". Nie chodzi mi o jakosc opowiadan. Sprawa jest paradoksalna - czlowiek chce produkt gorszej jakosci bo mu sie bardziej podoba ;)
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 12 Listopada 2005, 13:39   

Wolę zszywki, są trwalsze niż klejenie.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 12 Listopada 2005, 15:23   

zszywki lepsze od klejenia, ale teraz jest lepszy papier i druk;
wolalam mniejszy format, lecz teraz ponoc wiecej tekstu sie miesci;
wiec jest kif-kif, jak mowia paryscy szwajcarzy :)


*(dla niewtajemniczonych: szwajcar - w zargonie paryskich polakow oznacza araba)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
bardzo_czarny_kot 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: znikąd
Wysłany: 12 Listopada 2005, 17:58   

A mnie bardziej pasuje klejenie, czyta się wtedy bardziej jak książkę, niż gazetę ;) No i grube kartki - bez sprzeciwu wytrzymują podróże środkami komunikacji miejskiej...
_________________
Prawdziwe koty nie potrzebują imion. Ale często są imionami nazywane. Aarghwynochastądtydraniu świetnie się nadaje.
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 12 Listopada 2005, 21:07   

Wybrałem "klejenie", bo od czasu, jak SF jest tak wydawany, to czuję do niego nieodparty pociąg :mrgreen:
"Czytanie SF grozi uzaleźnieniem"? :twisted:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Argael 
Yoda


Posty: 901
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Listopada 2005, 21:12   

Wolałem zszywki i cienszy papier, a przede wszystkim miękką okładkę. Łatwiej było czytać w różnych dziwnych miejscach w stylu pociągów czy autobusów. I nie miał człowiek wyrzutów sumienia, jak się pogniotło.
_________________
今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。
 
 
 
mayu 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: Łódź
Wysłany: 12 Listopada 2005, 23:29   

Zgadzam się z Argaelem - miękka okładka, zszywki. łatwiejsze do czytania, wszędzie pasowało.
I dało się w sytuacjach awaryjnych w rulonik, pozniej żelazkiem i było jak nowe ;)
 
 
 
bardzo_czarny_kot 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: znikąd
Wysłany: 13 Listopada 2005, 15:34   

Moje wyglądały zwykle jak psu z gardła wyjęte :? Ale jakoś na reaktywację żelazkiem nie wpadłam...
_________________
Prawdziwe koty nie potrzebują imion. Ale często są imionami nazywane. Aarghwynochastądtydraniu świetnie się nadaje.
 
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 15 Listopada 2005, 10:39   

Ja tez wolalem zszywki, a najbardziej cienkie kartki. Ale jesli NURS przepchnie pomysl z jakims rysunkiem na grzbiecie na calym roczniku, to jestem za grzbietem klejonym. Ale tylko wtedy :)
_________________
5 zdań na temat
 
 
mr.maras 
Frodo Baggins


Posty: 100
Skąd: inąd
Wysłany: 15 Listopada 2005, 12:32   

A dlaczego ten temat znalazł się w topiku "Poza periodykiem" skoro dotyczy właśnie SFFH?
_________________
Spalić po przeczytaniu.
 
 
dofo 
Langolier


Posty: 267
Skąd: Czerwieńsk / Berlin
Wysłany: 15 Listopada 2005, 13:11   

Poniewaz nie dotyczy zawartosci tylko jakos tak ogolnie. Sam go tutaj zalozylem :)
_________________
Portal miłośników motocykla Honda CB Seven Fifty
Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
 
Pablos 
Jaskier


Posty: 56
Skąd: Mała wieś
Wysłany: 18 Listopada 2005, 09:00   

Ja wolę szyte kartki. Jak kupuję literaturę, to obojętnie czy jest to gazeta czy książka - chcę to mieć na zawsze w doskonałym stanie. A stare numery SF wymagają specjalnego ułożenia na półce, żeby się nie powyginały i żeby nie potraciły okładek :wink: Natomiast szyte i równiutkie układają się wręcz same z siebie :wink:
Choć niewątpliwie gorzej taką szytą gazetkę czytać w MZKP, ale ja mam chorobę lokomocyjną więc w autobusach i tak nie czytam :?
 
 
 
Pako 
Adam Zamoyski


Posty: 10680
Skąd: Gliwice
Wysłany: 18 Listopada 2005, 21:59   

Co do gazety - jest o 0,5 cm za wysoka. Nie mieści mi się na szafkę, muszę składować w stoliku :|
Ale to nei zmienia faktu, zę ciągle uwazam, ze obojętne, czy spinane, czy klejone, ważna jest treść i to,ż żeby gazeta wytrzymała dwa lata min. bez rozpadania sie "sama z siebie". Jk to bedzie, to wszystko będzie ok :)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 19 Listopada 2005, 01:46   

klejony grzbiet w tej formie być musi. Rzuc okiem na numer 49 przy tej grubości papieru kartki wyskakują ze zszywek. a poza tym zacząłem powaznie pracowac nad obrazkiem na grzbietach :-)
 
 
Argael 
Yoda


Posty: 901
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19 Listopada 2005, 09:45   

Obrazek na grzbietach to rewelacyjny pomysł :D
Jesli papier musi być koniecznie gruby, to ja jednak wolę klejony grzbiet. Zszywki były wygodniejsze, kiedy wszystko było miękkie.
_________________
今という時は二度と戻らないんだから。一期一会だぞ。
 
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 20 Listopada 2005, 06:48   

Wlasnie mnie najbardziej ten gruby papier meczy. Ciezko sie przewraca te kartki :)
Nie ma co ukrywac, ze oba sposoby spinania kartek maja swoje wady i zalety. Zszywane pismo mozna zlozyc w druga strone, tak zeby miec przed soba tylko jedna strone i wygodnie sie je trzymalo jedna reka (np. w autobusie). Klejone za to przy takiej grubosci pisma lepiej sie trzyma, poza tym o wiele ladniej wyglada na polce.

Nie bardzo rozumiem post Pablosa, ktory pisze, ze szyte pisma ukladaja sie rowniutko. Wlasnie szyte najszybciej traca okladke i wyginaja sie i nie chca rowno lezec. Klejone posiadaja wlasnie zalety, ktore opisujesz. Przypuszczam, ze szanowny kolega sie pomylil. Mam racje?

Widze tez, ze NURS zapalil sie do pomyslu wrzucania obrazkow, a skoro tak to i ja zapalam sie do niego bardzo. W tej sytuacji nie widze juz innej mozliwosci, jak klejone SFFH. Mozesz, NURSie, zdradzic czy ten "obrazek" to bedzie obrazek, czy raczej jakis napis (np. 2006)?
_________________
5 zdań na temat
 
 
Formaldehyd 
Jaskier


Posty: 68
Skąd: Toruń
Wysłany: 20 Listopada 2005, 09:16   

Poprzednia wersja (cienkie zszywane kartki) była wygodniejsza. W sumie małe ma to dla mnie znaczenie, ale jesli mam wybrać to wolę stara wersje.
_________________
On candystripe legs the spiderman comes
softly through the shadow of the evening sun
stealing past the windows on the blissfully dead
looking for the victim shivering in bed...
 
 
Pablos 
Jaskier


Posty: 56
Skąd: Mała wieś
Wysłany: 20 Listopada 2005, 09:22   

Szyte, klejone, sam nie wiem, nie pracuję w drukarni. Ale wersja ze spinaczami niszczy się szybciej - a wersja bez spinacza i z grzbietem jest trudniejsza do zniszczenia. To miałem na myśli :wink:
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 20 Listopada 2005, 09:25   

count napisał/a


Widze tez, ze NURS zapalil sie do pomyslu wrzucania obrazkow, a skoro tak to i ja zapalam sie do niego bardzo. W tej sytuacji nie widze juz innej mozliwosci, jak klejone SFFH. Mozesz, NURSie, zdradzic czy ten obrazek to bedzie obrazek, czy raczej jakis napis (np. 2006)?


Wcale nię nie zapaliłem, jeśli drukarnia uzna, że jest w stanie zrobić to bez przesunięć, zrobimy na grzbiecie logo i rok. Zastanowię się także nad zrobieniem segregatora na rocznik dla prenumeratorów, o ile nie bedą to jakies kosmiczne ceny.
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 20 Listopada 2005, 10:43   

Eee... segregator? Hmm... A po co, ze niewinnie zapytam? Czy to aby nie zniszczy idei nadruku na grzbiecie? Chyba ze myslisz o takim... nie wiem, jak to nazwac... z braku okreslenia nazwe to otwartym pudelkiem, obcietym z jednej strony, do ktorego wklada sie kolejne numery grzbietami w ta obcieta strone, ze w zasadzie z kazdej strony byloby widac co to jest (przy nadruku na grzbiecie oczywiscie).

Bo przeciez nie taki, gdzie wklada sie dziurkowane kartki?
_________________
5 zdań na temat
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 20 Listopada 2005, 14:12   

W zamówieniu hurtowym można taki segregator zrobić => rozmiary ustandardowione, dwa rodzaje, nadruk wg projektu Zleceniodawcy (im więcej kolorów, tym wyższa cena, rzecz jasna), wykrojnik liczony osobno. Znaczy: z tego, co pamiętam, dość drogi gift - opłacalny przy wysokich bardzo nakładach. Ale logo na grzebiecie i rok, bardzo mi się podobają :bravo
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 20 Listopada 2005, 14:17   

No mi tez, mi tez. Juz nie moge sie doczekac :D
To bedzie nowa jakosc w dziedzinie pism fantastycznych w Polsce.
Jeszcze gdyby NURSowi udalo sie wrzucic te dodatkowe strony, o ktorych przyznal (po tym, jak to na nim wymusilas :)), ze istnieje na to mala szansa, to juz w ogole byloby super. Ze juz nie wspomne, ze wtedy grzbiet bylby grubszy i latwiej byloby zmiescic tam wiecej informacji. Byc moze nawet jakis konkretniejszy obrazek w przyszlosci - na przyklad aktualne zdjecie naczelnego, haha :mrgreen:
_________________
5 zdań na temat
 
 
Czereśnia 
Jaskier

Posty: 84
Skąd: Poznań
Wysłany: 20 Listopada 2005, 14:35   

Z tymi obrazkami, to NURS bedzie musial starannie wybierac, zeby sie SF nie zrobil podobny do komiksu Gigant ;) Ale dzieki, NURSie, ze pozwalasz nam w jakims pokretnym sensie wspoltworzyc czasopismo :D

Co do form SF - pasuje mi i taka, i taka. W poprzednim wcieleniu troche niszczyla sie okladka; z drugiej strony, cienkie kartki mialy swoj urok, a zszywki nadawaly charakter bardziej (jak by to ujac)... "czasopismowy". Natomiast teraz SF prezentuje sie zdecydowanie solidniej i profesjonalniej, choc jak dla mnie moglby zachowac poprzedni rozmiar (mniejszy niz A4). A jako ze nigdy nie zakladalam stron na koniec, to klejony grzbiet wydaje mi sie lepszym pomyslem - i daje mozliwosci dalszego zwiekszania stron :D
_________________
Uwaga! Mam licencjat ze śwarnetyki i nie zawaham się go użyć.
 
 
Keiran 
Frodo Baggins

Posty: 130
Skąd: Lublin
Wysłany: 20 Listopada 2005, 18:16   

Ja od zawsze jestem zwolennikiem klejonych czasopism. Sa poreczniejsze i wolniej sie niszcza, a ponadto ladniej sie je uklada na polce czy nawet przechowuje w trudnych warunkach. Pomysl z segregatorem bardzo mnie zaintrygowal.
_________________
MGS - Mozesz Grac Spokojnie. Szukaj nas w Empikach
 
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 20 Listopada 2005, 23:17   

ważna jest treść, ale mimo wszystko wolałem zszywki. pewnie dlatego, że się do nich przyzwyczaiłem. jak się kupuje gazetę od pierwszego numeru, ciężko jest łatwo przejść przez okres zmian ;) ale powoli się przyzwyczajam do nowej szaty.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Godrik 
Frodo Baggins

Posty: 109
Skąd: Prosto z Imperium Rydzyka
Wysłany: 1 Października 2006, 01:04   

To nie ma dla mnie znaczenia. Każde sa fajne :)
_________________
Wiedźma wie wszystko!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group