[Ita]

Wszystkie dzieci Barbie. Pomysł dobry, wykonanie... sprawiło, że nie doczytałam do końca.

Sztukmistrz. Ciekawa wizja, trochę jak w "Królikarni" Guzka, ale bardziej mroczna. Chciałoby się czegoś więcej w tym świecie. Ale po co było tak pracowicie go budować, skoro świat sobie, akcja sobie, bohater sobie?

Perpetuum Mobile. Bardzo dobry język, może trochę za dużo pesymizmu... ale taki jest nasz gatunek. PUNKT.

Co Wy wiecie o jednorożcach? - Odjechany pomysł, świetny styl, no i "wartość dodana", czyli kąśliwa ironia pod adresem oszołomstwa. Ryzyko reakcji typu "uderz w stół, nożyce się odezwą" - chyba wkalkulowane w koszty autora. Tak trzymać! PUNKT
Chociaż żarcik z Lindą Bogusławską można było sobie darować. Ale nie razi.

Bogowie są śmiertelni. A klasycy zmęczeni i bez formy.

Stacja Ashiego. Spokojna, refleksyjna proza. Jeden z wyróżniających się tekstów. Zabrakło punktów w puli, niestety.
W świetle jupitera. No, jupiter to nie jest, ale da się czytać.

[mawete]

Nie miałem jeszcze kiedy przeczytać - liczę, że się wyrobię w czasie.

[ihan]

Po przeczytaniu numeru do końca przyznanie punktów:
Pierwszy dla "Sztukmistrza" - co uzasadniałam wcześniej
Drugi dla "Stacji Ashiego". Głównie z nostalgii za starą dobrą SF której tak niewiele dzisiaj.

[Fidel-F2]

Wszystkie dzieci Barbie - Napisane tak, że chce się czytać, kolejne akapity łyka sie leciutko jak pelikan. Mimo, że to najdłuższy tekst numeru, nie daje powodu do odrobiny nawt znurzenia. No i na koniec mamy się nad czym chwilę zadumać. Dodatkową wartością dla mnie jest fakt, że autor trafił w moje przemyślenia. Od dobrych kilku lat prorokuje, że ludzkość z czasem bedzie potrafiła uzyskać cyfrową nieśmiertelność. Troszkę inaczej to sobie wyobrażałem ale idea jest ta sama. Wegner to chyba jeden z nielicznych autorów na którym nigdy się nie zawiodłem. Będę wypatrywał tego nazwiska na okladkach. Punkt.

Sztukmistrz - Bardzo fajne ale za krótkie. Spawia wrażenie za mocno przyciętego w montażu. Chętnie poczytałbym więcej o tym świecie.

Perpetuum mobile - Króciutki, sympatyczny obrazek. Na koniec na czytelniczej twarzy pojawia się usmiech, gorzkawy odrobinę. Bo przecież, wiemy, wiemy...

Co wy wiecie o jedorożcach - Humor na niezłym poziomie zręcznie obnażajacy kilka z szerokiej gamy, ludzkich przywar.

Stacja Ashiego - Fantastyka z ludzką twarzą. Bardzo spokojne, opowiadanie ale z potężną siłą dowodzące, że nie tylko hałas i pędząca akcja to wyznacznik dobrej rozrywki. Klasyczne SF podane w zupełnie swieżej odsłonie. Wersja kontaku pierwszego stopnia mistrzowska, zakończenie doskonałe. Nie zmieniłbym tu ani jednego słowa. Punkt

W swietle jupitera - Jednen z najlepszych forumowych szortów. Pamiętam, że zachwycił mnie za pierwszym razem spsób patrzenia Gwyn. Ja bym tak nie potrafił i mam to u siebie za ułomność. Kandydat do punktu, o włos przegrywający ze Stacją Ashiego.

W mojej ocenie numer bardzo dobry, mógłbym życzyć sobie jedynie utrzymania takiego poziomu w kolejnych wydaniach.

[NURS]

sie zobaczy, ale to raczej wynika z poziomu swieżego mieska, niż mojego pichcenia
ale głosujemy, głosujemy, co, chcecie jak na podkarpaciu, na 14 procentach jechać?

[Chal-Chenet]

Lepsze stężenia 40-procentowe.
<Offtop mode off>

[NURS]

A ja tam lubię Łąckie stężenia. miewaliśmy już tutaj takie.

[Czarny]

[Fidel-F2]

dzięki Czarny

[Gwynhwar]

Fidel, bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa

[NURS]

Głosujemy, głosujemy, spełniamy obywatelskiobowiazek. oni nie zabiorą wam emerytur ani nie ukradną pieniędzy na autostrady.

[Lump Kałmuk]

Wszystkie dzieci Barbie. - Słyszałem o pomysłach wykorzystania VR w leczeniu, ale tutaj przedstawiono faktycznie zaawansowane zastosowanie, co mi zdecydowanie się spodobało. Ciekawa również wizja problemów, związanych z podłączeniem mózgu do sieci. Czytałem z dużą przyjemnością - PUNKT

Sztukmistrz. Jak dla mnie super opowiadanko. Chyba nie będę oryginalny, jak powiem, że podobał mi się mroczny świat i chętnie poczytałbym więcej. - PUNKT

Perpetuum Mobile. - Dobre, ciekawie ukazuje naturę ludzką. Ale na punkt zabrakło.

Co Wy wiecie o jednorożcach? - W zabawny i dość kolorowy sposób (przynajmniej mi się tak to kojarzy) przedstawiono dosyć poważne zjawisko społeczne. Sam do świętych nie należę, ale jak mi ostatnio młodszy kuzyn oznajmił, że w jednym liceum są 24 ciąże w samych pierwszych klasach, to jednak zdębiałem. Może dlatego mnie to tak ruszyło, że mi się niedawno córa urodziła i jakieś syndromy mi się uruchomiły Na punkt jednak zabrakło.

Bogowie są śmiertelni. - Tekst mnie nie znudził, ale i nie zachwycił.

Stacja Ashiego. - Ashi mi się skojarzył z takim smolarzem w Bieszczadach. Tylko, że w międzyczasie grillowanie wyszło z mody, a smoła się też już nie przyda i nikt mu o tym nie powiedział. Rozgoryczony facet, który koniec końców wszystkich wykiwał i za to mu chwała. Do punktu jednak trochę zabrakło.

W świetle jupitera. - Głosowałem na ten tekst w konkursie szortów, teraz nie będę się powtarzał. Niemniej nadal uważam, że jest dobry.

Ogólnie numer bardzo dobry. Utwory dość różnorodne, ale na dość równym, wysokim poziomie.

[Witchma]

Nie będę się rozpisywać, bo czekam na obiad

Rewelacyjny jak zawsze Robert M. Wegner dostałby ode mnie 2 punkty, gdyby tylko była taka możliwość, ale niestety mogę przyznać tylko jeden.

Drugi punkt po dłuuuuugim namyśle na Stację Ashiego za klimat.

Albo ja straciłam czujność, albo korekta się poprawiła

[andre]

to autorzy przysłali poprawne gramatycznie i ortograficznie teksty

[NURS]

Ktoś mnie wołał?

[andre]

nie nie,chodziło o Bursę(Andrzeja)

[NURS]

No, bo mi zwłoki stygną... Głosować!

[Agi]

- Wszystkie dzieci Barbie - Robert M. Wegner - Zawiesiłam zastrzeżenia co do możliwości przeprowadzenia takiego zabiegu i przeczytałam z dużą przyjemnością. PUNKT
- Sztukmistrz - Paweł Ciećwierz - nie przepadam za tego rodzaju horrorami, ale napisane dobrze.
- Perpetuum mobile - Marek Hemerling - bardzo przygnębiająca wizja postapo.
- Stanisław Truchan - Co wy wiecie o jednorożcach - miałkie, nieprawdopodobne psychologicznie, dowcip ciągnięty za uszy Psów
- Grzegorz Drukarczyk - Bogowie są śmiertelni - kawałek dobrej prozy.
- Andrzej Miszczak - Stacja Ashiego - od pierwszego przeczytanego tekstu jestem fanką andre. PUNKT
- Joanna Patyk - W świetle jupitera - nadto melodramatyczne.

[Barello]

Wahałem się, czy się w ogóle odzywać, bo wypadałoby coś o każdym tekście napisać, a zwięzłość i treściwość nie zawsze idą z sobą w parze. Więc jednak nie będę się bawił w mini-recenzenta. Ogólnie wszystkie opowiadania trzymają poziom. Punkty dla "fantastyki z luszką twarzą", jak to ktoś przede mną ujął. Czyli dla "Stacji Ashiego" i "Co wy wiecie o jednorożcach".

[andre]

[Tequilla]

andre, fankluby już ci się otwierają, teraz musisz tylko wywołać jakiś skandal, żeby prasa bulwarowa zaczeła o tobie pisać

[Kwapiszon]

[felicytka]

Punkt dla Wszystkich dzieci Barbie - moim zdaniem tekst numeru.
Kolejny punkt dla Joanny Patyk. Ten short przpomniał mi "Upiora w operze". I na fali wspomnień "kliknął mi się punkt"

[andre]

[Tequilla]

A ja myslałem, że przeczytam o ekscesach ze znanymi modelkami, konszachtach z politykami, czy choćby knajpianych burdach...

[mBiko]

Wszystkie dzieci Barbie - coraz dokładniej zaczynam się przyglądać Robertowi. Dawno nie widziałem autora, który czuje się równie swobodnie w tak różnych konwencjach.

Sztukmistrz - całkiem ciekawy świat i parę naprawdę ohydnych scen przyciąga spojrzenie, jednak akcja nie utrzymuje ciężaru klimatu.

Perpetuum Mobile - można zacytować " I z czego wy się głupki śmiejecie, z samych siebie się śmiejecie". Niestety prawdziwe.

Co wy wiecie o jednorożcach - chwilami nawet zabawne, ale tylko chwilami. Zakończenie trochę jak z księżyca.

Bogowie są śmiertelni - porażający nastrój i ... właściwie nic poza tym. Również ja odnoszę wrażenie, że to tylko fragment lub ćwiczenie warsztatowe.

Stacja Ashiego - W próżni nie słychać Twojego krzyku. Ale wyraźnie widać, że nuda może zabić. Ciekawie pokazana izolacja jednostki.

W świetle jupitera - niby już znałem, ale czytałem z przyjemnością, nawet chyba większą niż na forum.

Ogólnie jestem raczej zadowolony, szczególnie z powrotu panów Hemerlinga i Drukarczyka, którzy dosyć długo walczyli o punkt z Miszczakiem.

Ostatecznie punkt idzie do Andrzeja Miszczaka, drugi bezdyskusyjnie do Roberta M. Wegnera

[Fidel-F2]

Własnie rzuciłem okiem na swój post z ocenami i spostrzegłem, że zapomniałem o "Bogowie są śmiertelni'. Ta sytuacja jak ulał pasuje do moich odczuć względem tego tekstu. Podśmiewamy się dookoła z głównonurtowców uzewnętrzniających zachlanych degeneratów z 'bogatym życiem wewnętrznym', trynd trafił jak widać i na fantastyczne poletko. Dla mnie tekst bez wartosci.

[NURS]

No, jeszcze fantastische vier i będziemy w dolnych stanach średnich.

[Adashi]

Punkty dla Miszczaka i Patyk

Opinie później, jak złapię trochę wolnego czasu

[Słowik]

Punkty dla panów Miszczaka i Wegnera. Jak na razie nie było opowiadania wychodzącego spod ręki jednego i drugiego, które by mi się nie podobało.
andre, no kiedy ta sztuka?