Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
"Strach" się bać
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 12 Marca 2008, 21:16   

tak
Martva napisał/a
Ale czy to jest przestępstwo, że sie ma dryg do interesów?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 12 Marca 2008, 21:23   

Ale to było pytanie retoryczne, w przestrzeń. :|
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 12 Marca 2008, 21:33   

a skąd ci przyszło do głowy słowo 'przestępstwo'? zupełnie bez związku z moim postem?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 12 Marca 2008, 21:37   

Fidel - jak się czepiasz, to włóż w to trochę inteligencji.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 12 Marca 2008, 21:39   

Fidel-F2 napisał/a
zupełnie bez związku z moim postem?


Noooooo... tak :|
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37525
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 12 Marca 2008, 21:55   

a gdzież ja się czepiłem?
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
jazlowiak 
Jaskier


Posty: 53
Skąd: wwa
Wysłany: 18 Marca 2008, 16:17   

Już ucichło i może dobrze. Świat widziany z perspektywy Wielkiego Jabłka wydaje się zawsze zadziwiająco łatwy do opisania, w odróżnieniu od 12 przecznic i 155 ulic w których się mieszka.

Niestety w odróżnienia od Grossa innej odpowiedzi udzieli na jego wątpliwości moja świętej pamięci babcia, która musiała ukrywać sie przez niemieckimi ustawami rasowymi, z powodu zaliczenia jej do części ludzkości, której boski Adolf przypisał getta opisane murami, a innej mój dziadek, który, aby ją ratować przyjął obywatelstwo Republiki Białoruskiej (pod protektoratem Niemców), czym naraził sie na ostracyzm kolegów z AK. Myślę, że własne zdanie będzie miała też moja bliska znajoma, która 4 lata siedziała w szafie, bo nie miała zbyt nordyckiego wyglądu, a każde wyjście na dwór skończyłoby się dla niej śmiercią. A może powinienem zapytać znajomego z pod Białegostoku, którego całą rodzinę wywieziono na podstawie donosu żydowskiego milicjanta?

Tyle strachów ile historii, tyle podłości ile ludzkości, a ile ludzkości, tyle objawów życzliwości.

Dla tych, którzy są obrażeni na to co napisał Gross mam tylko jedna radę. Żyjcie na przekór opiniom jakie on feruje i każdym swoim dniem potwierdzajcie to, że nie miał racji. Tylko tyle i aż tyle.
_________________
www.poloniamilitaris.pl
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 18 Marca 2008, 18:16   

jazlowiak napisał/a

Dla tych, którzy są obrażeni na to co napisał Gross mam tylko jedna radę. Żyjcie na przekór opiniom jakie on feruje i każdym swoim dniem potwierdzajcie to, że nie miał racji. Tylko tyle i aż tyle.


Gross napisał, że strach przed powracającymi Żydami (bo tytułowy strach to właśnie ten strach) wynikał z obawy o powrót do przedwojennej sytuacji ekonomicznej. Możesz mi wytłumaczyć jak życiem można temu zaprzeczyć?
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
ra66it 
Alien


Posty: 350
Skąd: src_ip
Wysłany: 18 Marca 2008, 22:59   

W kwestii wiarygodności książki:
Cytat
Kwerenda dokonana przez autora książki budzi poważne wątpliwości. W bibliografii na końcu pracy Gross wymienił 11 archiwów, które miały być objęte jego badaniami naukowymi. Kłopot polega na tym, że dwa z nich, Ministerstwa Administracji Publicznej i Centralnego Komitetu Żydów w Polsce, w ogóle nie istnieją. Z pozostałych sześciu archiwów, które znajdują się w Polsce, Gross zbadał jedynie zbiory Żydowskiego Instytutu Historycznego. Treść książki wskazuje, że innych poważniejszych badań w pozostałych archiwach nigdy nie prowadził. Podobnie jest z Instytutem Pamięci Narodowej. Udało mi się ustalić, że Gross obejrzał prawdopodobnie kilka teczek w Rzeszowie, a nigdzie indziej istotnych badań raczej nie prowadził.

Cytat
Gdyby Gross prowadził poważne badania archiwalne, szybko znalazłby dokumenty dezawuujące główne tezy „Strachu”. Jego wizje mijają się bowiem z podstawowymi faktami i realiami epoki. Zwracał już na to uwagę August Grabski z Żydowskiego Instytutu Historycznego: „nie ma więc [w książce] mowy o zupełnie wyjątkowym statusie polskich Żydów wśród mniejszości narodowych w pierwszych latach Polski Ludowej, o przysługującej im autonomii narodowo-kulturalnej, bowiem dzięki sieci wojewódzkich, powiatowych i miejskich komitetów żydowskich, wraz z działającymi przy nich instytucjami i organizacjami, Żydzi polscy korzystali do 1949 r. z faktycznej autonomii narodowej. Składały się na nią: wolność zrzeszania, w tym działania partii politycznych, odrębne szkolnictwo, ruch wydawniczy, odrębna służba zdrowia (TOZ), pomoc organizacji zachodnich (w szczególności Jointu), własna centrala spółdzielcza, możliwości emigracji, a nawet własna zbrojna samoobrona w postaci Komisji Specjalnej CKŻP. Przypomnijmy, że większość innych mniejszości narodowych zyskała możliwość zrzeszania się dopiero w 1956 roku. Gross nie wspomina też o faktycznym równouprawnieniu polskich Żydów i Polaków pochodzenia żydowskiego, mogących bez większych problemów sprawować najwyższe funkcje w administracji państwowej, sądownictwie, partii rządzącej, oświacie, co było niemożliwe w II RP. W końcu autor „Strachu” nie dokonuje żadnej analizy rozmiarów propagandowego wysiłku PPR w walce z antysemityzmem zarówno w czasie wojny, jak i po wojnie”. („Kwartalnik Historii Żydów” 3/2006).


Całość do wglądu pod adresem http://www.rp.pl/artykul/83242.html
_________________
Gdy krzykną: Niech żyje postęp! - pytaj zawsze: Postęp czego?, St. J. Lec.
 
 
jazlowiak 
Jaskier


Posty: 53
Skąd: wwa
Wysłany: 18 Marca 2008, 23:42   

dzejes napisał/a
jazlowiak napisał/a

Dla tych, którzy są obrażeni na to co napisał Gross mam tylko jedna radę. Żyjcie na przekór opiniom jakie on feruje i każdym swoim dniem potwierdzajcie to, że nie miał racji. Tylko tyle i aż tyle.


Gross napisał, że strach przed powracającymi Żydami (bo tytułowy strach to właśnie ten strach) wynikał z obawy o powrót do przedwojennej sytuacji ekonomicznej. Możesz mi wytłumaczyć jak życiem można temu zaprzeczyć?


Pewnie nie można, ale zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym należy każdemu oddać co mu ukradziono, bez względu na wyznanie, pochodzenie czy narodowość.
_________________
www.poloniamilitaris.pl
 
 
mad 
Filippon


Posty: 3816
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 19 Marca 2008, 19:54   

Problem odszkodowań za utracone majątki jest oczywisty. Mówią o tym wszystkie liczące się siły polityczne, ale nikt nie ma odwagi zrobić nic konkretnego. Obawiam się, że Tusk - tchórz również na poważnie tego tematu nie podejmie. Owszem, będzie gadał, gadał, ale przeczuwam, że nic nie zrobi.
Cieszy mnie, że na sprawę patrzy się realistycznie i właściwie wszyscy zgadzają się co do dwóch kwestii:
1. Nie ma mowy o odszkodowaniach sięgających stu procent wartości utraconego mienia. To jest po prostu niemożliwe. Kto twierdzi inaczej, ten bredzi.
2. Ustawa ma w równym stopniu dotyczyć wszystkich byłych wlaścicieli i ich spadkobierców - bez podziału na narodowość. Nie ma zatem mowy o "zwrocie majątku żydowskiego", tylko o "zwrocie majątku". Naturalnie z zastrzeżeniem punktu 1.
Cieszy mnie, że nawet LiD wyartykułował podobny punkt widzenia.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 19 Sierpnia 2008, 11:43   

BBC poświęca miejsce na głównej stronie newsów właśnie kwestii majątku zagrabionego przez PRL. Z tego, co widać w statystykach, artykuł cieszy się dużą popularnością. Niestety, umocni on zapewne przekonanie o antysemityzmie Polaków, i to w oparciu o nie do końca prawdziwe przesłanki. Bo oto co mówi cytowany Konstanty Gebert:
Cytat
Konstanty Gebert, a Jewish newspaper columnist, says that anti-Semitism in Poland has made it harder for the authorities to resolve the issue.

The belief is that the compensation will go to the Jews, which much of Polish opinion doesn't want. The anti-Semitic motivation is strong enough to paint the whole issue as a Jewish extortion from the Polish state.

[Konstanty Gebert, żydowski publicysta, mówi, że antysemityzm w Polsce utrudnia władzom rozwiązanie problemu. "Uważa się, że odszkodowania pójdą do Żydów, czego duża część polskiej opinii publicznej nie chce. Antysemicka motywacja jest wystarczająco silna, by przedstawić całą kwestię jako wyłudzanie [majątku] państwa polskiego przez Żydów."]

Od razu powiem, że jestem za zwrotem całości lub części majątku zagrabionego po wojnie właścicielom lub ich spadkobiercom. Ale tłumaczenie trudności antysemityzmem jest zbyt daleko idącym uproszczeniem, które niczego nie tłumaczy. Bo po pierwsze, jednak większość (wg artykułu 80%) majątku nie jest żydowska (o ile dobrze pamiętam liczbę, z 21 000 dworków szlacheckich przed wojną żaden po wojnie nie ostał się w prywatnych rękach. Do dziś są w nieudolnej "opiece" gmin itp. A ich właściciele Żydami nie byli.). Po drugie, wiele budynków - o czym w tekście nie ma mowy - zajmują nie instytucje, które bez bólu mogą przenieść się gdzie indziej, lecz ludzie, którzy boją się wyrzucania na bruk przed nowych-starych właścicieli (takie przypadki były szeroko nagłaśniane). Po trzecie wreszcie, zgłasza się roszczenia do budynków, które zostały po wojnie odbudowane z ruin, czasem z kupy gruzów, przez zupełnie innych ludzi - pytanie brzmi, czy taki budynek, choć stoi w tym samym miejscu i tak samo wygląda, jest de facto tym samym budynkiem? I czy właściciel budynku pierwotnego ma prawo do budynku powstałego na jego wzór? A były przypadki oddawania takich właśnie budynków. Kontrowersyjne, dodam. Widać więc, że sprawa jest złożona i antysemityzm części osób niechętnych zwrotom, choć faktyczny, jest tylko jednym z kilku elementów klimatu wokół całej sprawy w Polsce. Jest problem skandalicznej opieszałości, jest kwestia inercji urzędniczej, jest sprawa mentalności, że państwowe lepsze niż prywatne, choćby niszczało, jest strach przed eksmisją itd., a nie tylko sprawa antysemityzmu. Ale w artykule to ona jest wyeksponowana.

Nie dam głowy, ale chyba to właśnie z Konstantym Gebertem była ciekawa rozmowa w Jedynce w zeszłym roku na temat antysemityzmu w Polsce. I to chyba właśnie on za dowód utrzymującego się w Polsce do dziś antysemityzmu podał fakt, że nie usuwa się antysemickich haseł wymalowanych na ścianach budynków. Fakt, haseł takich się nie usuwa. Podobnie, jak nie usuwa się HWDP, GKS Pany, Józio to **** i wszelkich innych bohomazów. Jest problem niedbania o przestrzeń publiczną, objawiający się pozostawianiem tzw. grafiti na widoku przez lata całe, a nie tylko problem pozostawiania antyżydowskich napisów z powodów antysemickich. Antysemityzm w Polsce występuje, ale robienie zeń głównej przyczyny złożonych zjawisk zakrawa na lenistwo intelektualne.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 2 Wrzeœśnia 2009, 10:21   

Żydzi niemieccy oprotestowali porównanie przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Mordu Katyńskiedo do Holokaustu.
i słusznie przeca wsie znajut co tylko żydzi ginęli niewinnie i okrutnie, a cała reszta ruki pa szwam i morda w kubeł.
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
seba 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 329
Skąd: Lublin
Wysłany: 3 Wrzeœśnia 2009, 23:22   

Zawsze mi sie smiac chce jak ktos JTG uważą za rzetelnego historyka. A już zwlaszcza gdy ludzie biorą jego publicystyczne ksiazki na poważnie.

Co do specjalistów od tematu, to mamy ich troche min Profesora Chodakiewicza.

Przypominam, że został on powolany przez prezydenta USA do specjalnej rady (Wybitnych naukowców) na rzecz upamietnia ofair holokaustu.
Jeden z prof. zydowskiego pochodzenia specjalnie zabiegal u prezydenta, żeby chodakiewicz zostal przyjety to tego grona.

Gdy Gross dostal propozycje skonfrontowania swoich tez z proesorem Historii Chodakiewiczem . To odmowil udziału w kazdym programie jesli mial by w nim wystapic także prof. Chodakiewicz.

To swiadczy tylko o klamstwach Grossa :wink: No coz ale na swiecie ladna nam opinie robi.
 
 
seba 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 329
Skąd: Lublin
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 15:48   

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Antysemityzm prawdziwy czy urojony :wink:


Ciekawy tekst prof Chodakiewicza o antysemity
http://nczas.com/numer-bi...-antysemityzmu/
 
 
Ambioryks 
Yoda

Posty: 893
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 17:46   

dalambert napisał/a
Żydzi niemieccy oprotestowali porównanie przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Mordu Katyńskiedo do Holokaustu.

A podali jakiś powód ku temu? Możesz wskazać źródło i zacytować?
Tak swoją drogą, to 400 oficerów w katyniu było pochodzenia żydowskiego. Czy ktoś uważa, że to źle, że byli lojalni wobec Polski?
seba napisał/a
Zawsze mi sie smiac chce jak ktos JTG uważą za rzetelnego historyka. A już zwlaszcza gdy ludzie biorą jego publicystyczne ksiazki na poważnie.

Nie neguję tego, ale z drugiej strony: to samo można powiedzieć o RJN i jego książkach. On z kolei przesadza w drugą stronę, zastępując słowa takie jak "perfidny" czy "zbrodniczy" słowem "żydowski". Poczytałby trochę Pipesa (antykomunistę żydowskiego pochodzenia), to wiedziałby, że większość komunistów pochodzenia żydowskiego nie uważała się za Żydów. Np. Karol Radek (Sobelson) powiedział jednemu niemieckiemu dziennikarzowi, że chciałby "wytępić" wszystkich Żydów. Trocki nie lubił, kiedy nazywano go Żydem, mówiąc: "Nie jestem Żydem, tylko internacjonalistą"; twierdził też, że Żydzi obchodzą go tyle, co Bułgarzy. Oraz że przed 1917 rokiem tylko 959 członków partii komunistycznej było pochodzenia żydowskiego. Nie wspominając już o tym, że wielu komunistów pochodzenia gojskiego było antysemitami. Np. w ZSRS czołowym antysemitą był Beria, a w Polsce - Moczar, ale także Gomułka.
Niektórzy komuniści (w tym ubecy) pochodzenia żydowskiego deklarowali jako wyznanie judaizm, ale analogicznie, wielu ubeków polskiego pochodzenia deklarowała jako wyznanie katolicyzm. Tylko część była zdeklarowanymi ateistami.
seba napisał/a
Profesora Chodakiewicza

Specjalistę od NSZ, w dodatku nie zawsze obiektywnego. Niestety, Chodakiewicz bezkrytycznie apologizuje NSZ. Szkoda, że teraz rzadko kiedy mamy ocenę obiektywną. Mamy albo szkalowanie, albo wybielanie. O obiektywizm mało kto się pokusza.
Należy występować przeci przekłamaniom, ale nie w ten sposób, że przekłamuje się samemu, tylko w drugą stronę.
 
 
seba 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 329
Skąd: Lublin
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 18:32   

Ambioryks

Cytat
Nie neguję tego, ale z drugiej strony: to samo można powiedzieć o RJN i jego książkach. On z kolei przesadza w drugą stronę, zastępując słowa takie jak perfidny czy zbrodniczy słowem żydowski.


Przepraszam, ale czy czytałeś książki JRN? Osobiscie za nim nie przepadam, bo stawia sprawe jakoby Radio M i Ojciec Rydzyk to samo dobro, a reszta to samo zło. Mimo wszystko na youtubie sa jego wystapienia i nie moge powiedzieć, że JRN to antysemita. Jest tam duzo antykomunizmu ale nie ma nigdzie antysemityzmu. JRN sam krytykuje atysemitów takich jak Leszek Bubel. Cytuje także Polaków Żydowskiego pochodzenia jako prawdziwych patryiotów(Hemar)

Natomiast JRN wyciagnął działa do radykałów izraleskich, ktorzy chca od Polski odszkodowania.
Przypominam, że np cytuje izraleskiergo historyka/publicyste, który nazwał amerykanska rade Żydów nie inaczej jak Przetsiebisrstwo Holokaust.

Oczywiscie wpisano go na liste jako antysemite. Śmieszne jest to, że Leszek Bubel wpisal go na tzw Liste Żydów.

Wskaż mi w tekscie lub youtubie wystapienie JRN, ktore można uznac za atysemickie.




Cytat
Poczytałby trochę Pipesa (antykomunistę żydowskiego pochodzenia), to wiedziałby, że większość komunistów pochodzenia żydowskiego nie uważała się za Żydów.


Znam Pipesa i bardzo cenie. Tu sie zgadzamy. Polacy czy Żydzi, ktorzy byli komunistami - nie uznawali sie za Polaków czy Żydów ale za komunistów. Narodowość nie ma żadnego znaczenia.





Cytat
Specjalistę od NSZ, w dodatku nie zawsze obiektywnego. Niestety, Chodakiewicz bezkrytycznie apologizuje NSZ. Szkoda, że teraz rzadko kiedy mamy ocenę obiektywną. Mamy albo szkalowanie, albo wybielanie. O obiektywizm mało kto się pokusza.
Należy występować przeci przekłamaniom, ale nie w ten sposób, że przekłamuje się samemu, tylko w drugą stronę.


Nie masz racji. Prace Chodakiewicza sa oceniane w polskich i amerykanskich najbardziej cenionych naukowych periodyków historycznych.
Jesli uważasz, że kłamie, to przytocz jakś naukowa polemike z ksiazkami Chodakiewicza?
Bo np z tezami Gorssa jest bardzo duzo polemik naukowych, obalajacych jego klamstwa.

Ostatnio ksiazke Chodakiewicza wydał IPN.
Przypominam ze prof Chodakiewicz jest czlonkiem amerykanskiej rady na rzecz upamietnia holokaustu.
Do tej rady powolywani sa najwybitniejsi historycy przez prezydenta USA. Środowisko naukowe z tej rady zabiegało o prof. Chodakiewicza.
Jest to wielki zaszczyt.

Przyczynek do dyskusji
Polacy – Żydzi, jak przezwyciężyć krzywdzące stereotypy?, 22.04.2009

http://www.tvp.pl/publicy...009?start_rec=8
 
 
Ambioryks 
Yoda

Posty: 893
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 18:45   

seba napisał/a
czy czytałeś książki JRN?

Tak. Czytałem "Czerwone dynastie", "Czarny leksykon", "Kogo muszą przeprosić Żydzi", "Czarną legendę dziejów Polski" i "Przeciw skorpionom". Trochę ciekawych rzeczy tam jest, trochę trafnych spostrzeżeń też, ale poza tym - za dużo subiektywizmu i emocjonalnego podejścia.
seba napisał/a
Cytuje także Polaków Żydowskiego pochodzenia jako prawdziwych patryiotów(Hemar)

Tak, bo dla JRN dobrzy Żydzi to ci, którzy krytykują innych Żydów. A przypomnijmy, że Hemar przeszedł na katolicyzm. Tak samo część rodziny Słonimskich przyjęła chrześcijaństwo (część katolicyzm, część prawosławie).
seba napisał/a
np cytuje izraleskiergo historyka/publicyste, który nazwał amerykanska rade Żydów nie inaczej jak Przetsiebisrstwo Holokaust.

Tak, prof. Normana Finkelsteina. Cytował go też świetny Stanisław Michalkiewicz.
seba napisał/a
Wskaż mi w tekscie lub youtubie wystapienie JRN, ktore można uznac za atysemickie.

Nie widziałem żadnego, ale czytałem bardzo wiele jego tekstów. W ogóle to kiedyś byłe nim zafascynowany (tak jak Ziemkiewiczem), ale potem zweryfikowałem swój ogląd sprawy. Cóż, po prostu lubię obrazoburców i zwykle reaguję na nich pozytywnie. Ale z czasem mi przechodzi.
seba napisał/a
Prace Chodakiewicza sa oceniane w polskich i amerykanskich najbardziej cenionych naukowych periodyków historycznych.
Jesli uważasz, że kłamie, to przytocz jakś naukowa polemike z ksiazkami Chodakiewicza?

Nie uważam, że kłamie, tylko że przemilcza. Np. przemilcza zbrodnie NSZ i ich zdarzającą się współpracę z Niemcami (polecam posty niejakiego 1234 vel Vinicjusza Mocnego z forum Inne Oblicza Historii, historycy.org i forum.polityka.org.pl - dużo tam z nim dyskutowałem, broniąc NSZ i samego Chodakiewicza).
seba napisał/a
z tezami Gorssa jest bardzo duzo polemik naukowych, obalajacych jego klamstwa.

Tu się zgadzamy. Też uważam Chodakiewicza za relatywnie bardziej obiektywnego niż Grossa, przynajmniej w kwestii antysemityzmu w Polsce.
 
 
seba 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 329
Skąd: Lublin
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 18:57   

Zobacz o JRN

http://www.youtube.com/watch?v=ZVk_zbc9nZQ

Jak powiedzialem wczesniej, że pogladow jego nie podzielam, ale za atysemite go nie uważam.
To samo co JRN pisze. Pisało w rzepie kilku polaków zydowskiego pochodzenia, i jakoś nikt im antysemityzmu nie zarzucał.

Gdy Kult nagrał kawałek "Bruklinska Rada Żydów" to Kazik musial sie tlumaczyc czy aby nie bał sie zarzutów o antysemityzm.

Obecny atysemityzm(bardzo proarabski) w europie, jest antysemityzmem lewackim. Lewica u samego żródła ideologii jest antyżydowska. Wystarczy sobie przypomieć co Marks czy idolka Feministek W. Woolf pisali o Żydach.
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 19:34   

Ambioryks napisał/a
...Poczytałby trochę Pipesa (antykomunistę żydowskiego pochodzenia), to wiedziałby, że większość komunistów pochodzenia żydowskiego nie uważała się za Żydów. Np. Karol Radek (Sobelson) powiedział jednemu niemieckiemu dziennikarzowi, że chciałby wytępić wszystkich Żydów. Trocki nie lubił, kiedy nazywano go Żydem, mówiąc: Nie jestem Żydem, tylko internacjonalistą; twierdził też, że Żydzi obchodzą go tyle, co Bułgarzy. Oraz że przed 1917 rokiem tylko 959 członków partii komunistycznej było pochodzenia żydowskiego...


a teraz przyłóż te twierdzenia do żydowskich partyzantów w czasie II WŚ. Ilu było dajmy na to w AK lub innych związkach/oddziałach o "zboczeniu kapitalistycznym" (na stronach poszczególnych Okręgów AK są spisy partyzantów walczących w poszczególnych oddziałach i tych o żydowskich nazwiskach jest naprawdę niewielu), a ilu walczyło w komunistycznej partyzantce po stronie sowieckiej (prawie wszystkie oddziały żydowskie walczące na terenach dzisiejszej Litwy, Białorusi czy Ukrainy, w tym najbardziej znany - za sprawą filmu "Opór" - oddział Bielskich).

edit: poprawiłem cytat :oops:
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
Ostatnio zmieniony przez ilcattivo13 8 Wrzeœśnia 2009, 22:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 19:41   

ilcattivo13 napisał/a


a teraz przyłóż te twierdzenia do żydowskich partyzantów w czasie II WŚ. Ilu było dajmy na to w AK lub innych związkach/oddziałach o zboczeniu kapitalistycznym ...


A do ilu mogli się zaciągnąć? Takie wyliczenia, z obu stron - są dla mnie mocno idiotyczne.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 19:51   

ilcattivo13 napisał/a
teraz przyłóż te twierdzenia do żydowskich partyzantów w czasie II WŚ. Ilu było dajmy na to w AK lub innych związkach/oddziałach o zboczeniu kapitalistycznym
Trzy litery, mój drogi. ŻZW.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 20:02   

Adashi - w całym ŻZW było tylu bojowników (nawet licząc optymistycznie 1500), co prosowieckich żydowskich partyzantów na terenie województw wileńskiego i nowogrodzkiego. A to tylko dwa dawne polskie wschodnie województwa, bez pozostałych terytoriów dzisiejszer Litwy, Białorusi i Ukrainy.

edit: "było" a nie "miało"
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
seba 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 329
Skąd: Lublin
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 20:10   

Żydowscy żołnierze Hitlera
http://chodakiewicz.salon...lnierze-hitlera


:wink:
To jest dopiero ciekawe.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 20:14   

ilcattivo13, no i? Żydzi byli w konspiracji zarówno prosowieckiej jak i "prozachodniej" (że tak ją określę), Polacy dokładnie tak samo i co to zmienia, chcesz się licytować, których było więcej, czy jak, widzisz w takich wyliczeniach jakikolwiek sens?
_________________
Wysłano z Atari
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 20:23   

Adashi, przeczytaj uważnie jeszcze raz mój post z 19:34, razem z zacytowaną wypowiedzią Ambioryksa. No i dlatego właśnie napisałem to co napisałem. Howgh.
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 20:35   

ilcattivo13 napisał/a
dalambert napisał/a:
...Poczytałby trochę Pipesa (antykomunistę żydowskiego pochodzenia), to wiedziałby, że większość komunistów pochodzenia żydowskiego nie uważała się za Żydów. Np. Karol Radek (Sobelson) powiedział jednemu niemieckiemu dziennikarzowi, że chciałby wytępić wszystkich Żydów. Trocki nie lubił, kiedy nazywano go Żydem, mówiąc: Nie jestem Żydem, tylko internacjonalistą; twierdził też, że Żydzi obchodzą go tyle, co Bułgarzy. Oraz że przed 1917 rokiem tylko 959 członków partii komunistycznej było pochodzenia żydowskiego...

Ja tego nie napisałem!!!

Napisałem to:
dalambert napisał/a
Żydzi niemieccy oprotestowali porównanie przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Mordu Katyńskie do do Holokaustu.
i słusznie przeca wsie znajut co tylko żydzi ginęli niewinnie i okrutnie, a cała reszta ruki pa szwam i morda w kubeł.

Prezydentowi chodziło o to , ze tak jak Żydów Niemcy mordowali dlatego że byli Żydami, tak w Katyniu polskich oficerów zamordowano dlatego, ze byli polskimi oficerami.,
I z tego wynikało porównanie do Zagłady.
Tak ze jak mnie cytujęcie to dokladnie proszę :twisted:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 20:36   

ilcattivo13 napisał/a
Adashi, przeczytaj uważnie jeszcze raz mój post z 19:34, razem z zacytowaną wypowiedzią Ambioryksa. No i dlatego właśnie napisałem to co napisałem. Howgh.
Ambioryks, w cytowanym przez Ciebie fragmencie, w skrócie dowodzi, że komuniści żydowskiego pochodzenia uważali się przede wszystkim za komunistów właśnie, a nie za Żydów, czy też żydów. Ty pytasz o procentowy udział Żydów w AK, et consortes. No i? Ktoś przeczy, że Żydzi byli w AL, czy że byli w AK? :roll:
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 20:57   

Wśród Żydów - komunistów, występowały bardzo silne tendencje separatystyczne. W okresie międzywojennym byli z tej przyczyny wielokrotnie napominani przez Moskwę, która zarzucała im, że tworzą w gruncie rzeczy partię żydowską, a nie polską ( odnośnie KPP).
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 8 Wrzeœśnia 2009, 22:58   

dalambert - przepraszam, już poprawiłem tamten cytat :oops:

Adashi - mam dziś problemy ze zrozumiałym dla innych napisaniem tego co myślę. Może i nie tylko dziś. Ale głównie chodziło mi o to, że Żydzi-komuniści niby nie przyznawali się do bycia Żydami (co było w cytacie), ale ich komunistyczne oddziały partyzanckie składały się niemal w 100% z Żydów, bez udziału innych narodowości czy też wyznań. Natomiast po kapitalistycznej stronie konfliktu, czyli np. w AK, rozkład był całkowicie inny. Tam Żydzi znajdowali się w co najmniej połowie oddziałów (przykładowo patrząc na skład osobowy okręgów wileńskiego i nowogrodzkiego), ale w ilości max. kilku na oddział. I przyznawali się do bycia Żydami-Polakami. W dodatku komunistyczni żydowscy partyzanci raczej nie wygłaszali takich poglądów jak cytowany przez Ambioryksa Sobelson. I stąd moje wątpliwości w kwestii cytatu Ambioryksa.
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group